Tanuki-Anime

Wbrew temu, co można przeczytać w komentarzach, recenzja raczej zachęca do obejrzenia tej serii i trudno jej cokolwiek zarzucić, może poza małym spoilerem dotyczącym zakończenia. Dla wielu osób to może być dobry romans w słodko­‑haremowym sosie, którego akcja rozpędza się około połowy serii, wzmacniana przez wątki dramatyczne. Ja nie miałem tyle cierpliwości, aby dotrwać do 15 odcinka, szukałem bowiem komedii… Nietrudno zrozumieć moje rozczarowanie, bo zarówno na Tanuki, jak i MAL­‑u pierwszym gatunkiem/tagiem w opisie „Shuffle!” jest komedia… Niestety, nic mnie tu nie rozbawiło, a jestem łasy na takie doznania :) Próbowałem nawet popularnej używki zwiększającej drastycznie poziom tolerancji… nie pomogło :) Napisać, że „Shuffle!” to komedia, to jak napisać, że „Kono Subarashii” to romans :D

Muszę przyznać, że to naprawdę dobra seria. Ma najlepszy opening jaki słyszałem w jakimkolwiek anime. Początkowe odcinki nie pokazują czym ta seria naprawdę jest za co duży plus. Ogólnie seria wygląda na taką słodką, niewymagającą myślenia, lecz tak nie jest. Ostatnie odcinki w których  kliknij: ukryte  Kaede siada psychika to coś niesamowitego. Nawet jak początek cię odrzuca to jestem pewien, że koniec to zrekompensuje. Jedyne co mi rzuciło się w oczy to grafika. W niektórych odcinkach twarze postaci wyglądają zupełnie inaczej. Wydaje mi się, że anime posiada trzy różne style graficzne, z czego jeden jest bardzo odmienny (np odcinek 7). Moim zdaniem warto obejrzeć, to anime jest dość unikatowe a cała historia dobrze zakończona.

Fajny początek anime… ale niestety odrzucają mnie  kliknij: ukryte  'wojska', które atakują bohatera. Gdy zobaczyłem, że przy każdej jest kilkadziesiąt osób przestałem. Po prostu odrzuca mnie jak  kliknij: ukryte  zwierzak w Futakoi

Świetne anime, nie rozumiem jak można dać tak niską ocenę…Bardzo dobra seria, polecam!
10/10

po recenzji miałem zamiar odpuścić sobie to anime, na szczęście przeczytałem komentarze:)))

Jezu teraz jak obejrzałem shuffle tak się ciesze że zignorowałem tą recenzje która tak naprawde nadaje się tylko do usunięcia. Polecam

Nie rozumiem tak niskiej oceny :/ To nie jest typowa, durna haremówka. Zdecydowanie to dramat niż jakaś głupia komedia. Zakończenie jest zaskakujące. Oglądałam naprawdę dawno temu, jednak gdy zobaczyłam tę recenzję musiałam coś napisać.
Moja ocena to 8/10.
Byłoby wyżej jednak jakoś nie umiem wyżej ocenić echi ;)

To anime jest świetne dużo śmiech ale tez troche trzymało to anime w napieciu nie spodziewałem sie po Rinowi że sobie podetnie żyły żeby Asa użyła magi dla mnie to anime jest 10/10.Uwielbiam to anime chociaż oglądałem te anime zaledwie niecały 1 dzien. Wiec jak znacie jakies anime bardzo podobne do tego podajcie pliz bo one naprawde mnie urzekło . :)

Recenzja tego anime nie nadaje się do niczego więcej jak tylko do skasowania.
Zaś porównywanie tej serii z Oh! My Goddess czy Love Hina jest zwyczajnie głupotą, gdyż każda z tych serii ma zupełnie inny charakter i nastawiona jest na zupełnie innego odbiorcę, przez co każda z nich wywołuje zupełnie różne emocje.

Co do samego anime, nie widzę sensu aby pisać jakąś bardziej złożoną opinię, szczególnie gdy zostanie ona umieszczona pod taką słabą i ubogą recenzją.

Dla mnie i wielu osób, które obejrzały to anime do końca jest ono po prostu genialne. Emocjonalność i psychika bohaterów zostały pokazane w przepiękny sposób, zaś dramaturgii niektórych zdarzeń próżno szukać w podobnych tego typu produkcjach, dzięki czemu to anime z pewnością nie jest schematyczne i pozbawione własnego kształtu.

O niezwykłości i pięknie tego anime może świadczyć chociażby ilość tworzonych w oparciu o nie filmików na YT, pomimo że jego soundtrack nie jest czymś specjalnie wpadającym w ucho.

10/10

Co jest po shuffle? jest coś dalej? czy tylko te 24 odc. i koniec? powiecie?bo tak to polubiłam ;]

Oglądałam to anime wieki temu…
Oj tam taka komedyjka romantyczna….aczkolwiek w pewnym stopniu oryginalna.
Najbardziej durnym i odpychającym motywem było to,że Rin  kliknij: ukryte  był jedynym „ładnym” chłopakiem w całym anime…no popatrzcie na innych uczniów płci męskiej! Potwory po 30,którzy są jednak licealistami..szok jakiś.
Kreska taka sobie..
Najbardziej polubiłam Primulę – oj tam taka młodsza siostrzyczka..
A wszystkie członkinie haremu irytowały mnie strasznie – dlatego też żadna nie przypadła mi do gustu.
Rin? Rin nie był taki zły..przynajmniej nie był ciapowatym gostkiem w okularkach…

Oczywiście w Shuffle mamy wszystko czego dusza zapragnie: fanserwisu po pachy,ale też wstawki z poważniejszej sfery,humor,elementy ecchi,słodkie kawaii lale,nie słodkie – kawaii lale…dla każdego coś miłego.

Zakończenie było durne. kliknij: ukryte  Ze wszystkich kandydatek musiał wybrać tą której nie znosiłam najbardziej…już nawet ten elf,czy tam bóg z brązowymi włosami był lepszy (sorki nie pamiętam imion)
Szkoda,że Primula to jeszcze dzieciak.

Reasumując,4 gwiazdki.

chyba jedyne anime(z rodzaju haremowek) jakie widzialem w którym protagonista wybiera dziewczyne ktora z poczatku jest postacia epizodyczna.Nie mówiąc już o tym że charakter danej postaci przypadł mi wyjątkowo do gustu.Zakończenie(które dla mnie duzo znaczy)-lepszego sobie nie wyobrażałem.Graficznie w normie.Ocena w moim przypadku skoczy do gory o 2 ze względu właśnie na Ase i oraz dosyc niuekonwencjonalny(jak na anime)pairing.Daje 9/10.

ta seria jest naprawdę baardzo dobra. Wkurzały mnie bohaterki swoją słodkością, oczywiście oprócz Asy którą uwielbiam bezgranicznie,  kliknij: ukryte  toteż ucieszył mnie fakt że Rin ją wybrał. Kreska ładna, opening ,ending jak i cała ścieżka dźwiękowa są dobre, fabuła jest taka jaką lubię w anime . Serdecznie polecam fanom komedii romantycznych. ;)

Nie rozumiem, jak można tak nisko ocenić takie dobre anime. Jest naprawdę piękne i bardzo polecam. Oceniam to na 9/10.

Dobijała mnie fakt, że od razu było wiadomo jak to się skończy (dziwi mnie fakt, że tak wiele osób twierdzi inaczej). Fabuła była nieco banalna, a głosy postaci- zgadzam się z Eiko- irytujące! Ponadto uważam, że nie wiele tu było oryginalności.
Wspaniale jednak przedstawiono psychikę  kliknij: ukryte  Kaede (kocham psychologię!). Oglądało się raczej miło. Pewne sceny mogły być pominięte, a według mnie wręcz powinny zostać wyrzucone, ponieważ psuły pozytywne elementy całości.
Anime bardzo sympatyczne i mimo wszystkich negatywnych cech (wypisanych powyżej) pozycja godna polecenia.
Dla mnie 7/10 (...ale dłuuugo się wahałam, czy nie niżej)

Świetne i humorystyczne!Od razu jak zobaczyłam 1 odcinek to to polubiłąm ;]

1. Muzyka mimo ze „kiczowata” nadala calemu anime swoistego klimatu, ktory jest taki jakis pocieszny ^^. 2. Podoba mi sie poczucie humoru, ktore nie obraca sie wylacznie dookola wpadania na siebie przedstawicieli roznych plci. Teksty Rin'a i jego reakcje moga czasami zwalic z nog. 3. Podoba mi sie , w jaki sposob, szczegolnie pod koniec serii gdy ta traci na swojej cukierkowosci nieco, udalo sie grafikom oraz seyiu oddac rozne emocje targajace bohaterami (szczegolnie Kaede, ktorej seyiu jest dla mnie malym artysta). Slychac rozpacz, smutek, cierpienie w ich glosie. 4. W sumie fabula taka sobie, ale jednak fajnie sie oglada ^^ 8/10

Nie podobało mi się, jak dla mnie nic oryginalnego.. Za dużo faneserwisu..

Anime było świetne. Kocham takie postacie jak Asa i Lisianthus (moja Liśka! xD) Primulę tez bardzo polubiłam. Jedyną postać, której nie cierpię jest Kaede. Zwłaszcza jak się rzuciała na Asę. Daję 10/10.

Recenzja niezbyt mnie zachęciła do obejrzenia Shuffle!, jednak po przeczytaniu wielu pozytywnych komentarzy pomyślałam, że może jednak warto spróbować… i z pewnością tego nie żałuję! Anime bardzo mi się spodobało, chociaż nie od razu. Po obejrzeniu pierwszego odcinka miałam mieszane uczucia: dziwni bohaterowie, wkurzające głosy postaci, szczególnie Sii i Nerine oraz, przede wszystkim, bardzo wkurzająca muzyka. Jednak nie zraziłam się i pomyślałam, że może nie będzie tak źle i o dziwo po paru następnych odcinkach wszystkie dźwięki, że tak się wyrażę, stały się dla mnie znośne, a nawet przyjemne. Teraz po obejrzeniu tych 24 odcinków zastanawiam się, czemu tak naprawdę mnie to denerwowało na początku.

Zdecydowanie największą zaletą tego anime jest to, że bohater nie wybiera pierwszej spotkanej dziewczyny!  kliknij: ukryte  Ba! Nawet mi to przez myśl nie przeszło, że to będzie Asa! Na początku myślałam, że jest ona jedynie epizodyczną postacią, a w grze liczą się Kaede, Sia i Nerine (Primula oczywiście odpadała z definicji). Bardzo ucieszyło mnie to, że Rin nie wybrał Sii, ponieważ wszystko na to wskazywało (chodzili na randki, prawie się pocałowali, a także to wyznanie Sii: poczekam aż sam mnie wybierzesz i będziesz pewny, że to ze mną chcesz być). Naprawdę mnie zaskoczyli! I to pozytywnie, ponieważ bardzo lubiłam Asę.

Fabuła również jest bardzo ładnie poprowadzona. Każda dziewczyna ma jakby swój osobny wątek, dlatego mamy okazję poznać wiele różnych historii. Mi takie rozwiązanie bardzo odpowiadało. Wadą takiej fabuły jest to, że raczej nie mamy szansy przywiązać się emocjonalnie do bohaterek. Przynajmniej ja tak to odczułam. Do końca sama nie wiedziałam, którą bym wolała, żeby Rin wybrał. Ostatecznie jednak byłam zadowolona z jego wyboru (patrz argument powyżej ;) ) Również według mnie anime jest z tego rodzaju, które mają lepszą końcówkę niż start. Myślę, że to lepiej, niż dobrze zapowiadające się anime, które zakończeniem psuje całą przyjemność z oglądania.

Same historie dziewczyn naprawdę mnie urzekły.  kliknij: ukryte  Klon Nerine – Lycoris, bliźniacza siostra – drugie 'ja' Sii, czy Asa, która jest pół człowiekiem pół demonem i jej matka, która okazała się trzecią osobą z eksperymentu! Po prostu cudo!

Nie podobały mi się za to scenki z grupami obronnymi Kaede, Sii i Nerine. W ogóle mnie to nie śmieszyło.  kliknij: ukryte  Również mógł być lepiej rozwinięty wątek związany z magią i światami: bogów i demonów. Niby dziewczyny pochodzą z różnych światów, a rzadko kiedy widzimy jak rzeczywiście korzystają z magii. Chociaż może to tylko taki mój kaprys ;P W końcu jest to dramat i romans, a nie fantasy i akcja.
Także te kilka scen  kliknij: ukryte  z nagim ciałem mogli sobie podarować. Na szczęście nie było tego dużo, więc mogłam przymknąć na to oko.

Podsumowując myślę, że anime zasługuje na ocenę 8/10. Nie żałuję, że go obejrzałam, a wręcz przeciwnie. Spędziłam kilka bardzo miłych wieczorów i polecam osobom lubiącym haremówki oraz niewymagającą, epizodyczną fabułę.

moim skromnym zdaniem jedno z najlepszych romance anime, jakie kiedykolwiek miałem przyjemność oglądać, a oglądałem sporo. Dałbym nawet 11/10…

Shuffle to wysokiej klasy romans. Wiele anime jest na podstawie eroge i to jedno z nich lecz tym razem haremówka.
Ogólnie największą zaletą anime jest to, że I połowa jest typową komedią, a już później staje się dużo bardziej poważne i dzięki temu to anime na pewno nie jest przeciętne lecz znacznie lepsze.
To jest czołówka najlepszych anime i zasługuje na ocenę co najmniej 8/10.
Jedynie denerwował na końcu główny bohater.