Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Komentarze

Lourea

  • Avatar
    Lourea 9.05.2012 00:31
    Re: Grafika mnie zmyliła
    Komentarz do recenzji "Mahou Shoujo Madoka Magica"
    Obejrzałam jeszcze raz odcinki od dziesiątego do końca. Faktycznie, podczas jednego  kliknij: ukryte  Tak to jest, kiedy komentuje się jakiś czas po obejrzeniu. Dzięki za linka.
  • Avatar
    Lourea 6.05.2012 19:27
    Re: Grafika mnie zmyliła
    Komentarz do recenzji "Mahou Shoujo Madoka Magica"
    Dobrze wiedzieć :) Musiałam coś pominąć.
  • Avatar
    Lourea 6.05.2012 01:11
    Re: Grafika mnie zmyliła
    Komentarz do recenzji "Mahou Shoujo Madoka Magica"
    Skoro o tym wspomniałeś…  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    Lourea 5.05.2012 18:57
    Re: Grafika mnie zmyliła
    Komentarz do recenzji "Mahou Shoujo Madoka Magica"
    Dodam jeszcze, że  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    A
    Lourea 5.05.2012 18:47
    Grafika mnie zmyliła
    Komentarz do recenzji "Mahou Shoujo Madoka Magica"
    Spodziewałam się naprawdę banalnej fabuły, gdzie czarodziejki walczą ze złem, bo chcą uratować świat, odcinki mają ten sam schemat, a walkę wygrywa potwór, gdy nagle bohaterka używa super ataku i jest szczęśliwe zakończenie (wywnioskowałam tak po obrazkach Madoki, które widziałam przed rozpoczęciem oglądania). To jasnowidzenie mi nie wyszło. Fabuła wciąga tak, że nie można się oderwać. I to nie dlatego, iż odcinek jest niedokończony (nie umiem tego dokładnie wytłumaczyć na przykładzie anime, dlatego powiedzmy, że Madoka to książka – chodzi o to, że jest rozdział, który kończy się słowami: „Homura weszła do pokoju, a tam nagle…” i koniec, trzeba przeczytać kolejny rozdział, aby dowiedzieć się, co się stało – tutaj nie ma takich sytuacji).

    Przejdę do grafiki. Nie przepadam za sposobem, jakim rysowane są twarze, ale tragedii nie ma. Przyzwyczaiłam się. W pełni wynagrodził mi to świat wiedźm.

    Czas na bohaterki. Muszę przyznać, że Madoka mnie nie denerwowała. Nicnierobienie było na miejscu. Sama wolałabym obserwować czarodziejki, zanim stałabym się jedną z nich.  kliknij: ukryte 

    Za to Sayaka bardzo mnie irytowała. Nigdy jej nie polubiłam, a biorąc pod uwagę, że potem było jej dużo… Aczkolwiek potrafię ją zrozumieć. Co nie zmienia faktu, że i tak mnie denerwowała. Żywię do niej też osobistą urazę ^^

    Mami była fajna.  kliknij: ukryte  Podoba mi się jej styl walki, theme także.

    Homurę także polubiłam, ale nie od razu. Nie przepadam za takimi postaciami. Jej chłód wydawał mi się wymuszony.  kliknij: ukryte 

    Kyouko to też fajna postać. Podoba mi się jej wygląd.  kliknij: ukryte 

    Muzyka cudowna, zwłaszcza polubiłam „Magię” Kalafiny (ending), „Sis, Puella Magica!”, „Credens justitiam” (theme Mami) i „Decretum” (theme Sayaki).

    Serię oceniam wysoko. Szkoda, że się skończyła, ale nie chcę kontynuacji. W sumie nie ma nic do dodania, nic do ujęcia.