Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Komentarze

Szyszul

  • Avatar
    A
    Szyszul 29.09.2010 21:37
    Jak coś tak dobrego może mieć tak mało epów
    Komentarz do recenzji "Hatenkou Yuugi"
    Naprawdę szkoda, że jest tylko dziesięć odcinków. Zmarnowana historia, która zaczynała się wspaniale. Świetni bohaterowie, wyszukany humor, ciekawe historie. Zamknięte w 10 odcinkach, dodatkowo z takim zakończeniem? Coś tutaj nie gra… Ale do mangi sięgnę na pewno.
    Jest pewna rzecz, która mnie ukłuła w oczy –  kliknij: ukryte 
    Ps. Porównywanie gałęzi do „macek”? Jestem na tak :P
  • Avatar
    A
    Szyszul 28.09.2010 19:48
    Ge-nial-ne!
    Komentarz do recenzji "Inuyasha: Tenka Hadou no Ken"
    Najlepsza kinówka bez dwóch zdań! Dużo Sesshoumaru, który w końcu pokazuje jakieś emocje.  kliknij: ukryte  ;)
    Scenki humorystyczne były, romantyczne trochę, niczego nie brakowało (jedynie Kikyo, ale to bardzo dobrze). Ja chcę jeszcze jakąś kinówkę z dużą dawką Sesshoumaru!
    Walki idealne, nic dodać nic ująć. Pomimo tego,  kliknij: ukryte  ;p
    Dziesiątka!
  • Avatar
    A
    Szyszul 28.09.2010 15:01
    Film mnie zawiódł
    Komentarz do recenzji "Inuyasha: Kagami no Naka no Mugenjou"
    Sądziłam, że ta kinówka będzie o wiele lepsza od pierwszej i zasiadłam do niej z ciekawością. Początek był nawet okey, pokonanie Naraku troszkę blade, ale uszło. Potem było gorzej…
    Wyłączyłam po 50 minutach, dokończyłam dopiero następnego dnia. Naprawdę mnie to nudziło, sama nie wiem, czemu. Chyba brakowało mi tutaj jakiegoś „złego” w postaci męskiej, wrednego ze swoim „mhrocznym” śmiechem. Kaguya wypadła moim zdaniem źle, chociaż brawa za wplecenie do historii wątku z legendy.
    Plusami były dla mnie sytuacje Sango x Miroku,  kliknij: ukryte . Wolę relacje Kagome i Inuyashy z oryginalnej serii.
    Ps. No i gdzie Sesshoumaru?! ;)
  • Avatar
    A
    Szyszul 27.09.2010 16:15
    Kapitalne
    Komentarz do recenzji "Inuyasha Kanketsu-hen"
    Czemu to ma tak małą ilość odcinków?! Mogłabym oglądać w nieskończoność.
    Po zakończeniu całej serii stwierdziłam, że teraz będzie mi jakoś „pusto”. Ponad rok z Inuyashą a tutaj nagle koniec? Takie to… Dziwne.
    Co do samego drugiego sezonu – Płakałam na 23 odcinkach, tylko trzy mnie nie wzruszyły. To dla mnie stawia anime na wysokim miejscu, jeśli nie na pierwszym.  kliknij: ukryte 
    Przy ostatnim epie miałam z początku wrażenie, że  kliknij: ukryte  ;p
    Muzyka genialna, zwłaszcza pierwszy i ostatni ending.
     kliknij: ukryte 
    Z czystym sumieniem mogę wystawić dziesiątkę : )
    Ps. Ostatni tekst Kagome do Sesshoumaru miażdży wszystko : D
  • Avatar
    A
    Szyszul 27.09.2010 16:07
    Taki sobie
    Komentarz do recenzji "Inuyasha: Toki o Koeru Omoi"
    Po obejrzeniu całej serii tv zabrałam się za pierwszą kinówkę. Podchodziłam do niej z lekkim dystansem, ponieważ słyszałam, że nie jest najlepsza. Ja mam do niej mieszane uczucia. Kreskę spierdzielili, o wiele bardziej wolałam tę zwykłą, z anime. Oczy Sesshoumaru + cała Kagome to najgorsze wady. Co się tyczy fabuły – nudna. Chociaż od momentu, gdy  kliknij: ukryte 
    Sesshoumaru mógł coś więcej zrobić. Pokazał się bodajże z trzy razy i sam Jaken więcej pokazał. Mogło się obyć też bez Kikyo, którą przedstawili naprawdę masakrycznie (chodzi o charakter, nastawienie do świata i Kagome).
    Na plus niektóre scenki humorystyczne – wyłam ze śmiechu na  kliknij: ukryte 
    Dubbing niezmieniony, jest okey. Najlepszy wątek –  kliknij: ukryte , łezka się w oku zakręciła.
    Tak więc moim zdaniem film naprawdę średni, chociaż dla fanów Inuyashy pozycja obowiązkowa.
    Ps. Miałam tę niewygodę, że oglądałam z pl napisami, gdzie zrobili z Shippo dziewczynkę… ^^"