Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Komikslandia

Anime

Oceny

Ocena recenzenta

8/10
grafika: 9/10
fabuła: 7/10 muzyka: 5/10

Ocena redakcji

7/10
Głosów: 5 Zobacz jak ocenili
Średnia: 7,20

Ocena czytelników

6/10
Głosów: 44
Średnia: 6,18
σ=1,79

Kadry

Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Źródło kadrów: Własne (Enevi)
Więcej kadrów

Wylosuj ponownieTop 10

Sin in the Rain

Rodzaj produkcji: seria OAV (Japonia)
Rok wydania: 2006
Czas trwania: 22 min
zrzutka

„Zabójstwo jest zawsze zabójstwem, bez względu na motywy i okoliczności” (Andrzej Sapkowski). Krótka, ale klimatyczna historia pewnego morderstwa.

Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja / Opis

Pewnej deszczowej nocy po ulicach Tokio błąka się młoda kobieta. Wystraszona i zupełnie zdezorientowana, nie do końca zdaje sobie sprawę, co się wokół niej dzieje. Dwóch zaniepokojonych mężczyzn postanawia jej pomóc, jednak oszołomiona Yui Kimura myśli, że chcą ją skrzywdzić. Przypadkiem przechodzący tamtędy młody detektyw rusza „na ratunek” damie w potrzebie, która w czasie jego interwencji nagle mdleje. Po przebudzeniu nie bardzo wie, gdzie się znajduje i co właściwie się wydarzyło. Jej „wybawca” przedstawia się jako Kyousuke Takamizawa. Spanikowana kobieta chce jak najszybciej opuścić mieszkanie detektywa, jednak ten przekonuje ją, żeby została. Nadal w szoku i nie całkowicie nad sobą panując, Yui zaczyna opowiadać, co tak właściwie zdarzyło się tej nocy…

Pierwsze słowo, które cisnęło mi się na usta po obejrzeniu Sin in the Rain to: „chaos”. Z początku nie bardzo wiedziałam, o co tak właściwie chodziło i dopiero po drugim seansie wszystko powoli zaczęło się układać w jedną całość. Na pierwszy rzut oka opowiedziana tu historia to zlepek scen, które teoretycznie mają ze sobą coś wspólnego, ale nie układają się w jedną całość. Potem okazało się, że scenariusz jest prosty i wcale nie taki pomysłowy, jak mogłoby się wydawać. Dopiero zaburzenie chronologii i pokazanie jedynie urywków całości zadecydowały o końcowym odbiorze opowieści. Nic nie zostaje powiedziane wprost, wielu rzeczy trzeba się domyślać, a przede wszystkim uważnie śledzić chociażby najmniejsze zmiany na twarzach bohaterów, bo to właśnie ich zachowanie zdradza najwięcej szczegółów. Ciekawa kompozycja buduje nastrój osaczenia i niepokoju jakie odczuwa główna bohaterka.

O postaciach trudno cokolwiek powiedzieć. Yui Kimura przez większość czasu jest zbyt wystraszona i zagubiona, aby zachowywać się racjonalnie, co zresztą jest w pełni uzasadnione sytuacją w jakiej się znalazła. Pojawia się również zarys jej historii, nie zgłębia on jednak psychiki bohaterki, a jedynie daje pewne wskazówki dotyczące motywów zbrodni, jaka miała miejsce. Kyousuke Takamizawa, prywatny detektyw, zdradza tylko młodzieńczy zapał do pracy i jego rola w całej historii pozostaje niewyjaśniona. O pozostałych bohaterach właściwie można napisać tyle, że podążają za scenariuszem, nie wyłamując się z przypisanych im ról. Naturalnie są ze sobą powiązani, ale na pierwszy rzut oka trudno to zauważyć.

Długość historii pozwoliła przeznaczyć więcej pieniędzy na stronę graficzną projektu, która prezentuje się wyjątkowo dobrze. Niezwykle płynna animacja jest widoczna nie tylko w naturalnych ruchach postaci, ale przede wszystkim w scenach pokazujących padający deszcz. Stonowana paleta barw użyta przy krajobrazie nocnego miasta oraz we wnętrzach budynków doskonale podkreśla klimat. Projekty postaci są nie tyle ładne, co realistyczne i bardzo szczegółowe. Jak przystało na opowieść z dreszczykiem, obecny jest stosowny podkład muzyczny, którego jakości nie jestem w stanie ocenić, a melodie nie wyróżniają się szczególnie wśród wielu innych utworów.

Fragmentaryczność może zostać odebrana na dwa sposoby: jako brak pomysłu u twórców na wymyślenie spójnej fabuły albo danie widzom możliwości samodzielnego dopowiedzenia sobie faktów i dalszych wydarzeń. Gdyby nie subtelnie podane wskazówki, mogłabym podejrzewać to pierwsze. W ostatecznym rozrachunku otrzymałam w miarę ciekawą i klimatyczną historię, która powinna spodobać się amatorom kryminałów podanych w oryginalnej formie.

Enevi, 5 czerwca 2008

Twórcy

RodzajNazwiska
Studio: ES Entertainment
Projekt: Kyuma Oshita
Reżyser: Hitoshi Haga