Komentarze
Reikenzan: Hoshikuzu-tachi no Utage
- nic takiego : Chmura : 10.09.2016 20:51:08
- komentarz : bobik : 17.05.2016 23:30:57
- Re: Dawać więcej : Jokobo : 5.04.2016 23:10:51
- Re: Dawać więcej : Ichiryuu : 5.04.2016 22:15:00
- Re: Dawać więcej : Jokobo : 5.04.2016 21:51:47
- Re: Dawać więcej : Ichiryuu : 5.04.2016 21:02:17
- Re: Dawać więcej : Jokobo : 5.04.2016 20:22:30
- Dawać więcej : Ichiryuu : 5.04.2016 19:23:48
- O fuj... D: : I. : 18.01.2016 22:21:10
nic takiego
Dawać więcej
O fuj... D:
Głównego bohatera wzięłam początkowo za kopię Edzia z FMA: dłuższe blond włoski (jest nawet antenka i podobna grzywka!), młody wiek (12 lat? Serio? o.O'), ponadprzeciętna inteligencja, tupet/poczucie humoru… I brak jakichkolwiek wad. Taki trochę jak Ed z wyglądu, a Nie‑Li kliknij: ukryte (główny bohater web‑komiksu „Tales of Demons and Gods” – super najpotężniejszy pro‑kozak który zamiast grzecznie wykitować w walce z wielkim złym, odrodził się w swojej przeszłości jako 13‑latek (oczywiście ze swoimi wspomnieniami/umiejętnościami)) z zachowania, czyli – „nieważne, jak trudne jest zadanie, ja i tak podołam, bo mój autor ma mnie uwielbia, więc dał mi wszystkie możliwe umiejętności, żeby mi się tylko nic nie stało i żeby każdy mnie podziwiał, o!”
Jeśli miałabym to oglądać dalej, to chyba tylko po to, aby w nadziei czekać na śmierć głównego bohatera =^=
Z plusów… Spodobała mi się piosenka z openingu (i scena z chmuro‑nartami) i… Hm, tylko tyle właściwie >_>
Ja na razie odpadam, powodzenia dla osób piszących zajawki/recenzję tej serii!