Tanuki-Anime

W trakcie seansu w głowie kołotała mi tylko jedna myśl: W życiu ci się ułoży, jak cię Bóg lolitką stworzy ;)
Sympatyczna historia o siostrze, która na wszelkie sposoby próbuje pomóc bratu. Jasne, trzeba po prostu uwierzyć w jej niezwykłą inteligencję i talent, ale wyjąwszy ten element w zasadzie fantastyczny, to po prostu okruchy życia z dużą ilością lukru.

Yup, czarny koń 2023.

Bajka sezonu.

Jednak nie jest to tak kontrowersyjne anime, jak myślałem że będzie. Wyłączając fanserwis i motyw zmiany płci, jest to najzwyklejsza w świecie seria słodkodziewczynkowa. Rzecz jasna fanserwis to dla mnie zaleta, ale to już kwestia gustu, szczególnie biorąc pod uwagę aparycję i wiek poszczególnych bohaterek xd.
Największy plus oczywiście to stojąca na niezwykle wysokim poziomie animacja, ale chciałbym też pochwalić Marikę Kouno, która bardzo dobrze sobie poradziła w głównej roli.
Ogólnie jest to specyficzna bajka i z pewnością nie każdemu podejdzie, ale polecam sprawdzić, choćby ze względu na animację.

Odcinek trzeci mniej fanserwisowy, ale animacja nadal trzyma niezwykle wysoki poziom. Pojawiła się też nowa postać i zaczyna się robić dynamiczniej, co jest dobrym znakiem.

No i w taki sposób umarła ostatnia cząstka męskości…
Chciałem napisać, że jest to moje anime sezonu, ale jeszcze się wstrzymam. Na pewno jest to jednak najładniejsza bajka tej zimy, choć z tego, co kojarzę Nier:Automata też ma trochę ładnej animacji, ale to raczej nie ten poziom…

GENIALNE!
a oprócz tego dwie ważne informacje:
1. Wersja z Crunchyrolla jest OCENZUROWANA! (Zapewne dlatego, że Amerynkańce nie mogą znieść loli fanserwisu i jęków z gry eroge)
2. Niech oprawa graficzna nikogo nie zmyli. To anime jest zdecydowanie kierowane do widzów, którym nie przeszkadza duże stężenie fanserwisu. Zastanawiam się nawet czy w toku następnych odcinków seria ta nie wkroczy w terytorium 18+...

No i oczywiście animacja jest przepiękna. Mam nadzieję, że w następnych odcinkach poziom zostanie podtrzymany, bo póki co wygląda to na dobrze zorganizowany passion project (tak jak Bocchi the Rock w poprzednim sezonie).
A ilustrację na koniec odcinka robił Yusuke Matsuo.