x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Mamy wszechobecny patos, zadziwiające zbiegi okoliczności i o dziwo zachowującą się z sensem bohaterkę. A najlepsze jest to, że to się ogląda. Serio. Akcja pędzi, wszystko dobrze wygląda i brzmi. Mogę mieć jedynie nadzieję, że autorzy nie zepsują tego i faktycznie mają pomysł, co dalej zrobić z tym bałaganem. No a zakończenie powala – wiedźma na przeciwpancernej rusznicy lata po okolicy (serio – takie prawie „Anti‑tank Kiki's Delivery Service”). Co oni tam brali? Czekam na ciąg dalszy z nadzieją, że autorzy nie przewrócą się o własne nogi.
Co to było?