Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Anime

Oceny

Ocena recenzenta

9/10
postaci: 9/10 grafika: 9/10
fabuła: 8/10 muzyka: 8/10

Ocena redakcji

8/10
Głosów: 2 Zobacz jak ocenili
Średnia: 8,00

Ocena czytelników

7/10
Głosów: 36
Średnia: 6,97
σ=1,42

Kadry

Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Źródło kadrów: Własne (Tuvo)
Więcej kadrów

Wylosuj ponownieTop 10

Cider no You ni Kotoba ga Wakiagaru

Rodzaj produkcji: film (Japonia)
Rok wydania: 2021
Czas trwania: 87 min
Tytuły alternatywne:
  • Words Bubble Up Like Soda Pop
  • サイダーのように言葉が湧き上がる
Postaci: Uczniowie/studenci; Miejsce: Japonia; Czas: Współczesność
zrzutka

Dlaczego czasami (nie) warto sprzątać za lodówką.

Dodaj do: Wykop Wykop.pl
Ogryzek dodany przez: ukloim

Recenzja / Opis

W pierwszej chwili można odnieść wrażenie, że to anime jest o słowach. Słowach, które rzeczywiście występują w tej produkcji w wielu kontekstach i sytuacjach. Główny bohater, Cherry, wymyśla przecież haiku, skupia się na poprawności słów, których używają inni, poprawia ich, nosi przy sobie słownik, którego często używa, kiedy pisze wiersze. Zastanawia się też nad tym, jak rzeczy wokół można opisać za pomocą tego, co oferuje język. Okazuje się, że to wszystko stanowi dobry pretekst, aby porozmawiać o ludziach, którzy używają języka, o komunikacji w ogóle, ale też o tradycji, poezji i uczuciach.

Bohaterowie szukają słów, za pomocą których mogą wyrażać to, co czują, i sytuacji, w których czują się komfortowo. Haiku okazuje się środkiem wyrazu, który głównemu bohaterowi odpowiada najbardziej i uwiarygadnia jego profil psychologiczny – poezja jest przecież często niedosłowna i pozostawia szerokie pole do interpretacji. Z drugiej zaś strony Smile, która ukrywa aparat ortodontyczny pod jednorazową maską, śmiało występuje przed kamerą i chętnie opowiada o swoim życiu, pokazując urywki ze swojego dnia setkom ludzi. Ten kontrast jest z jednej strony rażący, ale dzięki temu jeszcze bardziej uwidacznia to, co bohaterów łączy – poszukiwanie tego, dzięki czemu będą mogli czuć się bezpiecznie i komfortowo. Z biegiem czasu okazuje się zresztą, że główni bohaterowie zrzucają swoje maski (nawet dosłownie) i zaczynają czuć się w swojej obecności pewnie. Kompleksy, które ukrywają przed innymi, przestają im przeszkadzać we wzajemnych kontaktach.

Anime dobrze pokazuje codzienne zmagania bohaterów z rzeczywistością, uwypuklając ich pozornie przyziemne rozterki. Szukanie płyty, na odnalezienie której straciło się już nadzieję, w lodówce, wydaje się nielogicznym działaniem, ale pokazuje również, że ludzie nie zawsze działają zgodnie z logiką. Bohaterowie są zatem psychologicznie zróżnicowani, przez co łatwiej jest się z nimi utożsamiać. Wrażenie takiej codzienności daje zresztą zarówno to, że bohaterowie zachowują się czasami nielogicznie, jak również to, jak blisko znanej nam rzeczywistości utrzymana jest produkcja. Technologia – na przykład – odgrywa tutaj ważna rolę, ale często w kontraście do tradycji: haiku, którego początków należy poszukiwać w XVII wieku, wchodzi w relacje z rzeczywistością mediów społecznościowych, rzeczywistością streamerską, która pokazuje, że tradycja jest bardziej procesem niż zastygłym monolitem. Sklejanie zepsutej płyty przywodzi na myśl japońską technikę naprawiania potłuczonych naczyń złotem, zwaną kintsugi, i może z łatwością być interpretowana jako wariacja na jej temat w nowoczesnym kontekście.

Anime jest komentarzem do tego, czym jest komunikacja międzyludzka, ale też komunikacja w szerszym kontekście. Ważnym przykładem jest tutaj scena, w której obie rodziny zasiadają do posiłku. Rodzina Cherry’ego rozmawia spokojnie, zadaje pytania, otwarcie mówi o swoich problemach i potrzebach. Relacje w rodzinie Smile są inne – pojawiają się krzyki, krytyka i poczucie hierarchii. W kontekście tej sceny portrety psychologiczne głównych bohaterów wydają się zaskakująco nieadekwatne, bo Cherry wstydzi się, kiedy zostaje poproszony o przeczytanie swojej poezji na głos, a nawet protestuje, że haiku powinno się kontemplować w samotności. Smile za to jest pozornie bardzo otwarta i chętna do tego, aby mówić o sobie – pierwsza wychodzi z inicjatywą, i chce, aby relacja miedzy nią i Cherrym się rozwijała.

Produkcja jest też na wielu płaszczyznach ironiczno­‑symboliczna, zaczynając od imion bohaterów, a kończąc na wydarzeniach kluczowych dla fabuły. Fakt, że Cherry opiekuje się starszym mężczyzną z zaawansowaną wadą słuchu, który krzyczy, żeby móc się porozumieć, staje się ciekawą antytezą samego Cherry’ego, który przecież nosi słuchawki na uszach pomimo tego, że przez większość czasu nie słucha nawet muzyki. Sam motyw przeprowadzki, albo szerzej – zmiany jako takiej – staje się punktem odniesienia dla wewnętrznej zmiany bohaterów: im więcej spakowanych kartonów, które nie bez powodu są przecież wniesione wielokrotnie na pierwszy plan, tym bardziej widać stopniową metamorfozę Cherry’ego i Smile.

Na szczególną uwagę zasługuje szata graficzna, która jest tak dobrze zrobiona, że właściwie każdy kadr tła mógłby być małym dziełem sztuki albo przynajmniej estetyczną tapetą na telefon. Ciekawe jest zresztą to, jak użycie kolorów wpływa w sposób znaczący na odbiór anime – na początku zarówno akcja, jak i kolory były bardzo dynamiczne, mniej więcej od połowy filmu dynamika się zmienia i jest to odczuwalne pomimo tych samych wyrazistych kolorów, które początkowo budowały atmosferę energiczności i krótkotrwałości. Warto także zwrócić uwagę na kilkakrotnie w trakcie filmu zmieniającą się perspektywę: chociaż przez większość czasu widzimy wydarzenia tak, jakbyśmy sami obserwowali je, spędzając czas z bohaterami, od czasu do czasu konwencja się odwraca. Trzecioosobowa perspektywa, choć pojawia się raczej bez szczególnej konsekwencji czy zamysłu, jest ciekawym zabiegiem, który pozwala na chwilę wejść w skórę bohaterów.

Cider no You ni Kotoba ga Wakiagaru to dająca do myślenia i sentymentalna opowieść, z którą zapoznać się może właściwie każdy, bez względu na wiek czy oczekiwania. Bardziej zainteresowani nią powinni być pewnie widzowie oczekujący niebanalnej historii, która nie jest ani szczególnie humorystyczna, ani przesadnie smutna. Ta produkcja to przede wszystkim portret młodych ludzi, którzy uczą się życia ze swoimi kompleksami, nieidealnie się komunikują, ale dają z siebie wszystko. To w końcu refleksja nad słowami, językiem i komunikacją w szerszym znaczeniu, która spodoba się szczególnie osobom wrażliwym na otaczający je świat i to, w jaki sposób język wchodzi w relacje z rzeczywistością. Ale jeśli nie warto obejrzeć tego filmu z tych powodów, to warto to zrobić przynajmniej dla samego zakończenia.

Tuvo, 15 stycznia 2023

Twórcy

RodzajNazwiska
Studio: Signal MD, Sublimation
Projekt: Yukiko Aikyou
Reżyser: Kyouhei Ishiguro
Scenariusz: Dai Satou, Kyouhei Ishiguro
Muzyka: Kensuke Ushio