x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Przyjemny odcinek, graficznie również, choć ewidentnie jakość rysunków spadła po przeniesieniu do innego wymiaru (proszę nie bić). kliknij: ukryte Baitowanie dark evolution na plus, byle ten wątek był jakiś spójny, a nie tak, jak robili to z GulusGammamonem, czyli przypominali sobie o nim raz na ruski rok.
Oczywiście pojawia się pytanie, czy od następnego odcinka zaczniemy schemat „potwora tygodnia”, czy może jeszcze będzie jakaś fabuła. Zastanawia mnie również, czy Digimony udźwigną tematykę utopii, w której ludzie są od dziecka tresowani przez jajka/AI, skąd ludzie mają e‑pulse (wszczepiany podczas narodzin?) no i kiedy kliknij: ukryte rząd/złole wkroczą do akcji, bo pojawienie się Gokuwmona ewidentnie jest tuszowane.
Ryuki
20.10.2025 08:09 Re: 3
Ten odcinek miał trochę off modellingu :D Co do fabuły mogę ci dać plotki jakie krążą po subie Digimon. Zaznaczam to tylko plotki ale ostatni raz kiedy coś na temat odcinków było plotką na jednym z subów okazało się prawdą( to że powrót Blue Exorcist to nie jeden a trzy sezony co oczywiście pół roku później zostało potwierdzone ). Także seria ma mieć coś około 49 odcinków czyli około długości Savers. Jeśli to prawda to będzie znacznie mocniej zwarta fabuła. Stawiam, że dostaniemy trochę odcinków o Digimonie tygodnia by przedstawić postaci, tez prawdopodobnie dla ewolucji( opening nic nie zaspoilerował ale jest w nim scena z Tomoro i Gekkomonem zrobiona ze stilli, która może być później zmieniona ) jednak nie stawiam, że będzie to długie. BeatBreak na razie ma szybszy początek od Savers i podobnie do Tamers daje dużo głównej fabuły w tle jak wspomniałeś.
Co do kliknij: ukryte Dark ewolucji jak najbardziej ten odcinek ją zapowiedział. Ciekawe co z tym zrobią jak i z unikatowym e‑pulsem Tomoro. Może tym razem będzie to bardziej o kontroli tego niż odrzucenie jak zawsze. Zobaczymy. Natomiast co do całego wątku utopii i polityki akurat ten dyrektor nie użył podobnego wątku wcześniej( Konaka jedynie to zrobił w Tamers ale to zupełnie inna osoba ) więc kto wie. Ciężko to powiedzieć po 3 odcinkach :D ale elementy tej tematyki jak najbardziej są dodawane.
Seria odpowiednia dla kompletnych świeżaków? Nie mam zielonego pojęcia o zasadach świat i stworkach. Wiem tylko, że to takie pokemony dla starszych. A jak nie ta seria na początek to jaka?
Każda seria Digimonów opowiada o czymś innym (wyjątkiem Adventure 02, które jest kontynuacją Adventure), więc można zacząć od którejkolwiek. Świat i jego zasady są za każdym razem inne, wspólne są tak naprawdę tylko Digimony.
Jedna rzecz nie porównuj sobie Digimonów do Poków. To w ogóle inny koncept do tego stopnia, że obecnie przez sukces Time Stranger jest pełno dziwnych pytań od fanów Poków, którzy serią się zainteresowali( np. dlaczego tyle Digimonów ma ludzką formę ). Digimony są bardziej podobne do serii jak SMT/Persona( pełno nawiązań do religii jak np. Seraphimon( Serafin ), Lucemon( Lucyfer ) czy Beelzebumon( Beelzebub ) ) tylko dla młodszych. Digimony są też bardziej jak istoty stworzone z daty niż bardziej zwierzęce Poki. To znaczy funkcjonują podobnie do nas, mówią, tworzą miasta i w mediach są jako część fabuły zarówno po stronie tej dobrej jak i złej. Piszę to byś się nie zdziwił :D
Ogólnie odpowiedź już dostałeś. Śmiało możesz zabierać się za BeatBreak :D Jeszcze nawet w 100% nie wiemy jak ten świat będzie funkcjonować oprócz tematyki muzyki/rytmu. Jak cię to zainteresuje sobie zobacz inne sezony, przez to jak różne są i jak różne mają gatunki każdy może ci się spodobać lub nie. Dam takie proste przykłady Ghost Game( seria, która była przed BeatBreak ) jest epizodycznych horrorem, Frontier to sentai z bardziej fantastycznym światem, Savers( poprzednie dzieło głównego dyrektora BeatBreak ) to battle seria w klasycznym stylu a mój ulubiony Tamers to bardziej SF oparte na Evangelionie i Matriksie( napisane przez Konakę więc jest w jego stylu :D ). Anime w większości jest kodomo( oprócz sequeli do Adventure i może Savers ) natomiast niektóre głównie najnowsze gry są bardziej dla nastolatków( Digimon Story Time Stranger najnowsza ma 12+ ).
Tak, grę Time Stranger też mam oku. W sumie racja, że to bardziej Persona/SMT – tylko tamte uniwersa mi się kojarzą z przemielaniem „stworków” w kółko w nowe – mniej to są stworki, a bardziej takie tam narzędzia do craftingu coraz lepszych broni.
A Pokemon/Digimon bardziej ma stworki z większa ilością osobowości/samodzielne byty żyjące obok ludzi.
Dzięki za komentarz! Zrobię przegląd!
Właściwie trudno wyrokować cokolwiek po dwóch odcinkach. Warstwa wizualna paskudna, choć jest postęp w stosunku do pierwszego odcinka, muzyka taka sobie. Klimat trochę jak z YGO 5D's, jest nawet podział na biedne dzielnice oraz centrum dla bogatych. Mam nadzieję, że cięższa atmosfera się utrzyma przez następne epy, plus chwilowo jest nawet jakaś fabuła, co jak najbardziej na plus.
Ryuki
15.10.2025 14:10 Re: 2
Ja osobiście lubię warstwę wizualną( zwłaszcza design postaci Tomoro ma bardzo unikalny wygląd i to mi się podoba ) też Toei nie najgorzej z animacją co jest plusem. Też po samym openingu( pierwszy raz ewolucji nie zaspoilerowali :D ) widać, że tym razem nie jest epizodyczne. Reżyser jest od Savers więc stawiam, że seria wejdzie w mocniejsze klimaty. Savers dla mnie był kombinacją wysokich szczytów i… wkurzania się na Masaru. To, że Tomoro ma zupełnie inny charakter samo w sobie jest dla mnie plusem :D Także o to się nie martwię.
Ogólnie ta jesień dla mnie będzie cała w Digimonach bo też zaczęłam Time Stranger i to naprawdę dobrze oceniana gra. Co się nie dziwię bo to Cyber Sleuth na znacznie większą skalę.
Po ostatnim re‑watchingu Savers (jakieś 2 lata temu) stwierdzam, że od pokonania Kuraty i Belphemona seria bardzo straciła. Ten cały wątek Royal Knights i Yggdrasilla odebrałem jako bardzo naciągany, nudny i niespecjalnie ambitny. Więc jeśli Beatbreak miało zbliżony poziom do pierwszych 38 odcinków Savers, to bym nie narzekał.
Time Stranger skończone, brakuje mi jednego trofeum do platyny.
Ryuki
16.10.2025 09:48 Re: 2
Zgadzam się, ostatni arc Savers jest słabszy od reszty :D Ale przynajmniej zakończenie było w porządku. Też moim zdaniem jesli chodzi o ostatnie arci Frontier wyszedł o wiele gorzej. Tam ostatnie 10 odcinków jest ciężkie do przejścia.
Ja dopiero zaczęłam :D I pewnie mi to zajmie dość długo jak było z CS. Tak zawsze mam z grami jakie lubię.
Warstwa wizualna paskudna? To pierwsza seria Digimonów od dawna, która nie została rzucona lwom na pożarcie i to widać. Nie rozumiem zupełnie tej opinii. Projekty postaci są świeże i dobre, tła dają radę, compositing jak najbardziej na miejscu, kolory dobrze dobrane, animacja jest kiedy trzeba. Co w tym paskudnego?
Też trochę śmiechłem jak przeczytałem „paskudna” grafa. Widzę że standardy już mocno poszły w górę. Boję się pomyśleć zatem jak będzie oceniany One Punch Man S3 xD
To chyba jedna z ciekawszych serii Digimon w ostatnich latach (partnerzy ze swoimi Digimonami w roli łowćów nagród), a franczyze znam jeszcze z czasów RTL Zwei :P Nie mówię że zapowiada sie coś wybitnego, ale ma moją „uwagę”.
Ryuki
15.10.2025 22:26 Re: 2
Jest według mnie duża szansa na bardzo dobrą serię, tak jak pisałam osoba odpowiedzialna za Savers dostała tę odslonę. Savers nawet z problemami jakie miał był dla mnie drugą serią co do lubienia po Tamers( to jedno z moich 10/10 anime więc ciężko tu dorównać ). I jak na razie te problemy się nie pojawiły. Charakter Tomoro sam usuwa połowę z nich( ja nawet lubię Masaru ale czasami doprowadzał mnie do szewskiej pasji ). Co ciekawe to też był sezon z jedną z najlepszych animacji w serii. Podobnie do Tamers walki nie opierały się jedynie na stock footage :D
Ogólnie mam nadzieję, że Toei i Bamco nie zrobią z siebie teraz idiotów. Mają dobre momentum bo Time Stranger dobrze się przyjał i może powtórzyć sukces Cyber Sleuth albo nawet przebić kto wie :D Więc jeśli anime da radę to będzie jeszcze lepiej.
Te projekty digimonów w pierwszym epie (Hyemon i Wolvermon) były bardzo wstrętnie narysowane i było widać, że albo na odpieprz się albo na budżet na animację był niski.
Nie sądziłem, że w 2025 roku jeszcze trzeba obalać mit o budżecie. To nie tak, że się rzuci więcej pieniędzy i animatorzy nagle zaczną lepiej rysować.
W każdym razie, Digimony były narysowane absolutnie poprawnie. A że odcinek nie był jakoś szczególnie dopieszczony – no cóż, będzie ich około 50, to nie jest jednosezonowa seria. Zasoby, tj. animatorzy, nie są nieskończone i szczególnie przy tak długiej serii trzeba nimi odpowiednio zarządzać, żeby się po kilku odcinkach nie posypało. Jeśli czegoś zabrakło, to na pewno nie pieniędzy (Toei to jedno z największych studiów w Japonii, płacą też całkiem nieźle) ani tym bardziej zapału (nie cierpię opinii, że coś zostało zrobione na odwal się, bo nijak się one mają do rzeczywistości) – to czasu pewnie było niewiele, ale i tak więcej niż dostał jakikolwiek odcinek takiego Ghost Game (i 90% sezonowych slopów). Digimony to mimo wszystko nie One Piece, czyli oczko w głowie Toei :)
Ryuki
16.10.2025 13:23 Re: 2
Niestety ten mit ma się bardzo dobrze :D widzę go non stop na reddit. To samo jest z myleniem rysunku i animacji. Jak Voln przejął Blue Exorcist od sezonu 3 dużo fanów bardzo nie lubiło zmiany w designu tylko też udało im się pojechać przy okazji po animacji( co prawda powodem było to jak wysoko A1 poszło w sezonie 2 i praca od Voln do tego nie dochodziła ) bez rozróżnienia jednego od drugiego. Miałam bardzo dużo zresztą rozmów na temat animacji w tamtym przypadku :D Choć nic dla mnie nie pobije jak ktoś pomyślał, że przez lekko zdeformowane dłonie na screenach w sezonie 2 Wind Breaker( większość albo z daleka albo z inbetween ) znaczy, że używano AI :D Tłumaczenie, że animatorze nie mają czasu by idealnie rysować każdą dłoń( zwłaszcza jak trudne to jest ) spływało jak po kaczce. Dopiero jak wrzuciłam wideo tłumaczące gdzie AI obecnie jest( nie na etapie robienia solidnych animacji ) dopiero zadziałało.
Jak teraz o tym wspominasz to jak się zastanowić nigdy pierwszy odcinek nie był najlepiej wyglądający. Głównie są ładne jak w BeatBreak( pierwsza walka miała bardzo dobrą animację ) ale nie były najmocniejsze. NP. w Tamers jest kilka dobrych momentów w pierwszych odcinkach ale to odcinek 8 z pierwszą ewolucją Guilmona i jego walką z Devidramon dopiero pokazał gdzie będą najsilniejsze pod tym względem odcinki( bardzo zresztą lubię tą grupę animatorów ). Koniec końców przy tak długiej serii studio sobie wybiera te najważniejsze odcinki. I jak jest dobrze ułożona produkcja mniej ważne odcinki wciąż są na dobrym poziomie.
Też się na tym łapie bo po prostu najłatwiej jest czasem tak powiedzieć że coś albo wygląda „biednie” albo „bogato”. Ale ostatnio oglądałem ciekawy filmik na temat pierwszego sezonu One Punch Mana. Otóż z wiadomych względów tenże jest uważany za peak, a to co później z serią zrobiło JC Staff, no cóż…
Ale okazuje się że One Punch Man S1 wcale nie miał dużego budżetu… po prostu spotkało się przy tej serii paru wybitnych animatorów którzy zrobili piękną robotę. Do teraz ogląda się to świetnie a wystarczy spojrzeć na intro do S3 żeby zobaczyć gdzie teraz z tym jesteśmy…
Po prostu producentem animacji był Yuuchirou Fukushi, czyli jeden z najlepszych w swoim fachu w całej branży (póżniej produkował chociażby Frieren). Namówił nawet Yutakę Nakamurę, żeby coś zanimował – udało mu się to swoją drogą już dwa razy, a Nakamura od lat praktycznie nie pracuje poza Bones.
Postać Shingo Natsume, reżysera, też jest istotna, bo to bardzo lubiana i szanowana postać, kiedyś też świetny animator. Ludzię po prostu lubią z nimi pracować, a to też ważne. To jest branża, która żyje i funkcjonuje przede wszystkim dzięki znajomościom.
3
Oczywiście pojawia się pytanie, czy od następnego odcinka zaczniemy schemat „potwora tygodnia”, czy może jeszcze będzie jakaś fabuła. Zastanawia mnie również, czy Digimony udźwigną tematykę utopii, w której ludzie są od dziecka tresowani przez jajka/AI, skąd ludzie mają e‑pulse (wszczepiany podczas narodzin?) no i kiedy kliknij: ukryte rząd/złole wkroczą do akcji, bo pojawienie się Gokuwmona ewidentnie jest tuszowane.
Re: 3
Co do kliknij: ukryte Dark ewolucji jak najbardziej ten odcinek ją zapowiedział. Ciekawe co z tym zrobią jak i z unikatowym e‑pulsem Tomoro. Może tym razem będzie to bardziej o kontroli tego niż odrzucenie jak zawsze. Zobaczymy. Natomiast co do całego wątku utopii i polityki akurat ten dyrektor nie użył podobnego wątku wcześniej( Konaka jedynie to zrobił w Tamers ale to zupełnie inna osoba ) więc kto wie. Ciężko to powiedzieć po 3 odcinkach :D ale elementy tej tematyki jak najbardziej są dodawane.
Ogólnie odpowiedź już dostałeś. Śmiało możesz zabierać się za BeatBreak :D Jeszcze nawet w 100% nie wiemy jak ten świat będzie funkcjonować oprócz tematyki muzyki/rytmu. Jak cię to zainteresuje sobie zobacz inne sezony, przez to jak różne są i jak różne mają gatunki każdy może ci się spodobać lub nie. Dam takie proste przykłady Ghost Game( seria, która była przed BeatBreak ) jest epizodycznych horrorem, Frontier to sentai z bardziej fantastycznym światem, Savers( poprzednie dzieło głównego dyrektora BeatBreak ) to battle seria w klasycznym stylu a mój ulubiony Tamers to bardziej SF oparte na Evangelionie i Matriksie( napisane przez Konakę więc jest w jego stylu :D ). Anime w większości jest kodomo( oprócz sequeli do Adventure i może Savers ) natomiast niektóre głównie najnowsze gry są bardziej dla nastolatków( Digimon Story Time Stranger najnowsza ma 12+ ).
A Pokemon/Digimon bardziej ma stworki z większa ilością osobowości/samodzielne byty żyjące obok ludzi.
Dzięki za komentarz! Zrobię przegląd!
2
Re: 2
Ogólnie ta jesień dla mnie będzie cała w Digimonach bo też zaczęłam Time Stranger i to naprawdę dobrze oceniana gra. Co się nie dziwię bo to Cyber Sleuth na znacznie większą skalę.
Re: 2
Time Stranger skończone, brakuje mi jednego trofeum do platyny.
Re: 2
Ja dopiero zaczęłam :D I pewnie mi to zajmie dość długo jak było z CS. Tak zawsze mam z grami jakie lubię.
Re: 2
Re: 2
To chyba jedna z ciekawszych serii Digimon w ostatnich latach (partnerzy ze swoimi Digimonami w roli łowćów nagród), a franczyze znam jeszcze z czasów RTL Zwei :P Nie mówię że zapowiada sie coś wybitnego, ale ma moją „uwagę”.
Re: 2
Ogólnie mam nadzieję, że Toei i Bamco nie zrobią z siebie teraz idiotów. Mają dobre momentum bo Time Stranger dobrze się przyjał i może powtórzyć sukces Cyber Sleuth albo nawet przebić kto wie :D Więc jeśli anime da radę to będzie jeszcze lepiej.
Re: 2
Re: 2
W każdym razie, Digimony były narysowane absolutnie poprawnie. A że odcinek nie był jakoś szczególnie dopieszczony – no cóż, będzie ich około 50, to nie jest jednosezonowa seria. Zasoby, tj. animatorzy, nie są nieskończone i szczególnie przy tak długiej serii trzeba nimi odpowiednio zarządzać, żeby się po kilku odcinkach nie posypało. Jeśli czegoś zabrakło, to na pewno nie pieniędzy (Toei to jedno z największych studiów w Japonii, płacą też całkiem nieźle) ani tym bardziej zapału (nie cierpię opinii, że coś zostało zrobione na odwal się, bo nijak się one mają do rzeczywistości) – to czasu pewnie było niewiele, ale i tak więcej niż dostał jakikolwiek odcinek takiego Ghost Game (i 90% sezonowych slopów). Digimony to mimo wszystko nie One Piece, czyli oczko w głowie Toei :)
Re: 2
Jak teraz o tym wspominasz to jak się zastanowić nigdy pierwszy odcinek nie był najlepiej wyglądający. Głównie są ładne jak w BeatBreak( pierwsza walka miała bardzo dobrą animację ) ale nie były najmocniejsze. NP. w Tamers jest kilka dobrych momentów w pierwszych odcinkach ale to odcinek 8 z pierwszą ewolucją Guilmona i jego walką z Devidramon dopiero pokazał gdzie będą najsilniejsze pod tym względem odcinki( bardzo zresztą lubię tą grupę animatorów ). Koniec końców przy tak długiej serii studio sobie wybiera te najważniejsze odcinki. I jak jest dobrze ułożona produkcja mniej ważne odcinki wciąż są na dobrym poziomie.
Re: 2
Ale okazuje się że One Punch Man S1 wcale nie miał dużego budżetu… po prostu spotkało się przy tej serii paru wybitnych animatorów którzy zrobili piękną robotę. Do teraz ogląda się to świetnie a wystarczy spojrzeć na intro do S3 żeby zobaczyć gdzie teraz z tym jesteśmy…
Re: 2
Postać Shingo Natsume, reżysera, też jest istotna, bo to bardzo lubiana i szanowana postać, kiedyś też świetny animator. Ludzię po prostu lubią z nimi pracować, a to też ważne. To jest branża, która żyje i funkcjonuje przede wszystkim dzięki znajomościom.