Komentarze
Youjo Senki
- Szok wizualny : EveTheMermaid : 4.04.2022 20:02:39
- 10/10 : fra123 : 25.07.2019 17:22:35
- 8/10 : Ephant : 8.05.2019 00:42:27
- Re: ah! 8 ep : Pyiet : 17.02.2018 11:55:09
- komentarz : Pyiet : 17.02.2018 11:14:40
- Re: Czysta rozrywka- Polecam 8/10 : Jam : 25.12.2017 00:54:41
- 9/10 : Windir : 30.10.2017 17:31:07
- Re: fabula 7? MUZYKA 6? kto to kur... pisal : Akawashi : 15.08.2017 00:21:07
- fabula 7? MUZYKA 6? kto to kur... pisal : ja pier..... : 14.08.2017 23:55:09
- Re: żenada : a : 9.07.2017 14:44:32
Pozytywne zaskoczenie
Bądźmy szczerzy, ta seria jest tak świetna dzięki postaci Tanyi, która jest chyba pierwszym prawdziwym antybohaterem w anime od czasów Death Note. Sadystyczna oportunistka która nie boi się manipulować, łżeć i zabijać aby osiągnąć twój cel. A przy okazji aż kipi charyzmą. Ta postać jest tym, czym od początku powinny być niewypały starające się pozować na antybohaterów, jak Momonga z Overlorda. Mimo świadomości, że historia zostanie urwana przed prawdziwym rozpoczęciem akcji nie mogę doczekać się kolejnych odcinków.
Wielka Wojna
Lotnictwo
A epek spoko, ciągle przyzwoity wojenny akcyjniak.
Das ist gut !
SPOILER kliknij: ukryte Byłem święcie przekonany że tych baranków z Dakii wysłali na wabia a tu jednak się okazuje iż czasem zdarza się zwyczajnie niekompetentny przeciwnik z przestarzałym wojskiem
śmieszki
Nanoha...
Seria o złej Nanosze po prostu…
Wir sind des Geyers schwarzer Haufen, heia hoho !
Eh, od tego czasu I Wojna jest jednym z najciekawszych dla mnie okresów i przyglądam się wszystkiemu co na ten temat można znaleźć. Tutaj na dodatek mamy postać utalentowanego anty‑bohatera, też moja ulubiona kategoria :) Tanya w poprzednim życiu była libertarianinem szkoły chicagowskiej, znanej z postaci Miltona Friedmana, ideologa porządku gospodarczego w Chile za czasów dyktatury Pinocheta; doskonały światopogląd dla korpo‑ludzia o czarnym sercu. I tym zabawniej brzmią jej przemyślenia o tym, że w Imperium (nie‑Niemcy) konieczne są związki zawodowe :D
Każdemu chociaż trochę zainteresowanemu tym anime, polecam light‑novel, albo chociaż mangę. To co się dzieje jest o wiele lepiej wytłumaczone i ciekawsze, niestety tylko po angielsku.
Na koniec mały fragment z ogłoszenia o naborze do sił szybkiego reagowania, z końcówki 4 odcinka w anime:
„We will always guide him, never abandon him, forever bounded to walk an unyielding path, onto the battlefield. All for the sake of victory.
The mages we seek will head to the arduous battlefield, draw a pittance of a wage, live a gloomy life pelted by hails of bullets, shouldering unbearable risk with no guarantee of survival. Upon your return, fame and glory awaits.
General Staff Office 601st Rostering Committee”
(mam nadzieję, że nikt nie zauważył jak bardzo zacząłem się ślinić…)
Dziwnie przyciągające
Prawdę mówiąc nie mam trochę głowy do rozbierania tej serii. Można by powalczyć z tym jak seria odnosi się do boga, ale w oczywisty sposób jest to tylko ciekawa pusta dekoracja, a nie główna atrakcja serii. Można by coś tam pomyśleć czemu obrano sobie pierwszą wojnę światową, lecz tutaj także odpowiedz jest raczej prozaiczna, gdyż ta wojna słynęła z powolnego metodycznego wykrwawiania się w okopach, a także nie wymaga stąpania na paluszkach by kogoś nie urazić nazistowskimi motywami.
Tak naprawdę jednak cała ta seria to jest główna bohaterka… wszystko inne wydaje się nie mieć praktycznie znaczenia i jest tylko bardzo ładną wydmuszką w której zamknęliśmy naszą bohaterkę. I działa to jakoś, ta wydmuszka jest ładnym tłem, który świetnie akcentuje podejście do świata głównej postaci, designy i wygląd anime także to odzwierciedlają.
Nie mam co do tego anime specjalnych emocji, prawdę mówiąc wydaje mi się że jest troszkę miałkie, lecz… Nie mogę odmówić tego, że jest ciekawe. Chce zobaczyć kolejne przygody głównej postaci, a także mam wrażenie, że anime zdaje sobie sprawę czym jest i co ma zrobić by chwycić uwagę widzę. To anime musi zaskakiwać, lekko bawić się oczekiwaniami widza. Póki co wychodziło im to dobrze i jeżeli trend się utrzyma to nie będę miał żadnego problemu by skończyć to show zadowolony ze spędzonego czasu.
Odcinek 3 - Pojechali po bandzie (Spoilery
Mordercze lolity
Hmm, a czy w jej poprzedniemiu wcieleniu nie użyczył głosu seiyuu od Yoshikage Kiry z JoJo? Bo nigdzie się nie mogę doszukać takiej informacji…
A tak na poważnie – pierwszy odcinek to na 90% przekrój całego anime, nie zapowiada się jakiś dziki plotwist. I mnie osobiście męczy kreska.
Ironia – kliknij: ukryte nazi dowódca pod koniec mówi, że „ta dziewczynka to diabeł wcielony.” Jakby cała III Rzesza to była banda świętoszków. Twórcy się nawet w tańcu nie cut i wrzucili jako playground mapę Europy, aby potwierdzić, że to na pewno będą czasy II wojny światowej.