Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Studio JG

Komentarze

Ao no Exorcist: Kyoto Fujouou Hen

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    Ryuki 4.04.2022 20:00
    10/10
    O całkowicie zapomniałam cokolwiek napisać o drugim sezonie^^ po jego obejrzeniu. O matko czasami nienawidzę A1, ten sezon jest genialny ale jak widać po osobie pod moim komentarzem to jest sezon dla fanów mangi. Niestety zły pomysł na adaptację miesięcznej mangi kiedy ona jeszcze nawet głównej fabuły nie miała skończył się źle. Pierwszy sezon powinien wystartować rok później i skończyć się na tym arcu. Impure King to początek całej fabuły, zostają tu przedstawieni główni antagoniści( anime to pominęło ani  kliknij: ukryte  się nie pojawiają oficjalnie ), konflikt między Rinem i Yukio również nabiera na sile jak i zaczyna się cała jazda z oczami Yukio i elementy fabuły powoli wychodzą na jaw. Niestety na razie nie ma następnego sezonu anime( który pewnie by doszedł do arcu Kamiki czyli drugiego dużego momentu i wielkiej zmiany całej fabuły, która obecnie przeszła już następne zamordowanie status quo ) więc jak ktoś idzie tylko po anime to dostał kij z marchewką i albo pójdzie po mangę albo guzik.

    Dla mnie manga BE jest obecnie jedną z najlepszych wychodzących i najbliższa 10/10. Kazue Kato jest po prostu genialną autorką tworzącą niezwykle dynamiczną mangę. Jeśli ktoś zna tylko anime to powiem wprost… nawet taka głupota jak Rin mający niskie oceny obecnie jest nieaktualna, nie wspominając o no wszystkim od charakteru Bona po „skopanie tyłka Szatanowi” jest obecnie zupełnie inne, z większą głębią fabuły. A wspominanie Shimy to no, jeden wielki, tłusty spoiler i duża ilość WTF. Niestety oba sezony to kropla w morzu, i to bardzo myląca.

    Natomiast co do anime, wystarczyło żeby miało dobrą animację i by ode mnie 10 dostało a że A1 przepięknie to zrobiło to no… mogę ten sezon i pierwsze 15 odcinków pierwszego oglądać w kółko. Poza tym, bardzo dziękuję seiyuu Rina za to, że spowodował, że nie mogę przestać słyszeć akcentu z Kyoto po tym jak pijany Rin przedrzeźniał Shimę. Oglądanie po raz 10…100…1000 już straciłam rachubę pierwszego sezonu jest przez to niesamowite.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Perełka 14.04.2021 17:16
    Pierwszy sezon pamiętam, że mnie fabularnie strasznie rozczarował, natomiast bohaterowie jakoś tam ratowali sytuację; miałam do nich na tyle słabość, że po 6 latach nadal byłam w stanie bez jakiś większych problemów wymienić ich imiona (nawet u tych bardziej pobocznych). Drugi sezon tylko podtrzymał moje odczucia, bo sam koniec, gdzie niby jest akcja, wiele się dzieje (jakieś ostatnie 4 odcinki) oglądałam chyba z rok, tak mnie to wynudziło. Ja już zdecydowanie za stara jestem na tę serię.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 3
    Adela 21.04.2017 22:24
    pytanie
    hej, pierwszy sezon to było rozczarowanie życia dla mnie. Po dwóch pierwszych obiecujących odcinkach, anime okazało się totalna szmirą. Mimo wszytko koncepcja bardzo mi się podobała. Pytanie więc, czy drugi sezon jest lepszy od pierwszego?
    Pytam, bo mam psychiczny przymus oglądania nawet najbardziej tandetnych filmów do końca… więc nie chciałabym bez powodu tej serii zaczynać, żeby później się nie męczyć.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Kurubuntu 26.03.2017 19:45
    Po zobaczeniu pierwszego odcinka miałem nadzieje że cała akcje serialu będzie rozgrywała się w mieście żeby uraczyć nas obrazkami jak z filmu pełnometrażowego no ale się przeliczyłem. Co do fabuły, czy tylko mi się wydaje że cały ten wątek z kliknij: ukryte  jest wzięty z znikąd? To znaczy czy on w jakikolwiek sposób wynika z pierwszego sezonu? Jeśli mógł mi to ktoś w łopatologiczny sposób wyjaśnić będę kontent.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Ted 11.03.2017 13:42
    Widać, że końcówka sezonu, bo miejscami A­‑1 serwuje takie animacyjne QUALITY, że ja nie wiem.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Ted 18.02.2017 21:39
    No muszę pochwalić za ten siódmy odcinek. Niby kolejne „nakama”, a jednak wykonanie na zdecydowanie innym poziomie. Chyba pierwszy raz nie czułem zażenowania przy tych drama/emo momentach. Za to wcześniej przeginali w drugą stronę (serio, wystarczyło pokazać Shiemi jeden raz).
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 4
    Lilly 12.01.2017 17:12
    Pytanie do tych co czytali mangę
    Mangi nie czytałam i na razie się za to nie zabiorę. Ten sezon anime natomiast bardzo chętnie bym obejrzała. Czy znajdzie się tu jakaś dobra dusza która w skrócie wyjaśni jak się ma fabuła pierwszego sezonu w stosunku do mangi? Wiem że w pierwszym sezonie twórcy sobie potem nawymyślali to i owo jednak nie wiem co konkretnie i chciałabym wiedzieć czego z pierwszego sezonu nie ma w mandze. Chciałabym zaczynając ten sezon nie czuć się jednak jak dziecko we mgle :(
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Ryuki 9.01.2017 16:00
    Ok, obejrzałam odcinek więc czas na fanboyostwo na całej lini odnośnie mojego ulubionego arcu. Dlatego jeśli animacja nie padnie i A1 będzie trzymać się mangi to dużo krytyki pewnie ode mnie nie przeczyta się.

    Po czytaniu komentarzy pod odcinkiem muszę powiedzieć, że wspóczuję połapania się na początku osobom nie znającym mangi. Ech, serio powinni raz jeszcze zekranizować 16 i 17 odcinek bo wrzucenie części, które ominęli narobiło sporo pytań. Oczywiście od razu widać dla kogo jest drugi sezon ale no można było trochę lepiej zacząć. Druga połowa odcinka natomiast już dawała radę. Fajnie też, że w flashbacku poprawili całą scenę z 16 odcinka, ciekawe czy dalej tak będą robić. Idą zgodnie z mangą i według openingu to się utrzyma… mam nadzieję.

    Co do technicznych aspektów to było cudnie – teraz tylko niech A1 utrzyma taki poziom^^. Potrafili to zrobić w ponad 20 odcinkach pierwszej serii więc 12 drugiej nie powinno być problemem… mam nadzieję. Seiyuu są ci sami co jaknajbardziej mi pasuje, fajnie też było usłyszeć przewodni motyw pierwszego sezonu w czasie flashbacku. Natomiast opening był niesamowity ale czy przypadkiem A1 nie bawi się w MAPPA'ę? Nie powiem zdziwiło mnie to.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    ka15ma 9.01.2017 13:33
    jest dobrze
    Świetnie, że anime wróciło na tory mangi :) Ostatnie odcinki pierwszej serii były marne, więc cieszy mnie to, że teraz skupiono się na tym jak było w mandze. Jedna rzecz mnie tylko denerwuje, brat Rina – Yukio. Strasznie mnie wkurza jak  kliknij: ukryte  Do czego zmierzam? BŁAGAM wszystkich fanów Yukio żeby mi wytłumaczyli Jego zachowanie w jak najprostszy sposób, żebym mogła oglądać spokojnie anime bez denerwowania się na każdym kroku. W ogóle nie mogę zrozumieć tej postaci! Czy On rzeczywiście jest taki denerwujący, czy to tylko na mnie tak wpływa? :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 3
    rorek 6.01.2017 21:51
    Czyli jednak A­‑1 zdecydowało całkowicie wygumkować to co spaprało w pierwszym sezonie:)
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime