Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Komikslandia

Komentarze

Urizithar

  • Avatar
    Urizithar 20.02.2015 00:23
    Re: bzdura
    Komentarz do recenzji "Tokyo Ghoul"
    Sorry, dopiero zauważyłem że tam wyleciał post i tak niefortunnie odpisałem, bo nie widziałem związku. Ale powyższa wypowiedź wciąż jest zasadna, jedynie jej ton powinien być łagodniejszy.
  • Avatar
    Urizithar 20.02.2015 00:22
    Re: bzdura
    Komentarz do recenzji "Tokyo Ghoul"
    A co to ma do tematu? Skoro się pogubiłeś, to cię naprowadzę. Recenzent nie powinien oceniać emisji tylko anime. Recenzje z definicji powinny być o jakimś dziele, a nie o cenzurze stacji TV, pikselach na stronie online, na której się oglądało czy o zapleśniałej kanapie w kinie.
  • Avatar
    Urizithar 19.02.2015 21:49
    Re: bzdura
    Komentarz do recenzji "Tokyo Ghoul"
    Co to ma za znaczenie? To nie jest element składowy anime tylko dodatek stosowany przez telewizje. Niech sobie napisze zażalenie do danej stacji albo felieton o cenzurze w japońskiej telewizji, a nie wyjeżdża z czymś takim w recenzji. Prawo oglądać ma co chce, gdzie chce i jak chce, ale oceniać powinna anime, a nie formę w jakiej oglądała. A jak to robi, to niech będzie gotowa na wyśmianie i krytykę. Tyle w temacie.
  • Avatar
    Urizithar 19.02.2015 20:52
    Re: bzdura
    Komentarz do recenzji "Tokyo Ghoul"
    Dokładnie, recenzja ma dotyczyć jakości anime, a nie jakości źródła z jakiego ktoś oglądał.

    Pytanie do autora – Jak zobaczysz kiepski online w 360px, to też będziesz pisać, że anime jest badziewne graficznie, bo wszędzie widać piksele?

    To jest żałosne i ktoś z moderacji mógłby to autorowi wytknąć, a nie przepuszczać tak bezmyślnie.
  • Avatar
    Urizithar 4.02.2015 01:22
    Komentarz do recenzji "Akatsuki no Yona"
    Pooglądaj ze dwa odcinki World Trigger, to wyjdziesz. Oni robią rok anime po kosztach półrocznej animacji albo jednosezonówki z przyzwoitym budżetem. xd
  • Avatar
    Urizithar 3.02.2015 19:56
    Re: Pimp My Ghoul √A
    Komentarz do recenzji "Tokyo Ghoul √A"
    Zły pajac, zcenzorował TLR Darkness, ImoCho, Marsjańskie Karaluchy, Another, R­‑15, Freezing, Senran Kagura i nawet położyli swoje długie łapska na świętym Madhous'owym Btooom! Żadne porządne studio nie jest już bezpieczne. Czarne plamy i promienie światła nadciągają nieubłaganie!

    Faktycznie jedyne dowalające masę cenzury studio. Zajęło mi aż 10 sekund wymyślenie powyższych (i kilku innych) przykładów (znacznie dłużej sprawdzenie, czy za każde na pewno odpowiadało inne studio).

    Poczytaj lepiej kto i z jakiego powodu zleca cenzurę, zamiast wieszać psy bezpodstawnie i wypisywać głupoty.
  • Avatar
    Urizithar 3.02.2015 13:55
    Re: Pimp My Ghoul √A
    Komentarz do recenzji "Tokyo Ghoul √A"
    Akurat jedyne na co bym przy wymienionych tytułach narzekał to decyzje niezależne od studia. Na niski budżet Baby Steps nic nie poradzą, a i tak nieźle sobie dali radę i było kilka meczy zanimowanych całkiem solidnie. Podobnie z innymi seriami, dla mnie wszystki były wyjątkowo udane. Może właśnie z wyjątkiem tego wspomnianego Kingdoma, bo to jak dla mnie zdecydowanie najgorsze z tego co zaoferowali.

    I napisałem jedno z najlepszych celowo. Bo na pewno nie dałbym im pierwszego miejsca, ale w pierwszej piątce, a może nawet trójce już by się zdecydowanie znaleźli.
  • Avatar
    Urizithar 3.02.2015 13:50
    Re: Pimp My Ghoul √A
    Komentarz do recenzji "Tokyo Ghoul √A"
    To nie leży w ramach decyzji podejmowanych przez studio.
  • Avatar
    Urizithar 2.02.2015 19:41
    Re: Pimp My Ghoul √A
    Komentarz do recenzji "Tokyo Ghoul √A"
    Upaść? Ghoul pomimo konkretnych problemów z pierwszym sezonem i (jak się wydaje na razie) nawet większych z tym wciąż nie jest zły. Do tego masz świetne Baby Steps, Akatsuki no Yona i udane Soredemo Sekai wa Utsukushi. Fajnie że życzysz upadku studiu z jednym z najlepszych wyników ostatniego roku.

    Zresztą jakby od studia w ogóle zależała większość decyzji. Dostają zapewne konkretne wytyczne i budżet z góry i robią co mogą żeby w ich ramach jak najlepszy efekt osiągnąć.
  • Avatar
    Urizithar 20.01.2015 00:56
    Komentarz do recenzji "Absolute Duo"
    A mnie się tam ten opening teraz bardzo podoba. Jak wcześniej zauważyłem w pierwotnej wersji wyglądał na niedokończony. Zdecydowanie wole animacje Ebaty od montażu przypadkowych scen z anime.
  • Avatar
    Urizithar 18.01.2015 01:19
    Komentarz do recenzji "Higurashi no Naku Koro ni Kaku ~Outbreak~"
    Właśnie problem w tym, ze nie jest o tym samym. Nie jest w tym samym stylu, nie przywodzi tych samych emocji, nie stawia pytań, nie buduje napięcia… Jest gdzieś tam obok, nosi ten sam tytuł, ale to nie jest to samo anime. To tylko skok na kasę.
  • Avatar
    Urizithar 18.01.2015 01:17
    Komentarz do recenzji "Higurashi no Naku Koro ni Kaku ~Outbreak~"
    Bynajmniej. Zależy jak w tej wypowiedzi rozumiesz „higurashi”, bo jeśli jako coś co nosi dany tytuł, to nie zrozumiałeś o co mu chodziło.
  • Avatar
    Urizithar 17.01.2015 21:54
    Komentarz do recenzji "Higurashi no Naku Koro ni Kaku ~Outbreak~"
    On nie napisał nigdy, ze takich osób nie ma. Zresztą twoja wypowiedź jest pozbawiona jakiegokolwiek sensu. W zasadzie każde anime jakie powstało ma jakiegoś fana, który nie uważa go za złe. Czy to sprawia, ze obiektywnie rzecz biorąc tytuł jest dobry i wart uwagi?
  • Avatar
    Urizithar 11.01.2015 21:21
    Komentarz do recenzji "Yuri Kuma Arashi"
    Jak dla mnie to w tego typu tytułach sedno treści ukrywa się w symbolice i formie, więc jej „przerost” jest w pełni uzasadniony.

    W pełni rozumiem, że to jest nie dla wszystkich. Natomiast nie rozumiem czemu ludzie twierdzą, że to jest pod tym względem inne niż Mawaru Penguindrum.
  • Avatar
    Urizithar 11.01.2015 15:25
    Komentarz do recenzji "Yuri Kuma Arashi"
    Prawdopodobnie ta historia będzie miała sens i wszystko się w niej w miarę wyjaśni na pierwszym planie, ale analiza tego co dzieje się w tle, symboliki i nawiązań pozwala na pełniejszy odbiór i zrozumienie ukrytych w niej przesłań autora. Czemu więc się w to nie bawić, zwłaszcza że niektórym takie szperanie też sprawia sporą frajdę?

    Rzuciło mi się jeszcze w oczy, że ich szkoła pokazana z góry to różowy trójkąt w okręgu drzew.
  • Avatar
    A
    Urizithar 11.01.2015 01:51
    Komentarz do recenzji "Yuri Kuma Arashi"
    Wreszcie znalazłem czas żeby pooglądać, a potem znacznie więcej czasu żeby podumać, poszperać i spróbować dojść do jakichś wniosków. Niestety szczególnie ciekawych wniosków wciąż brak, chyba jeden odcinek to jednak za mało na rozgryzienie Ikuhary. xd

    Zaskoczyła mnie jednak reakcja wielu ludzi bardzo poirytowanych ilością fanserwisu (choć nie wiem czy w przypadku tego konkretnego anime można w ogóle o czymś takim mówić). Nawet wśród osób doceniających Ikuharę pojawia się sporo głosów, że to już nie jest to co wcześniej i autor próbuje tylko zwrócić na siebie uwagę nadmiernym seksualizmem.

    Może bym się nawet z tym zgodził, tylko ja pod tym wszystkim już na tym etapie znalazłem masę przesłanek mówiących, że jest w tym zdecydowanie więcej niż widać na pierwszym planie. Zaślepionej nagością i tematyką yuri widowni chyba umknęły bardzo ciekawe motywy ludzi budujących sobie ściany (wszystkie te prowadzone prace i żurawie rozstawione w niemal każdym kadrze miasta) czy napominanie o trzymaniu się w grupie i nie wychylaniu się (zwrócenie uwagi na społeczny problem tępienia indywidualizmu jednostek przez większą grupę).

    Zdecydowanie jednak najciekawszym znaleziskiem (obraz na ścianie) jest jedno nawiązanie do wydarzeń historycznych z 1915 roku (zerknijcie też na tytuły książek i audycji radiowych powiązanych z wydarzeniem, a wypisanych na dole strony), z którymi na tę chwilę nie do końca wiem co zrobić, bo nie dostrzegam jeszcze jak wpasowują się one w całokształt serii.

    Jedno jest pewne, tego nie można oceniać wyłącznie za to, co widać na pierwszy rzut oka i ze zdecydowanym werdyktem trzeba czekać do samego końca, choć niektóre momenty oprawy graficznej i muzycznej same w sobie potrafią zachwycić.
  • Avatar
    Urizithar 7.01.2015 13:12
    Komentarz do recenzji "Absolute Duo"
    Mnie bardziej zastanawia, że pierwsza minuta to popis animacji w wykonaniu Ryoumy Ebaty, a ostatnie 30 sec to już zmontowanie wycinków z anime. Zabrakło czasu i dostaliśmy produkt nieskończony czy tak to miało od początku wyglądać?

    A anime może złe nie jest, ale popełnia sporo drobnych błędów i nie ma w sobie też niczego dobrego. W najlepszym wypadku skończy jako średniak, w najgorszym jako Absolutne Dno.
  • Avatar
    Urizithar 20.12.2014 04:42
    Re: Psycho-Passed
    Komentarz do recenzji "Psycho-Pass 2"
    W zasadzie zgadzam się w całej rozciągłości z wyjątkiem drobiazgów takich jak to, że lubię Akane jako postać o wiele bardziej niż ty i w tym sezonie też odbierałem ją pozytywniej.

    Najgorsze że pierwsza połowa tego sezonu choć wyraźnie słabsza nie była jeszcze taka zła i dopiero koło 7 odcinka wszystko zaczęło się ostro psuć.

    Co ciekawe, jeśli na ten sezon spojrzeć z szerszej perspektywy to w żaden sposób nie naruszył on status quo świata i postaci. Podejrzewam że spokojnie można będzie przejść z sezonu pierwszego od razu do filmu i w ogóle nie czuć, że coś nas ominęło. I to chyba najlepsze w tym wszystkim, bo choć trochę zmarnowali mi czasu, to przynajmniej całkiem tego nie zepsuli.
  • Avatar
    Urizithar 19.12.2014 00:06
    Re: 11
    Komentarz do recenzji "Log Horizon 2"
    Oj wiadomo że to nie dokładnie to samo, bo to zupełnie inny język.

    Boku co prawda jest przez dziewczyny niekiedy używane (np dziewczyny kreujące się na chłopczyce), ale jest silnie utożsamiane z płcią męską.

    To jest anime, jak postać z jednej strony stara się być bardziej kobieca (słodka/moe/urocza/itd, wstaw sobie co chcesz) niż kobieta, a przy okazji używa boku to na 99% jest to trap. Tutaj mamy tylko trochę inną formę zagadnienia wynikającą z settingu – facet z żeńskim awatarem.
  • Avatar
    Urizithar 18.12.2014 12:57
    Re: 11
    Komentarz do recenzji "Log Horizon 2"
    Jej nie chodziło o ton i barwę głosu. Tetra używa słów zarezerwowanych dla mężczyzn. To tak jakby u nas jakaś dziewczyna cały czas mówiła „grałem” czy „zrobiłem”.
  • Avatar
    Urizithar 18.12.2014 12:53
    Re: 11
    Komentarz do recenzji "Log Horizon 2"
    Przy każdej nie, tylko przy tych, które mówią jak chłopak i używają męskich czasowników. No ale zapewne to wymaga przynajmniej sporego osłuchania z japońskim i w ogóle zwracania uwagi na takie rzeczy, więc faktycznie nie każdy usłyszy.
  • Avatar
    Urizithar 12.12.2014 20:52
    Re: Zakończenie
    Komentarz do recenzji "Hitsugi no Chaika: Avenging Battle"
    Powiedział gościu piszący nick przez y. Daj spokój z tym truciem do obrzydzenia, bo tylko śmieszny jesteś. Bardzo często imion się nie tłumaczy niezależnie od nawiązań i ich korzeni.
  • Avatar
    Urizithar 14.11.2014 11:49
    Re: Rysunki autora
    Komentarz do recenzji "Log Horizon 2"
    Nie wiem jak u innych, ale w moim przypadku to nawet nie ma sensu, bo mnie raził jej wygląd już w openingu 1 ep, kiedy to nie mogłem mieć najmniejszego pojęcia, jak będzie się w tym sezonie zachowywać.

    To jest zupełnie odrębna kwestia jak się postaci zachowują. Zresztą o ile zgadzam się z tym, że zbyt akcentują i przeciągają to zamulanie i emowanie postaci, to przynajmniej prowadzi do interesującego rozwoju postaci. Zamienia Akatsuki ze „sługi” przyklejonego do Shiroe w pełnoprawną postać, która działa powodowana własnymi przekonaniami i pragnieniami, a nie wykonuje polecenia i robi wszystko dla kogoś.
  • Avatar
    Urizithar 13.11.2014 16:36
    Re: Rysunki autora
    Komentarz do recenzji "Log Horizon 2"
    Mi się bardzo podobał pomysł na bardziej realistyczne przedstawienie rl wyglądu Akatsuki. Pomysł, bo wykonanie już nie, nie wiem czemu, ale wpadło to kiepsko i sam projekt wzbudził już we mnie raczej negatywne odczucia – uncanny valley? (wygooglać, jak nie wiecie o czym mówię).

    Co do samych projektów to jest kilka których zmiana budzi we mnie zdecydowanie negatywne odczucia, choć jest też wiele takich, których zmiana mi nie przeszkadza. Najgorzej odbieram zmianę Lenessi, bo przez te oczy wygląda jakby ją ktoś pozbawił emocji i zamienił w lalkę. Jest to negatywna reakcje w takim stopniu, że psuje mi już odbiór danej sceny. Nie mogę tego pochwalić.

    Dodatkowo choć LH nigdy nie miało szczególnie dobrej kreski, to w tym sezonie dostrzegam o wiele więcej niestarannych rysunków, postaci wyglądających na danym ujęciu jak nie one czy zmieniających wzrost względem innych lub otoczenia w obrębie danej sceny. Nie wiem czy wynika to ze zmiany studia, niższego budżetu czy mniejszej ilości czasu na przygotowanie tego sezonu, ale też psuje mi to przyjemność płynącą z oglądania.

    Pierwszy sezon piękny nie był, ale grafika nie była jego minusem i bolączką, a tu niestety takowymi się już stała.
  • Avatar
    Urizithar 9.11.2014 23:20
    Re: Jak można
    Komentarz do recenzji "Sword Art Online II"
    GGO dla mnie było żałosne. Teraz też jest raczej mocno średnio, ale przynajmniej jest jakiś taki klimat fantasy i da się to oglądać.