Komentarze
Kakumeiki Valvrave
- komentarz : Saber : 17.04.2015 18:58:58
- komentarz : chi4ko : 31.10.2014 21:39:41
- komentarz : SzaraIskierka : 19.06.2014 15:53:23
- komentarz : trep3 : 28.02.2014 10:02:53
- Re: Wut? : Ichiryuu : 13.02.2014 21:08:17
- Re: Wut? : Antanaru : 13.02.2014 20:10:42
- Wut? : Ichiryuu : 13.02.2014 15:22:22
- Valvrape Shout! : Ichiryuu : 11.02.2014 10:11:28
- komentarz : Enevi : 21.11.2013 21:31:28
- komentarz : qwerty : 21.11.2013 21:09:27
Bardzo ładna grafika, fajny wygląd mechów, a jakie śliczne postaci! A do tego bohaterowie podobają mi się nie tylko z wyglądu, ale i z charakteru ich polubiłam. Elementy komputerowej grafiki prezentują się dobrze i pasują do całości. Walki też na plus. Krótko mówiąc, wizualnie jest naprawdę na poziomie. Muzyka też nie zawodzi, a zwłaszcza podoba mi się drugi ending. <3 Opening też świetny, ale to Soba ni iru yo jest dla mnie piosenką serii.
Chwalę i chwalę a to dopiero połowa bajki! Z pozytywnymi wrażeniami kończę sezon pierwszy oceną 7/10 i z zaciekawieniem i większymi oczekiwaniami zabieram się za drugą część.
Wut?
I kolejną ósemkę za absdurdalną, dziurawą i pozbawioną krzty logiki fabułę.
To niechybnie jakiś spisek, innego wytłumaczenia nie przyjmuję.
Valvrape Shout!
A wracając, Sunrise splagiatował samych siebie doszczętnie, a mam tu na myśli Code Geass. Nawet zboczenie zwane Guilty Crown nie potrafi tego pobić.
Bohaterowie – co tu napisać – żenada. Haruto – zmoderowano, która po otrzymaniu wampiro‑śmiesznej mocy, zastanawiając się, czy jest człowiekiem, przypominał mi najlepsze kawałki z Shinjim z NGE. Shoko – wesoła i głupia dziewczyna, która śpiewać za cholery nie umie. Thunder, czy jakoś tak – debil, którzy rzuca mięsem na lewo i prawo. Inuzuka – kolejny smutas, który płacze, bo dziewczynę jego zabili. L‑Elf – chyba jedyna mądra i rozważna osoba z tego towarzystwa, która potrafiła utrzymać to anime w szeregu. A o pseudogermańcach z państwa Dorsja to nie ma co mówić.
Grafika, jak na Sunrise przystało, jest dobra. Mechy generowane komputerowo podobają się, a różowy dym… no cóż, przychodzi na myśl Gundam AGE. Muzyka – oprócz openingu, w którym za dużo Nany Mizuki, nie zwracałem dużej uwagi, więc ujdzie pewnie w tłoku. No i jak to na serię z kanału MBS przystało, w anime musi podkładać głos cholernie wielu sławnych seiyuu, a dokładnie, to cała obsada.
Może moja opinia jest trochę nie na miejscu, ale takie jest moje zdanie i nie każdy musi się z nim liczyć. A drugi sezon – obejrzy się, by się trochę pośmiać.
Zmoderowano wulgaryzm. Na przyszłość proszę używać niewulgarnych synonimów. Moderacja
Buuuu...
Miła wiosna
10 ep
Jak powiedział Qualu anime jest „za grube”, ale potrafi także zaskakiwać kliknij: ukryte najpierw śmierć okularnicy a teraz demoniczno‑wampiryczny gwałt...
Co jest na plus
-wampiryzm
-projekty mechów
- walki(nie wspominajmy o różowym dymie)
- opening i ending
Jingle bells~
To anime jest za grube.
Nie i jeszcze raz nie
Szczerze odradzam.