x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Fani „Chihayafuru” na pewno skaczą z radości, a ja tym razem nie spałem, więc równowaga jest.
Wreszcie odpoczęcie od pojedynków karuty, wymachów ręką i wzruszeń Chihayi. Klub wystawia sztukę, większość odcinka to po prostu omawianie, kto zagra kogo. Może i nudne, ale i tak lepsze niż seria TV, przynajmniej dla mnie.
No i Chihaya zbędna :D
Przyjemny, zabawny odcinek. Nie ma co wystawiać oceny, bo to jednak kontynuacja drugiego sezonu, tyle, że taka mini.
W ogóle nie brakowało mi w tych odcinku Chihayi.
Fani „Chihayafuru” na pewno skaczą z radości, a ja tym razem nie spałem, więc równowaga jest.
Wreszcie odpoczęcie od pojedynków karuty, wymachów ręką i wzruszeń Chihayi. Klub wystawia sztukę, większość odcinka to po prostu omawianie, kto zagra kogo. Może i nudne, ale i tak lepsze niż seria TV, przynajmniej dla mnie.
No i Chihaya zbędna :D
W ogóle nie brakowało mi w tych odcinku Chihayi.