Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Studio JG

Laputa – podniebny zamek

Laputa - podniebny zamek
Nośnik: DVD
Wydawca: Monolith Video (www)
Data wydania: 14.11.2007
Czas trwania: 125 min
Ścieżka dźwiękowa: japoński
Napisy: polski
Lektor: polski
  • Licencja na wypożyczanie
  • Dostępny także w zestawie z filmami „Narzeczona dla kota” („Neko no Ongaeshi”) oraz „Nausicaä z Doliny Wiatru” („Kaze no Tani no Naushika”)
Okładka
Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Opis

Laputa – podniebny zamek to jedno z najbardziej niedocenionych dzieł Miyazakiego. Film, który powinien być wymieniany wśród najlepszych, sprowadzany jest do prostej przygodowej historyjki dla niedojrzałych chłopców. Na szczęście ma on swoich wiernych fanów, którzy potrafili dostrzec jego uniwersalne i głębokie przesłanie, a także docenić wszystkie zawarte w nim aluzje do sztuki, historii i religii. Ze swojej strony jak najbardziej polecam.

Wydanie Monolithu z 2007 roku jest skromne, ale za to sprzedawane w bardzo przyzwoitej cenie, szczególnie że posiada licencję producenta na wypożyczanie. Pod wieloma względami nie odchodzi od standardów Kolekcji Studia Ghibli – brak jakichkolwiek dodatków, do wyboru mamy albo wersję z napisami, albo lektora, a na okładce dostaliśmy tylko polski i angielski tytuł (brak oryginalnego). Muszę przyznać, że mimo wszystko wydanie wyróżnia się aż trzema mocnymi aspektami. Po pierwsze, płyta zapakowana jest w solidny, tekturowy kartonik (z okładką taką samą, jak na pudełku z filmem). Po drugie, mamy chyba najsensowniejszy w tej kolekcji opis z tyłu pudełka: nie pojawiają się spoilery, w tekście nie ma błędów językowych, a fabułę przybliżono w sposób wystarczająco interesujący, by zaciekawić niezaznajomionego z tematem widza. Trzecia pozytywna rzecz to tłumaczenie, które jest bardzo udane i pozbawione (w przypadku napisów) błędów ortograficznych i językowych.

Nie mogę jednak przemilczeć kilku poważnych niedociągnięć. Po pierwsze, ten jeden jedyny raz nie podoba mi się okładka – wpleciono w nią za dużo elementów fabularnych (często odległych w czasie antenowym), a ogólny efekt kojarzy się bardziej z serialem komediowym dla dzieci w wieku 6­‑10 lat niż z filmem najbardziej szanowanego japońskiego studia, którego raczej nie poleciłbym najmłodszej widowni. Drugi mankament to nieobecność dubbingu. Oczywiście istnieją filmy, w których jego brak jest mocniej odczuwalny (Mój sąsiad Totoro, Podniebna poczta Kiki), jednak miło byłoby posłuchać, co z takim gronem wyrazistych postaci zrobiliby nasi aktorzy (zwłaszcza że w Lapucie… dominują tzw. role charakterystyczne, które w Polsce wypadają zdecydowanie najlepiej).

No i po trzecie, „łamanie” linii dialogowych w filmie jest jednym z najgorszych, z jakimi się spotkałem. Liczba sytuacji, gdzie pojawiają się dwie kwestie różnych postaci, podczas gdy w danym kadrze przemawia tylko jedna, jest ogromna. Oczywiście w pewnym momencie można się do tego przyzwyczaić, jednak denerwuje mnie, że wystarczyłoby po prostu obejrzeć całość przed przesłaniem do dystrybucji i dokonać kilku prostych zmian w edycji napisów. Ale przecież wiemy, że fani Studia Ghibli i tak wszystko kupią…

Pomimo kilku mankamentów, Monolith stworzył całkiem przyzwoite wydanie. Żadna to wersja kolekcjonerska, ale wady można znieść, a cena w porównaniu do zagranicznych ofert przekona każdego sceptyka.

Sulpice9, 13 stycznia 2014
Recenzja anime

Wydane w Polsce

Nr Tytuł Wydawca Rok
1 Laputa - podniebny zamek Monolith Video 2007