Komentarze
Hyakuren no Haou to Seiyaku no Valkyria
- komentarz : blob : 2.12.2018 21:05:29
- :D : Saarverok : 27.09.2018 12:42:53
- Bardzo śmietnikowe Isekai z nie tego świata. : Xaven : 24.09.2018 13:38:07
- komentarz : rool : 24.09.2018 10:20:16
- komentarz : Nikodemsky : 22.09.2018 21:35:48
- komentarz : rool : 11.09.2018 09:14:58
- Zmarnowany potencjał : Arbel : 6.08.2018 15:18:54
- Re: Śmietnikowe Isekai z nie tego świata. : Saarverok : 3.08.2018 23:40:41
- Śmietnikowe Isekai z nie tego świata. : Xaven : 2.08.2018 13:14:59
- Smartphone 2.0 : Amarette : 1.08.2018 11:15:47
:D
Bardzo śmietnikowe Isekai z nie tego świata.
1. Typowy dobrusi nastolatek MC, na którego leci wianuszek harementek. Co więcej to feminista! Jak się pojawi dziewucha to podbić i do haremu, a jak mężczyzna to od razu zabić, bo po co mu on potrzebny. Co do jego mądrości… No przecie to wszystko zasługa informacji w necie. Sam by nic nie zdziałał jakby nie jego smartphone. Haremetki oklepane, i chodzące schematy. Jakże one mu ufają i kochają, rozterki miłosne no i jeszcze oczywiście trzeba uwieść na golasa, bo najłatwiej. A największe obrzydlistwo jakie było w tym anime to te wszystkie zwroty do MC od haremetek. Zażenowanie okropne. No a antagoniści to przypakowany głupol oraz tsundere braciszek. Jakże niesamowicie oryginalne…
2. i 2.5. Połącze to z sobą, bo jakby nie patrzeć logiki brakuje przez fabułe.
No więc, nic z niczego, bez wyjaśnień gościu trafia do Isekaja. kliknij: ukryte (Później się okazuje, że normalnie elfy sobie po naszym świecie magiczne przedmioty własnej roboty rozrzucają) I jak mnie pamieć nie myli, to juz jest tam kilka lat! (W każdym razie już tam trochę siedzi) No i co widzimy w pierwszej scenie? Gościu googluje informacje o formacji wojskowej na necie! Magiczna komórka z nierozładywalną baterią i do tego Isekaj z internetem, Wi‑Fi mają! A elektryczności brak :( W tej chwili ręce opadają, autor się nie kryje, że wisi mu totalnie aspekt logiczny świata. No okej, to jedziemy dalej. Wojny klanów… niby się biją, ale jak wiadomo, gościu z netem ma niesamowite możliwości, bo wiedza to klucz do zwycięstwa. Awansuje w hierarchii klanu i zostaje wodzem. No nieźle mu poszło to lvlowanie. Szybko mu zaufali.
Co do innych aspektów, mówi, że jest cziterem, a kilka odcinków później, ma jakieś wielkie pretensje, bo pojawili się bohaterowie, którzy też czitują, na nieco inny sposób i nie są po jego stronie! No nic tylko narzekać, że wszystko nie idzie po jego myśli. Już nie mówiąc o magicznej mocy podnoszenia morali w pewnym odcinku. Kilka słów i z przegranej bitwy już jest zwycięstwo, czysta Sparta. Nie chce mi się rozpisywać dalej, ale tego jest cała masa jak beznadziejnie i bez logicznie jest skonstruowana fabuła.
Nie dość, że gość znika z tego świata to nikogo to nie obchodzi, nie powiem, jeśli było by to zagranie, że wywalamy świat rzeczywisty i skupiamy się tylko na Isekaj, ale przez te jego dziewczynę to świat rzeczywisty odgrywa też jakąś rolę, więc ignor społeczności jest nieuzasadniony.
3. Kreska uboga i prosta, nie ma na co popatrzeć w kwestii ecchi, a najdziwniejsze to, że mówią czarnooki na MC, a on ma purpurowe oczy, nie ma co piękna adaptacja graficzna.
Fajny ending (piosenka) oraz kilka wyjątkowych scen bodaj z środkowych odcinków, podnosi moją ocenę tego anime AŻ na 2/10.
Smartphona nie oglądałem, ale porównując to np. z Death Marchem, który był ostatnio to niebo a ziemia.
kliknij: ukryte Przynajmniej Isekai Maou było dobre w tym sezonie…
Gdyby nie względny poziom graficzny ogółem, to pewnie oceniłbym jeszcze niżej – ode mnie 3/10 i radzę trzymać się z daleka.
Zmarnowany potencjał
Mógł być w gatunku powiew świeżości w postaci realizmu, a wyszedł kolejny typowy isekai. Jak się komuś postaci (zwłaszcza dziewczyny) spodobają, to będzie oglądał i tyle.
Śmietnikowe Isekai z nie tego świata.
*Negatywny komentarz w celu odstraszenia ludzi od tego tytułu.
Z dziewczyn najsłabiej wypada chyba blondyna, ale też da się lubić.
Bohater to nie ciepła klucha, aczkolwiek ciekaw jestem uzasadnienia i efektu decyzji z końcówki. Na plus na pewno, że jego jedyną mocą jest smartfon z dostępem do internetu – znak dzisiejszych czasów – chyba niedoścignionym wzorem i protoplastą tego motywu była Oda Nobuna no Yabou – tam komórka była wykorzystana po mistrzowsku i zgodnie ze wszystkimi przewidywaniami.
Fanserwis w granicach rozsądku i nawet rozbawiła mnie scena o poranku.
Wiekopomne toto nie będzie ale da się oglądnąć.
Tak jak Mao isekai zminimalizował proces przenosin do nowego świata, tak Valkyria kompletnie go pominęła(może jeszcze będzie później, zobaczymy). Wchodzimy od razu w akcję i chwilę później jest wytłumaczona hierarchia świata, w którym znajduje się mc(całkiem „przypadkiem” opiera się na zawieraniu więzi typu ojciec‑dziecko lub brat‑siostra, w wyniku czego słyszymy co chwilę onii‑sama/ciuciue).
Ot co trochę ciekawsza i bardziej dopieszczona technicznie wersja Smartphone isekai. W żadnym wypadku nie rokuje jakościowego produktu ale dla amatorów haremówek nada się w sam raz.