x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Wróciłam do tego anime po 10 latach. Było to jedno z moich pierwszych anime, tak samo jak DeseRt ostatnio mnie tchnęło żeby w oczekiwaniu na wychodzące serie wrócić do starych tytulow już zanikających w mojej pamieci… 10 lat temu byłam zadowolona po obejrzeniu tego anime, teraz wciąż jest tak samo.. To anime jest poprostu przyjemne do oglądania,jest to wyjątkowa seria dla mnie.
A
DeseRt
24.03.2019 19:20
Ostatnio coś mnie naszło, żeby przypomnieć sobie seriale, które oglądałem wiele lat temu – w tym także „Onegai Teacher”. Pomimo upływu czasu od ostatniego oglądania (komentarza) przyznam, że ta produkcja nie koroduje. Pozytywne wibracje i emocje tak dziś jak wówczas. A może bardziej sentyment ? Moment pogoni po plaży za ukochaną… nieśmiertelny. Polecam :-)
Wyjątkowa seria i chyba nadal jedyna w swoim rodzaju – bo nie widziałem nigdy innego anime, w którym nauczycielka byłaby główną postacią w romansie. W innych anime nauczycielki są zwykle dodatkami erotyczno‑komediowymi, a tu jest inaczej i to jest piękne. Sam romans też zachwyca – szkoda tylko, że główny bohatera to taka fujara, jakby nosił rurki. I właściwie seria mogłaby się obejść bez tych „paranormalnych” elementów w rodzaju pochodzenia Mizuho czy choroby protaga. Ale i tak ocena wysoka, już za samą główną bohaterkę.
Romans z elementami ecchi. Rzadko takie serie powstają , ale są i ta jest akurat dobra.Postacie są dobre , nie irytują , porządna grafika , muzyka.Główny wątek fabularny jest w miarę dobry , trochę kuleje , są , jakieś tam absurdy , ale wątki poboczne to rekompensują.Polecam.Ocena 7/10.
A
Hiyorin25
30.12.2012 14:44 Tragiczny główny bohater i jedna wielka NUDA
Nie mam pojęcia skąd te wszystkie pozytywne komentarze. Onegai teacher obejrzałam w dwa dni, ciężko było mi się zmusić do odpalenia kolejnych odcinków. Główny bohater – szkoda gadać. Jego pseudofilozoficzny bełkot w każdym odcinku doprowadzał moją osobę do szału. Cała reszta? Każdy jeden z osobna mnie irytował. Kreska jak na tamte lata ujdzie, ale szału nie ma. O humorze nawet nie ma co wspominać. Kompletne zero, moim zdaniem. Przez całe 13 odcinków nawet się nie uśmiechnęłam. Końcówka naiwna i przewidywalna… Muzyka jeszcze jakoś ujdzie. Co prawda, nie zapamiętałam żadnego utworu, oprócz openingu, ale ani jakoś specjalnie nie drażniła, ani nie była epicka. Zdecydowanie, najgorszy romans jako oglądałam (pobił nawet Bokura Ga Ita). Za całkiem fajny i obiecujący początek + całą resztę, dałabym naciągane 4/10
Arukas71
27.01.2014 16:44 Re: Tragiczny główny bohater i jedna wielka NUDA
Zgadzam się. Główny bohater, niczym liść na wietrze to w jedną to w drugą, a przecież to człowiek, powinien myśleć. Teoretycznie zatrzymał się w rozwoju na wieku 15 lat, ale całkiem poważnie, mi to wygląda na coś około 10‑latka. Decyzje przez niego podejmowane nie miały żadnego sensu, autor zrobił z niego filozofa ideologa odrealnionego od świata rzeczywistego. Kolejną sprawą jest to co właściwie autor chciał uzyskać? Komedia mu nie wyszła, dramat…. to patrzenie na decyzje głównych bohaterów, także to też nie, okruchy życia… życie tak nie wygląda, tak więc też nie, no to może romans… jakoś ja mięty w tym wszystkim nie poczułem. Pojawia się pytanie, więc co? Nic, dno. Tak jak Hiyorin25 ciężko było mi włączać kolejne odcinki, a robiłem to tylko dlatego, że lubię kończyć to co zacząłem. Jedynym plusem jest to, że jest to chyba najsłabiej ocenione przeze mnie anime. Dzięki temu uzyskałem pewien poziom do, którego będę się mógł odnosić. 4/10. Zdecydowanie nie polecam. Mając do dyspozycji ogrom tytułów, na ten najzwyczajniej szkoda czasu.
A
Sebastian
16.05.2012 11:02 Ciekawe, ale do jeszcze nie "to"
Seria ładna. Pierwsze trzy odcinki – dla mnie 10/10. Reszta gorzej, niektóre zdarzenia wydawały mi się mocno stereotypowo‑naciągane. Ogólnie 7/10. Jest wiele rzeczy, które wydawały mi się idiotyczne. NP.: kliknij: ukryte - ciągłe SENSEIIII (a może tak po imieniu do własnej żony?) - główny bohater miejscami chyba sam nie wiedział co robi, im dalej toczyła się akcja tym miał większe huśtawki nastroju (np.: sytuacja z chorą na identyczną chorobę Ichigo) - zachowanie rodziny Mizuho (z matką przeholowali‑to już był idiotyzm z wielką ilością absurdu) - losy odrzuconej koleżanki Kei'ego - wspominałem, że główny bohater?(najgorsza postać pod każdym względem)
Sięgnąłem po mangę. To był dobry krok – polecam każdemu, komu podobało się anime. Po jej przeczytaniu łatwo zauważa się, że idiotyzmy i absurdy w większości są tylko w anime, manga dobrze ich unika i jest o rząd wielkości lepsza.
P.S. Spodobały mi się dwa komentarze z forum Kotatsu. IMHO dobrze zauważył Zegarmistrz to, a seria podobała mi się dlatego.
Seria relaksująca, spokojna, miło się ogląda. Nie przepadam za romansami z elementami ecchi, ale ta seria wywarła na mnie pozytywne wrażenie dlatego, że bohaterowie są naturalni, są wiarygodni. Ich uczucia wydają mi się być dojrzałe.
Bohaterowie budzą sympatię, żaden z nich mnie nie irytował.
Są pewne absurdy fabularne, niektóre sytuacje są do bólu oczywiste, przewidywalne, też wydawało mi się, że czemu o małżeństwie po prostu przyjaciół nie poinformować? (chciałem ukryć, ale teraz widzę, że w recenzji jest napisane jak byk)
Niemniej jest to krótka i sympatyczna seria, akurat na poprawę humoru.
7/10.
Poprawiono zgodnie z sugestią. Morg.
Bez zalogowania
13.01.2022 17:58 Ech spojlerstwo
No szkoda, że jednak spojlery w komentarzach nie są ukrywane :(
A
krzysiekb852
8.01.2012 21:03 polecam!
Krótko: warto obejrzeć, momentami troszkę mnie irytowali ci koledzy Kei'a ale i tak jest dobrze. 8/10
Oglądałam to anime jakieś 2 lata temu – nadal dużo pamiętam, a więc nie było złe :P Przyjemna kreska kliknij: ukryte zaskakująca choroba bohatera i jego koleżanki fabularnie nic odkrywczego, ale dobre anime na zły nastrój. No i .. chciałabym zjeść takie paluszki.. Na więcej niż 7/10 moim zdaniem nie zasługuje, ale i tak polecam.
A
Light
9.08.2011 22:00
Ogladalem i gdybym sobie niepowiedzial ze jak zaczalem ogladac to trzeba skonczyc wylaczylbym to na 5 odcinku, no wybaczcie ale ogolne nudy i „smiesznie” wygladajacy głowny bohater strasznie odrzucały, takie moje skromne zdanie ktorym chciałem sie podzielić
Jak zwykle w takich anime najwięcej akcji jest w ostatnich odcinkach.
A
cp master
5.07.2011 21:55 mniam
bardzo dobre anime, bylo moim pierwszym, ogladalem jakos 3 lata temu i mam same pozytywne wpomnienia, chociaz prawie nic z tego nie pamietam ;D 9/10 polecam
Takie to było wszystko strasznie naciąganie i sztampowe ale… kliknij: ukryte świetnie się to oglądało. Naprawdę sympatyczna seria, która stanowi miłą odskocznię od „cięższych” pozycji. Zdecydowanie polecam. Jak dla mnie mocne 7/10.
Historia mocno naciągana, ale co do reszty nie mam zastrzeżeń. Jedyne co mnie denerwowało to jak Kei bez przerwy zwracał się do Mizuho nauczycielką. Wg mnie to znakomita komedia jeśli ktoś chce się odprężyć. Oceniam na 7 z dużym plusem.
Jak dla mnie – świetne anime. Oglądając kolejne odcinki, czułem się jak typowa Polka oglądająca jakiś romantyczny serial – intrygujący scenariusz wymusił sympatię do bohaterów, co zaowocowało ogromną ciekawością dalszych losów i odpowiedź na to pytanie – kiedy on ją w końcu pocałuje ?! Moja ocena 11/10 PS: możecie poradzić coś podobnego ???
Onegai Twins chociażby? Ale od takich pytań jest forum.
A
dzony
3.12.2009 19:24
Skonczylem ogladac i niestety ale zawiodlo mnie to anime przez wiekszosc czasu nudzilem sie oczekiwalem chyba czegos innego poczatek byl obiecujacy ale im dalej tym nudniej juz sam fakt ze glowni bohaterowie kliknij: ukryte biora slub na samym poczatku mnie troche zniechecil mogli to zostawic na sam koiec jako happy end brakowalo mi roznych watkow i gagow dotyczacych pochodzenia nauczycielki i romansu z uczniem. Kei no niestety dno czemu on ciagle do swojej malzonki mowil nauczycielko poboczni bohaterowie tez tacy jacys jakby wogule nie potrzebni w tym anime jedyna postac ktora mnie zaciekawila to byl ten nauczyciel od samolotow szkoda ze bardziej nie rozwineli ralacji miedzy nim a ta uczennica byli by znaczniej ciekawsi od glownych bohaterow. Dla porownania jakis czas temu ogladalem ah my goddess i pod kazdym wzgledem tamto anime bylo lepsze.
po dłuższym czasie znowu obejrzałem to anime (jak można oglądać to samo anime trzydziesty któryś raz, po czym stwierdzić, że jest super? z Onegai Teacher tak można!), i stwierdziłem, że jedną z bardziej humorystycznych scen jest ta w pierwszym odcinku, kliknij: ukryte w którejKei i Mizuho tłumaczą się wujostwu Kei‑a, jak przez zupełny przypadek wpadli razem do wanny Poza tym perypetie tej pary często wpływały na mój własny światopogląd.
zonk486
11.11.2009 21:52 Re: Po dłuższym czasie...
Pomyłka, ta scena pochodzi z drugiego odcinka. Chyba czas na odświeżenie repa z Onegai Teacher…
A
Adaś
7.06.2009 01:32 Dobre :)
Jeśli komuś spodobało się Ah! MY goddess, to na tym anime też się zawieść nie powinien. Oba tytuły są bardzo do siebie podobne. Onegai teacher jest o tyle lepsze, że posiada jednolitą fabułę, bez zapychaczy, w której cały czas coś się dzieje, a relacje między bohaterami rozwijają się, zamiast stać w miejscu. W mojej opinii warto obejrzeć.
Ta produkcja naprawdę mi się spodobała :) Ładne tła, prześliczne projekty postaci o (w większości) dopracowanych charakterach i śliczna muzyka sprawiły mi niesamowitą przyjemność. Były pewne zgrzyty z trochę dziwaczną fabułą zwłaszcza jak kliknij: ukryte Kei rzuca Mizuho…tego nigdy nie zrozumiem. Bo mówta co chceta ale jak by nie było szczęśliwie żonaty facet raczej nie porzuca żony dla nastolatki bo mu tak karze jeszcze inna babka która ma z tym wszystkim tyle wspólnego co kura z uprawą owsa >:( Ale wracając do plusów dawno tak się nie bawiłam na anime a oglądam ich sporo 9/10
A
Lina
21.08.2008 04:55 Irytujące
Anime średniawe. Niby da się obejrzeć , ale strasznie mnie irytowało. Te wszystkie dziewczyny jakieś takie niezdecydowane beksy. Keia nie dało się znieść kliknij: ukryte a miłosne wyznanie na plaży po prostu zwaliło mnie z krzesła:„SENSEI! SENSEI!(...)".Nic w tym nie ma romantcznego xD. Cała historia jest jak dla mnie zbyt naciągana ,ale są gusta i guściki.
Zgrzyt
21.08.2008 18:07 Re: Irytujące
Lina napisał(a):
Cała historia jest jak dla mnie zbyt naciągana ,ale są gusta i guściki.
Umarłem xD Fakt jak mogli tak spartolić i naciągać >.> takie mało realistyczne i mało romantyczne. Pomijając fakt dziwnej chorobo śpiączki zapewniającej choremu nieśmiertelność (jak nie patrzeć nie starzeją się w tym stanie) jak i kosmitki co robi za nauczycielkę.A jej matka nie mniej urodziwa jest lekko perwersyjna, jak i loli przewodniczącej co ma naprawdę kliknij: ukryte 21lat. Wszytko inne jest naciągane xD
A
fafi
8.07.2008 20:24 Nuda, dno i nic nowego
Obejrzalem pierwsze klika odcinkow – nuda, glupie problemy tego nieudacznika. Jednym slowem nic nowego.
A
Arti
25.06.2008 19:26 Nic nadzwyczajnego
Pozycja, która niczym szczególnym się nie wyróżnia. No może jedynie idiotycznym zawiązaniem fabuły. Wszelkie zachwyty są raczej nieuzasadnione, ale przyznać trzeba, że czasu poświęconego na to anime nie jest mi jakoś specjalnie żal. Opowieść jest taka… pogodna.
Typowy średniak, w którym jedynym innowacyjnym rozwiązaniem jest małżeństwo jako sposób na uniknięcie kary (co nie bardzo mnie przekonuje). Można obejrzeć, ale są lepsze serie… i jest ich całkiem sporo, jednak jako odpoczynek od czegoś poważniejszego, sprawdza się całkiem nieźle 7/10
A
Dhakhar
25.06.2008 11:32 Polecam
Bardzo przyjemne anime. W sumie nie ma w nim zupełnie nic niezwykłego, ale ma w sobie coś, co nie pozwala odejść od monitora i sprawia, że z oglądania czerpie się sporą przyjemność. 11 odcinek mnie nawet odrobinę wzruszył.
Natomiast moim zdaniem seria powinna zakończyć się na 11 odcinku właśnie, następne dwa były w moim odczuciu dorabiane na siłę, nie były już tak emocjonalne jak 11.
Mimo tego – szczerze polecam. :)
A
Wakabayashi
22.04.2008 14:18 Ciekawa opowieśc.
Mnie osobiście podobało się to anime.Można się zgodzić z niektórymi przedmówcami, że poczatkowe odcinki są trochę naciagane, szczególnie to że Kei i Mizuho, aby wyjść z opresji biorą ślub.Jednakże główny watek dotyczący rozkwitania uczucia między nimi jest bardzo dobrze ukazany.Ich niesmiałość i niepewność.To że nauczycielka jest kosmitką tylko dodawało smaku całej opowieści.Jedyne co mnie trochę raziło, to sytuacja, w której Kei postanowił kliknij: ukryte rozstać sie z Mizuho, żeby pomóc Ichigo w pokonaniu choroby.Lecz to było to co ich łączyło i Kusanagi wiedział co ona czuje, więc może to postępowanie nie było takie dziwne. Jeżeli chodzi o kreskę to na poczatku postacie wydawały mi się trochę dziwne(zbyt okragłe głowy?) ale jak się do tego przyzwyczaiłem było ok.Chcę jeszczę wspomnię, że wg. mnie Mizuho jest jedną z najsympatyczniejszych i najładniejszych bohaterek anime.
Odnośnie muzyki stwierdzam, że nie była zła lecz do zachwytów jej daleko.
Podsumowując interesujące anime dla każdego kto lubi komedie romantyczne.Mozna czasami się uśmiechnąć ,a czasem wzruszyć.Polecam.
Moja oczena-(lekko naciągane) 9
A
clbs
25.03.2008 12:43 ...
Całość mi się podobała, nie zwracam z reguły uwagi na takie rzeczy jak to małżeństwo, czy inne podobne niedociągnięcia, serię miło się ogląda itepe, ale jedna rzecz mnie bardzo denerwowała – Kei. Boże, widzisz a nie grzmisz, kto wymyślił takiego irytującego bohatera ? ^^ Kilka razy miałem ochotę go po prostu rozwalić, myślałem, że wątły wygląd, niski wzrost, białą jak kreda cerę i okulary będzie nadrabiał inteligencją, ale i tego mu brakowało!
kliknij: ukryte To, co tam na końcu zrobił tej biednej Mizuho, by ta cała Truskawka nie zachorowała czy coś, to przechodzi ludzkie pojęcie po prostu -_- Już Naruto jest mądrzejszy.
A
pnl3k
25.03.2008 00:05 wypasik
w sumie kreska taka sobie, fabula tez ale calosc oglada sie bardzo przyjemnie i bezstresowo, ostatnie odcinki to nawet troche mnie wzruszyly :). polecam jako odstersowywacz
A
Hana_chan
14.03.2008 19:58 DNOOOO.....==''
Irytująca muzyka w tle na niskim poziomie
drażniacy opening
Kei z głupimy dziecinnymi preoblemami
spazmatyk uzalajacy sie nad tym jak to strasznie jest chory…
\PORAZKA!!! wgle mi sie nei podobalo:p
A
animare
8.02.2008 21:14 onegai
anime moze i nie jest jakies szczegolnie wybitne ale ma to „cos” co moze oderwac od ogladania anime o powazniejszym zabarwieniu. kreska przyjemna postacie tez nawet nawet. mile i przyjemne zeby sie posmiac, moze i chwilami wzruszyc <na mysli mam zwlasza 2 ostatnie odcinki> na pewno seryjka dobra zeby poprawic sobie humor
A
Marduk
14.01.2008 22:03 Jak to mozliwe ?
Kreska w OT jest może i ładna, ale mało szczegółowa, animacja taka sobie. Fabuła wydaje się momentami mocno naciągana (pomijając małżeństwo pseudo‑18‑letniego ucznia z kosmitką;), dlatego zupełnie nie mogę zrozumieć skąd ten zachwyt. Serię obejrzałem już kilka razy, pokazałem ją kumplowi który niezbyt lubi anime – obejrzał całość dwukrotnie w ciągu dnia. Jednak ciągle nie mogliśmy dojść, co w niej takiego interesującego… może jakiś sygnał podprogowy… może ma ona przygotować nas na zbliżająca się inwazję ? Wkrótce będę musiał znowu obejrzeć, może coś wymyśle…
Nuito
15.01.2008 18:57 Re: Jak to mozliwe ?
Może zwrócić musicie na relacje damsko męskie przedstawione w tym serialu. Rodzące się uczucia pomiędzy bohaterami, wzajemne zaufanie, problemy jakie dotykają „niedozwolony” związek typu uczeń‑nauczycielka.
BOSSSKIE ANIME!!
A
koko
14.01.2008 20:38 świetne anime
Świetne anime!Bardzo przyjemnie się oglądało 12 odcinków,szkoda tylko ze takie krótkie ale chociaż nie jest naciągane.Polecam wszystkim fanom gatunku i nie tylko!
A
GG 10200419
24.12.2007 23:59 BOSKIE
To anime jest BOSKIE Ryczałem jak Bubr w niektórych scenach. Trafiło do mnie niezwykle !! Polecam GORĄCO TO ANIME .. BRAK MI SŁÓW 11/10
A
Countach
14.11.2007 19:26 Fajne, fajne
Naprawdę dobre i przyjemne w oglądaniu anime. Nigdy nie przepadałem za zjawiskami paranormalnymi, kosmitami itp, ale okazało się, że te elementy zupełnie nie przeszkadzają. Przeciwnie, wprowadziły nawet powiew świeżości. Wpadki głównych bohaterów i ich kombinacje, żeby nic się nie wydało są naprawdę zabawne i przykuwają do ekranu. Pozostali bohaterowie również wzbudzają sympatię, szczególnie Herikawa.
Grafika jest bardzo ładna, dominują miękkie, ciepłe barwy. Muzyce też nie można nic zarzucić.
Podsumowując: jedna z lepszych komedii romantycznych.
A
DeseRt
12.10.2007 10:50 Onegai Teacher
Obejrzałem… a zatem i słów kilka od siebie.
Anime nie źle opowiedziane – to trzeba przyznać mimo, że opracowane jest w oparciu o klasyczne rozwiązania fabularne mam na myśli głównie scenki sytuacyjne miedzy głównymi bohaterami jak i postaciami trzecimi. Dużym plusem jest świetnie wyważone i ukazane narastające uczucie miłości i potrzeby bycia razem po miedzy bohaterami. Połączenie tego wszystkiego sprawia, że stwierdzenie „kurde… już gdzieś to widziałem” nie ma żadnego znaczenia.
Warto obejrzeć choćby dla sceny w której nasz bohater goni za swoim „przeznaczeniem” kosmitką :) po plaży… tło muzyczne nadaje tej scenie niesamowity klimat i nastrój. Przyznam szczerze, że motyw ten „mocno mnie chwycił za gardło”.
Polecam anime każdemu bo myślę, że warto.
A
Liquid
6.08.2007 02:01 średnie, ale...
12 odcinek rozwalił mnie pod względem kunsztu graficznego, jak pokazywali krany (!) operacja na siwym i białym kolorze jest mistrzostwem, powaga (nie jestem hydraulikiem tylko grafikiem i koderem). Ogólnie historyjka fajna i przyjemna ale bez głębi jak dla mnie, ogląda sie owszem bardzo przyjemnie, lightowa forma, 12 odcinek naprawdę był dobrym zakończeniem do serii. OAV'ka niezły humor matula zrobiła :)
Dla relaksu warto obejrzeć.
Niekulturne przekrzykiwanie się ocenzurowano na podstawie Ustawy z dnia 31 lipca 1981r. o kontroli publikacji i widowisk (Dz.U. Nr 20, poz.99) oraz Ukazu GTW FT z dnia 17 stycznia 2006r. o utrzymaniu porządku i cenzurze (FT, Temat 32, poz.1855).
Obywateli nuito i Liquida przywołuje się do porządku i posłuszeństwa poleceniom dyżurujących oficerów UB. Albo posypią się bany. TAK, tu też możemy dawać bany.
[-]
Egzekutor GTW FT
Moderatorus Rex
A
Josuke
19.07.2007 14:27 brawa na stojąco!
Po obejrzeniu OT byłem szczerze wzruszony. Chłopcy z Bandai Visual zrobili naprawde kapitalne anime (jedno z najlepszych w gatunku ). Od strony wizualnej onegai prezentuje się świetnie, opening,wstawki i ending są naprawde dobrze dopasowane do klimatu. Oglądając OT mocno się wzruszyłem ( szczególnie końcowka ). GORĄCO POLECAM!!!
Lisu
4.08.2007 10:34 masz racje
anime super , moje ulubione , 4 razy obejrzalem i zawsze w 12 odcinku sie wzruszalem , uwielbiam tego typu anime
A
Barney
13.06.2007 13:41 10/10!
Moim ulubionym anime bylo Love Hina, ale do czasu… do czasu az przyszla kolej na obejzenie Onegai Teacher. Ten tytuł jak tylko go skonczylem odrazu wskoczyl na miejsce #1 ja bym swobodnie dal ocene 10/10 bo to anime jest BOSKIE!!!
Chcialem jeszcze dodac ze jedyny minus jaki zauwarzylem to ilosc odcinkow, troche mnie to nawed zirytowalo mam wielka ochote ogladac dalej czego zrobic niemoge a poraz kolejny anime raczej predko nieobejze po juz prawie znam wszystko na pamiec (lacznie z tym kto kiedy i co powiedzial)
Scalono.
Moderacja
zonk486
2.02.2009 18:39 Re: 10/10!
też wydawało mi się, że to anime jest za krótkie, ponieważ po obejrzeniu pozostaje jeden wielki niedosyt. jak dla mnie fabuła bardzo wzruszająca i wciągająca. niestety, nie pomyśleli z tą długością… jak byłoby 50 odcinków, to jeszcze jakoś by przeszło, ale 12? z tego powodu 9/10
A
Mirsh
3.05.2007 11:33 Upragniona...
Gdy zasiadlem do tego anime wydalo mi sie dosc oklepane, jakis statek kosmiczny i dwoje bohaterow wszystko juz bylo dziesiatki razy.
Dopiero po kilku odcinkach zobaczylem ze sens tej historii polega na zupelnie czym innym, zrezygnowano z fajerwerkow zeby pokazac uczucia rysujace sie pomiedzy bohaterami w zwykly sposob i to im sie swietnie udalo. Malo widzialem tak dobrze zrobionych serii tego gatunku. To prawdziwa perelka.
Polecam wszystkim :)
A
kwiatek
1.05.2007 12:23 genialne
Jak oglądałem to anime to no stop się z nie go śmiałem.Genialne animeOglądac i jeszcze raz oglądać.
A
Tykaa
24.03.2007 14:25 Całkiem fajne anime....
Onegai teacher to całkiem fajne anime :) Nie sądzę zeby nie dalo sie tego oglądać… polecam :)
A
Mati
4.03.2007 10:05 Dosyć dobre
Dobra kreska, muzyka ok, fabuła pokręcona. Ogólnie nie jest źle, ani dobrze. Jak ktoś ma ochotę obejrzeć romansidło to zachęcam. Czasami troszkę nudne jednak mogę wystawić ocenę 7/10 (8/10 dla fanów tego gatunku).
A
Seth
3.03.2007 15:26 Fabuła nawet nawet , koniec świetny!
Ogólnie to OT obejrzałem dopiero dzisiaj. Patrząc na fabułę to jest ona znośna i ciekawa – Nauczycielka jest kosmitą , biorą ślub.. takie tam… Ogólnie rozwój akcji jest dobry – mam na myśli powolny rozwój uczuć nauczycielki jak i ucznia :P , takie lekkie zachowanie kobiety ;) . Ale jedyne co najbardziej wzruszyło mnie w tym anime jest koniec. Po prostu , oglądałem wcześniej Midori no Hibi oraz Shuffle! i moim skromnym zdaniem ich końcówki są bardzo średnie ... w Onegai Teacher kończy sie to wszystko wielkim szczęśliwym końcem ( no prawdę mówiąc ów koniec można było widzieć już po 2‑3 odcinkach ale… )
Podsumowując – Onegai Teacher jest bardzo dobrym anime po którym obejrzeniu wyszedłem z wielkim uśmiechem na twarzy oraz lekko zdenerwowany „dlaczego to już koniec ;( " ...
Ale co dobre mija szybko
Salva
3.03.2007 17:08 Re: Fabuła nawet nawet , koniec świetny!
Właśnie się zakrztusiłam herbatą, powolny ...?!! Powolny ??!!! A przepraszam co oni chcieli zrobić w pierwszym odcinku, a co im się nie udało ...? Ale może ja inna jestem.
Jednak ogólnie wrażenia miałam podobne, w Midori no Hibi zakończenie było takie sobie, tutaj natomiast, mimo że dziwne, podobało mi się. Ta seria także zostawiła mnie z uśmiechem na ustach. Co było dalej, nie chciałabym wiedzieć, bo pewnych serii nie powinno się kontynuować ale oglądało się bardzo miło.
R
Salva
12.02.2007 17:28 Zdecydowanie lepsze od Twins ! Po Teacher za Twins należy się brutalne pobicie.
Nudna będę, ale czy naprawde nigdy nie trafię na coś z sympatyczną fabuła ale bez nieznośnych luk w fabule… Zakończenie zgrzytało mi jak własne zęby podczas oglądania Love Hina ! Jednak…
Nie wiem co w tym jest, ale to anime jest zupełnie inne od tych które oglądałam wcześniej. Na początku trochę się Kei rozczarowałam. Potem nawet polubiłam. Był przede wszystkim realny, zachowywał się zrozumiale i logicznie. Mizuho miała normalny charakter i cała para przypadła mi do gustu. Nie umiem tego określić ale to anime ma w sobie urok. Nie nazwałabym tego aż komedią ( śmiałam się tylko podczas wyczynów Marie ) ale seria jest bardzo miła.
Nie zgadzam się tylko w jednym z recenzentem. Napisał że łatwiej byłoby im się ujawnić. Zasadnicze i kluczowe byłoby pytanie, ujawnić co ? Że wcale małżeństwem nie są czy właśnie wręcz przeciwnie ? Zgadzam się natomiast z tym że seria na poczatku jest średnia ( pierwsze odcinki są bardzo naciągnięte, bardzo ), ale środkowe są naprawdę bardzo miłe, co do zakończenia to nie mam zastrzeżeń chociaż trochę było dziwne. Podobało mi się też to, że nic nie stało w miejscu, odcinków było dokładnie tyle ile powinno być. Nie było dłużyzn, cały czas coś się działo. Po Twins mile się zaskoczyłam. Szkoda że w Twins nie eksplowatowano Kei i Mizuho bardziej ( z drugiej strony biorąc pod uwagę co wyprawiali w obu 13 odcinkach może to i lepiej ...? ). Inna rzecz, że czasem faktycznie bardziej byłam zainteresowana wątkami pobocznymi niż głównym.
Kreska była wg mnie lepsza od Twins, Kei i Mizuho zostali bardzo ładnie narysowani. Co ciekawe wątku fikcyjnego prawie nie zauważyłam. Tzn miał do odegrania rolę w ...„fabule” ( 13 odcinek ), ale w zasadzie równie dobrze mogłoby go nie być. Dla mnie jakby go nie było i Mizuho jest dla mnie normalną kobietą…
Oprawy muzycznej nie zauważyłam, natomiast podobali mi się seiyuu głównych postaci. Z niejasnych przyczyn uwielbiałam słuchać „boku wa” w wykonaniu Kei ( a z racji płci posługiwał się tym bardzo często ).
Ogólnie polecam serię, naprawdę bardzo mi się podobała. Taka pełna ciepła, mimo małych luk, ogląda się bardzo przyjemnie. Przedstawia trochę inne podejście do miłości i oglądając tą serię czegoś się nauczyłam. Na początku nie pasował mi motyw ona starsza, on młodszy. Teraz po obejrzeniu widzę, że cała magia i urok Onegai Teacher tkwi właśnie w tym, i sceny które tu mają sens w przypadku innej pary byłyby bez tego „czegoś”. Polecam także obejrzeć też 13 odcinek Onegai Twins, mina Kei kiedy Mizuho spada górna część kostiumu kąpielowego – bezcenne.
A
Karol M
26.01.2007 18:05 Cóż...
Niewiem, ale jak dlamnie jest to niesamowite anime, może troche ustępuje genialnemu Mizuiro, ale i tak jest wyśmienite. Niewiem może jestem nei normalny ale jak dlamnie jest czymś więcej niż tylko srednim filmem który łatwo sobie obejrzeć po pracy, jak to większość osób go komętuje…
A
Takeshi
25.12.2006 21:12 No i co z tego że fabuła banalna :)
OT może i nie ma genialnej fabuły ale IMHO w tego typu filmach nie o to chodzi – ma być to poprostu anime na dobre spedzenie czasu i wg mnie to zadanie spełnia na 200 %
A
Envy
18.12.2006 20:40 :)
hmm.. uwazam iz Onegai teacher jest bardzo dobrym anime… nie rewelacyjnym ale wartym poswiecenia mu czasu:) Jest to ciepła, śmiechowata opowiesc, ktora bardzo dobrze wspominam:)
A
Miroru
14.12.2006 16:25 fajne ale dlaczego...
obejrzałam całe anime nawet odcinek specjalny ale czy ktoś może mi wyjasnic dlaczego jeśli uczeń zostaje kliknij: ukryte zamknięty z nauczycielką przez przypadek a potem odnalezieni razem to musi się z ną hajtnąć by nie wywołać skandalu ja tego nie moge zjarzyć naprawde rozumiem wszystko że ona jest kosmitką że on o tym wie ale dlaczego ślub a jak już to czemu muszą się ukrywać no tego ja naprawde nie jestem w stanie pojąć
Tak wogóle to Anime jest naprawde dobre i przy okazji widział ktoś anime pod tytułem Mai hime?
pozdro Miroru
marek1712
20.12.2006 13:48 Re: fajne ale dlaczego...
Ależ odpowiedzi na twoje pytania są bardzo proste. W sumie była t omoja pierwsza poważniejsza seria po „Czarodziejce…” i Pokemonach i do dziś jest jedną z moich ulubionych serii. kliknij: ukryte Musieli wyjść za siebie (pomysł by Minoru Edajima), żeby nie zostać wyrzuconymi ze szkoły; inny powód to to, żeby nie rozdzielać małżeństwa. Poza tym (ad.2) wiedza uczniów o tym, że ich kolega zawarł związek małżeński z nauczycielką (najlepszą w szkole ;)) raczej nic pozytywnego by nie dała.
Na koniec dwa „ale”: a) nie rób spoilerów!! Nie każdy, kto tu zagląda oglądał to anime; b) nie chciałbym być niegrzeczny ale przydałoby się używać od czasu do czasu jakiś kropek, przecinków… :D
Ukryto spoilery. Moderacja
A
SF
12.09.2006 01:14 7/10
Ugh… następnym razem dwa razy pomyślę, zanim obejrzę kolejne takie anime. Za słodkie to dla mnie, a humorystyczne wstawki rzadko kiedy ratowały sytuację. Skąd więc taka ocena? Cóż, obejrzałem całą serią, mimo że romansideł szczerze nie znoszę (sam się zastanawiam, dlaczego w ogóle za OT się zabrałem), a to zdecydowanie o czymś świadczy. Dziwi mnie tylko, dlaczego prawie przez cały czas Kei zwraca się do Mizuho tak formalnie, mimo że mieszka z nią pod jednym dachem, a wątek miłosny jest oczywisty… cóż, zrzucam winę na mentalność i fetysze niektórych japońskich nastolatków. Mhm, tak.
A
Chyba nie ja??
11.08.2006 22:42 ---------->----------->
Wyśmienita seria. Gorąco polecam także obejrzenie Onegai Twins. Z powodu tego, iż jestem bardzo sentymentalny- Onegai Teacher podobało mi się jednak o wiele bardziej :D ... taki miły, ciepły komedio‑romans xD
A
Kelly
8.08.2006 13:36 trochę przesada, ze genialne
Miłe, sympatyczme, oparte na prostym, lecz potrafiącym rozsmieszyć humorze, na pewno, ale, według mnie, tylko tyle. Podstawowym plusem filmu jest genialna galeria drugoplanowych bohaterów.
A
Krzych Ayanami
27.07.2006 01:47 Zakończenie na 6
Obejrzałęm to sobie w końcu, no bo tyle słyszałęm jakie to jest dobre… Wiele spraw jest tutaj pokazanych wyśmienicie. Chociażby cioteczka, która tak krótko trzyma swojego męża i ustawia go do pionu, gdy tylko zaczyna się interesować innymi kobietami. Chociaż kiedy doszło do spotkania z mateczką… Jej mina była fenomenalna. Sama nauczycielka również jest bardzo miła, bohater – za wyjątkiem odcinków 10 – 12 kiedy wychodzi podejmuje działania związane z chorobą – też jest do zniesienia. Niestety, ta część historii to straszna kaszana. Przynajmniej dla mnie. Chociaż powiedział bym, że 13 odcinek to trzeba rozpatrywac zupełnie oddzielnie. Bo o ile wcześniejsze to komedia romantyczna, to ostatni tez jest komedią. Ale erotyczną. W ogóle świetnie rekompensuje on tragiczne „kwestie zdrowotne”. Bardzo dobrze się przy nim bawiłem.
A
Kamcia1904
26.07.2006 21:27 Świetne!!
Jest to jedno z pierwszych anime jakie oglądałam… zarówno części romantyczne, jak i komediowe są przedstawione w sposób nieprzeciętny… kreska jest na wysokim poziomie i cieszy oczy ^.^ jedno z lepszych anime jakie oglądałam, wadą jak i zaletą jest ilość odcinków, ponieważ prawdziwych fanów taka ilość może nie zadowalać
...romantyzm świetnie przedstawiony, nawet dla fanów anime z supermocami, ponieważ jest to uczuciowa seria ukazująca miłość którą kazdy z nas chciałby przezyc lub juz przezywa…
Gorąco polecam.
A
dotee
25.06.2006 20:24 :>
zle nie bylo, ale troche mnie irytuja bohaterowie typu kei – takie cieple kluchy :> watek milosny,chociaz zajmujacy wiekszosc serialu, mnie jakos nie przekonal, moze dlatego ze ja sama bylam nieprzekonana do bohaterow – reszta ladna i przyjemna, momentami wzruszajaca, ale zagorzala fanka nie zostalam :)
A
Tomo
24.06.2006 21:21 The best
W anime siedzę juz dosyć długo, i moimi ulubionymi seriami są te opowiadające o związkach kobiety i mężczyzny, czyli według kategori to Romans.
Obejrzałem wszystkie obowiązkowe pozycje z tego gatunku, i z pewnością stwierdzam że to anime jest bez wątpienia najlepsze. Pełne ciepła, humoru i co najważniejsze odwazniejszych scen. Jest jakby badziej dojrzałe emocjonalnie niż powiedzmy Love Hina czy OMG.
Już sam związek dwójki bohaterów jest inny. Nie ma tu dążenia chłopaka do zdobycia dziewczyny, z masą róznych gagów. W Onegai Teacher ich miłość jest uwidoczniona od razu, taka od pierwszego wejrzenia, jednak oni nie zdają sobie sprawy że oni sa dla siebie stworzeni. Dodatkowo głównym wątkiem jest to, że oni chcą być razem, ale otoczenie sprawia, że jest to niemożliwe.
Oprawa graficzna jest znakomita, nie wspominając o muzyce i openingu, który śpiewa Kotoko, ta sama artystka która śpiewała opening z Air TV.
I na zakończenie polecam każdemy obejrzenie teledysku pt. „Snow Angel”, który jest jakby kolejnym epiozdem ukazującym wielką miłość. No i ta muzyka z głosem Kotoko ^_^ Snow Sngel to pozycja obowiązkowa po obejrzeniu Onegai Teacher.
A
Kopek
20.03.2006 21:02 WYMIATA!
Onegai Teacher jest po prostu boskie!!! Uwielbiam to anime!! Piękna opowieść o miłości z bardzo miłym zakończeniem!!!!
POLECAM
A
Shinju
8.02.2006 09:07 Nie będę odstawać od poprzednich komentarzy...
I napiszę tylko, że mnie także bardzo, ale to bardzo podabała się seria Onegai Teacher. W szczególności jedyny i niepowtarzalny rodzaj humoru występujący w tym anime, który z początku mnie powalił na kolana :). Seria bardzo swobodnie podchodzi do spraw typu pierwsze zbiżenia albo małżeństwa ( tu przypominają mi się słowa matki Mizuhno, na koncu 13 odcinka – jaki warunek trzeba spełniać w małżeństwie ;D ) Taaaa, matka nauczycielki była rozwalająca, podobie zresztą jak jej siostra, i ciągle mnie tu jedna rzecz zastanawiała – co takiego ten Kusanagi‑kun w sobie miał, ze wszystkie babki na niego leciały?
Saphronay
8.07.2006 12:20 Re: Nie będę odstawać od poprzednich komentarzy...
hahaha zgadzam sie z Tobą w zupełności xD co ten Kei kun w sobie takiego miał .. :> ale ogólnie anime bardzo udane. Ta z początku jakby niewidoczne zauroczenie przeradza sie w piękny związek, ktory przejdzie przez liczne przeciwności aby moglibyć ze sobą razem, polecam !!!
A
pawel198804
4.01.2006 21:58 Dla mnie bomba
Naprawdę fajne anime. Chociaż jak dla mnie trochę niezakończone zakończenie ale naprawdę przyjemne i pozostawiające po sobie miłe wspomnienia. Polecam każdemu kto ostatnio obejrzał jakieś dołujące anime. Wrócicie do życia :)
A
BOGINS
2.01.2006 12:21 Onegai
Witam!
Również miałem ostatnio przyjemność oglądnąć te anime. Wyszło ze mam 11 odcinków, bez ostatniego hłe hłe…
POdobało mi się, móglbym powiedzieć że ....
Hmm nie, każde anime ma swój własny klimat. Wiadomo są takie w których walczy sie i są takie w których wszystko jest o miłości.
Albo połączenie.
Ostatnio oglądałem trzy typy anime: Bastard – ahahah bij zabij!, Chrono Crusade – walka plus no hmm jakaś miłość miedzy demonem a zakonnicą, w końcu Chobits, a teraz Onegai T.
Człowiek musi iść naprzód, ja muszę ^_-
A
Gatsu_21
10.12.2005 16:48 a mi sie podobalo
Bardzo fajny serial, zakazana milosc x 2 kliknij: ukryte niedosc ze kosmitka to jeszcze nauczycielka podobaly mi sie wkrety starego na to gdy sie dowiedzial ze to jego kobieta, i zona przyszla, fajny film,recnzja takze.
A
Froh
9.12.2005 19:33 jedyne znane (recenzentowi) anime...
którego akcja nie toczy się w Tokyo? A gdzie toczy się Oh my Goddess? Nekomi Institute of Technology (NIT) w którym studiuje Keichi Morisato znajduje się w prefekturze Chiba – które sąsiaduje a nie obejmuje Tokyo. Samo miasto o nazwie Nekomi raczej nie istnieje ale miasteczko Nekojane w tej prefekturze mogło posłużyć jako pierwowzór niektórych lokacji (jak też Urayasu lub i samo Chiba).
A
Misiek z weja
5.12.2005 14:22 Co mowic nic nie trzeba tylko obejzec.
Tak mowiac kiedy przeczytałem w kawai o ONEGAI TEACHER to tak mie wzieło ze nie mogłem usiedziec na miejscu i zaczołem poszukiwac jej kiedy ja dostałem , a niepamietam dokladnie kiedy bo juz bardzo dawno ja ogladałem .KIedy jeszcze niemiała tłumaczenia gdy zaczołem to ogladac nawet moj ojciec sie przyłaczył i razem obejzelismy wszystkie 12 + 13 dodatkowy . Mosze to powiedziec to anime nie zasługuje na 10 bo niema takiej skali co by mogła wyrazic doskonałosc , ale bez wachania 10 punktów na 10. Teraz moge powiedziec ze choc ja obejzałem juz z 200 razy to nadal mi sie nie nudzi a wrecz zaczynam znajomym ja pokazywac i oni zemna ja ogladaja i podziwiają.
POZDRAWIAM i dzieki twurca Onegai Teacher za to anime.
A
Kuba
30.08.2005 12:29 Onegai Teachers
Niedawno obejrzałem to anime, z rórznych recenzji spodziewałem się, że będzie to łatwa, lekka i przyjemna „bajka” o miłości. Jednak okazało się, że autorzy bardzo powarznie potraktowali temat młodzięczej miłości. Niewiem dlaczego ale decyzje jakie podjoł Keia Kusanagi w odcinku 8 albo 9 dosłownie przytłoczyły mnie i skłoniły do przemyśleń. Dlatego po obejrzeniu tego anime muszę przyznać że seria ta ma potencjał, a ja zapamiętam ją chyba do końca życia.
A
Miras
20.07.2005 20:17 Onegai Teacher is the best!!!!!!!!
Z miłą chęcią temu cudownemu anime dał bym note powyżej 10 bo jest to istny majstersztyk. Żadne anime mnie tak nie wciągnęło, bawiło i nigdy nic mnie tak nie wzruszyło. Oglądałem je jusz dwa razy i nie mam dość…..a odczucia te same – to jest niesamowite. Ten klimat, ta kreska no i nasza pania nauczycielka Mizuho…
Nie pozostaje mi nic innego niż polecić wszystkim tą serię. Ba grzechem jest jej nie zobaczenie!!!!!!!!!!
A
Koval
15.04.2005 18:07 Moje ulubione anime
Mimo że przygodę z anime i mangą zacząłem stosunkowo niedawno to mam za sobą pare ciekawych tytułów np. Love hina , Chobits ,Hellsing(anime i manga tomy 1‑6)
Naruto, Onegai twins, Full Metal Alchemist, ORAZ Wspaniałe ONEGAI TEACHER:). Po obejrzeniu LOve Hiny byłem jak nakręcony stwierdziłem że nic nie jast w stanie tego anime przebić ale….. Pewnego dnia przeczytałem o ONEGAI TEACHER, więc postanowiłem je skądś załatwić okazało się że mój kumpel ma to wspaniałe anime ale nawet jego nie oglądał. Bez wahania pożyczyłem od niego ONEAGI TEACHER. Kiedy zacząłem je oglądać przykuło mnie na wiele godzin az w końcu ogładnełem całą serię która ma 13 odcinków w jeden dzień.W tej chwili chłonę całą serię po raz trzeci i nadal jestem zafascynowany tym cudem. Kdybym musiał je ocenic w skali 1\10 to bym dał 10\10 a nawet więcej :0 szokujące prawda polecam gorąco ONEGAI TEACHER:)
Onegai Teacher
Tragiczny główny bohater i jedna wielka NUDA
Re: Tragiczny główny bohater i jedna wielka NUDA
Ciekawe, ale do jeszcze nie "to"
kliknij: ukryte
- ciągłe SENSEIIII (a może tak po imieniu do własnej żony?)
- główny bohater miejscami chyba sam nie wiedział co robi, im dalej toczyła się akcja tym miał większe huśtawki nastroju (np.: sytuacja z chorą na identyczną chorobę Ichigo)
- zachowanie rodziny Mizuho (z matką przeholowali‑to już był idiotyzm z wielką ilością absurdu)
- losy odrzuconej koleżanki Kei'ego
- wspominałem, że główny bohater?(najgorsza postać pod każdym względem)
Sięgnąłem po mangę. To był dobry krok – polecam każdemu, komu podobało się anime. Po jej przeczytaniu łatwo zauważa się, że idiotyzmy i absurdy w większości są tylko w anime, manga dobrze ich unika i jest o rząd wielkości lepsza.
P.S. Spodobały mi się dwa komentarze z forum Kotatsu. IMHO dobrze zauważył Zegarmistrz to, a seria podobała mi się dlatego.
Seria relaksująca, spokojna, miło się ogląda.
Nie przepadam za romansami z elementami ecchi, ale ta seria wywarła na mnie pozytywne wrażenie dlatego, że bohaterowie są naturalni, są wiarygodni. Ich uczucia wydają mi się być dojrzałe.
Bohaterowie budzą sympatię, żaden z nich mnie nie irytował.
Są pewne absurdy fabularne, niektóre sytuacje są do bólu oczywiste, przewidywalne, też wydawało mi się, że czemu o małżeństwie po prostu przyjaciół nie poinformować? (chciałem ukryć, ale teraz widzę, że w recenzji jest napisane jak byk)
Niemniej jest to krótka i sympatyczna seria, akurat na poprawę humoru.
7/10.
Poprawiono zgodnie z sugestią. Morg.
Ech spojlerstwo
polecam!
:)
mniam
9/10 polecam
...
Przyjemne
Odnośnie Onegai Techer
Moja ocena 11/10
PS: możecie poradzić coś podobnego ???
Re: Odnośnie Onegai Techer
Po dłuższym czasie...
Re: Po dłuższym czasie...
Dobre :)
Onegai anime
Irytujące
Re: Irytujące
Umarłem xD Fakt jak mogli tak spartolić i naciągać >.> takie mało realistyczne i mało romantyczne. Pomijając fakt dziwnej chorobo śpiączki zapewniającej choremu nieśmiertelność (jak nie patrzeć nie starzeją się w tym stanie) jak i kosmitki co robi za nauczycielkę.A jej matka nie mniej urodziwa jest lekko perwersyjna, jak i loli przewodniczącej co ma naprawdę kliknij: ukryte 21lat. Wszytko inne jest naciągane xD
Nuda, dno i nic nowego
Nic nadzwyczajnego
Typowy średniak, w którym jedynym innowacyjnym rozwiązaniem jest małżeństwo jako sposób na uniknięcie kary (co nie bardzo mnie przekonuje). Można obejrzeć, ale są lepsze serie… i jest ich całkiem sporo, jednak jako odpoczynek od czegoś poważniejszego, sprawdza się całkiem nieźle 7/10
Polecam
Natomiast moim zdaniem seria powinna zakończyć się na 11 odcinku właśnie, następne dwa były w moim odczuciu dorabiane na siłę, nie były już tak emocjonalne jak 11.
Mimo tego – szczerze polecam. :)
Ciekawa opowieśc.
Jeżeli chodzi o kreskę to na poczatku postacie wydawały mi się trochę dziwne(zbyt okragłe głowy?) ale jak się do tego przyzwyczaiłem było ok.Chcę jeszczę wspomnię, że wg. mnie Mizuho jest jedną z najsympatyczniejszych i najładniejszych bohaterek anime.
Odnośnie muzyki stwierdzam, że nie była zła lecz do zachwytów jej daleko.
Podsumowując interesujące anime dla każdego kto lubi komedie romantyczne.Mozna czasami się uśmiechnąć ,a czasem wzruszyć.Polecam.
Moja oczena-(lekko naciągane) 9
...
kliknij: ukryte To, co tam na końcu zrobił tej biednej Mizuho, by ta cała Truskawka nie zachorowała czy coś, to przechodzi ludzkie pojęcie po prostu -_- Już Naruto jest mądrzejszy.
wypasik
DNOOOO.....==''
drażniacy opening
Kei z głupimy dziecinnymi preoblemami
spazmatyk uzalajacy sie nad tym jak to strasznie jest chory…
\PORAZKA!!! wgle mi sie nei podobalo:p
onegai
mile i przyjemne zeby sie posmiac, moze i chwilami wzruszyc <na mysli mam zwlasza 2 ostatnie odcinki>
na pewno seryjka dobra zeby poprawic sobie humor
Jak to mozliwe ?
Re: Jak to mozliwe ?
BOSSSKIE ANIME!!
świetne anime
BOSKIE
Fajne, fajne
Grafika jest bardzo ładna, dominują miękkie, ciepłe barwy. Muzyce też nie można nic zarzucić.
Podsumowując: jedna z lepszych komedii romantycznych.
Onegai Teacher
Anime nie źle opowiedziane – to trzeba przyznać mimo, że opracowane jest w oparciu o klasyczne rozwiązania fabularne mam na myśli głównie scenki sytuacyjne miedzy głównymi bohaterami jak i postaciami trzecimi. Dużym plusem jest świetnie wyważone i ukazane narastające uczucie miłości i potrzeby bycia razem po miedzy bohaterami. Połączenie tego wszystkiego sprawia, że stwierdzenie „kurde… już gdzieś to widziałem” nie ma żadnego znaczenia.
Warto obejrzeć choćby dla sceny w której nasz bohater goni za swoim „przeznaczeniem” kosmitką :) po plaży… tło muzyczne nadaje tej scenie niesamowity klimat i nastrój. Przyznam szczerze, że motyw ten „mocno mnie chwycił za gardło”.
Polecam anime każdemu bo myślę, że warto.
średnie, ale...
Dla relaksu warto obejrzeć.
Niekulturne przekrzykiwanie się ocenzurowano na podstawie Ustawy z dnia 31 lipca 1981r. o kontroli publikacji i widowisk (Dz.U. Nr 20, poz.99) oraz Ukazu GTW FT z dnia 17 stycznia 2006r. o utrzymaniu porządku i cenzurze (FT, Temat 32, poz.1855).
Obywateli nuito i Liquida przywołuje się do porządku i posłuszeństwa poleceniom dyżurujących oficerów UB. Albo posypią się bany. TAK, tu też możemy dawać bany.
[-]
Egzekutor GTW FT
Moderatorus Rex
brawa na stojąco!
masz racje
10/10!
Chcialem jeszcze dodac ze jedyny minus jaki zauwarzylem to ilosc odcinkow, troche mnie to nawed zirytowalo mam wielka ochote ogladac dalej czego zrobic niemoge a poraz kolejny anime raczej predko nieobejze po juz prawie znam wszystko na pamiec (lacznie z tym kto kiedy i co powiedzial)
Scalono.
Moderacja
Re: 10/10!
Upragniona...
Dopiero po kilku odcinkach zobaczylem ze sens tej historii polega na zupelnie czym innym, zrezygnowano z fajerwerkow zeby pokazac uczucia rysujace sie pomiedzy bohaterami w zwykly sposob i to im sie swietnie udalo. Malo widzialem tak dobrze zrobionych serii tego gatunku. To prawdziwa perelka.
Polecam wszystkim :)
genialne
Całkiem fajne anime....
Dosyć dobre
Fabuła nawet nawet , koniec świetny!
Podsumowując – Onegai Teacher jest bardzo dobrym anime po którym obejrzeniu wyszedłem z wielkim uśmiechem na twarzy oraz lekko zdenerwowany „dlaczego to już koniec ;( " ...
Ale co dobre mija szybko
Re: Fabuła nawet nawet , koniec świetny!
Jednak ogólnie wrażenia miałam podobne, w Midori no Hibi zakończenie było takie sobie, tutaj natomiast, mimo że dziwne, podobało mi się. Ta seria także zostawiła mnie z uśmiechem na ustach. Co było dalej, nie chciałabym wiedzieć, bo pewnych serii nie powinno się kontynuować ale oglądało się bardzo miło.
Zdecydowanie lepsze od Twins ! Po Teacher za Twins należy się brutalne pobicie.
Nie wiem co w tym jest, ale to anime jest zupełnie inne od tych które oglądałam wcześniej. Na początku trochę się Kei rozczarowałam. Potem nawet polubiłam. Był przede wszystkim realny, zachowywał się zrozumiale i logicznie. Mizuho miała normalny charakter i cała para przypadła mi do gustu. Nie umiem tego określić ale to anime ma w sobie urok. Nie nazwałabym tego aż komedią ( śmiałam się tylko podczas wyczynów Marie ) ale seria jest bardzo miła.
Nie zgadzam się tylko w jednym z recenzentem. Napisał że łatwiej byłoby im się ujawnić. Zasadnicze i kluczowe byłoby pytanie, ujawnić co ? Że wcale małżeństwem nie są czy właśnie wręcz przeciwnie ? Zgadzam się natomiast z tym że seria na poczatku jest średnia ( pierwsze odcinki są bardzo naciągnięte, bardzo ), ale środkowe są naprawdę bardzo miłe, co do zakończenia to nie mam zastrzeżeń chociaż trochę było dziwne. Podobało mi się też to, że nic nie stało w miejscu, odcinków było dokładnie tyle ile powinno być. Nie było dłużyzn, cały czas coś się działo. Po Twins mile się zaskoczyłam. Szkoda że w Twins nie eksplowatowano Kei i Mizuho bardziej ( z drugiej strony biorąc pod uwagę co wyprawiali w obu 13 odcinkach może to i lepiej ...? ). Inna rzecz, że czasem faktycznie bardziej byłam zainteresowana wątkami pobocznymi niż głównym.
Kreska była wg mnie lepsza od Twins, Kei i Mizuho zostali bardzo ładnie narysowani. Co ciekawe wątku fikcyjnego prawie nie zauważyłam. Tzn miał do odegrania rolę w ...„fabule” ( 13 odcinek ), ale w zasadzie równie dobrze mogłoby go nie być. Dla mnie jakby go nie było i Mizuho jest dla mnie normalną kobietą…
Oprawy muzycznej nie zauważyłam, natomiast podobali mi się seiyuu głównych postaci. Z niejasnych przyczyn uwielbiałam słuchać „boku wa” w wykonaniu Kei ( a z racji płci posługiwał się tym bardzo często ).
Ogólnie polecam serię, naprawdę bardzo mi się podobała. Taka pełna ciepła, mimo małych luk, ogląda się bardzo przyjemnie. Przedstawia trochę inne podejście do miłości i oglądając tą serię czegoś się nauczyłam. Na początku nie pasował mi motyw ona starsza, on młodszy. Teraz po obejrzeniu widzę, że cała magia i urok Onegai Teacher tkwi właśnie w tym, i sceny które tu mają sens w przypadku innej pary byłyby bez tego „czegoś”. Polecam także obejrzeć też 13 odcinek Onegai Twins, mina Kei kiedy Mizuho spada górna część kostiumu kąpielowego – bezcenne.
Cóż...
No i co z tego że fabuła banalna :)
:)
fajne ale dlaczego...
Tak wogóle to Anime jest naprawde dobre i przy okazji widział ktoś anime pod tytułem Mai hime?
pozdro Miroru
Re: fajne ale dlaczego...
kliknij: ukryte
Musieli wyjść za siebie (pomysł by Minoru Edajima), żeby nie zostać wyrzuconymi ze szkoły; inny powód to to, żeby nie rozdzielać małżeństwa. Poza tym (ad.2) wiedza uczniów o tym, że ich kolega zawarł związek małżeński z nauczycielką (najlepszą w szkole ;)) raczej nic pozytywnego by nie dała.
Na koniec dwa „ale”:
a) nie rób spoilerów!! Nie każdy, kto tu zagląda oglądał to anime;
b) nie chciałbym być niegrzeczny ale przydałoby się używać od czasu do czasu jakiś kropek, przecinków… :D
Ukryto spoilery.
Moderacja
7/10
---------->----------->
trochę przesada, ze genialne
Zakończenie na 6
Świetne!!
Zgadzam sie! Świetne anime...
Gorąco polecam.
:>
The best
Obejrzałem wszystkie obowiązkowe pozycje z tego gatunku, i z pewnością stwierdzam że to anime jest bez wątpienia najlepsze. Pełne ciepła, humoru i co najważniejsze odwazniejszych scen. Jest jakby badziej dojrzałe emocjonalnie niż powiedzmy Love Hina czy OMG.
Już sam związek dwójki bohaterów jest inny. Nie ma tu dążenia chłopaka do zdobycia dziewczyny, z masą róznych gagów. W Onegai Teacher ich miłość jest uwidoczniona od razu, taka od pierwszego wejrzenia, jednak oni nie zdają sobie sprawy że oni sa dla siebie stworzeni. Dodatkowo głównym wątkiem jest to, że oni chcą być razem, ale otoczenie sprawia, że jest to niemożliwe.
Oprawa graficzna jest znakomita, nie wspominając o muzyce i openingu, który śpiewa Kotoko, ta sama artystka która śpiewała opening z Air TV.
I na zakończenie polecam każdemy obejrzenie teledysku pt. „Snow Angel”, który jest jakby kolejnym epiozdem ukazującym wielką miłość. No i ta muzyka z głosem Kotoko ^_^ Snow Sngel to pozycja obowiązkowa po obejrzeniu Onegai Teacher.
WYMIATA!
POLECAM
Nie będę odstawać od poprzednich komentarzy...
Re: Nie będę odstawać od poprzednich komentarzy...
Dla mnie bomba
Onegai
Również miałem ostatnio przyjemność oglądnąć te anime. Wyszło ze mam 11 odcinków, bez ostatniego hłe hłe…
POdobało mi się, móglbym powiedzieć że ....
Hmm nie, każde anime ma swój własny klimat. Wiadomo są takie w których walczy sie i są takie w których wszystko jest o miłości.
Albo połączenie.
Ostatnio oglądałem trzy typy anime: Bastard – ahahah bij zabij!, Chrono Crusade – walka plus no hmm jakaś miłość miedzy demonem a zakonnicą, w końcu Chobits, a teraz Onegai T.
Człowiek musi iść naprzód, ja muszę ^_-
a mi sie podobalo
jedyne znane (recenzentowi) anime...
Co mowic nic nie trzeba tylko obejzec.
POZDRAWIAM i dzieki twurca Onegai Teacher za to anime.
Onegai Teachers
Onegai Teacher is the best!!!!!!!!
Nie pozostaje mi nic innego niż polecić wszystkim tą serię. Ba grzechem jest jej nie zobaczenie!!!!!!!!!!
Moje ulubione anime
Naruto, Onegai twins, Full Metal Alchemist, ORAZ Wspaniałe ONEGAI TEACHER:). Po obejrzeniu LOve Hiny byłem jak nakręcony stwierdziłem że nic nie jast w stanie tego anime przebić ale….. Pewnego dnia przeczytałem o ONEGAI TEACHER, więc postanowiłem je skądś załatwić okazało się że mój kumpel ma to wspaniałe anime ale nawet jego nie oglądał. Bez wahania pożyczyłem od niego ONEAGI TEACHER. Kiedy zacząłem je oglądać przykuło mnie na wiele godzin az w końcu ogładnełem całą serię która ma 13 odcinków w jeden dzień.W tej chwili chłonę całą serię po raz trzeci i nadal jestem zafascynowany tym cudem. Kdybym musiał je ocenic w skali 1\10 to bym dał 10\10 a nawet więcej :0 szokujące prawda polecam gorąco ONEGAI TEACHER:)