Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Komikslandia

Komentarze

Deca-Dence

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    Windir 4.06.2022 13:01
    8+/10
    Zaskoczyło bardzo, ale to bardzo pozytywnie. Gdybym sprawdził, że robili to ludzie odpowiedzialni za Youjo Senki to bym aż tyle nie zwlekał z seansem. Nauczka na przyszłość :P

    Minusy:
    - Po poznaniu prawdy  kliknij: ukryte 

    Plusy:
    + Kapitalny pomysł na świat, gdzie  kliknij: ukryte 
    + Natsume i Kaburagi. Jest lekko, często zabawnie, naturalnie. Świetnie napisane postacie i ich relacje przez całą serie.
    + Uroczy wygląd  kliknij: ukryte 
    + Potrafi rozbawiać, zagrać na emocjach, podłożyć odpowiednią muzykę kiedy to potrzebne. Niby nic wielkiego, ale rzadko kiedy wszystkie elementy od początku do końca pasują!
    + Jest epilog  kliknij: ukryte 

    Dobra studio NUT, teraz proszę mi dać w końcu drugi sezon Youjo Senki!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Myśliciel 16.04.2021 03:44
    Drugi odcinek miał chyba za zadanie odsiać ziarno od plew, jedni odpadli, a drudzy, tak jak ja postanowili obejrzeć całość. Jak już napisano w recenzji jest to ciekawe oryginalne anime, które na początku zaskoczyło mnie pozytywnie, by później troszeczkę rozczarować. Nie mam pojęcia po co, przez większość serii budujemy antagonistę by  kliknij: ukryte  Końcówka bardzo pośpieszna, niewiele wyjaśniająca, ale zadowalający epilog. Wszystko co pozytywne jest zawarte w recenzji, więc podsumowując.
    6/10
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Zomomo 25.12.2020 16:44
    Jedno z tych anime, gdzie oceny cząstkowe balansują w okolicach 8, a jednak całościowe wrażenie w trakcie i po seansie to zdecydowanie 10. Moje drugie odkrycie roku 2020 na równi z Nami yo Kiite Kure :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 5
    Rinsey 4.10.2020 23:57
    Seria o małym budżecie i ciekawym pomyśle. Trochę za szybko, przynajmniej w moim odczuciu, widz się dowiadywał o prawdzie o Deca­‑Dence, ale i tak narracja szła dosyć zgrabnie. Niektóre sceny potrafiły być bardzo dobre. Główną zaletą serii jest dla mnie główna para bohaterów. Ich relacja była ciekawa i bardzo naturalna. Nie jest to seria, do której będę wracać, ale spędziłam z nią miłe trzy miesiąc, za co 7 się należy :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Sogi 4.10.2020 20:27
    Cała seria fajnie zrobiona nie ma się czego czepiać. Niestety fabularnie mnie słabo trafiła. Ciut to przekombinowali i w pewnym momencie zaczęło mnie już męczyć.Oczywiście to tylko moje widzi­‑misie. Kto ciekawy niech obejrzy i sam oceni.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Saber 26.09.2020 23:06
    Ending będzie mi siedział w głowie jeszcze dobre parę dni. :D
    Mega fajna bajka. Ulubiona sezonówka (poza Railgunem, ale to jednak kontynuacja)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    blob 26.09.2020 17:01
    Bardzo fajna i oryginalna seria. Niby znajome pomysły, ale chyba nigdy jeszcze nie zrealizowane w ten sposób. W sumie końcówka może spokojnie zwiastować kontynuacje, chociaż seria jako taka jest zamkniętą historią.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    vries 23.09.2020 19:13
    Nie kupiło mnie to fabularnie. Jeszcze jedno anime w świecie gry (choć tym razem z innej perspektywy). Moim zdaniem bezsensowne rozróżnianie w tak istotny sposób projektów postaci. Nieciekawy antagonista. Meh.
    Paradoksalnie w związku z tym, że miałem jakieś tam nadzieje co do tego tytułu, to obniżę nawet bardziej ocenę: 4/10.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    Nayabuck 16.09.2020 20:14
    Ciekawe
    Finalnie dostaliśmy opowieść o tym, jak kończy oparty na szlachetnych ideałach system który próbuje kontrolować każdy aspekt życia. W sumie zawsze wychodzi czysty totalitaryzm. Piękny pomysł i jestem ciekaw jak zamkną opowieść… choć jakby ustawili zakończenie pod sezon 2 bym się nie obraził.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Łowca czarownic 20.08.2020 17:19
    Bardzo dobre
    Okazało się zdecydowanie lepsze niż plot twist zapowiadał. Ładne i bardzo przyjemna bohaterka. In plus.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Weiter 17.07.2020 03:22
    Ep 2
    No i mnie osobiście odrzuciło. Plot twist nie zaskakuje, bo został użyty zwyczajnie za szybko, bez dania szansy do odpowiedniego rozwinięcia. Jeszcze rozumiem jak by bohaterowie odkrywali kawałek po kawałku, że coś jest nie tak, dając widzowi jakieś pole do popisu, domysłów, a tak nie robi to na mnie żadnego wrażenia. Równie dobrze mogli to zaprezentować w 1 odcinku.

    Inna kwestia wizualna, która mi się mocno nie podoba. Toż to czyste minimalizowanie kosztów animacji. To jest ten sam poziom, który prezentują kreskówki z carton network, a nawet zahacza o disneyxd. Czyli poziom dla dzieciaków, których wymóg wizualny ogranicza się do tego by było kolorowo i tyle.

    Poczytałem trochę opinie i tak jak napisał GLASS ten zabieg mocno podzielił widownie.

    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    blob 16.07.2020 23:49
    No muszę powiedzieć że mało mnie już w anime zaskakuje a tutaj już w drugim odcinku dostajemy ładnego plot twista. Myślałem że po prostu mamy  kliknij: ukryte . No teoretycznie jest coś zbliżonego, ale nie do końca bo mamy zabawę konwencją  kliknij: ukryte . I nagle wszystko zaczyna mieć sens – dziwne kolory niektórych ludzi, struktura świata, tajemnicze znaleziska. Podejrzewam, że ostatecznie skończy się na standardowym  kliknij: ukryte . No chyba że twórcy znowu postanowią nas zaskoczyć. Czemu nie? No ale już i tak duży plus za to pozytywne zaskoczenie.

    Pozostaje pytanie czy  kliknij: ukryte .
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    GLASS 16.07.2020 10:48
    WHAT?!
    Ok, teraz to jeszcze bardziej jestem zajarana :D Plot twist może mocno podzielić widzów i dosłownie jednych totalnie zniechęcić, a innych (jak mnie) mocno zaintrygować. Mnie się koncept podoba, fajna zabawa gatunkiem, chcę wiedzieć jak historia potoczy się dalej :) No i uwielbiam design  kliknij: ukryte 
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Ryuki 15.07.2020 19:39
    Mamy 7 odcinek Samurai Flamenco 2.0?
    No nie mogę :D czy kiedyś nastanie czas gdy mnie anime nie zdziwi. Piękne, po prostu piękne lepszego plot twista się nie dało zrobić w drugim odcinku. No to zamiast czegoś jak AOT mamy  kliknij: ukryte  Trzymajcie mnie ta zmiana grafiki, ta zmiana gatunków… Nie wiem czy to wyjdzie na dobre ale na pewno będzie unikalne. Jak ja się cieszę, że nie porzuciłam tej serii myśląc, że to średniak^^

    BTW Fajnie teraz się czyta tutejsze komentarze xD
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Impos 14.07.2020 21:32
    W sumie kolejna seria, po Drifting dragons, z walkami z potworami stylizowanymi na wielorybnictwo…
    Trudno tworzyć jakieś uogólnienia na bazie dwóch serii (w tym jednej niedokończonej), ale ciekawe czy to jakaś nowa moda?
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Weiter 9.07.2020 21:24
    Dla mnie osobiście zbyt kolorowe bez zachowanej powagi sytuacji w jakiej się znaleźli. Humor do mnie nie trafia, a tylko przeszkadza w odbiorze świata.

    Btw
    Świat przedstawiony, który trzyma się kupy

    Na takie opinie o wiele za szybko, bo o świecie nie wiesz praktycznie na chwile obecną nic.

    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    GLASS 9.07.2020 19:26
    Świat przedstawiony, który trzyma się kupy, wartka akcja (i świetnie zanimowana!), fajna relacja między postaciami, humor – tego potrzebuję! Zapowiada się obiecująco, oby tak dalej :D
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    blob 9.07.2020 18:05
    Zapowiada się interesująco, zwłaszcza po ostatnich kilkunastu sekundach. Pomysł na ruchome miasto które „pożera” surowce aby przetrwać wygląda jakby żywcem wzięty z „Zabójczych maszyn” Reeva tylko że tu nie mamy (chyba) innych miast a ogromne, wrogo nastawione organizmy (i ich pomiot?).

    Niby taka kolejna seria w stylu ostatki ludzkość kontra potwory (Attack on Titan czy Kabaneri), ale tu widać od początku jakiś pomysł i dosyć efektowną oprawę graficzną. Ciekawi główna bohaterka, bo poza standardową „tragiczną przeszłością” niczym się nie wyróżnia poza ambicją (na razie żadnych „sekretnych mocy”).

    Wspomniałem o interesującej końcówce:  kliknij: ukryte .
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime