x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Akcje w serii są, co łatwo zauważyć, mocno przesadzone i przerysowane, nie brakuje dziwnych zagrań, biegnięcia 5 metrów przez kilka minut, nawet wygląd niektórych postaci jest przekomiczny. Główny bohater ma tę swoją prędkość, dzięki której może robić cuda na boisku, mamy też jednak postaci, które potrafią go zatrzymać w każdej sytuacji, co też chyba można nazwać jakąś super mocą (a przynajmniej tak to jest przedstawione). Realistycznego przedstawienia spotkań tu nie znajdziemy, wszystko musi być lepsze, szybsze, większe, groźniejsze itp.
Jednak…
Powyższe zastrzeżenia – choć nie dla każdego muszą one stanowić wadę produkcji – blakną przy mega sympatycznych bohaterach, szybkiej akcji i co prawda mało oryginalnej i nieco naiwnej, ale ciekawej fabule, gdzie nawet odcinki poboczne ogląda się z przyjemnością. Do anime przyciągają przede wszystkim bohaterowie. Sena jest sympatyczny, fajno patrzeć na jego rozwój, a pewnie dalej będzie jeszcze lepiej. Hiruma – można go kochać, można go nie znosić, trzeba jednak przyznać, że jest bardzo wyrazistą i zakręconą postacią, potrafiącą jednak też docenić odwagę czy upór u innych osób (lubię patrzeć na jego poważny wyraz twarzy, gdy kogoś obserwuje). Reszta ekipy też daje radę, ich perypetie prowadzą często do komicznych wydarzeń, a muszę przyznać, że humor w anime mi odpowiada. Zaimponowali mi chociażby Bracia Huh, kliknij: ukryte na początku przedstawieni jako osiłki wprowadzeni do zespołu szantażem, którzy z czasem jednak przechodzą genialną przemianę w osoby, które nie chcą już być przegrywami. Do tego seria dostarcza wiele emocji – kliknij: ukryte przy odcinku z wyciąganiem ciężarówki z wody aż miałam ochotę krzyczeć z zespołem „zmiażdżyć ich, zniszczyć ich!”. A był to przecież ledwo odcinek poboczny!
Cieszy fakt, że można wiele dowiedzieć się o prezentowanej dyscyplinie, czyli futbolu amerykańskim, którego zasady i terminy są jasno przedstawione. Przed zabraniem się za E21 moja wiedza o tym sporcie była nikła, teraz w miarę rozumiem, co i dlaczego dzieje się na boisku.
Bardzo też mi się podoba pierwszy opening. Nie jest to utwór, który wpada w ucho za pierwszym razem, nawet nie za 5 czy 10, ale nigdy go nie przewijałam, aż w pewnym momencie pomyślałam, że jest naprawdę super. Idealnie pasuje do anime o pokonywaniu własnych słabości i spełnianiu marzeń.
Co jeszcze mogę dodać? Chyba nic. Naprawdę bardzo sympatyczna seria.
Akurat futbol amerykański jest sportem mega taktycznym, przypominającym wręcz szachy pod tym względem :D
PS Hirumę pokochałam od pierwszej sceny.
To mnie jest miło! Sama powracam do niektórych meczy, także ta historia żyje w pamięci jeszcze długo po zakończeniu seansu. Daj znać, jak skończysz ;)
PS. Hirumę z czasem się wręcz wielbi!
OK. :) Raczej nieprędko to nastąpi, nie tylko ze względu na liczbę odcinków, ale też dlatego, że czeka mnie niedługo przygotowanie do obrony (praca się sama nie napisze, niestety), nie będę więc mogła za dużo oglądać, myślę jednak, że na 3‑4 odcinki dziennie zerknę. Chyba że mnie naprawdę wciągnie. :D
Run for fun, run to live
Ya-haa!!
Piłką przez boisko...
Świetne anime opowiadające niby o futbolu amerykańskim w japońskim stylu :D. Bohaterowie wznoszeni na pozycje prawdziwych herosów. Nie wspominając o klimacie jaki towarzyszy każdej walce na murawie boiska porównywanej do nadludzkich. Wszystko co jest tam ukazane jest specyficzne i unikalne dla tej serii. Ni ma co ukrywać, że rzadko takie serie się spotyka. Po za fabułą która odkrywa nam coraz to ciekawe poczynania każdego z bohaterów i ich relacje między nimi. Humor też jest super, a groteskowy uśmiech Hirumy jest między innymi tego powodem ;].
Jak każdym shounenie jest pogoń do bycia silniejszym, lepszym i bycia pełnym dumy wojownikiem. Co w Eyeshieldzie jest wspaniale przedstawione.
Według mnie Eyeshield jest takim gloryfikacją futbolu amerykańskiego i przedstawienie go jako ciekawy sport :).
Warte obejrzenia i zachwycenie się :). Mnie już nakłania do przeczytania mangi.
Wstawiam 10/10 :P.
Świetne^^
Ulubione
:D
Trochę dziwię się,że tak dobre anime nie ma swojej recenzji.
Re: :Dpoprawka....
Polecam!!!