x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Cóż, późno już, ale chciałem na świeżo podzielić się pewnymi wrażeniami z anime.
To anime ma klimat, dobrą muzykę, b. dobry opening i fajny kawałek koło 10 odcinka endingowy utwór. Bohaterowie tu jest różnie- Ning Yuan jest ok, ale wiele postaci w ogóle nierozwiniętych bez większej osobowości.
Ogólnie serial fajnie zrobiony, ma klimat, ale zakończenie NIC nie wyjaśnia, pokazuje pewne rzeczy, ale w ogóle nie tłumaczy głównego wątku! i nie wyjaśnia co się stało z bohaterami i naukowcami!!.. Oraz co to za tajemnicza postać się pojawia :/..
Anime jednakowoż mi się podobało – stąd ocena 7/10 (dokładnie sumując średnią z wszystkich odcinków 6,92/10, co u mnie jest całkiem wysoką oceną.. Czasem jest trochę przegadany, ale ciekawie buduje intrygę (jak pisałem szkoda, że nie tłumaczy potem różnych elementów i zostajemy zostawieni w momencie, jakby jeszcze potrzebne było minimum parę odcinków na wyjaśnienie pewnych syt., pojawiających się scen itd.
Jak ja nie lubię takich rzeczy – anime ciekawe, z klimatem i pomysłem, a zakończenie wygląda jak koniec odcinka w środku akcji :/.
Mam nadzieję, że to nie koniec i powstanie kontynuacja, która wyjaśni co się stało właściwie (i z bohaterami i w przeszłości, a także co z tym tajemniczym profesorkiem i tym zakładem, o którym mowa w pewnym odcinku).
Parę godzin temu skończyłam oglądać te anime. Od początku zastanawiał mnie język jakim się w nim posługują. Nie jest to japoński. Nie umiem chińskiego, ale wydaje mi się, że mówią właśnie po chińsku. Dlatego zastanawia mnie czy to jest z chin i czy powinnam to nazywać anime. Ogólnie mi yu xing zhe było ciekawe, ale na początku irytowali mnie bohaterzy. Najbardziej ten z rudymi włosami, chociaż pod koniec nawet nie był aż taki denerwujący. Nie lubiłam też czarnowłosego po tym jak dostał amnezji. Ta dziewczyna, co znała się na medycynie, nie wydawała mi się też jakoś szczególnie fajną postacią. Ale za to pomysł na fabułę był bardzo dobry. Tylko szkoda jak się kończy ostatni odcinek – dalej nie wiadomo do końca co się stało, skąd konkretnie tam są. Zresztą w ogóle nie podoba mi się, że skończyli w takim momencie, w sumie nie wiadomo kliknij: ukryte czy żyją. Bardzo podobała mi się muzyka z tego anime: opening i z chyba 10 odcinka ending. Za to ten ending, który pojawiał się w reszcie odcinków nie podobał mi się. Ogólnie dałabym tej serii tak 8/10.
Mini opinia/recenzja
To anime ma klimat, dobrą muzykę, b. dobry opening i fajny kawałek koło 10 odcinka endingowy utwór. Bohaterowie tu jest różnie- Ning Yuan jest ok, ale wiele postaci w ogóle nierozwiniętych bez większej osobowości.
Ogólnie serial fajnie zrobiony, ma klimat, ale zakończenie NIC nie wyjaśnia, pokazuje pewne rzeczy, ale w ogóle nie tłumaczy głównego wątku! i nie wyjaśnia co się stało z bohaterami i naukowcami!!.. Oraz co to za tajemnicza postać się pojawia :/..
Anime jednakowoż mi się podobało – stąd ocena 7/10 (dokładnie sumując średnią z wszystkich odcinków 6,92/10, co u mnie jest całkiem wysoką oceną.. Czasem jest trochę przegadany, ale ciekawie buduje intrygę (jak pisałem szkoda, że nie tłumaczy potem różnych elementów i zostajemy zostawieni w momencie, jakby jeszcze potrzebne było minimum parę odcinków na wyjaśnienie pewnych syt., pojawiających się scen itd.
Jak ja nie lubię takich rzeczy – anime ciekawe, z klimatem i pomysłem, a zakończenie wygląda jak koniec odcinka w środku akcji :/.
Mam nadzieję, że to nie koniec i powstanie kontynuacja, która wyjaśni co się stało właściwie (i z bohaterami i w przeszłości, a także co z tym tajemniczym profesorkiem i tym zakładem, o którym mowa w pewnym odcinku).