x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
9,5/10
Faktem jest, że jeśli Ayu miała być główną postacią, to trochę się w tym zagubili. Ale z drugiej strony, mogło o być zamierzone. Tutaj wiele z pozoru nieważnych elementów ma znaczenie, więc to „przewijanie się” Ayu mogło być zamierzone.
Na początku trochę się pogubiłam w tej iluzji – nie iluzji, ale i tak bardzo mi się podobało.
Na koniec pytanko: kliknij: ukryte Czy Ayu była po prostu jakimś duchem, który świadomie był z Yuuichim i resztą/
9,5… po zaokrągleniu 10, więc:D
takie sobie
9/10
(:(:(:(:
Tak, tu jest to ale. kliknij: ukryte W którymś momencie zaczęłam się gubić, to jest: skąd Celty wiedziała o Mikado, skąd Anri dowiedziała się Mikado itp. (bynajmniej nie winię za to twórców) Prawdopodobnie zostało to przeze mnie jakoś przeoczone. Ale takie pozostawienie wątku chociażby porwań. kliknij: ukryte Czemu siostra Seji'ego tak nagle zamieszkała u Izai? Tak samo sam cel Izai. kliknij: ukryte Sprawa z głową Celti nagle się rozmyła, jak cała reszta. Rozumiem, że o n a przestała jej szukać, ale czemu Izaya „zrezygnował” z jej „przebudzenia”? Pozwolę sobie nie „ukrywać” informacji, że ostatnie dwa odcinki sa w sumie dodatkowe. Mam wrażenie, że został tu popełniony typowy błąd w postaci: narobimy szumu i hałasu, ale na zakończenie nikt nie ma pomysłu.
Wiem, że więcej tu narzekań, aniżeli pochwał. Naprawdę bardzo mi się spodobało anime. Jest jak najbardziej WARTE OBEJRZENIA. Teraz zabieram się za Baccano Jeśli zanjdziecie podobne anime, proszę o informacje, bo takie klimaty bardzo mi pasują :D
(:
Ale jeśli anime opiera się na klimacie, to trzeba go utrzymać. A gdzieś tak w 4 filmie… zniknął. Ale było jeszcze ok. 5 film – NUDA Coś potwornego. 6 podobnie – Harry Potter pod osłona tragizmu i thrilleru? NIE. Pierwsze trzy na pewno były lepsze, niż reszta. No siódmy… Mógł być lepszy. Obrócenie wszystkiego nagle w żart i taka metoda „uklepiemy, będzie ok”... Mógł się lepiej skończyć, nastąpił w połowie taki nagły bieg to końca. Fabuła dość prosta, ja wszystko zrozumiałam, trzeba uważnie oglądać.
To całe pokazywanie wszystkiego bez pardonu, z wątkiem miłosnym i spekulacje na temat ludzkiej psychiki – trzba być bardzo uważnym, żeby się nie zamieniło w kicz (czyt.: film 5; film 6).
Ogólnie dobry potencjał, ciekawe postaci, intrygująca nawet… Ale seria lekko zaniedbana. Filmy połączone razem moga dać wrażenie, że seria jest na 1. Ale moje zamiłowanie do klimatu części 1‑3 i 7, sprawiły, że na resztę przymykam oko. 8/10
Ale próba zamknięcia wszystkiego odrobiną dymu, nagłą zmianą zachowania Alice i postawieniu się Oz'a + bardzo optymistyczny akcent… nie załatwiły sprawy.
Manga była wtedy, gdzie była… Producenci i tak nie wybrnęli z tego źle, bo zastanawiałam się między 8 a 9. Niby wszystko wiadomo, a jednak wiele postaci przesłaniało jeszcze mnóstwo zagadek… Tak naprawdę, to wygladało tak, jakby cała opowieść miała się dopiero zacząć. A co mi tam, 9/10!WARTO
?????????????????????????????????/
Re: No kurcze
Re: Anna
Lubię tego typu anime ale
Re: Dobre...
OK
PS. Może niektórzy pomyślą, że nie potrafię się wzruszyć albo co, ale według mnie te niektóre sceny z płaczem po prostu tu nie pasowały. A mimo to kliknij: ukryte ostatnia scena na długo pozostała w pamięci.
Re: Super
Super
Re: Jak bohaterowie
Re: Do: Solteck
Re: Jak bohaterowie
Do: Solteck