x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Coś więcej
Reszta obsługi Kissuiso to bohaterowie z krwi i kości. Przez 26 odcinków dosyć dobrze (z wyjątkiem Rena) ich poznajemy i zaczynamy lubić.
Muzyka w tej serii… Openingi nyłyby dobre gdyby… śpiewał je ktoś inny. Głos tej pani średnio mi się podoba – ale muzyka całkiem dobra, bez rewelacji. Endingi dużo bardziej mi się podobały – prawdzie perełki.
Animacja to najwyższy poziom. Tak powinno się robić anime. Projekty postaci są ładne (tylko te oczy!) i niezbyt fanserwiśne.
To co nieczęsto spotykamy w obyczjówkach – humor! Żarty są dobrze przemyślane i nie potrzeba do nich majtek ani staników.
Seria jest OBYCZJÓWKĄ, SLICE OF LIFE – jak kto woli. Pewnie dlatego niektórych fanów nudzi. A co nie nudzi? Cycki, mechy, krew, majtki, bijatyki, cycki, nudny bohater, laski, cycki…. AKCJA MOI DRODZY. HanaSaku to anime nie dla wszystkich. Ja się nim zachwyciłam. Ostatni odcinek był chyba najlepszym zakończeniem tego typu serii jakie kiedykolwiek oglądałam. GORĄCO POLECAM 10/10