Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Yatta.pl

Komentarze

Working!!

  • Avatar
    A
    Szarooczka 4.01.2021 17:59
    manga
    Zaczęłam od anime, skończyłam na mandze. Manga lepsza, ale seiyū wykonali dobrą robotę. Powody oglądania:Jun Fukuyama,Daisuke Ono,
    Hiroshi Kamiya,Eri Kitamura.
  • Avatar
    A
    Andrzej1993 19.02.2017 04:01
    Meh
    A ja wrzucę łyżkę dziegciu do tej beczki miodu. Może temat zakurzony, ale jak ktoś zajrzy, to niech ma się na baczności.Czy tylko mnie irytują nieśmieszne, schematyczne ''gagi'', polegające na, hehe, ''śmiesznym'', hehe, notorycznym waleniu pięścią w twarz Takanashiego­‑pedofila i uciekającej Inami, krzyczącej płaczliwym głosem ''Przepraszaaam!'', tudzież hehe, ''śmieszna'', hehe, szefowa o dwóch lewych rękach i cały odcinek poświęcony burczeniu jej w brzuchu oraz obżeraniu się ze znudzoną miną? O Todoroki – płaskiej, totalnie nieudanej, irytującej postaci o inteligencji klapka Kubota, biegającej na każde zawołanie szefowej z irytującym ''Haaaaaiiii'' – nie wspominając? Parę razy się uśmiechnąłem, ale to stanowczo za mało. Nie wiem, może coś ze mną jest nie tak, ale mnie taki pseudo­‑humor chyba nie bawi. Absolutny brak fabuły, nawet szczątkowej, wszystko opiera się na powtarzaniu tych samych, nijakich schematów, bardzo nieudane postaci, wątki nie posunęły się ani trochę do przodu. Nie chce mi się oglądać kolejnych serii tego gniota, zraziłem się dostatecznie.
    • Avatar
      Zomomo 14.06.2020 15:15
      Re: Meh
      Trochę po latach, ale lepiej późno niż wcale… Nie, nie tylko :) Pod tym komentarzem podpisuję się obiema rękami. Żałuję, że nie przeczytałem go wcześniej, może nie męczyłbym się aż do 5 odcinka :)
  • Avatar
    A
    jolekp 11.01.2016 13:56
    Niby taka tam pierdoła, ale to nie tak było, wysoki sądzie!
    Temat już może trochę przykurzony, ale tak sobie czytam początek tej recenzji i… czy ja na pewno oglądałam to samo anime?

    Souta Takanashi, jak na licealistę przystało, poszukuje dorywczej pracy, by zarobić trochę grosza dla dobra rodziny. Niebanalnej zresztą, bo składającej się z czterech pokręconych sióstr. Wytrwałe poszukiwania wymarzonego płatnego zajęcia doprowadzają go do restauracji Wagnaria

    Przecież to kompletna nieprawda. Takanashi wcale nie szukał pracy, został tam ściągnięty z łapanki na ulicy, a zgodził się na to tylko ze względu na perspektywę pracy z Taneshimą, która go o to poprosiła, a która zaspokajała jego potrzebę przebywania z kimś małym i słodkim. To tylko tak, tytułem małego sprostowania.
  • Avatar
    A
    Kamiyan3991 17.06.2015 14:53
    Majstersztyk
    Nie oczekiwałem zbyt wiele, a dostałem dokładnie to, czego chciałem!

    a) Prosty humor, który potrafi rozśmieszyć do rozpuku rzesze, a nie skomplikowana gra słów, która niektórym tylko lekko poruszy kąciki ust.
    b) Zwariowane, ale jednocześnie ciekawe i sympatyczne postacie. A wątki miłosne to już w ogóle… chociaż jakieś rozwiązanie by się przydało, ale na to przyjdzie jeszcze czas.
    c) Bardzo przyjemna oprawa – kreska pasuje, głosy konkret (i to jakichś rzadziej spotykanych seiyuu, też na plus), a w openingu idzie się zakochać (someone, one, one, someone, one one, someone else, someone, one, one!).

    Mocne 9/10 jak nic.
  • Avatar
    A
    bassty 13.07.2011 17:53
    Irytowały mnie tu 2 rzeczy :
    - zainteresowania Takanashiego
    - nieustanne nokauty ,choć mogłem na to przymknąc na to oko ze względu na to iż są rózne stopnie zaawansowania fobii :  kliknij: ukryte  – Satou Tatsuhiro może się schować ;P Swoja drogą albo ja jestem zaspany i nie ogarniam albo jest tu koszmarna niespojność w fabule.Inami twierdzi  kliknij: ukryte .WTF??
    Zakończenie mnie rozczarowało.
    A seria mimo wszystko sympatyczna.Druga seria powstanie albo nie,mimo zapowiedzi na końcu nie przypuszczam aby japończycy oszaleli na jej punkcie.Ocena 7 – 7,5/10.
    • Avatar
      Antanaru 13.07.2011 22:22
      Kontynuacja
      Wydanie płytowe sprzedało się bardzo dobrze a drugi sezon został już zapowiedziany na jesień tego roku.
      • Avatar
        bassty 14.07.2011 00:05
        Re: Kontynuacja
        Skoro tak mowisz , ale sprawdzam dopiero takie rzeczy w przypadku serii od oceny 9 w góre ;)dalej czekam na odpowiedź do 2 spoilera(być może nie uważnie oglądałem,albo znowu padłem ofiarą polskich subów) ktoś chętny??;)
        • Avatar
          Antanaru 14.07.2011 16:01
          Re: Kontynuacja
          Lepiej nie dotykać polskich napisów do anime. Co twojego pytania, to całkowitej pewności nie mam, bo serię widziałem dość dawno temu, ale poza potencjalną niejednoznacznością stwierdzenia „nie widzieć kogoś”, wydaje mi się, że „pielęgnowanie” jej fobii polegało nie tylko na bezpośrednim kontakcie, ale też na podkładaniu odpowiednich nagrań podczas snu itp.
          • Avatar
            bassty 14.07.2011 16:45
            Re: Kontynuacja
            ech chyba musze troche przypomniec sobie angielski.Tak to jest – Anglicy zrobia bład,Polacy jeszcze bardziej zmienią i potem wychodzi całkiem co innego.Najlepiej sie nauczyć japońskiego ;]
            • Avatar
              Antanaru 15.07.2011 22:53
              Re: Kontynuacja
              Niestety, z tego co wiem, nie ma grup tłumaczących z japońskiego na polski. Tłumaczenie tłumaczenia nie ma kompletnie sensu co zresztą widać bardzo dobrze po różnych kreskówkach (również anime) sprowadzanych do Polski poprzez amerykańskie koncerny.

              Angielskiego niestety trzeba się uczyć chyba, że planuje się pracować w branży ściśle związanej ze wschodem i dalekim wschodem bądź zajmować czymś co nie wymaga posługiwania się nim. Co do japońskiego, to łatwo się go osłuchać przy oglądaniu anime. Zdarza mi się oglądać odcinki bez napisów co w przypadku bardziej prostych i schematycznych serii niewiele przeszkadza.
    • Avatar
      Oljum 14.07.2011 18:14
      Co do drugiego spoilera. 10 lat go nie widziała, a przez tyle czasu miał o tę fobie zadbać. Może chodzi o to, że to było tak: najpierw nastąpiła faza 1, kiedy jej wmówił, że facetów należy się bać (pierwszy flasback), potem faza 2- wyjechał, a że potem w domu Inami nie miała mężczyzny pod ręką to nie było jak zweryfikować, że faceci nie są aż tak straszni. (Wg. niektórych psychiatrów dziewczynki, których rodziny porzucił ojciec, mają potem w przyszłości utrudniony kontakt z mężczyznami. To dlatego, ze podświadomie się ich boją przez lęk przed nieznanym.)
      No i faza 3. Mowa była o tym, że tatko przesyłał jej prezenty jak torba z „ciężarkiem”. Widocznie tą drogą do niej także trafiły filmy, książki ze „złymi facetami” w rolach głównych. Skoro nie było go w domu tym bardziej nie było jak tego zweryfikować. Nie mówiac o torbach, czy czymkolwiek co mogło mieć coraz większe dodatkowe „ciężarki”
      • Avatar
        bassty 14.07.2011 18:58
        heh,całkiem logiczne i prawdopodobne wyjaśnienie(wystarczyło by przekręcić pare słów),ale nie dowiem się jakie było zamierzenie twórców jeżeli nie sprawdze oryginału.
  • Avatar
    A
    hebi 30.04.2011 13:55
    świetne jest to anime, jedna z najlepszych komedii. teraz tylko czekam na druga serię!: D
  • Avatar
    A
    Mystia 26.03.2011 14:12
    anime dające dużą dawkę humoru :D polecam =)
  • poprawka;p 20.01.2011 18:59:15 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    a mi się bardzo podobało: ) 20.01.2011 18:58
    odstresowujące, zabawne:) chwilami śmiałam się do łez;p a muzyka była świetna, szczególnie OP someone

    Poprawiono i usunięto nadmiarowy komentarz.
  • Avatar
    R
    marli 24.10.2010 03:13
    Gniot, a nie przyjemna komedia
    Coraz gorsze te recenzje na tanuki. Zresztą zauważyłem, że Mitsurugi te świetne anime ocenia jako przeciętne, a gnioty jako dobre.

    Nie wiem w ogóle jak można tak wysoko oceniać tak beznadziejne anime z irytującymi postaciami. Żałosny główny bohater, który pozwala się traktować jak chłopiec do bicia i nierealistyczne, bajkowe postacie. I to miało być śmieszne ? Cały ten humor jest bez wątpienia dnem.
    • Avatar
      s3shir0 9.04.2011 00:09
      Re: Gniot, a nie przyjemna komedia
      W pełni się z Tobą zgadzam. Mnie jeszcze raziły te nie sprawiedliwe kuksiory, a dokładniej ich ilość. Wałkowanie tego samego przez 13 epów powinno każdego prawdziwego fana anime zanudzić, a przynajmniej tego troszeczkę starszego. Kiedyś były lepsze komedie, albo zdziadziałem.
      • Avatar
        Guardian 17.11.2011 22:55
        Re: Gniot, a nie przyjemna komedia
        Nie zgodzę się. Jestem już dawno po dwudziestce, a ta seria wycisnęła ze mnie sporo łez śmiechu. Czy Ty wiesz wogóle kim jest prawdziwy Twoim zdaniem fan? Ludzie są różni… Jednemu się dana seria podoba, drugiemu nie. Każdy ma inne gusta.
        • Avatar
          Ja tu tak przypadkiem 17.04.2012 17:02
          Re: Gniot, a nie przyjemna komedia
          Zgadzam się :) Mi też już czas wiosen 20 – stu przeminął już jakiś czas temu :) Dla osoby mającej „doła” lub chcącej wypocząć od szarego smutnego świata jest to bardzo fajna i przyjemna seria :) W miarę fajna kreska wesołe kolory, żadnych „dramatycznych” akcji typu – jak miałam 10 lat umarł mi kotek i jestem zamkniętym w sobie emo :) – wiele postaci, każdy znajdzie coś dla siebie, mnie na przykład zainteresowała historia Kucharza i dziewczyny z mieczem :)
          oglądałam serie już jakiś czas temu jednak pamiętam że pozostawiła po sobie przyjemne wrażenie i cały czas się śmiałam, jako że na szczęście lub nie mam krótką pamięć to kiedyś do niej powrócę jak będę chciała się pośmiać znowu

          pozdrawiam
  • Avatar
    A
    zrobciu 26.09.2010 21:04
    spoko...
    A ja na przekór dam 9. Lekka przyjemna komedia. Jak dla mnie bomba, pomimo prostych i oklepanych gagów bardzo lekko się oglądała, no i oczywiście wielki plus za brak nachalnego fanserwisu, który ostatnio mi bokiem wychodzi. Polecam każdemu kto chce się odprężyć nie wysilając mózgownicy.
  • Avatar
    A
    Takasugi 4.09.2010 02:14
    Fajneeee
    Świetna seria ;D Bawiłam się przy niej świetnie. xD
    Bardzo fajna i przyjemna komedia. :) Polubiłam niemal wszystkich bohaterów :D Każdy odcinek oglądałam z usmiechem na twarzy. Kreska, postacie, ścieżka dzwiekowa wszystko świetnie zrobione ;D Op przyprawił mnie o szczękościsk i za każdym razem gdy leciał to sobie go śpiewałam. ;D
    Ps do recenzji muzyka 5? o.O wow.
    Polecam każdemu kto lubi spokojne komedie. ;)
    Mam nadzjeję, ze bedzie druga seria.^^
  • Avatar
    A
    Brolly312 12.08.2010 16:29
    Jako komedia daje rade miałem niezłą radochę gdy to oglądałem no ale jak zawsze last odc mnie zawiódł,w sumie nawet to mnie nie zdziwiło:P
  • Avatar
    R
    kamey 1.08.2010 16:43
    Muzyka 5/10? Ktoś tu chyba upadł na głowę. (Dla porównania: autor recenzji dał 7/10 muzyce z Nyan Koi ;) Working!! odznacza się właśnie dobrym, dynamicznym, rokendrolowym OSTem i całkiem niezłym openingiem oraz endingiem (tym ostatnim zrzynanym, ale jednak). Można nie lubić, ale dać mniej niż ZnT3 albo Nyan Koiowi? Bez jaj.
  • Avatar
    A
    Playboy 27.07.2010 12:34
    Daje piatke, bo na wiecej nie zasluguje, nie ma tu czegos takiego co zachecalo by mnie do obejrzenia kolejnego odcinka, przygody okularnika­‑pedofila w rodzinnej restauracji pelnej dziwakow jakos mnie nie kreca.
  • Avatar
    A
    Izumida 27.07.2010 10:35
    Nieźle
    Jest to dobra komedia, miło spędziłem przy niej czas i nie był to czas stracony. Grafika porządna trzymająca poziom przez wszystkie odcinki, co do muzyki to tylko opening dość niezły reszta taka nijaka. No ale chodzi tu o wątek komediowy, gdzie akcja dzieje się w restauracji, a nie jak zawsze w szkole co dla mnie to już jest plus. Mogę polecić każdemu, bo kto z nas nie lubi komedii, moja ocena końcowa 8/10.
  • Avatar
    A
    Gares 8.07.2010 10:34
    hmm
    Anime ciekawe, spełnia swoją rolę czyli bawi widza, co ostatnio rzadko mi się trafiało z komediami. Przyznaję, że miło spędziłem czas przy Working!!. Co do całej reszty, to zgadzam się z komentarzem HRG, zgrabnie i trafnie to ujęła, ja dam tylko ocenę 8/10 bo dobrze się bawiłem oglądając to anime i myślę że kiedyś obejrzę je jeszcze raz.
  • Avatar
    A
    EvanTBG 8.07.2010 01:35
    Troche o niczym
    Ale takie chyba miało być założenie twórców
    Dobre do oglądnięcia z cywy  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    A
    LadyGiniro 4.07.2010 14:15
    Working!! miało potencjał na przyjemną komedyjkę. Niestety wszystko psuje mało śmieszny, na siłę przedramatyzowany i niemiłosiernie rozciągnięty wątek Inami i jej facetofobii. Głupia gadka i bum, głupia gadka i bum i tak w kółko. Postaci też pozostawiają sporo do życzenia. Zostały przedstawione pobieżnie i tak na prawdę polubiłam tylko kilka z nich. Kyoko i Inami działały mi na nerwy. O pierwszej wiem tylko, że lubi jeść i nic poza tym, a o drugiej wręcz przeciwnie, dowiedziałam się za dużo o jej chorobie, wahaniach nastrojów i głupich rozterkach. Oceniam 5/10.
    • Avatar
      mareczek65 6.07.2010 00:58
      zgadzam się.Inami psuła całe anime,ale mimo wszystko mieliśmy inne fajne postacie takie jak sanji z one pieca.Naprawdę wątek inami był strasznie irytujący.
  • Avatar
    A
    Mareczek65 4.07.2010 12:29
    s
    Jabym powiedział,że to najlepsza komedia sezonu(pomimo,że ich było mało).
  • Avatar
    A
    HRG 4.07.2010 08:39
    Jako pierwsza...
    ...mam okazję się wypowiedzieć na temat tego anime. Jest to udana produkcja, jedna z ciekawszych z sezonu wiosennego. Jakiejkolwiek fabuły praktycznie się tu nie uświadcza, każdy odcinek jest luźno powiązaną z resztą historią. To co wyróżnia to anime jest przede wszystkim humor i bohaterowie. Większość gagów opiera się na powtarzalnych schematach, mimo wszystko nie raz śmiałam się do łez. Bohaterowie to zdecydowanie najmocniejszy punkt serii. Żaden z nich nie jest normalny. Każdy z nich na swój sposób jest indywidualną, ześwirowaną osobowością mimo to udaje się im stworzyć dobry zespół i grupę przyjaciół. Mamy bojącą się facetów – Inami, przewrażliwioną na punkcie swojego wzrostu – Taneshimę, uwielbiającego wszystko co słodkie – Takanashi'ego oraz wielu, wielu innych. Każdemu bohaterowi poświęcony jest jeden odcinek co pozwala nam się dobrze z nimi zapoznać, co również jest plusem. Graficznie seria stoi bardzo dobrze, żywe kolory, ładna animacja, od początku do końca seria wykonana jest starannie. Muzyka nie powala, ale opening wpada w ucho, jest bardzo rytmiczny i klimatem pasuje do serii. Co do fabuły jej brak można uznać za minus, mnie to jednak odpowiadało. Wystarczył mi rozwijany powoli nazwijmy to wątek miłosny pomiędzy  kliknij: ukryte . Anime pozytywne, naładowane mnóstwem optymizmu. Dobra komedia, którą można obejrzeć w wolnym czasie i nie będzie to czas zmarnowany. Ogólna ocena 7/10. Polecam
    • ja 14.07.2010 01:12:34 - komentarz usunięto