Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Komentarze

Shingeki no Bahamut: Virgin Soul

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 6
    Alt_TruIsta 19.08.2018 15:12
    Po obejrzeniu kilku nowszych serii z gatunku fantasy, to śmiało mogę napisać, że Shingeki no Bahamut: Virgin Soul jeśli chodzi o ten gatunek to najlepiej mi się ogladało. Teraz oczywiście jestem serią zachwycony, choć w tamtym roku jak się ukazywała to porzuciłem ją obejrzawszy zaledwie dwa odcinki. A dziś oceniam ją znacznie wyżej od pierwszej serii.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    imspidermannomore 1.10.2017 22:19
    Mimo, że nie jestem jakoś specjalnie zawiedziony, daleko mi jednak do pełnej satysfakcji. Jeśli będzie kolejna odsłona, raczej nie przegapię.

    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 5
    Sanvean 30.09.2017 00:44
    Coś zbyt grubymi nićmi szyta jest ta fabuła.
     kliknij: ukryte 

    Co do ostatniego odcinka, to oprócz  kliknij: ukryte  chyba najbardziej podobało mi się to, że  kliknij: ukryte 
    Zakończenie wyszło ok, tak jak się miało zakończyć. W sumie nie spodziewałem się żadnych plot twistów na sam koniec. Chyba tylko raz pojawił się taki moment, który mnie w jakiś sposób przejął.

    Myślę, że te 24 odcinki nie wyszły serii na dobre. Jednak przez większość czasu się nudziłem. Generalnie liczyłem, że uda im się bardziej rozwinąć świat, skoro mają tyle czasu. Sam początek też wprowadzał wiele zmian po wydarzeniach z pierwszego sezonu, było na czym się oprzeć. Pojawiły się nowe elementy (np. wioska smoko­‑ludzi), ale ich znaczenie ograniczało się do bycia elementem potrzebnym dla fabuły. Szkoda, bo to jednak oryginalne fantasy. Zamiast tego twórcy postanowili skupić się na postaciach, co też nie jest złym pomysłem. Największym zarzutem tej serii jest chyba to, że jest poprawna i tylko tyle, a można by spodziewać się więcej.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    I. 29.09.2017 23:57
    Najlepszy bish serii to...
     kliknij: ukryte 
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    GLASS 29.09.2017 22:37
    Ogólnie mi się podobało, nie tak jak pierwszy sezon, ale podobało. Ale jak wszyscy chyba tutaj obecni mam pewne zastrzeżenia – głównie dotyczące romansu Niny i Charioce (z oczywistych chyba względów), oraz z całego Wielkiego Planu Króla.  kliknij: ukryte  Nigdy nie pojmę… Poza tym animacja pierwszorzędna, muzyka porywająca, sympatyczni bohaterowie, no i fabuła nie taka zła (pomijając te kilka zgrzytów).
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    Sanvean 23.09.2017 00:51
    Jak żyć?
    Niech mi ktoś wyjaśni dlaczego mam taki problem z tym anime. Niby jest dobre, ale nie podoba mi się do końca. Najpierw oglądałem ze względu na poprzedni sezon, potem z nadziei, że będzie lepiej, a teraz już z przyzwyczajenia. Nie mogę wzbudzić sobie jakiejś wewnętrznej chęci, satysfakcji, pełnej radości z oglądania tego. Tak jakby wszystko było poprawne, ale nic poza tym. Np.  kliknij: ukryte 

    Z drugiej strony ostatnie odcinki sprawiają, że jeszcze mniej chce mi się tę serię kończyć. Nie za bardzo ogarniam pewnej rzeczy:  kliknij: ukryte 
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    I. 22.09.2017 21:40
    Przedostatni odcinek...

     kliknij: ukryte 
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Meliana89 29.07.2017 15:00
    Rewelacyjny drugi sezon
    Jeszcze lepszy od pierwszego może dlatego że  kliknij: ukryte  Polecam : )
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Orzi 17.06.2017 12:46
    Oryginalna seria
    Wiecie co? 11 odcinek Dziewiczej Duszy idealnie pokazał, dlaczego serie oryginalne są o niebo lepsze od adaptacji nowelek czy mang.  kliknij: ukryte 
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Koogie 3.06.2017 17:52
    Cerb Hostess Club
    Szczerze nie rozumiem co robi Cerberus prowadząc klub pełen demonic. W sensie ok, ja wiem że Cerberus to potężny demon, który mimo swojej siły ma raczej na wszystko wywalone więc to się ima. Jednakże chciałbym się dowiedzieć jak król się zapatruje na ten przybytek biorąc pod uwagę, że mówimy to o silnych demonach bez żadnej obroży czy czegoś co by je miało ograniczać.
    Jakby się kierować grami to warto pamiętać, że Cerberus jest silniejsza od Azazela. Z kolei też jakby się kierować grami to demonica z króliczymi uszami jest zdrowo trzepnięta, niestabilna i sama mogłaby narobić mnóstwo zamieszania.

    Dziwne jest to miejsce w każdym razie i chętnie bym dowiedział się więcej o tym przybytku.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Nikodemsky 27.05.2017 00:40
    8 odcinków kazał na siebie czekać!  kliknij: ukryte  wie, kiedy się pojawić :D
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    Ted 13.05.2017 21:02
    Ostatnia plansza
    Ładny spoiler walnęli na sam koniec 6 odcinka (zapowiedź). Z drugiej strony już wcześniej domyślałem się tożsamości tego tajemniczego pana.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 5
    Orzi 22.04.2017 16:11
    Kaisar i Azazel
    Czy ktoś mógłby mi wskazać moment uzasadniający, dlaczego Kaisar tak się martwi o Azazela? Nie zapominajmy, że demon stał za zabójstwem jego ojca, więc jak dla mnie ta troska jest co najmniej dziwna.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    skgnbsk 16.04.2017 04:31
    A ja mam taki sam problem jak z pierwszą serią. Jakieś to wszystko mało angażujące w swojej epickości. Serio, nawet nie wiem jak sprecyzować swój zarzut, zwyczajnie nie jestem w stanie się przejąć losem bohaterów.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    blob 15.04.2017 11:38
    Jak na razie jest bardzo dobrze. Po pierwszym odcinku miałem lekko mieszane uczucia do głównej bohaterki, ale już ją polubiłem w drugim. I o ile po pierwszym odcinku miałem obawy co do serii wogóle, to po drugim już mogę powiedzieć, że szykuje się mocna pozycja :)

    Jest mroczniej  kliknij: ukryte , mniej 'lekkoduchowato' (przynajmniej na razie), a grafa i muzyka (fajne OP i ED) trzymają ten sam wysoki poziom.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    imspidermannomore 15.04.2017 02:25
    Po drugim odcinku zaczynam się domyślać, że Favaro nie prędko się pojawi. Nie było go nawet w openingu (był za to w endingu – chyba). Może pojawi się dopiero w drugiej połowie serii, bo pojawić się kiedyś w końcu musi (był przecież na grafice promującej i w ogóle to nie możliwe, żeby go w ogóle nie było).

    Widzę, że autorzy mając do dyspozycji 24 odcinki nie spieszą się z rozwojem akcji. Cieszy mnie to, bo pierwsza seria robiła wrażenie chaotycznej. Mimo, że narracja przyjmuje tu wolniejsze tępo, na nudę nie narzekam.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 4
    Nikodemsky 9.04.2017 16:12
    Nie podobała mi się pierwsza scena – było to takie trochę mieszanie sci­‑fi z fantasy, nigdy nie przepadałem za tego typu zabiegami.

    Poza tym nie było już tego efektu WOW! co w pierwszym sezonie ale nadal jestem bardzo zadowolony – całość trzyma poziom, propsy dla autorów.

     kliknij: ukryte 
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    GLASS 8.04.2017 20:44
    Oh, jak miło jest wrócić do tego świata… Niech się tylko Favaro pojawi, a będzie jeszcze lepiej :D
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    imspidermannomore 8.04.2017 20:16
    W pierwszym odcinku dużo efekciarstwa (co wcale mi nie przeszkadza). Za mało jednak Favaro – spodziewałe się, że będą odwlekać jego pojawienie się w pierwszym odcinku ale nie przypuszczałem, że go w ogóle nie będzie. W następnym odcinku chcę go wreszcie zobaczyć.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 4
    Maxromem 8.04.2017 11:58
    Oj tak, wisienka na sezonowym torcie. Na nowego Bahamuta (matko skończmy już z tymi Bahamutami, jakby istniał tylko jeden mityczny smok) najbardziej czekałem w tym sezonie i pierwszy odcinek nie zawodzi. Dostałem dokładnie to czego chciałem – nowe ciekawe postaci, lekką atmosferę, która płynnie przechodzi w wartką i trzymającą w napięciu akcję i przepiękną oprawę audio­‑wizualną. Żyć nie umierać.

    Dużo w tym sezonie wychodzi serii w szeroko pojętej konwencji fantasy, co niesamowicie mnie cieszy. Niektóre szlajają się po dnie (Granblue), niektóre są specyficzne (Berserk), a niektóre mają potencjał na bycie naprawdę dobrymi (Re:Creators, Virgin Soul). Kurde, nawet Boruto dał mi 20 minut niezobowiązującej rozrywki z delikatną nutką nostalgii. Z tych co na pewno jeszcze zobaczę to mam nadzieję co do Zero Kara Hajimeru Mahou no Sho. Zapowiada się naprawdę ciekawy sezon.
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime