Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Komentarze

Kaian

  • Avatar
    A
    Kaian 18.04.2016 05:33
    Space Brohters..
    Komentarz do recenzji "Uchuu Kyoudai"
    na zawsze w mym sercu!
    Seria tak bardzo trafiła w mój gust, po względem okruchów życia, bohaterów, którzy swoją drogą byli świetnie wykreowani, zainteresowania kosmosem i swojej kreski, że nie mogę przestać myśleć o tym anime. Dwóch braci, tak od siebie różnych, a jednocześnie tak bardzo ludzkich, że potrafimy ich w zupełności zrozumieć, ich troski, zmartwienia, powody do radości itp. DO tego przywiązujemy się do bohaterów bardzo szybko, co jest dużym plusem, dzięki czemu ich losy, szybko przestają być nam obojętne. Anime bawi swym nieprzeciętnym humorem, a także wzrusza i trzyma w napięciu. No cóż.. w końcu mowa tu o astronautach, a to niebezpieczna praca. Cała fabuła jest genialna, ma swój określony cel, choć może nieco inny niż możemy się na początku spodziewać. Ale to dobrze, bo dzięki temu anime jest zaskakujące, trudno przewidzieć co się dalej wydarzy. Każdy odcinek wciąga i ma się zaraz ochotę włączyć następny. CO prawda zdarzały się nudniejsze odcinki, ale nie można tego nazwać… nudną nudą(?). . Chodzi o to, że to okruchy życia, anime realistyczne, opowiadające o życiu dorosłych ludzi, nie spodziewajmy się, że w każdy odcinek będzie zapierał nam dech w piersiach. Ale to również dobrze, bo gdyby nie te luźniejsze przerwy, moglibyśmy dostać palpitacji serca O.o Jak to mówią co za dużo to nie zdrowo. Muzyka również na duży plus, nie jest może ona jakaś wybitna, ani kreatywna, ale idealnie wpasowuje się w akcję jaka dzieje się na ekranie.
    Po tych 99 odcinkach, tęsknię za tą serią. Za bohaterami, za fabułą, za muzyką, i za całym wszechświatem, który świetnie był przedstawiony w anime. Ale co najważniejsze i najpiękniejsze w tej serii to morał. Morał, który głosi, że po mimo przeciwności losu, i mimo tego że zycie wcale nie jest łatwe, musimy walczyć o swoje marzenia. Pomimo przeszkód, powinniśmy je spełnić. Ale to się nie wydarzy jeśli nie zrobimy nic w ich kierunku. One same do nas nie przyjdą, a by je chwycić i spełnić, musimy po nie pójść, co nie oznacza że będzie to łatwe. Moze być trudniej niż nam się wydaje, ale nie można się poddawać i starajmy się do skutku. Bo nigdy nie jest za późno na spełnienie swoich marzeń.
    10/10.
  • Avatar
    A
    Kaian 18.04.2016 05:17
    Dla mnie...
    Komentarz do recenzji "Shouwa Genroku Rakugo Shinjuu"
    ..seria urzekająca. Majstersztyk. Może nie przypadnie każdemu do gustu bo jest to zdecydowanie ambitne kino, które bardziej spodoba się tym starszym niż młodszym widzą. Spokojna, aczkolwiek piękna historia, która bawi i wzrusza, a dodatkowo jest bardzo prawdziwa. Naprawdę bardzo dobre okruchy życia osadzone (głównie) w powojennej Japonii. Klimat, jak już ktoś wspomniał, cudowny, melancholijny. Gdy słuchamy opowieści Rakugo, opowiadanych przez głównych bohaterów, czujemy jakbyśmy się przenosili do czasów Edo, gdzie samuraje byli na porządku dziennym :) Tak niewiele potrzeba, aby w jednym spokojnym anime, w którym mocą są SŁOWA, przeżyć tyle wspaniałych historii.
    Polecam. Ode mnie 9/10.
  • Avatar
    A
    Kaian 7.04.2016 04:11
    Komentarz do recenzji "Miasto beze mnie"
    Powiem tak.. wiele ludzi narzeka na ostatnie odcinki tego anime. Przyznaję, nie były one tak genialne jak poprzednie, jednakże.. wcale nie były takie złe. Zbyt wiele osób czekało na jakieś epickie zakończenie rodem z Gintamy (nie, nie porównuję tutaj tych dwóch serii xP Takie tam luźne porównanko).
    Ostatni odcinek nie byłdla mnie żadną klęską, czy też czymś na co trzeba narzekać. Znam serie z gorszymi zakończeniami.. o wiele gorszymi.
    Anime, bardzo mnie urzekło pod względem bohaterów, ich kreacji, jak i kreski, animacji, czy też samej fabuły. Co prawda była dość przewidywalna w pewnej sekwencji, mimo wszystko oglądało się to z zapartym tchem i aż czekało się na kolejny odcinek z utęsknieniem. I to jest właśnie coś, czego potrzebuje dobre anime, nie tylko dobra fabuła i świetni bohaterowie, ale też to, żeby człowiek nie mógł się doczekać aż wyjdzie kolejny odcinek. A po jakimś czasie wrócić do tego anime jeszcze raz i oglądać go z takim samym zadowoleniem, jak się to robiło za pierwszym razem. I tak jest w przypadku Boku Dake Ga Inai Machi.

    Ode mnie 9/10
  • Avatar
    A
    Kaian 7.04.2016 04:03
    Komentarz do recenzji "Bokura wa Minna Kawaisou"
    Jak dla mnie anime średnie w swoim gatunku. Możliwe, że inni uznają je za coś świetnego, jednak ja oczekuję od romansideł czegoś nieco innego.
    -Bohaterowie, niespecjalnie mnie urzekli. Sama główna bohaterka, była dla mnie zbyt flegmatyczna i nijaka. Główny bohater taki sobie, całkiem w porządku chłopak, ale nie wyróżniał się niczym szczególnym. Najlepsza była dla mnie taka jedna w okularach (niestety nie pamiętam jak się nazywała..)
    -Sama fabuła nie jest zbyt skomplikowana, a nawet mam wrażenie, że jej brakuje. Rozumiem okruchy życia, okruchami życia.. ale w tym wypadku, były one dla mnie za nudne.
    -Muzyka nie zapada w pamięć.
    -Kreska… no tutaj nie mam się czego przyczepić :) Jest po prostu świetnie.
    Ogólnie anime przyjemnie. Jak ktoś ma za dużo czasu, to może obejrzeć, możliwe że przypadnie do gustu :p
  • Avatar
    A
    Kaian 7.04.2016 01:59
    Major, jako całokształt...
    Komentarz do recenzji "Major"
    Pierwszy sezon, tak samo jak i kolejne, urzekł mnie od pierwszych odcinków. Bohaterowie są świetnie wykreowani. Zwłaszcza uwielbiam Goro, on szczególnie przypadł mi do gustu. Taki ktoś mógłby być moim psem, przyjacielem, synem… no kimkolwiek, bo po prostu jest świetny :D Jego wytrwałość mi imponowała, to trzymanie kciuków podczas każdego meczu.. Ah, chętnie cofnę się w czasie i obejrzę serię po raz pierwszy jeszcze raz :) Mecze są ekscytujące i dobrze zrobione. Po prostu czysty realizm podrasowany specjalnymi ujęciami i soundtrackiem. Co najlepsze w tej serii to, to, że mimo iż głównie opiera się na sporcie (co jest normalne w końcu to sportówka ;p), to zawsze znajdzie się czas na dobre okruchy życia. Co prawda może sytuację romantyczne są dosyć.. przedobrzone, albo raczej nie za bardzo wiarygodne, to co do reszty nie mogę się przyczepić. Uwielbiam Goro i całą jego rodzinę, jak i przyjaciół.. No może oprócz Sato.. trochę mnie irytował xp Mimo wszystko jest to anime godne polecenia. Najlepsze anime sportowe tuż obok Hajime no Ippo.
    Ode mnie, za całokształt (wszystkie 6 sezonów) 10/10