Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Komentarze

Maison Ikkoku

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    Anonimowa 18.10.2022 08:05
    Kolejny drop
    Razem z Grand Blue i Chocolate Sister stawiam na półeczkę "porzucone z powodu irytujących postaci”
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Ech 2.09.2021 18:54
    Głowa może rozboleć po pierwszym odcinku od samego oglądania
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    PanProwizorka 20.07.2021 20:07
    kolejny komentarz znów po (prawie) 6 latach
    Serię oglądało mi się dość przyjemnie, ale muszę przyznać, że jest niekiedy bardzo naciągana na długość. Przy czym dość mocno zżyłem się z bohaterami i szło się do tego przyzwyczaić. Jednak co do muzyki, to kwestia gustu. Jako miłośnik wszelkich utworów popularnych z lat 80. uważam, że tutaj było wiele świetnych piosenek i nawet przyznaję się do posiadania składanki utworów z Maison Ikkoku na playliście w winampie. Chyba najbardziej podpasowały mi I op. i II ending tj. Kanashimi yo Konnichi wa Yuki Saito i Cinema zespołu Picasso.
    Doceniam też film, będący składanką odcinków z serii, który pozwolił mi w łatwy sposób przypomnieć sobie ten tytuł jakiś czas po obejrzeniu.
    Generalnie nie jest to ideał ale jak ktoś lubi stare anime i romanse(jak ja) to polecam.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Playboy 9.10.2015 03:26
    Czy ja wiem
    Jak dla mnie była to seria obyczajowa, a nie romans, długa połowa dłużyła się niesamowicie i aż do końca słabe momenty były przezemnie przewijane. No i ten naiwny koniec…

    Seria średnia, która moich oczekiwań nie spełniła

    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Diablo 27.05.2014 21:52
    O rany, pierwszy nowy komentarz po 6 latach… No cóż.

    Maison Ikkoku to w moim odczuciu obyczajowo romantyczne cudeńko. Starałem się serwować sobie, ze względu na długość po jednym odcinku dziennie, co w efekcie przełożyło się mi na jakieś 4 miesiące oglądania i jestem diablo zadowolony. Było i śmiesznie i nieraz wzruszająco, a ze względu na sposób dawkowania stosunkowo nieirytująco. Co najwyżej mogło denerwować „sztuczne” przedłużanie wątku miłość głównych bohaterów.  kliknij: ukryte  No i zachowanie większości współlokatorów z Ikkoku… Co za ludzie… No ale gotów jestem to wybaczyć ze względu na śliczne i doprawdy wzruszające zakończenie, a poza tym świetną historię „trójkąta” miłosnego. No i babcię Godaya…

    A skoro już o trójkącie wspomniałem, to na litość, kogo jak kogo, ale Mitaki to mi było szkoda. To jak go los wyrolował to doprawdy szczyt ironicznego absurdu.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Shinpu 1.05.2008 20:43
    Przyjemne
    Mimo sporej długości serie obejrzalem bez wiekszych trudności. W swoiom gatunku jedna z pozycji obowiazkowych:)
    Dla mnie miała w zasadzie tylko trzy poważne wady:
    1. Mimo długości praktycznie nic ciekawego nie dowiadujemy sie o postaciach drugoplanowych, a szkoda seria na tym bardzo by zyskała
    2. Wiele ważnych momentów rozbija się w dość naciągany, niby śmieszny sposób  kliknij: ukryte 
    3. Końcówka  kliknij: ukryte No ale i tak jest happy end a dla mnie to sie liczy najbardziej.
    Faktycznie szkoda tylko, że nie powstało nic więcej wartego uwagi zwiazanego z tym tytułem.

    Ogólnie fanom gatunku polecam, reszcie raczej nie , głownie ze względu na długość.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    desiree 1.05.2008 11:23
    Takich anime dziś nie ma...
    No seria po prostu świetna! Wad ma trochę (które zresztą zostały wspomniane w recenzji, ale ten klimat i przywiązanie do bohaterów rekompensują wszystko.  kliknij: ukryte  było chyba najbardziej wstrętną rzeczą, jaką można było zrobić. Ale za to jaki koniec jest wzruszający…ach…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    kubekpl 26.01.2008 13:22
    Świetna seria
    Poczatkowo wahalem sie czy zabrac sie za ogladanie tego anime, komedia romantyczna w 96 odcinkach, do tego rok produckji…ale jednak nie zaluje zadnej minuty spedzonej przed ekranem, no moze prawie.

    To oc napisane jest w recenzji w 100% pokrywa sie z moimi odczuciami. Jest pare elementow ktore mnie irytowaly, denerwowaly, ale jest to jedna z moich ulubionych serii z tego gatunku!

    Jedyne co mnie naprawde wkurzylo to wszystkie produkcje pojawiajace sie poźniej. Nie bylo one niczym innym jak odcinaniem kuponow od sukcesu serialu, a szkoda :)



    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime