Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Zapraszamy na Discord!

Słodkie słodkie czary

Słodkie słodkie czary vol. 5
Nośnik: DVD
Wydawca: Anime Gate
Data wydania: 04.08.2008
Odcinki: 23-26
Czas trwania: 98 min
Ścieżka dźwiękowa: japoński, polski
Napisy: polski
  • Licencja na wypożyczanie: brak
  • Dodatki: nieprzewijalne pasmo reklam, pocztówka
Okładka
Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Opis

Piąte z kolei spotkanie z małymi czarownicami nie przynosi wielkiej odmiany w dotychczasowej rutynie. Odcinek 23. – Biegiem! Wprost do mety! opowiada o szkolnych zawodach sportowych. Chocola zostaje wyznaczona do udziału w sztafecie, ale musi dopiero nauczyć się paru rzeczy o pracy zespołowej, a także zacząć doceniać wysiłek, jaki w przygotowanie do zawodów wkładają jej koleżanki. Odcinek, choć niezwiązany z głównym wątkiem, miał w sobie sporo wdzięku i tym bardziej szkoda, że aktorki odtwarzające w polskiej wersji Natsume, Sakiko i Ayano, brzmiały wyjątkowo wręcz sztucznie. Odcinek 24., Bywaj, spineczko w kształcie serca, wraca do typowego schematu „wypełniaczy” w tej serii, opowiadając o kolejnym zakupie dokonanym za pośrednictwem magicznego katalogu wysyłkowego – spince do włosów, dodającej właścicielce niezwykłego uroku w oczach chłopców. Chocola może dzięki temu zmniejszyć trochę dystans, dzielący ją od Vanilli – jednak ile warte są tak „sztucznie” zdobyte serca? Monotonię przewidywalnej historyjki przerywa interesująca rozmowa Robina i kapitana królewskiej gwardii, dotycząca ukrywającego się w szkole dziewczynek maga z rodu ogrów – oraz przelotne pojawienie się Pierre'a. Więcej na ten temat dowiadujemy się w następnym odcinku – Tajemnica Pierre'a, tajemnica pamiętnika! Dziewczynki zostają powiadomione o potencjalnym zagrożeniu, a trudno nie dojść do wniosku, że ową osobą z rodu ogrów jest właśnie Pierre. Chocola uważa, że doskonale sobie z nim poradzi, jej przyjaciele martwią się jednak – jeśli atrakcyjny chłopak pierwszy skradnie jej serce, nie ma dla niej nadziei, nawet jeśli okazałby się zwykłym śmiertelnikiem. Odcinek utrzymany jest w znacznie poważniejszym i bardziej dramatycznym tonie niż dotychczasowe: rzucona na początku serii informacja, że pozbawiona serca czarownica umiera, może okazać się ważniejsza, niż się spodziewaliśmy. Ostatni odcinek na płycie, Zakochane serce pod choinkę! pozwala odetchnąć trochę widzom, oferując sympatyczny przerywnik z motywem bożonarodzeniowym w tle. Opowiedziana historia dotyczy kolegów z klasy bohaterek, one same więc pełnią tu mniej eksponowaną rolę, chociaż na plus można policzyć kolejną okazję do obejrzenia ich we frymuśnych strojach – tym razem z okazji gwiazdkowego przyjęcia.

Z płyty na płytę coraz bardziej przyzwyczajam się do polskiego dubbingu – odtwórczynie obu głównych ról naprawdę radzą sobie całkiem dobrze, Bianca i Duke od początku byli udani, a nawet Robin przestał brzmieć jak niewiadomoco. Niestety w pozostałych rolach jest gorzej – szczególnie fatalnie wypada Pierre, który ze sztucznie obniżonym głosem, brzmi jak pan w średnim wieku, próbujący udawać uwodziciela, a nie jak wyniosły nastoletni arystokrata. Samo tłumaczenie za to pozostaje bardzo dobre, a pewne niezręczności i mniej naturalnie brzmiące kwestie można wytłumaczyć koniecznością dostosowania dialogów do ruchu ust postaci. W napisach wypatrzyłam pojedyncze literówki („ze” zamiast „że”), a w odcinku 23. tłumaczka nie mogła zdecydować się na jedną formę pisowni imienia, przez co na zmianę pojawiało się „Sakiko” i „Sachiko”. Muszę też się usprawiedliwić – opisałam to wcześniej jako błąd, ale prawidłowa pisownia imion kolegów Chocoli to rzeczywiście Saule i Houxe (imiona te wywodzą się od francuskich słów, oznaczających odpowiednio wierzbę i ostrokrzew). Nasuwająca się „ze słuchu” wersja Soul i Woo jest jednak w tym przypadku nieprawidłowa. Nie mogę niestety pochwalić obrazu: przy czterech odcinkach na płytę trudno podejrzewać nadmierną kompresję, tymczasem obraz był po prostu przez cały czas lekko nieostry. Biorąc pod uwagę rodzaj kreski nie utrudniało to na szczęście oglądania, ale jednak szkoda, że nie postarano się o zachowanie czystych, mocno zaznaczonych linii i nasyconych kolorów, bardzo pasujących do tej produkcji.

W przypadku tej serii nie powinien dziwić brak dodatków – pod tym względem nic się nie zmieniło w porównaniu z poprzednimi woluminami. Na płycie, oprócz ładnego i przejrzystego „Wyboru czarów”, czyli dostępu do poszczególnych odcinków, znajdziemy tylko zwiastuny innych produkcji wydawanych przez firmę Vision. Okładka przedstawia zakłopotaną Chocolę (notabene trochę wyższą i dojrzalszą niż w samym anime) w ramionach Pierre'a. Ten sam obrazek pojawia się na samej płycie, natomiast na dołączonej do wydania pocztówce widnieje Chocola w towarzystwie „starszych panów” czyli Robina i wyżej wspomnianego kapitana, którego imienia wiecznie zapominam.

Avellana, 27 listopada 2008
Recenzja anime

Wydane w Polsce

Nr Tytuł Wydawca Rok
1 Słodkie słodkie czary vol. 1 Anime Gate 2007
2 Słodkie słodkie czary vol. 2 Anime Gate 2007
3 Słodkie słodkie czary vol. 3 Anime Gate 2008
4 Słodkie słodkie czary vol. 4 Anime Gate 2008
5 Słodkie słodkie czary vol. 5 Anime Gate 2008
6 Słodkie słodkie czary vol. 6 Anime Gate 2008
7 Słodkie słodkie czary vol. 7 Anime Gate 2009