Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Yatta.pl

Komentarze

Ongaku

  • Avatar
    A
    Ongaku 10.03.2014 20:45
    Szaka, szaka, Firma Y.S.
    Komentarz do recenzji "NHK ni Youkoso!"
    Co prawda w strach przed wychodzeniem z domu i w dodatku zwalanie za to winy na spisek jest ciężko mi uwierzyć, to oprócz głównego wątku, anime porusza też m.in. problem uzależnienia od gier online czy piramidy finansowej. Ogółem poziom odcinków stoi na dobrym poziomie.

    Druga sprawa – muzyka w tym anime jest naprawdę niezła. Instrumentalne utwory z gitarą, harmonijką czy te śpiewane przez mężczyzn potęgują to uczucie wyobcowania jakie towarzyszy głównemu bohaterowi. Jedyne co mi nie podchodziło, to ta j­‑popowa piosenka Pururin, co sąsiad bohatera wałkował na okrągło (dziecinna jak dla mnie, ale jako dzwonek monofoniczny w telefonie może być).

    Polecam obejrzeć to świetne anime obyczajowe.
  • Avatar
    A
    Ongaku 4.03.2014 19:30
    "Time to Know"
    Komentarz do recenzji "Kowboj Bebop: Pukając do nieba bram"
    Motyw z ratowaniem miasta jest zdecydowanie oklepany w filmach akcji. W porównaniu do serii oglądało się gorzej, a sam film jest trochę za długi, ale w końcu to wciąż jest Cowboy Bebop ze świetną muzyką Yoko Kanno.

    Można obejrzeć, nawet jak się nie widziało wcześniej serii odcinkowej.
  • Avatar
    A
    Ongaku 4.03.2014 19:11
    "You Make Me Cool"
    Komentarz do recenzji "Cowboy Bebop"
    Trochę to przewrotne. Według mnie, „główny” wątek Cowboy Bebop był słaby (a dokładniej – niedopowiedziany), ale to po obejrzeniu 5 odcinka i sceny w kościele, wciągnąłem się w oglądanie. Potem jeszcze była chwila zwątpienia, gdy do statku dołącza Ed, ale na szczęście w kolejnych odcinku nie była już tak infantylna.

    W przekroju całości część odcinków była fajniejsza, a część gorsza w odbiorze. Wypalił za to pomysł połączenia kilku gatunków w jedno i niezwykła muzyka.

    Polecam zarówno do obejrzenia i do usłyszenia.
  • Avatar
    A
    Ongaku 4.03.2014 18:15
    "Salva nos, Deus"
    Komentarz do recenzji "Noir"
    Przy pierwszych odcinkach jeszcze się fajnie to ogląda (i słucha). Niestety większość odcinków jest zbyt podobna do siebie (retrospekcje z zegarkiem, pojedynek na pistolety z mężczyznami w garniturach) i pod względem fabuły, Noir prezentuje się mocno przeciętnie (żeby nie napisać słabo).

    Brak krwi mi nie przeszkadza, bardziej gryzie po głowie to, co się dzieje z tymi zabitymi ludźmi (czy ktoś zaciera ślady lub sprząta, ktoś chyba nawet policzył w Internecie, ile osób zabiły bohaterki), co robi policja i inne tego typu służby. Nie wygląda to realistycznie, pomimo tego że akcja się toczy w Paryżu.

    Na osobny akapit zasługuje muzyka w Noir. Motywy łatwo wpadają w ucho, zarówno te śpiewane po łacinie, jak i reszta instrumentalnych. Moim zdaniem ta muzyka jest jedną z tych najlepszych, jaką można usłyszeć w japońskiej animacji.
  • Avatar
    A
    Ongaku 7.11.2013 23:50
    You Copy?
    Komentarz do recenzji "Planetes"
    Planetes to świetne anime. Jak na gatunek science­‑fiction, to taka wizja przyszłości jest dla mnie dosyć przekonująca. Mamy tu liczne szczegóły techniczne dotyczące kosmosu i przyziemne problemy typu ekologia, terroryzm, bezrobocie, nałóg, nawet agenci ubezpieczeniowi :D
    Do tego mieszanka wybuchowa bohaterów, brak odgłosów w kosmosie, co potęguje realizm i muzyka, która stanowi dobre tło do wydarzeń. Szczególnie polecam Planetes fanom sci­‑fi.
  • Avatar
    A
    Ongaku 7.11.2013 23:23
    Yay!!
    Komentarz do recenzji "Uchuu Kyoudai"
    Jestem po 80 odcinku i „Kosmiczni Bracia” to po prostu świetne anime obyczajowe.

    Moim zdaniem klimat tej serii nadają dobre dialogi bohaterów, humorystyczne scenki, realność świata przedstawionego (JAXA, NASA, Zinedine Zidane, czy nawet podróbki w stylu MoDonald's czy Mikipedia) i REWELACYJNA ścieżka dźwiękowa (miałem wrażenie, jakby była nagrywana pod konkretne sceny).

    Jeżeli miałbym się do czegoś przyczepić to:
    - odgłosy otoczenia w kosmosie (w porównaniu do Planetes)
    - odcinki 52­‑54 to tzw. zapełniacze (czyli powtórzenie historii z wcześniejszych odcinków, akcja nie idzie do przodu)