Komentarze
Kashimashi ~Girl Meets Girl~
- komentarz : Shina2x : 1.01.2018 17:42:08
- Kashimashi ~Girl Meets Girl~ : MrKrzychu : 6.03.2014 01:39:43
- komentarz : Kaśka : 12.04.2011 16:15:12
- onee-nii-sama! ^^ przeciętnie, ale sympatycznie : Kurt : 1.03.2011 00:37:38
- komentarz : Elvalantanalasa : 22.12.2010 23:57:05
- Re: Kashimashi kopią Onegai =O ?! : N4F4L3M : 21.08.2010 23:13:46
- komentarz : Haz : 17.10.2009 22:48:51
- Re: Ech... : A&A : 17.10.2009 12:06:50
- yyyyy... : A&A : 17.10.2009 12:05:18
- Ledwo... : dulu : 28.06.2008 11:42:20
Kashimashi ~Girl Meets Girl~
onee-nii-sama! ^^ przeciętnie, ale sympatycznie
Zadatki na coś trochę lepszego może i były, choćby wymienić tu postać Tomari (jak na tego rodzaju anime dość przekonywująca), ale seria choćby chciała wyżej nie podskoczy.
A zapowiadało się pięknie: chłopak, odrzucony przez dziewczynę, maszeruje samotnie szlakiem górskim, a tam, ni z tego ni z owego, dokładnie tam gdzie stał, ładuje się weń ogromny statek kosmiczny (chwilę przed tym mamy scenkę z HQ NASA; niezły akcent zwraca uwagę – postaci mówią po angielsku; idiotycznie napisane teksty również). Kosmitów poruszyło sumienie, przywrócili więc chłopca do życia, ale w postaci dziewczynki. I obwieścili to całej okolicy.
A potem: nuuuuudno. Zabawiałem się zastanawianiem, jakież to psychiczne zaburzenie ma jedna z bohaterek (IMHO to PTSD; ktoś ma lepszy pomysł?), że nie jest w stanie zobaczyć żadnego mężczyzny, oraz dlaczego nikt w szpitalu, w którym była, nawet porządnie jej nie zbadał i nie zebrał wywiadu. Znaczy, ja wiem, że to detale, ale skoro zwracałem na nie uwagę, to znaczy, że było po prostu marnie.
yyyyy...
Ledwo...
Całą serię oceniam na 2/10. Taka wysoka ocena jest spowodowana moim zamiłowaniem do Shoujo Ai.
Jak to niżej kolega ujął; Nie, dziękuję – postoję.
Ech...
Naciągane jak majty na głowę 4/10.
Kasimasi
Graficznie i muzycznie anime prezentuje się co najmniej poprawnie.
milutkie....
Bianca ma sporo racji, bohaterka kwalifikująca się do zamkniętego leczenia psychiatrycznego to nie jest dobry pomysł.
Zwłaszcza w drugiej połowie seria zaczyna się niemiłosiernie dłużyć, a rozmemłanie i niezdecydowanie Hazumu przybiera wręcz karykaturalne rozmiary…
A już zakończenie pełne angstu i cliffhanger żeby OVA lepiej się sprzedawało… bez komentarza zostawię =__=
Co nie zmienia faktu że ostateczny werdykt jest mimo wszystko pozytywny. Ogląda się przyjemnie… Może ze względu na nastrój? Może ze względu na łagodną i śliczną balladę która kończy każdy odcinek? Może ze względu na proste, bezpretensjonalne i nieco old‑schoolowe projekty postaci, oraz miękką kreskę połączoną z nienajgorszą animacją…
Kashimashi kopią Onegai =O ?!
Zauważam pewne podobieństwo do 2 pozycji:
* Kimi Ga Nozomu Eien – chodzi o budowę trójkąta (tam jednak były dwie dziewczyny i prawdziwy facet =P), które jest podobne z kolei do Onegai Teacher (wieloletni sen Haruko i Keia)
* Onegai Teacher & Twins (teraz podobieństwa związane z Kashimashi):
- Przede wszystkim kosmici.. w onegai był to mały żółty ludzik, w tym dorosły facet w śmiesznym żółtym ubraniu (wręcz identycznym tylko większym)
- Ta kosmiczna tematyka przerywająca sceny miłosne
- Niespodziewany początek lądowania w pierwszym odcinku.
- Bezmyślna kompanka naszego kosmity i rodzina nauczycielki (wybaczcie, ale zapamiętywanie japońskich imion raczej mi nie idzie)
- Wszystko wiedząca Ayuki podobnie jak niska, o brązowych włosach (nie pamiętam imienia), ale także dorosła mająca na celu pouczać bohaterów (doprowadzać do zwierzeń etc).
- Uroda i zachowanie Hamaru i Miiny z O.Twins jest podobna (może tym razem to przypadek)
- Uroda <ktośtam>Sempai z O.Teacher i Ayuki jest praktycznie identyczna (ten wzrost i zielone włosy)
- Ogólnie ciągle trzymająca się damsko‑męska paczka przyjaciół (podobnie jak w O.Teacher).
Argumenty dotyczące urody bohaterów są pewnie przypadkowe, jednak oglądając anime miałem wrażenie, jakby reszta była zaczerpnięta przez autora przy montażu właśnie z Onegai Teacher!!! Można to zauważyć gołym okiem.
Mimo tego, szukając od początku w tym anime w tym anime shoujo‑ai nie zawiodłem się i mimo z zauważanych przeze mnie kopii onegai (chwilami jak bym już znał taką sytuację) oglądało się wręcz idealnie (właściwie to nie przeszkadzało). W przeciwieństwie do innych nie rusza mnie tania komedia (wolę poważne sceny, chociaż tatuś był very fun =D) i w tym anime właśnie nie byłem na to skazany.
Ta seria wprowadziła do mojego umysłu coś nowego i z tego jestem zadowolony.
PS. Oglądnąłem 12 odc + OVA od razu =)
Kashimashi odc. 12 to nie "jest" końcem serialu
Nie muszę dodawać, że ten serial bardzo mi się spodobał. I chociaż zapowiadał się na komedię (w drugim odcinku), to zaraz potem można było się zorientować, że mamy doczynienia z typowym romansidłem. Co w ogóle nie urąga temu serialowi. Wręcz przeciwnie ten trójkącik coraz bardziej wciągał. I ta niepewność w ostatecznym wyborze partnerki/partnera. To jest to co lubię najbardziej. Zagadka aż do końca. W dosłownym tego słowa znaczeniu. Bo przecież 12 odcinek też nie dał nam ostatecznej odpowiedzie, bo „Wiesz…”
ke??
W sumie nie wiem co myslec :)
Opowiesc klasyczna. Klasyczny trojkacik(czesto mozna spotkac nawiazania do tej figury trygonometrycznej w filnie). Sa 3 osoby z czego dwie kochaja ta sama osobe a trzecia nie potrafi wybrac kogo woli(nie zdradze jak sie skonczlo :P). Kazdy bohater z trojkacika ma swoj wlasny problem. Kazdy ma inne podejscie do zycia, inne problemy, inaczej prubuje z nimi sie uporac. Ta czesc anime bardzo podobala mi sie. I to w/g mnie najewiekszy plus tego anime.
Do tego poczatek w ktorym naprawde nic nie wiadomo i nalezy poogladac pare odcinkow aby sytuacja sie rozjasnila(podoba mi sie takie rozwiniecie akcji).
Samo anime ma glebsze przeslanie niz tylko zamiana faceta w babe i miosc miedzy dwoma kobietami(z czego jedna byla wczesniej facetem‑troche to zakrecone ale da sie pojac bez wiekszego problemu).
Czy polecilbym to anime? Mysle ze tak ale nie kazdemu. Czesc moze sie wynudzic juz po pierwszych 2 odcinkach a inni beda zniemaczenie. Napewno nie powinni go ogladac osoby z mlodziezy wszechpolskiej czy tez poslowie z LPR'u :)
Ja po ogladnieciu wszystkich odcinkow oceniam anime pozytywnie. Mnie sie podobalo.