Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Komikslandia

Komentarze

Shirokami

  • Avatar
    Shirokami 28.04.2013 19:29
    Komentarz do recenzji "Sakurasou no Pet na Kanojo"
    ok anonymousAoyama może być kopia postci underdoga, ale za to mashiro jest bardziej ułomną kopią wszelkiego rodzaju Dandere, typu Nagato z haruhi i Kanade z angel beatsa. Tamte dwie postaci, też nie dogadują sie za dobrze z otoczeniem, ale przynajmniej umieją się same ubrać. Gdybyśmy się mieli doszukiwać jaka postć jest kopią czego to nam wyjdzie, że oryginalnych postaci we wszystkich anime i mandze jest około 30. Nie ważne czego dana postać jest kopią, tylko jak jest wykonana.
  • Avatar
    Shirokami 28.04.2013 19:02
    Komentarz do recenzji "Sakurasou no Pet na Kanojo"
    Podpisuje się do postu M. Mogliby oddać czas shiiny dla dragona i rity, zwłaszcza, że w pierwszej części serii w ogóle ich nie było. A Aoyama jak to ktoś już tu stwierdził, była normalną dziewczyn, która wszystko starała się robić sama żeby spełnić marzenia i jej ciężka praca naprawdę zasługuje na uznanie. W ogóle denerwuja mnie osoby typu shiiny, które nie muszą się starać, bo są okrzyknięte geniuszami.
    A ostatnie dwa odcinki genialne. Mam nadzieję, że jednak zrobią drugi sezon.
  • Avatar
    Shirokami 30.03.2013 14:32
    Re: ocena
    Komentarz do recenzji "Oda Nobuna no Yabou"
    Co do H.O.T.D. to dlatego nie ma na razie 2 sezonu, bo nie ma na tyle materiału, żeby go zrobić. I dopiero niedawno mangacy wznowili wydawanie tej mangi, więc pozostaje czekać,aż dojdzie trochę materiału.

    Co do obuny to ja również mam nadzieję, że wyjdzie 2 sezon, bo seria jest genialna.
  • Avatar
    Shirokami 4.04.2012 23:01
    Komentarz do recenzji "Persona 4 The Animation"
    To anime jest inną oddzielną historią i z poprzednią nie żadnego związku fabularnego.
  • Avatar
    A
    Shirokami 19.02.2012 01:00
    Za mało
    Komentarz do recenzji "Denpa Teki na Kanojo"
    A wiec tak dwa odcinki niezwykle udanej serii. Tylko właściwie dlaczego tylko dwa. Zamiast jakieś oklepanej haremówki, wydaliby kasę na zrobienie 12 odcinkowej serii, która mogłaby się połasić o tytuł genialnej. Szczególnie fabuła ma tutaj ogromny plus. Po prostu genialna. Grafika może nie najwyższych lotów ale pasuje do tej serii. Postaci, cóż jednym słowem mogę je określić jako dziwne, ale ciekawe. No tak to pochwaliłem, to teraz czas na ocenę.
    Głównie za to, że za krótkie dostaje 9/10. Gdyby to miało co najmniej 6 albo więcej odcinków kto wie czy nie dałbym 10. Cóz miejmy nadzieję na jakąś kontynuację :D.
  • Avatar
    A
    Shirokami 2.01.2012 22:24
    Czemu...?
    Komentarz do recenzji "Fate/Zero"
    Fate/zero było genialne. Grafika, fabuła (może poza odcinkiem rin. Spokojnie mogli go sobie darować), no i postacie. Dużo lepsze aniżeli w stay/night.
    Najfajniejsi byli według mnie rider i lansjer. Za to wkurzał mnie caster i ten jego mistrz. Za każdym razem jak ich widziałem, błagałem, żeby któryś z bohaterów ich ubił. Co do pozostałych bohaterów to nie mam zdania (oczywiście poza saber, którą kocham od czasu stay/night:)
    I teraz skoro tak chwale, to czas trochę ponarzekać. O casterze juz pisałem, więc drugim moim zarzutem, który mnie zdenerwował niemiłosiernie jest to rozdzielenie w takim momencie akcji. Trzy miesiące trzeba czekać, aż  kliknij: ukryte normalnie jak obejrzałem ostatni odcinek, to w rage mode się u mnie uaktywnił.
    Słowem podsumowania: Genialna seria zakończona w irytującym momencie. Ocena 10/10 i oczekiwanie kwietnia ;P
  • Avatar
    Shirokami 31.12.2011 12:48
    Re: Serio to już koniec?
    Komentarz do recenzji "Fate/Zero"
    Rozdielili to na dwie serie. Kontynuacja ma wyjść w kwietniu.
  • Avatar
    A
    Shirokami 29.10.2011 02:00
    Ileż to już lat minęło...
    Komentarz do recenzji "Beyblade"
    kiedy oglądałem Beyblade na fox kids. Mogę powiedzieć tylko, że dużo, a mimo to Wciąż uznaje tą serię jako jedną z najlepszych jakie kiedykolwiek powstały. Możecie mówic, że to z sentymentu, albo cos podobnego, ale wtedy była to najlepsza seria, lepsza niż DB, Slayers, czy też wszystko co wtedy leciało w naszej telewizji. Do domu pędziłem, jak przypalany ogniem, żeby tylko zdążyć na kolejny odcinek. I kto wie, pewnie gdyby to znowu puszczali to pewnie znowu by nie mógł sie powstrzymać przed oglądaniem, nawet wiedząc, że odcinki są w necie. Prosze tylko nie liczcie, że będę polecał komuś, bo po prostu ni wiem komu mógłbym polecić. Ktoś ktoś nie lubił Beyblade za młodu pewnie nie polubi i teraz,a kto tak jak ja ubóstwiał to anime z pewnością z chęcią jeszcze raz je obejrzy. Ogólnie było/jest i będzie najlepszym anime mojego dzieciństwa.
  • Avatar
    A
    Shirokami 29.12.2010 00:37
    Jak można było...
    Komentarz do recenzji "Minami-ke: Okawari"
    ...tak zepsuć tak genialną serię. Po jedynce liczyłem, że poziom sie zachowa, a tu dostaje zmienioną na gorsze grafikę i zdecydowanie mniej śmiesznych kawałków. Właściwie, to gdyby nie ten sam Hosaka, to nie wiem czy bym dotrwał do końca tej serii.
  • Avatar
    A
    Shirokami 29.12.2010 00:32
    Komentarz do recenzji "Minami-ke"
    Anime niezwykle zabawne i bardzo fajne. Brak jakieś konkretnej fabuły nie przeszkadzał mi podczas oglądania. Obejrzałem wszystkie trzy sezony i musze przyznać, że zdecydowanie najlepszy jest pierwszy.
    Wszystkie postaci mi się bardzo podobały (zwłaszcza Hosaka – ten gościu jest po prostu zabawny)
    Ogólnie u mnie najwyższa ocena i miejsce wśród ulubionych serii.
  • Avatar
    A
    Shirokami 9.08.2010 22:04
    Komentarz do recenzji "Bokurano"
    Bokurano tytuł niezwykły w swojej prostocie. Ale może po kolei.

    Po pierwsze fabuła. Fabuła jest spójna i pozornie prosta. Bo ileż to juz nie było serii w której dwa mechy urządzają sobie walki robotów. Tak początkowo myślałem o tej serii. Jednak juz po kilku odcinkach byłem bardzo miło zaskoczony, faktem, że owe walki to kliknij: ukryte  Co do fabuły nijak nie mam się przyczepić.

    Po drugie postacie. Muszę przyznać, że twórcy ciekawie to wymyślili. Gdyż to co  kliknij: ukryte  Ja osobiście słysząc, że mogę zginąć jak będę prowadził jakiegoś mecha, prawdopodobnie bym sie w życiu na to nie zgodził. A tu niektórzy z niewiedzy, inni żeby chronic swoje rodziny i przyjaciół kliknij: ukryte  I razem z ich dramatami, jak i swoimi motywacjami bardzo mnie urzekli.

    Muzyka stoi na wysokim poziomie. A opening zdecydowanie powinien trafić do kanonu najlepszych openingów wszech czasów.

    Ogólnie ta seria to cud, miód i orzeszki ;D Jest to na pewno seria bardzo wyróżniająca się z natłochu gniotu, jaki serwują nam twórcy anime.Dobra kończe swoje wypociny
  • Avatar
    A
    Shirokami 9.02.2010 19:39
    cóż więcej
    Komentarz do recenzji "D.Gray-man"
    Będę szczery D.gray mana obejrzałem dopiero za drugim podejściem. Teraz to ciężko by mi było powiedzieć czemu przestałem oglądać tę serię za pierwszym razem. Lecz po prostu uwielbiam dzień kiedy postanowiłem jeszcze raz się zabrać za tę serię, gdyż mnie oczarowała jak żadna seria przed nią. Ten klimat, muzyka, o której nie mogę powiedzieć złego słowa. Jest to moja ulubiona seria i śmiało mogę polecić ją każdemu. Jednak jako, że nie ma ideałów, tak i ta seria ma jeden poważny defekt, a jest nim mianowicie fakt, że zastanawiam, czy twórcy utrzymają tak wysoki poziom jaki postawiło to anime ;) Miejmy nadzieje, że jak to bywa w przypadku kontynuacji, znanych serii ta utrzyma ten poziom, bądź nawet go przebije, o ile to możliweXD. Ocena dla tej serii, to 12/10.