Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Komentarze

Black Bullet

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 4
    dahdfd 30.04.2014 20:03
    Gdybym tylko nie czytała mangi...
    ... to może by mi się spodobało. Uznałabym to za zwykły zapychacz czasu. A tak to, jeśli mam być szczera: TRAGEDIA! Akcja z 16 rozdziałów upchnięta w 4 odcinkach. No z tego nie może wyjść nic dobrego.
     kliknij: ukryte  Ech… Zawiodłam się i to bardzo :(
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 4
    Kamiyan3991 22.04.2014 22:42
    Wyrabia się
    Oj wyrabia, z odcinka na odcinek coraz bardziej mi się podoba.
    Postacie nie irytują, a antagoniści coraz bardziej intrygujący.
    Co prawda otoczka nieco oklepana, ale nie przeszkadza mi to.

    Można śmiało obserwować ten tytuł.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    I. 22.04.2014 22:12
    Nie za dobre, ale jest Doktorka <3
    Czekałam na tą serię, licząc na miks Mushibugyou z Tytanami, liczyłam na efektowne walki z potworo­‑robalami… Cóż, jak na razie dostałam maks 10­‑letnie zmutowane dziewczyneczki częściej walczące między sobą niźli z potworami, „tragiczne” i „wzruszające” momenty które śmieszą mnie bardziej niż oficjalne (dla mnie nieśmieszne) żarty, koszmarną muzykę w openingu i endingu (ale na szczęście można toto przewijać).

    Związek pomiędzy głównym bohaterem a jego loli może i mógłby mnie poruszać, na przykład przywodząc na myśl starszego brata pragnącego ochronić swoją młodszą siostrzyczkę… Problem w tym, że w mojej karierze mangowej zdarzyło mi się przeczytać kilka „dzieł” z gatunku lolicon i od tamtej pory słowo „loli” przyprawia mnie o dreszcze obrzydzenia (wyjątek: [link] ).

    Jednak zdecydowałam się na ciągnięcie seansu dla postaci pani patolog Sumire Muroto (ta fryzura w wersji mangowej:  kliknij: ukryte ) przypominająca mi postać moją główną nekromanty z sesji RPG ;>
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Kamiyan3991 17.04.2014 15:00
    ED
    Bym zapomniał… TEN ENDING!

    No i po dwóch epkach mogę stwierdzić, że wyrabia nam się ten animiec.
    Może i przewidywalne, może i „znienawidzone loli ratują świat”... ale i tak dobrze się ogląda.

    Aha… TEN ENDING!
    Odpowiedz
  • Kamiyan3991 17.04.2014 01:49:55 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    ka15ma 16.04.2014 02:27
    Po 2 odc. mogę już stwierdzić, ze anime będzie całkiem niezłe. Bardzo podoba mi się postać głównego złego (jest prześwietny) i ciesze się, ze tak często pojawia się w anime:) Fabuła tez jest całkiem dobra, wiec jeśli ktoś lubi dobra akcje to śmiało może sięgnąć po to anime.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Sanvean 15.04.2014 20:03
    Biedne jest życie loli. Tylko one mogę wybawić ten świat od zagłady, jednak przez bycie nadludźmi są one dyskryminowane i poniżane przez społeczeństwo. Nie potrafi ono nawet dostrzec ich zasług, które niesie ze sobą loli­‑wspaniałość oraz wykorzystuje je niczym pozbawione duszy narzędzia!
    Mam wrażenie, że trochę inaczej odbieram tę serię niż chcieliby twórcy…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 6
    Kysz 9.04.2014 14:06
    Ahahahaha po raz drugi – jak nic będzie to konkurowało głupotą z Brynhildr.

    Po raz kolejny świat mogą ocalić tylko dzieci, oczywiście dziewczynki, obdarzone specjalną mocą. Przecież to naturalne, że chłopcy nie mogliby się urodzić z takimi zdolnościami, bo oni nie są moe.
    Główny zły nie patyczkuje się i od razu zdradza swoje plany. W ogóle jaki on „mhroczny”... zamiast wymyślić coś, żeby nie zwrócić na siebie zbytniej uwagi, to ten od razu przyznaje się do tego, że zabił tamtą dwójkę. A co, przecież jest „Tym Złym”, a widz może by się nie zorientował po samym projekcie jego postaci (krzyczącym co prawda „Jestem szalony i chcę opanować świat”), więc na wszelki wypadek trzeba to dokładnie wytłumaczyć.
    Aaaa… i żeby nasze szare komórki za bardzo się nie przegrzały od myślenia, to w pierwszym odcinku już mamy wyjaśnione o co chodzi z Przeklętymi Dziećmi i tymi robalami. I jak? Nieco poschizowana (bo jakże by inaczej, przecież wszyscy wiedzą, że piękne panie pracujące przy trupach nie mogą być normalne i muszą mieć swoje dziwactwa na punkcie swoich „pacjentów”) doktorka tłumaczy to naszemu bohaterowi. Nieee… bo on wcale nie pracuje już od jakiegoś czasu w tym biznesie i nic a nic o tym nie wie xd
    I na dokładkę – po co czekać na zapłatę za wykonane zadanie, skoro gdzieś jest wyprzedaż jakiegoś produktu. Ten chwyt naprawdę jest jeszcze stosowany?

    Eeee… czy tylko ja mam wrażenie, że twórcy tutaj traktują widzów jak półmózgi, które ślinią się tylko na krew, krew i krew, a wszelkie tło fabularne trzeba im tłumaczyć pooowoooliii i doookłaaadnie?
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    Kamiyan3991 9.04.2014 11:42
    Fajno
    Tak trochę zżynka z Tytanów, ale bardzo przyjemnie się oglądało.

    Czekam na więcej.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    ka15ma 8.04.2014 22:23
    Popieram komentarz poniżej. Rzeczywiście to nic odkrywczego ale zaintrygował mnie  kliknij: ukryte . Podsumowując warto rzucić okiem.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    blob 8.04.2014 20:39
    Podoba mnie się to :P

    Niby nic odkrywczego, magiczne moce (czy w tym wypadku „uzdolnione dzieci”) kontra przerośnięte robale (trochę takie Mushibugyo ale w czasach bliższych nam i bardziej mroczne), ale wydaje się porządnie zrobione i ładnie narysowane. Dymnamiczne sekwencje walki.

    PS: Czy tylko mnie chóralny motyw z OP skojarzył się z SNK?
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime