Tanuki-Anime

Jakby straciło komediowy impet, choć wciąż najważniejsze dla mnie były fragmenty rodzinne i te szkolne.

No i PIES na ogromny plus tego sezonu :)

Super też, że pies jest psem, dzieci nadal dziećmi.

Natomiast współpracownica szpiega…
Ech. Postać równie dla mnie „przyjemna” w odbiorze, co brat Yor, a może nawet bardziej niż on.

No i mam też wrażenie, że jakby kosmiczne absurdy po trochu maleją z czasem, mam takie odczucie, że twórcy zaczęli bardziej poważnie traktować wątki sensacyjne, a nie jako tło do komedii, do opowieści i pretekst do zdarzeń.

Widać to w wielu momentach, że tym razem bardziej na siłę tu komedię upychają do sensacji, a nie sensacje do komedii.

A przynajmniej ja tak to widzę.

Miło mi przyznać że drugi sezon jest lepszy choć z początku nie dawałem wiary. Postacie głównie wspierające super są zabawne i bardzo pasują do scen komediowych. To także dobrze wpływa na główne postacie które strasznie irytowały mnie swoją przewidywalnością może nie zostało to naprawione ale złagodzone.
7/10

Jak dla mnie, to było lepsze od pierwszego sezonu, może dlatego, że mniej było irytującego brata Yor i pojawił się Bond :)
Nie mogę sobie przypomnieć, aby w innym anime tak wiernie oddano realia miejsca i epoki, jak w tym przypadku. Budynki, samochody, telewizory, meble, dekoracje ścian i sporo mniejszych szczegółów – to wygląda jak Berlin okresu zimnej wojny. Nawet broń ochrony przypomina AKM, chociaż bardziej adekwatny byłby AKMS (w tym czasie używano jeszcze StG 44, ale nie do ochrony VIP­‑ów, tak mi się zdaje). Na ogół Japończycy mają to gdzieś i używają jakiegoś własnego stereotypu Europy + sporo fantazji, niezależnie od tego, co chcą uzyskać, więc duży plus dla grafików tej serii i za to +1 do oceny. Za Anyę +∞ :)

Czy tylko wg mnie, to anime się wyczerpało?
Te całe wątki w szkole są słabe, to festiwal jednej fabuły gdzie wszystko stara się utrzymać w Statusie Quo, gdzie tylko 3 uczniów ma prawo mieć fabułę a i tak mają dosłownie jedną/dwie cechy.

Opening (już dostępny na yt) jest pod względem animacyjnym jednym z najlepszych, jakie widziałam. Czapki z głów.