Anime
Oceny
Ocena recenzenta
8/10postaci: 6/10 | grafika: 8/10 |
fabuła: 7/10 | muzyka: 6/10 |
Ocena czytelników
Kadry
Top 10
Cardcaptor Sakura: Fuuin Sareta Card
- Cardcaptor Sakura Movie 2: The Sealed Card
- 劇場版 カードキャプターさくら 封印されたカード
- Card Captor Sakura (Komiks)
- Cardcaptor Sakura
- Cardcaptor Sakura: Clear Card Hen
- Cardcaptor Sakura: Clear Card Hen - Prologue - Sakura to Futatsu no Kuma
- Cardcaptor Sakura: Kero-chan ni Omakase!
- Cardcaptor Sakura: The Movie
- Suteki desu wa, Sakura-chan! Tomoyo no Cardcaptor Sakura Katsuyaku Video Nikki!
Czy można jeszcze coś dodać do zamkniętej serii magical girls bez popadania w dłużyzny i powtórki? Okazuje się, że tak.
Recenzja / Opis
No i stało się to, co stać się musiało. Madhouse Studios popełniło drugą kinówkę Cardcaptor Sakura. Że niby już nic się nie da wymyślić w temacie? Ależ da się, spokojna głowa. Oto nasza stara znajoma (oczywiście względnie stara – nadal ma jakieś 11‑12 lat) Sakura. Najpotężniejsza czarodziejka na Ziemi, dziewczę o złotym sercu i w ogóle (a zwłaszcza w ogóle). Osiągnęła wszystko, co się tylko dało. Dysponuje mocami, o jakich inni mogą najwyżej pomarzyć, a nawet znalazła prawdziwą miłość (choć nie ma odwagi się do tego przyznać). Wiedzie spokojne życie zwykłej uczennicy gimnazjum. To znaczy, wiodła do dnia, w którym magiczne karty zaczęły znikać, a w powietrzu dało się wyczuć aurę potężnej i złowrogiej mocy. Jakby tego było mało, jak piorun z jasnego nieba pojawia się nagle wspominana wcześniej miłość, w osobie Shaorana Li, który wraz z ze swoją eks, Meilin, postanowił wpaść z wizytą.
Teraz Sakura musi zmagać się nie tylko z mrocznymi siłami magii, pomału, lecz skutecznie, pozbawiającymi ją jej własnej mocy, ale także z burzą uczuć… Oczywiście nie będzie sama – Shaoran i Meilin to tylko część zespołu. Pojawi się też Strażnik Pieczęci, Ognista Bestia i Pożeracz Dowolnej Ilości Ciastek – Kerberos, a także jego wierny, aczkolwiek nieco oziębły kompan, dwojga osobowości Yukito/Yue i ulubienica fanek yuri, Tomoyo. Razem stawią czoła złu i ukarzą niegodziwców w imieniu Księżyca… Oj, przepraszam, to nie ta seria.
Cardcaptor Sakura: Fuuin Sareta Card wypada całkiem dobrze na tle serii telewizyjnej, a wręcz wspaniale w porównaniu z pierwszym filmem. Może fabuła nie jest zbyt rozbudowana, ale pamiętajmy, że to jednak film dla dzieci i szukanie w nim ponadczasowych przesłań i ukrytych treści byłoby głupotą. Całość jest dość spójna, ciekawa i dobrze skonstruowana. W przeciwieństwie do pierwszego filmu, nie ma się wrażenia, że jest to sztucznie rozdmuchany odcinek. Do tego dochodzi grafika, utrzymana w dotychczasowej konwencji serii, taka, jakiej po produkcji CLAMPa należało się spodziewać. Czyli „śliczna”, ze wszystkimi wadami i zaletami tego określenia, ale znacznie bardziej dopracowana, a przez to przyjemniejsza dla oka. Szczególnie rzuca się w oczy nacisk położony na grę światła.
Jeśli komuś podobała się oryginalna seria telewizyjna, z całą pewnością może śmiało sięgnąć po ten film, ale dopiero po obejrzeniu całego serialu. Bez tego spora część treści ma szansę być niezrozumiała.
Twórcy
Rodzaj | Nazwiska |
---|---|
Studio: | Madhouse Studios |
Autor: | CLAMP |
Reżyser: | Morio Asaka |
Scenariusz: | Nanase Ookawa |
Muzyka: | Takayuki Negishi |