
Komentarze
Mushoku Tensei II ~Isekai Ittara Honki Dasu~
- 8-/10 : Windir : 2.11.2023 14:29:09
- Re: Mushoku Tensei II: Isekai Ittara Honki Dasu po 12 odcinku (koniec) : weiter : 29.09.2023 02:55:29
- Mushoku Tensei II: Isekai Ittara Honki Dasu po 12 odcinku (koniec) : Shorexen : 28.09.2023 22:31:43
- komentarz : blob : 24.09.2023 23:47:32
- No cóż niestety zawodzi. : Łowca czarownic : 20.09.2023 06:42:14
- Re: Mushoku Tensei II: Isekai Ittara Honki Dasu po 11 odcinku : weiter : 19.09.2023 13:33:11
- Mushoku Tensei II: Isekai Ittara Honki Dasu po 11 odcinku : Shorexen : 19.09.2023 12:07:51
- komentarz : Saarverok : 11.09.2023 19:30:30
- Re: Mushoku Tensei II: Isekai Ittara Honki Dasu po 3 odcinku : Saarverok : 24.08.2023 21:13:24
- Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika blob : blob : 23.08.2023 23:04:24
8-/10
Anime posiada pełnowymiarowy odcinek „00” – emitowany jako pierwszy w TV. Bardzo ważny, bo przedstawia co się działo z Sylphie kliknij: ukryte zaraz po katastrofie z teleportacją. Czyli cały sezon to 00 + 1‑12 = 13 epków.
Bardzo też polecam polecam nadrobić OVA do pierwszego sezonu (chyba bonus do wydania fizycznego) Eris the Goblin Slayer.
Początek gdy Rudeus zaczyna z trudem podnosić się po załamaniu z finału pierwszego sezonu, poznawać nowych ludzi zdecydowanie lepszy niż wszystko to co się potem dzieje w szkole. Dopiero finał wnosi dużo ( kliknij: ukryte koniec podchodów Sylphie, poznanie Shizuki, konkretne badania nad katastrofą) do fabuły.
Nie bardzo wiem gdzie zmierza wątek Zanoby kliknij: ukryte i krasnoludzkiego dziecka, ale jestem ciekaw co będzie dalej.
Seria nadal jest podlana bardzo dziwną erotyką. Dla mnie to plus. kliknij: ukryte Ołtarzyk w pokoju, „uspokajacz” przy pasie, czy ciągłe mieszkanie „przez ścianę” z przeklętą nimfomanką.
Pomocy od boga w zaburzeniach erekcji za wypełnienie misji jeszcze nie grali. I jeszcze ta scena z praniem i suszeniem zaszczanych majtek koleżanek z klasy (wcześniej porwanych i związanych) metr przed nimi, czy od czasu do czasu macanie ich biustów TYLKO by sprawdzić czy dalej są problemy z erekcją. Jednocześnie zboczone i zabawne.
Jest niedosyt, oglądało się bardzo przyjemnie (czas mija błyskawicznie), a ciąg dalszy już za rogiem. Zdecydowanie czekam na więcej!
Mushoku Tensei II: Isekai Ittara Honki Dasu po 12 odcinku (koniec)
Dodatkowo chciałbym dopytać o pewną rzecz. Widzimy na koniec jawne potwierdzenie kolejnego sezonu, co raczej dziwić nie powinno, natomiast czy były w przeszłości jakieś oficjalne informacje odnośnie tego czy twórcy chcą zekranizować całą nowelkę, czy po prostu na tą chwilę lecą na popularności jaką zdobyła ta seria? Wiem, że stworzyli odrębne studio na potrzeby tego projektu, ale nie przypominam sobie, żeby gdzieś były jakieś informacje o konkretnych planach na przyszłość odnośnie tej produkcji.
Generalnie to dalej dobra seria, ale niewątpliwie ten arc jest słabszy niż to co dotychczas mieliśmy. Wkurza mnie, że autor nie mógł darować sobie school life i mimo że nie jest źle (troszke musimy jeszcze to przemęczyć), to brakuje mi tu „mięsa”. Sytuację ratowały trochę pierwsze odcinki ale… generalnie mój największy zarzut do adaptacji to to że czytam mangę na bieżąco i tam niektóre sceny zostały po prostu przedstawione lepiej niż w anime. Niestety tyczy się to scen kluczowych. Fakt, mieliśmy bardzo urocze scenki kliknij: ukryte naszej zakochanej parki po jaskini, ale scena kliknij: ukryte pobudki Rudeusa „po”... została totalnie zrąbana! W mandze Rudeus, wciąż mając traume po uciecze Eris budzi się u boku Sylphie – jest to symboliczne i pięknie przedstawione. Niestety takich momentów jest więcej. Miałem dać nawet niższą ocenę niż 8-/10 ale stwierdziłem że nie chce sugerować się mangą, bo ostatecznie nie wiem która adaptacja jest bliższa LN.
No cóż niestety zawodzi.
Mushoku Tensei II: Isekai Ittara Honki Dasu po 11 odcinku
Mushoku Tensei II: Isekai Ittara Honki Dasu po 3 odcinku
kliknij: ukryte
Najpierw gość przybity,
bo ruda mu zwiała starannie,
potem banan na twarzy nastaje,
gdyż misiami się zajął nienagannie,
następnie random umiera,
a on na ratunek pannie,
ona w podzięce mu się oddaje,
a jemu o dziwo nie staje,
baba z wrażenia się zmywa,
po czym gość ucieka w chlanie,
nagle przybywa blondyn wspaniały,
aby dostać zasłużone lanie,
a w nagrodę za ten czyn,
chce naprawić w protagu co się jeszcze nadaje,
wyruszając do czerwonych latarni,
by postawić maszt – naturalnie,
na wszelkie sposoby starają się coś zdziałać,
niestety nic nie pomaga – katastrofalnie,
więc konieczna będzie drętwota, mój Panie!
Lecz najpierw ucieknijmy w chlanie,
bo nic innego nam narazie nie pozostaje!
Poranna przechadzka działa na niego idealnie,
gdyż strzela z armaty na tyle starannie,
że słyszy go ktoś, kto nie powinien,
mój Panie! A w nagrodę liść trafia kapitalnie.
O dziwo samobójstw mu się zachciało, ot tak! Nagle!
Na szczęście bodyguard blondyn ponownie na ratunek damie,
przygarnia szczeniaka, bo mu go szkoda – naturalnie,
a ten się zgadza, gdyż nic mu nie pozostaje,
wyrusza w podróż ze swoim blondasem,
by zażyć przygody, zapomnieć o dramie.
Tylko nie zapomni swoich gaci!
W kapliczce są! Panie!
Dalej już mi się nie chce,
lecz niewątpliwe było to wspaniałe.
Chociaż muszę uczciwie przyznać,
że gdybym kontynuował swe zadanie,
to wyszłoby z tego najwspanialsze danie. :D