x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Space Brohters..
Seria tak bardzo trafiła w mój gust, po względem okruchów życia, bohaterów, którzy swoją drogą byli świetnie wykreowani, zainteresowania kosmosem i swojej kreski, że nie mogę przestać myśleć o tym anime. Dwóch braci, tak od siebie różnych, a jednocześnie tak bardzo ludzkich, że potrafimy ich w zupełności zrozumieć, ich troski, zmartwienia, powody do radości itp. DO tego przywiązujemy się do bohaterów bardzo szybko, co jest dużym plusem, dzięki czemu ich losy, szybko przestają być nam obojętne. Anime bawi swym nieprzeciętnym humorem, a także wzrusza i trzyma w napięciu. No cóż.. w końcu mowa tu o astronautach, a to niebezpieczna praca. Cała fabuła jest genialna, ma swój określony cel, choć może nieco inny niż możemy się na początku spodziewać. Ale to dobrze, bo dzięki temu anime jest zaskakujące, trudno przewidzieć co się dalej wydarzy. Każdy odcinek wciąga i ma się zaraz ochotę włączyć następny. CO prawda zdarzały się nudniejsze odcinki, ale nie można tego nazwać… nudną nudą(?). . Chodzi o to, że to okruchy życia, anime realistyczne, opowiadające o życiu dorosłych ludzi, nie spodziewajmy się, że w każdy odcinek będzie zapierał nam dech w piersiach. Ale to również dobrze, bo gdyby nie te luźniejsze przerwy, moglibyśmy dostać palpitacji serca O.o Jak to mówią co za dużo to nie zdrowo. Muzyka również na duży plus, nie jest może ona jakaś wybitna, ani kreatywna, ale idealnie wpasowuje się w akcję jaka dzieje się na ekranie.
Po tych 99 odcinkach, tęsknię za tą serią. Za bohaterami, za fabułą, za muzyką, i za całym wszechświatem, który świetnie był przedstawiony w anime. Ale co najważniejsze i najpiękniejsze w tej serii to morał. Morał, który głosi, że po mimo przeciwności losu, i mimo tego że zycie wcale nie jest łatwe, musimy walczyć o swoje marzenia. Pomimo przeszkód, powinniśmy je spełnić. Ale to się nie wydarzy jeśli nie zrobimy nic w ich kierunku. One same do nas nie przyjdą, a by je chwycić i spełnić, musimy po nie pójść, co nie oznacza że będzie to łatwe. Moze być trudniej niż nam się wydaje, ale nie można się poddawać i starajmy się do skutku. Bo nigdy nie jest za późno na spełnienie swoich marzeń.
10/10.
Dla mnie...
Polecam. Ode mnie 9/10.
Ostatni odcinek nie byłdla mnie żadną klęską, czy też czymś na co trzeba narzekać. Znam serie z gorszymi zakończeniami.. o wiele gorszymi.
Anime, bardzo mnie urzekło pod względem bohaterów, ich kreacji, jak i kreski, animacji, czy też samej fabuły. Co prawda była dość przewidywalna w pewnej sekwencji, mimo wszystko oglądało się to z zapartym tchem i aż czekało się na kolejny odcinek z utęsknieniem. I to jest właśnie coś, czego potrzebuje dobre anime, nie tylko dobra fabuła i świetni bohaterowie, ale też to, żeby człowiek nie mógł się doczekać aż wyjdzie kolejny odcinek. A po jakimś czasie wrócić do tego anime jeszcze raz i oglądać go z takim samym zadowoleniem, jak się to robiło za pierwszym razem. I tak jest w przypadku Boku Dake Ga Inai Machi.
Ode mnie 9/10
-Bohaterowie, niespecjalnie mnie urzekli. Sama główna bohaterka, była dla mnie zbyt flegmatyczna i nijaka. Główny bohater taki sobie, całkiem w porządku chłopak, ale nie wyróżniał się niczym szczególnym. Najlepsza była dla mnie taka jedna w okularach (niestety nie pamiętam jak się nazywała..)
-Sama fabuła nie jest zbyt skomplikowana, a nawet mam wrażenie, że jej brakuje. Rozumiem okruchy życia, okruchami życia.. ale w tym wypadku, były one dla mnie za nudne.
-Muzyka nie zapada w pamięć.
-Kreska… no tutaj nie mam się czego przyczepić :) Jest po prostu świetnie.
Ogólnie anime przyjemnie. Jak ktoś ma za dużo czasu, to może obejrzeć, możliwe że przypadnie do gustu :p
Major, jako całokształt...
Ode mnie, za całokształt (wszystkie 6 sezonów) 10/10