Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Studio JG

Komentarze

Air: The Movie

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Bortak42 2.07.2017 12:58
    Air: The Movie
    Kolejny niepotrzebny i nieudany film od Kyoto Animation. Został tu tylko wątek Misuzu. Postaciami znanymi z serii TV są tylko Misuzu Kamio , Yukito , ciotka Misuzu i ojciec Misuzu. Dobrze , że to skrócili , bo dłużyzna byłaby gorsza.Mamy tu też wątek Kannabi­‑no­‑Miko. Misuzu czyta go w formie książki.Ogólnie jednak w porównaniu do serii TV grafika jest gorsza , muzyka też , fabuła też i postacie też.Raczej nie warto oglądać.Nawet , jeżeli ktoś obejrzał Air i nawet , jeżeli mu się spodobał.Ja oceniam ten film 5/10.Jest przeciętny i pod , każdym względem trochę gorszy od serii TV.Nie polecam.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Takasugi 28.01.2011 02:27
    Pełnometrażowy film. Cóż taki dodatek Air, film jak najbardziej dobry, choc nie jest do konca zwiazany z seria. ;) Tutaj losy sa inaczej przedstawione. Ciekawa perełka, ale bardziej spodobała mi sie historia przedstawiona w seii, oczywiście jak najbardziej godna polecenia miłośnikom Air (tym co obejrzeli serial) Nie zawiedziecie się. ;)
    Dwoma duzymi minusami są z dziewka zmieniona kreska i głos Yukito. :/ (nie lubie takich zmian) Cóz, ale tak bywa jak jest zmienione studio.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 0
    Torren 3.10.2010 22:20
    50/50
    Co ja mam o tym powiedzieć? To, że tu jest genialnie rozwinięty wątek romantyczny? To, że mimo wszystko seria bardziej wzrusza? To, że grafika tu bardzo ucierpiała? To, że muzyka jest równie piękna? To, że nie wiem jak opisać uczucia po nim?
    Zacznę może inaczej. Mimo wszystko seria a film są, to dwie różne rzeczy. Bohaterowie ci sami, historia ta sama, ale wszystko inaczej przedstawione. Tu w filmie skupia się na głównej trójce, i są trochę lepiej przedstawieni pod pewnymi. Ale też sporo tracą. W końcu w tej serii było dobitnie  kliknij: ukryte  na dodatek w miarę normalnie. W serii było coś takiego… Taka magia była widziana i czuć było ją naprawdę, a tu mi jej zabrakło. Oczywiście było trochę, ale to nie to samo.
    Grafika. Zdecydowanie tu jest GORSZA. Kolory. Za jasne, zbyt podobne do siebie, tak nie pasujące do klimatu odcienie i mało wyraziste. (Ja tu nawet nie mówię o tym, że jakość mi się wp**p***ła i oglądałam w naprawdę kiepskiej) Bohaterowie: Gdy pierwszy raz zobaczyłam twarz Misuzu wydarłam się ''NIE''. Była za dorosła jak do niej. I tyle straciła! Z czasem się przyzwyczaiłam i bardziej skupiłam na fabule, ale i tak w porównaniu wolę starą. Yukito. Czemu on ma włosy w fioletowym odcieniu? Gdyby wymieszać ten fioletowawy odcień z większą dawką szarości.. Lepiej by wyszło.
    O oczach nie wspominam. Co do ciotki nie miałam większych zastrzeżeń. Tła, szczegóły… Było niedopracowane. I w tej gamie barw jaką wybrali ciężko by było cokolwiek dobrego wyciągnąć. Pod względem grafiki zdecydowanie seria. Tam pięknie było przedstawione: morze, łąka, strumień, niebo… Postaci narysowane mistrzowsko, kolory świetnie dobrane… Ale tu.. ? Brak słów, gdy patrzysz się na twarz Misuzu tu i tam. (Takie porównanie gapiąc się jednocześnie na dwie na raz)
    W serii choroba była dość dziwna, ale gdyby więcej weszło do filmu, może by to coś urozmaiciło? Mimo, brakowało mi (tak tu mnie powieście) starego zachowania. Skomplikowało by i namieszało.
    Wątki poboczne… Chym. I dobrze i źle, że je usunęli. Mogło by parę postaci wpaść na chwilkę w ''odwiedziny'' i wtrącić do filmu swoje historyjki, bo ja tu nie mówię o historiach na 40 minut. Tylko parę i to bardziej związanych z Misuzu, dodać tajemniczości która by tu na dobre wyszła.
    Może dlatego seria była trochę bardziej magiczna, nie mówię tu o samych pobocznych, ale to co wprowadziły w późniejszym. Nawet jeśli to było słabo widoczne.
    Dobrze, że  kliknij: ukryte (teraz mi przychodzi na myśl, a może to poprzedni Yukito, znaczy ten drugi, co był przed nim. No jak on miał na imię??) To by coś wyjaśniało. Chyba dobrze zrobiono wprowadzając tą ''legendę'' pomiędzy życie głównych bohaterów. Ciekawiło, a zarazem tłumaczyło, czasem.
    Nie będę mówić, że seria czy film było lepsze, gdyż żadne nie było w 100% doskonałe. Gdyby zrobiono mieszankę trochę z tego, trochę z tamtego wyszedłby film/seria (skreślić niepotrzebne) niemal doskonała. W tych 13 odcinkach zabrakło mi romansu, który tu był i to na dodatek ciekawie i dobrze przedstawiony, choć mam zastrzeżenia. W tych 92 minutach brakło wyżej wspomnianej magii, lekkiej tajemnicy i paru cech, które ominę.
    Kończąc: Nie powiem, że coś było lepsze lub gorsze, gdyż i to i to ma wady, i i to i to ma zalety, których nie ma drugie.

     kliknij: ukryte 

    Scalono i ukryto jako potencjalny spoiler.

    Morg
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    adamsxd 4.07.2010 17:34
    Niezłe
    Spodobało mi się, ale osobiście wolę serię TV. W tym filmie sądzę, że Yukito trochę traci. Wcześniej był bardziej tajemniczy i zdawał się faktycznie dorosły, a tutaj przypomina mi uciekającego z domu smarkacza. Domyślam się, że taki zabieg w tym filmie był konieczny by ukazać miłość tych dwojga., bowiem w filmie on był faktycznie dorosły a ona miała usposobienie małej dziewczynki… Grafika też mnie nie zachwyciła i nie zgodzę się z niektórymi przedmówcami, którzy podkreślali, że oczy w filmie są bardziej udane. Tamte były faktycznie wyjątkowe… a te są jak z połowy innych serii. Film dobry, ale jak dla mnie jest gorszym od serii jej streszczeniem z kilkoma dodatkami.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    reductoribus 10.06.2010 21:13
    dobry, dobry
    Film bardzo dobry, powiedziałbym nawet, że lepszy od serii TV (a przynajmniej mniej rozlazły). Według mnie obcięcie wątków pobocznych z serii wyszło filmowi na dobre. Fanom serii powinien się podobać, ale można go również oglądać jaką oddzielne dzieło, bez znajomości anime. 9/10 polecam!!!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Yumi 7.05.2010 22:06
    Wersja kinowa lepsza
    Moim zdaniem wersja kinowa jest lepsza od serii.
    Pierwszy plus to kreska. Jest moim zdaniem lepsza od tej z serii TV. Zostało zmienione dokładnie to, co tak mi nie pasowało – oczy. Tamte były, nie dość że tak szeroko rozstawione, na samych skrajach twarzy, to jeszcze takie jakieś… zbyt maślane. Projekt wszystkich postaci przypadł mi to gustu, nie odbiegał zresztą tak bardzo od serialu. Jedynym wyjątkiem jest Haruko – zdecydowanie coś nie pasowało w jej twarzy.
    A co do tych wszystkich efektów graficznych z tymi „rysowanymi kredkami” na czele, mnie one się bardzo podobały.
    Poza tym, zdecydowanie lepiej wypada fabuła. To prawda, ze brakuje w niej wyjaśnienia, skąd się właściwie bierze dolegliwość Misuzu, ale poza tym jest dużo lepiej. Związek Yukito i Misuzu przedstawiono w dużo lepszy, dojrzalszy i bardziej naturalny sposób, tak samo jak ten pochodzący z legendy. Widz lepiej może zrozumieć motywy bohaterów, gdy doskonale zaprezentowane są ich uczucia.
    Troszeczkę mi było szkoda tych wątków pobocznych – o Miinagi i Michiru chyba najbardziej, ale wiadomo, że jest to kinówka, więc całą akcję trzeba było skondensować.
    Podsumowując – kinówkę gorąco polecam, chociaż wydaje mi się, że warto obejrzeć ją dopiero po właściwej serii.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Prox 16.07.2009 12:10
    Kinówka lepsza, ale nie o wiele
    Lepsza od TV może o te 10%. Polecam ! Moje TOP3 :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Ste 15.07.2009 16:05
    Air: the Movie
    Wersja kinowa jest zdecydowanie lepsza od telewizyjnej, po obejżeniu obu stwiedzam, że wolałbym zapomniec o wersji tv.
    Grafika jest ładniejsza, wyeleminowane zostały niepotrzebne postacie które w seri tv nie wnosiły nic a pokazywano je często.
    Muzyka stoi na takim samym poziomie jak ta z „Pełnej” wersji z tym wyjatkiem, że utwory nie są nadużywane(ze względu na długośc) co przynajmniej w moim przypadku sprawiło, że odebrałem ją bardziej pozytywnie.
    Fabuła pozostała bez słynnego juz zamienienia  kliknij: ukryte 
    Takich miłych niespodzianek co do fabularnej strony było wiecej, motyw „magiczny” został w dużej mierze zlikwidowany i została tylko otoczke z tego co było w seri Tv, co najmilej mnie zaskoczyło. W moim odczuciu zupełnie zmienił się klimat całej opowieści, jest bardziej logiczna i romantyczna a dalej pozostaje dramatem.
    Jak Air Tv oceniłbym na najwyzej 5 tak Air: The Movie dostaje solidną 8.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    fibra 19.04.2009 22:32
    dopiero co obejrzalam wersje kinowa air. slowo „zawiedziona” nie oddaje w pelni uczyc, ktore mi przy tym towarzyszyly. mysle, ze film ten byl po prostu zbedny, beznadziejny, niedopracowany i totalnie zrobiony na sile. te sama fabule przedstawia nam przeciez wersja tv. air the movie po prostu obrzydzil mnie do air, ktorym bylam tak zachwycona.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Agnieszka 9.04.2009 13:34
    na cale zycie w pamieci
    Film- brak mi slów na skomentowanie jego… jest po prostu jedyny w swoim rodzaju, nic tak dawno mnie nie chwyciło za serce. Nie jestem jakąś młodą zakochana nastolatką (oczywiscie szkoda bo tył cudowny okres) i nie mogę zapomnieć o całym przesłaniu plynącym z filmu. Wątke miłosny musiał być bo własnie na tym jest zbudowny sens życia, przedstawienie jego było idealne. Natomiast serial mnie troszke irytowało za bardzo się przeciągało, brakowało dojrzałego uczucia. Oczywiście polecam i jedno jak i drugie. Z całą świadomością mogę powiedzieć WAM że się ZAKOCHACIE W TYM FILMNIE… dziękuje że go zobaczyłam.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Dragoness 8.03.2009 09:59
    Łaaał.
    Bezkonkurencyjnie najlepszy film jaki w zyciu obejrzałam. Smutny, pięknie zrobiony, cudowna oprawa muzyczna…
     kliknij: ukryte 
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Misuzu-Chan 2.03.2009 12:26
    Move rządzi
    Obejrzałam zarówno film i jak serię TV i zdecydowanie wolę Air: the Movie a dlaczegi
    - Za kreskę w Tv oczy bohaterów były za bardzo maślane i zbyt kawali
    - za Misuzu częszę się że twórcy filmu zdecydowali dać Blądowłosej nieco inny charakter bo w seri Tv denerwowała mnie swoją dziecinnością
    - za wątek miłosny MisuzuxYukito bo tego brakowało mi w serii TV
    No i na tym kończę moją wypowiedz chociaż plusów jest zdecydownie więcej ale to tylko moje zdanie.
    pozdrawiam wszystkich fanów Air

    Odpowiedz
  • loveless 5.12.2008 18:13:56 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    D. 14.10.2008 20:56
    AIR
    Jakiś czas temu sięgnąłem po film, i muszę przyznać, iż odniosłem pozytywne wrażenie.

    Sama grafika jest bardzo ładna, i jest lepszą ze wszystkich oglądanych przeze mnie do tej pory anime. Wątek Yukito i Misuzu również znalazł moje uznanie kliknij: ukryte .

    Polecam i oceniam na 4 gwiazdki.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    nayabuck 1.10.2008 23:38
    a mnie sie podoba
    Poprzez skupienie akcji na kluczowych postaciach akcja filmu została skondensowana. Oczywiście seria TV jest lepsza, ale miło zobaczyć film. Z jednej strony pasowałoby mi, że Yukito to nie sora, ale w tym przypadku zakończenie jest w 100% smutne beż szansy na nadzieję. W serii TV zakończenie było pozytywne, choć może nie na nasz europejski sposób myślenia. Zastanawiam się też, czemu wcisnęli wątek romantyczny. Air było opowieścią o przyjaźni i jakoś w ten sposób bardziej mi pasowało.
    Podobał mi się mały smaczek – bohaterki serii TV występują w The movie – wprawdzie tylko w jednym ujęciu (na festiwalu), ale zawsze ciekawy smaczek.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 0
    kkk 4.08.2008 08:24
    niedobrze
    Moim zdaniem to ten film mocno spłyca air znany jako serial Tv – a co do wyglądu postaci, to pozostawiam bez komentarza
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    kl 29.07.2008 13:42
    poprostu świetne!
    Na film oraz serial, poprostu brak słów, albo japonczycy tak dobrze tworzą, albo trafiają do mnie same takie perełki.

    Niemam słów poprostu 10/10, trzeba zobaczyć!
    Wzruszyć sie czasem też ;).
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Karakan 8.06.2008 17:19
    Naprawdę dobry...
    Według mnie film naprawdę dobry, jednak przed obejrzeniem go należy się zapoznać z serią Air TV. To co mnie urzekło w The Movie, oczywiście oprócz muzyki i klimatu lata, to zakończenie, aż się łezka w oku pojawiła. Polecam wszystkim tym, którzy w serii TV odczuli tą „głębię”...
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Aneta 16.10.2007 19:54
    boskie
    Szczerze się przyznam że Air the movie oglądało mi się lepiej od Air TV..Najbardziej mi sie spodobało jak
     kliknij: ukryte 
    Grafika cudowna do muzyki też nie mam zastrzeżeń..
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Paniol 24.08.2007 22:15
    omg
    film byl tragiczny…ogl go tylko dlatego iz Seria TV bardzo mi sie spodobała…stanowczo odradzam ogl tego badziewia,w grafike poszli a reszte wyjatkowo olali.W kazdym razie…daje 5..bez komentarza ;p
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    lyd 24.08.2007 21:36
    SUPER XDXD
    Najpierw obejrzałam serie TV później ten film i no coż o dziwo własnie Air the Movie bardziej mi się podoba:P Przede wszystki postacie. Nie dośc że są lepiej narysowane to ogólnie są lepiej przedstawione. Mizuzu nie ma takiego niedorozwoju i jest naprawde znośna, Yukito nie jest taki żałosny, no i oczywiści podoba mi się wątek miłosny ktorego oczywiscie w TV nie było. MAm wrażenie że postaci są bardziej dziecinne w tv. Jedyne co to zakończenie seri mną bardziej poruszyło, ale ogólnie to Air the Movie jest dla mnie lepszy. Nie jest tak nudny XD A i grafika tez zrobilam na mnie większe wrażenie w wersji kinowej ^^
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    psp 25.07.2007 22:47
    !!
    wiele watkow zgubiono. w niewielkiej czesci przypomina serial, ale i tak moim zdaniem podobnie jak i serial sliczny film. polecam goraco!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Li-chan 29.04.2007 23:28
    AAA!! MOJE OCZY!!!
    Co to ma byc?!?!? To światło..BYŁO STANOWCZO ZA JASNE!!! AAA!!! I tak przez cały film!!
    Ale zacznijmy od początku
    Grafika – tła są gorsze od tych w Air TV(paskudnie przedstawili morze..), projekty postaci są moim zdaniem bardzo dobre i prócz skopanej Haruko wszyscy wyglądają nieznacznie lepiej niż w serii telwizyjnej
    Postaci: Spodobało mi się to, że Misuzu przedstawiono jako normalnąjak na swój wiek dziewczynę, tyle że ze słabym zdrowiem, a pozostali – ok. Brak dziewczyn z serii TV? Może byc, nie przepadałam za nimi, bo były kalką przerysowane z Kanon
    Fabuła: Streszczono Air TV i tam, gdzie to możliwe wepchnięto wątki miłosne. FUUJ!!! Nie wzruszyłam się przy tym, jak przy Air TV. Jedna zaleta:  kliknij: ukryte 
    Ogółem – 7,5/10
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    zergadis0 25.03.2007 16:57
    Piękne, ale nie bez wad
    Fabularnie nie porównuję filmu do serii TV, bo widziałem ją tylko w urywkach, ale jest on wystarczająco dobry aby mnie zachęcić do obejrzenia całości.
    No więc, jeżeli chodzi o muzykę to jest bardzo dobra, była by rewelacyjna, gdyby autorzy nie skorzystali z openingu do serii TV zamiast stworzyć coś nowego. 8/10
    Grafika – jeżeli chodzi o kolorystykę i CG to film jest genialny, rysunek postaci też bardzo dobry, zdecydowanie bardziej mi się spodobał niż w serii TV (przynajmniej po tym co z serii TV widziałem). Natomiast problemem jest trochę dziwna animacja – za dużo statycznych kadrów i spowolnień w miejscach, które powinny być dynamiczne (niezależnie od spokojnej treści całej reszty) 9/10.
    Fabuła – piękna, wprawdzie ja się nie popłakałem tak jak to wszyscy mówią, ale niewątpliwie byłem poruszony historią opowiedzianą w tym filmie. Drażnią mnie jednak niektóre elementy które wyglądają, jakby na siłę były dodane aby wywołać wzruszenie u widza. 9/10

    Ogólnie 9-.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Kamcia1904 10.03.2007 11:27
    Air TV w pigułce...
    Film jest niejako streszczeniem całej serii TV, jednak widać różnice nie tylko w kresce, ale także a samej fabule, sam koniec jest delikatnie zmieniony! Lepsza moim zdaniem była seria TV, bo na filmie były momenty, że można się już było znudzić, ale fanom takim jak ja, nie powinno to przeszkadzać ;]
    ocena: 10
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime