Komentarze
ACCA 13-ku Kansatsu-ka
- 10/10 : Windir : 10.03.2023 22:07:55
- Odcinek OVA : Olaf : 4.03.2020 10:20:56
- komentarz : Patka : 10.02.2019 20:53:14
- Subtelność w ładnym wydaniu : Lenneth : 19.11.2018 00:53:03
- ACCA : czułymangozjebca : 9.09.2018 16:56:10
- komentarz : rool : 15.03.2018 04:48:45
- Re: Nuda : Slova : 16.04.2017 19:14:19
- Nuda : Secret : 16.04.2017 17:55:01
- komentarz : Akawashi : 2.04.2017 11:45:18
- Anime przedziwne : Conquest : 31.03.2017 14:26:01
10/10
Minusy:
- Nie stwierdzono. No może, trochę kliknij: ukryte te próby zamachu przez ciotkę księcia. Aż smutno się patrzyło. A to niby oddani sprawie ludzie bo popełnili samobójstwo po kolejnym nieudanym zamachu na Jeana. Ale i tak OP z nawiązką to nadrabia jeśli chodzi o ocenę całościową.
Plusy:
+ Główny bohater. kliknij: ukryte Niepozorny, spokojny do przesady, intrygujący, tak przedstawiony, że nie wiadomo po której stronie będzie do samego końca.
+ Wychodzi trochę takie kino szpiegowskie, gdzie widz nie wie za dużo. Świetna sprawa!
+ Pomysł na świat. Niby przejaskrawiony, bo prowincje/stany/państwa są skrajnie różne, ale wciąga.
+ Problematyka zamachu stanu ma sens. kliknij: ukryte Czy oddać kraj młodemu niedoświadczonemu i zaryzykować czy go obalić i robić dalej to co dobrze działa – czyli nadzór ACCA.
+ Bardzo sensowne „tarcia” pomiędzy generałami. Też nie wiemy kto jest po jakiej stronie przez większość serii.
+ Stylistka/projekty postaci i tła. Jakieś takie kompletnie inne niż wszystko inne. Dużo zbliżeń na twarze, cienie na twarzach, zróżnicowane/kolorowe włosy/kształty twarzy/zmarszczki. Generałowie zapadają w pamięć, a nawet liderzy czy podwładni z innych prowincji – to jest wyczyn! A ujęcia z coraz to nowych prowincji wyglądają wspaniale – inny klimat/architektura.
+ OP czyli cudowny utwór ONE III NOTES „Shadow and Truth”. Może nie elementy rapowe, ale cała reszta fantastyczna. Trochę jazzowowe, mocno taneczne lata 90'. Do tego też przepiękny graficznie klip przed każdym odcinkiem.
+ Jedno z tych anime co człowiek nie może się oderwać, ale nie wie do końca dlaczego. Może po części motyw „przygody”, może obietnica wielowątkowej intrygi, która się zgęszcza z kolejnymi epkami?
+ Relacja z Krukiem. No i to, że Kruk zapowiada każdy kolejny odcinek.
+ Fajny finał. Napięcie jednak było do końca. kliknij: ukryte Ze strony głównego bohatera, no i sama decyzja ACCA też zaskoczyła. Złe państwo zostało ograne. Tylko oni nie wiedzieli co się dzieje i opuścili federacje.
Odcinek OVA
Co tu dużo mówić, seria świetna, wyróżniająca się pośród innych kreską, klimatem, dobrze poprowadzoną intrygą, muzyką i genialnymi bohaterami. Otus to dla mnie jedna z lepszych głównych postaci, jakie widziałam w dotychczas obejrzanych serialach, słucha się go z przyjemnością (ach, ten Shimono). Ale najbardziej mnie urzekła jego przyjaźń z Nino (zresztą też bardzo dobra postać), dawno nie widziałam tak pięknej, ale nie przesłodzonej i przedramatyzowanej relacji. Muszę przyznać, że scena, kliknij: ukryte gdy Nino przemawiał do Jeana po postrzale mocno mnie wzruszyła (Tsuda świetnie zagrał głosem). Z kolei na początki ich znajomości patrzyłam z szerokim uśmiechem na ustach. Zresztą, odcinek retrospekcyjny według mnie był najlepszy, właśnie przy jego oglądaniu poczułam, że patrzę na coś wyjątkowego. Inni bohaterowie też dają radę, nawet ci poboczni (Maggie, jesteś mistrzem!). No i ten opening!
Subtelność w ładnym wydaniu
Kolejne plusy: za subtelność oraz za intrygę, która nie obraża zbytnio inteligencji widza. Owszem, zdarzają się cokolwiek naciągane momenty (wątek prób porwania/zabójstwa, żeby daleko nie szukać), jednak w obliczu całokształtu nie miałam problemu z przymknięciem na nie oka. Podobnie jak na dziwactwa świata przedstawionego.
Spokojna narracja oraz poświęcenie praktycznie połowy czasu antenowego obrazkom jedzenia, picia i palenia – też na plus. Efekt końcowy trzyma klimat, relaksuje, nie nudzi.
Podejrzewam, że obejrzenie tej serii raz jeszcze nie będzie stratą czasu. Bo kiedy się już wie, kto jest kim i do czego całość zmierza, można wyłapywać liczne smaczki i niuanse w interakcjach postaci.
Miła perełka. Jak dla mnie, na minimum siedem gwiazdek i w górę.
ACCA
Zapraszam!
Nuda
Anime przedziwne
Oprawa techniczna nie pozostawia niczego do życzenia – opening świetny, a kreska idealna w swej prostocie, bez jakichkolwiek udziwnień i elegancka.
No i właśnie oryginalność jest najmocniejszą stroną ACCA – serii dziwnej i w jakiś sposób przerysowanej, a jednocześnie, paradoksalnie, prostej.
Bardzo Dobre
Zabawne
chciałabym, by ktoś prowadził ze mną pełne pasji rozmowy o chlebie! <3 i Jean. Jean jest kochany, ale dobrze, że dzielił nas ekran i nie musiałam go wąchać xp
btw, czy ja już wspominałam, że Shimono…? uuuumh
Dobre do obejrzenia.
ech...
jestem za to nieustannie pod wrażeniem przemiany materii bohaterów a także ogólnej doskonałości genów :D i ah, shimono, moja miłości~
zgrzyta mi fabuła
Naprawdę dobrze
kocham, że w tym anime cały czas, ale NAPRAWDĘ cały czas żrą <3 kocham „pracę kamery”, nawet jeśli to w większości zabieg ukrywający oszczędności – wygląda świetnie, i kocham hirotana ;-;
Nie można temu odmówić stylu, ale co i o czym to właściwie jest nie jest na razie w stanie powiedzieć. Dziwne wręcz. Będe to miał jednak na oku…
Jeszcze słówko o stronie graficznej – mimo częstego stosowania jaskrawych kolorów cała oprawa graficzna wydaje mi się w pewien sposób stonowana i spokojna. Ciekawe, w jaki sposób udało się osiągnąć ten efekt. W każdym razie zwraca uwagę. Poza tym podoba mi się animacja endingu – nie mogę jej nazwać szczególnie oryginalną, ponieważ widziałam już kilkakrotnie podobne, ale mimo tego bardzo mi się podoba. Po prostu lubię ten styl animacji.
Podsumowując, zaznaczam jako „interesujące” i oglądam dalej z nadzieją, że seans mnie nie rozczaruje.
a jean jest taki… miyoshiowaty omg, spodziewałam się tego… nikt o tym nie wspomni, więc czuję się w obowiązku heh głos shimono jeszcze pogłębia to wrażenie. oooo brzmi tak miękko i apatycznie i miejscami jakby kpiąco i jest taki czarujący, że o mamo.