Komentarze
Yamada-kun to 7-nin no Majo [2015]
- Odpowiedź na komentarz użytkownika Zomomo : Shorexen : 4.07.2020 18:02:21
- Niezłe, ale zmarnowany potencjał : Zomomo : 4.07.2020 14:22:17
- Niezły początek : Aoi : 20.04.2020 15:16:24
- Niekonwencjonalne : Konucci : 9.07.2017 02:03:12
- komentarz : Mwrd : 26.08.2016 01:01:13
- Hmm.. : Keicam : 23.05.2016 03:59:09
- komentarz : Ichiryuu : 13.01.2016 23:26:49
- Urocze toto:) : BlackResBei : 13.01.2016 22:18:13
- Pozytywnie : NoWave : 7.11.2015 13:52:00
- komentarz : Akawashi : 31.08.2015 00:34:46
Niezłe, ale zmarnowany potencjał
Niezły początek
Niekonwencjonalne
Z racji, że pierwowzór może się poszczycić zwariowanymi postaciami i fabułą, to wersja serialowa momentami była dosyć… nie wiem jak to określić, dziwna, dziecinna?
Natomiast gdyby ktoś mnie zapytał to Drama > Anime.
Hmm..
Urocze toto:)
Pozytywnie
7/10
Wiedźmy & Wiedźminy :D
W przypadku tego anime, moja satysfakcja z oglądania była przeolbrzymia. Sympatyczne anime z jeszcze bardziej sympatycznymi postaciami. Dla mnie perełka w gatunku komedii‑romansu.
A openning stał się moim ulubieńcem ever, prosty a jednocześnie przecudowny.
Polecam gorąco, nie pożałujecie ;)
7 wiedźm i pocałunki
Ostatni odcinek
kliknij: ukryte To z przewodniczącym – szok – nie spodziewałem się że też może mieć wymazaną pamięć. Wyjaśnienie tego całkowicie zmieniło moje zdanie o nim
kliknij: ukryte Parę słów o zakończeniu – nareszcie jakieś wyznanie miłości, cieszę się że zostało to pokazane. Większość podobnych serii które oglądałem kończyło się bez specjalnych szaleństw. Ta jedna scena dała serii status Ulubionej ;)
Jest to zdecydowanie tytuł, na którym się najbardziej zawiodłam w tym sezonie. Nie to, że liczyłam tu na cudo, ale zapowiadało się na naprawdę ciekawą i oryginalną serię szkolną i pod względem ogólnego pomysłu taką było. Zniszczono w niej jednak cały klimat i dalsza część była po prostu średnia, a nawet wręcz zdarzyło mi się na niej nudzić. Dodatkowo spodobał mi się sposób prezentacji postaci, więc tu również leci minus, bowiem te drugoplanowe nie dostały prawie w ogóle czasu dla siebie, więc wypadły mdło, a jednocześnie można było odnieść wrażenie, że troszkę więcej wysiłku (tj. głównie minut im poświęconym) i było by idealnie.
Ech, no cóż – szkoda, naprawdę szkoda, że zrobili to tak, a nie inaczej, bo w tym momencie nie mam nawet ochoty do tego wracać ponownie, a pierwsze odcinki zapowiadały komedię z rodzaju tych, które chętnie się ogląda i któryś raz z kolei. Ode mnie 6/10 z zaznaczeniem, że za sam materiał dałabym mocne 8/10, tyle, że jednak seria nie może ode mnie tyle dostać, bo jest tragiczną adaptacją (i piszę to nawet bez znajomości mangi, bo to po prostu widać :/)
Tak jak już ktoś wspominał wcześniej jest to całkiem dobra propozycja na komedię romantyczną, natomiast jako po prostu komedia, okruchy życia, czy zwyczajnie seria szkolna wypada przeciętnie – co nie oznacza, że samo oglądanie było nieprzyjemne.
Bohaterowi wyciągnięci z typowej komedii szkolnej, sam humor nie do końca trafiony, a fabuła mocno skondensowana i mimo, że nie czytałem pierwowzoru, to nie miałem problemu z wyczuciem tego.
Zastanawiam się tylko czy jest to coś, co dałoby się dalej ciągnąć w wersji anime, mimo wszystko zakończenie było całkiem satysfakcjonujące(tj. bez większych niedomówień) i seria prawdopodobnie bardzo wiele straciła na przycięciu materiału. Może będzie warto sięgnąć po mangę?
Tak czy siak ode mnie 7/10 – warto obejrzeć choćby ze względu na dość ciekawy wątek jak na komedię romantyczną.
Yamada‑kun nadal ogląda się przednio, jednak zdecydowanie lepszy efekt dałaby ekranizacja po dwakroć długa :(
Eeeeee
kliknij: ukryte Po co niby Rika miałaby kasować wszystkim wspomnienia? Gdyby tu chodziło o wolę przewodniczącego odnośnie tego, by nikt nie wiedział o wiedźmach, to mogłaby to swobodnie robić od razu, a nie że najpierw oni zbierają info o wszystkich wiedźmach, a potem robi się taka szopka. Naciągane strasznie, a do tego po prostu głupie.
Szkoda, bo do pewnego momentu uważałam to za naprawdę świetną komedię, ale obawiam się, że ostatecznie seria pozostawi mnie z wielkim niesmakiem.
Swoją drogą – kliknij: ukryte Yamada zastanawia się dlaczego zyskał taką a nie inną moc i pierwsze co mi przyszło do głowy, to: a czy nie dlatego, bo idąc do nowej szkoły bardzo chciał prowadzić nowe, inne życie? Dzięki mocy kopiowania jest zatem w stanie poznać – że tak powiem – przepisy na szczęście innych wiedźm, czyli ich pragnienia, czyli w sumie różne sposoby na (szkolne) życie.
Tylko czemu nie interesuje mnie co z tego wyniknie…
Koncept ciekawy, choć nie nowy, szczególnie jeśli chodzi o mangi, w anime chyba czegoś takiego, na taką skalę jeszcze nie było.
Jednak, wszystko wskazuje na to że anime w przeciągu 12 odcinków będzie próbowało upchnąć 90 chapterów czyli cały pierwszy wątek mangi. Już pierwszy odcinek był dosyć skondensowany co wyszło teraz na plus ponieważ to był wstęp, ale trzymanie takiego tempa dalej może tylko bardzo zaszkodzić serii i postaciom. Może być naprawde źle, pewnie sięgne po mange niedługo bo z tego co się zorientowałem pewnie mi się bardzo spodoba, a anime będe obserwował i zobaczymy czy moje obawy są uzasadnione.