x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
I know it
Heroina będzie mnie prześladować!!!!
Reszta postaci nie ratuje sytuacji. Wszyscy tacy jacyś…nudni? Tak, to chyba słowo najlepiej obrazuje to jacy są. Fabuła też wcale nie wciąga. Co ja mówię, jaka fabuła? Produkt fabułopodobny można porównać do zepsutego mleka, które wlano do kawy „Amnesia”, której smak w ten sposób zepsuto.
Graficznie w miarę ładnie, muzycznie też. Opening to ma śliczny i za to trochę podciągnąłem ocenę. Ale raczej wątpię,że skończą wszystko w jeden sezon, a po ewentualną kontynuację chyba nie sięgnę.
dno i kilometr mułu
Już sam pomysł z comnetem zbytnio we mnie nie trafia, bo wydaje mi się, że pięcioletnie dziecko mogłoby wymyślić coś takiego, a może nawet lepszego. Humor też dziecinny, ale cóż poradzić – ostatecznie to seria dla dzieci.
Postaci wydają mi się odrealnione. Spoko, są wyraziste i w sumie oryginalne(bo nigdzie nie widziałem nic tak absurdalnego), ale takie zbyt wesolutkie i stereotypowe, no bo złe postaci są ciemne. Nie wszystko, co złe musi być ubrane na czarno, co zresztą dowodzi Umineko no Naku Koro ni, gdzie wiedżmy miały kolorowe sukieneczki, których nie powstydziła by się żadna pięciolatka.
Co do oprawy audio‑wizualnej – kreska kuje w oczy, przynajmniej w moim przypadku. Kolorki strasznie drażniące. Poza tym wszystko co złe jest ciemne, a wszystko co dobre rushoffe, puchate, milutkie. Żadnej porządnej bishoujo, żadnego porządnego bisha. Muzyka nie najgorsza.
Napisałem jakie to anime jest. Jak ktoś takie lubi – niech ogląda. Jak ktoś nie lubi – niech sobie daruje, tyle powiem.