x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Frankenstein po japońsku
Jeśli się pozbieram, napiszę recenzję; to anime na to zasługuje. Jeśli byle durne badziewie ma i recenzje, i mnóstwo komentarzy, to i to na nie zasługuje. Zadnym‑m jest Avellaną ani innym gigantem animeznawczym, ale na bezrybiu…
Re: NIezłe
NIezłe
Sporo, jak na anime, albo jak na postaci z anime. Podejrzewam, że inne stare jak świat enty (pierwszy to ja) uznałyby taki serial za nieporozumienie. Moim zdaniem, jak na popkulturę, rzecz jest pokazana dobrze. (Można porównać ją z tym, co zrobiono w „First Squad”...).
Dałbym na razie osiem gwiazdek, ale jedną odejmuję za idiotyczny pomysł dodawania po napisach uzupełniania, albo wręcz początku następnego odcinka – którego to początku już w kolejnym odcinku nie zobaczymy.
Zenujące
Dobre anime....