x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Yumi Mizuno
30.07.2015 00:20 Zakochana w swoim bracie.
Zawsze miałam słabość do miłości brat x siostra, nie wiem sama dlaczego. Więc jak dowiedziałam się, że manga ma ekranizację – serce zaczęło bić mi jak szalone.
Nie ma co porównywać kina amerykańskiego i azjatyckiego, bo to dwa światy. Gra aktorska czasem dobra, czasem przesadzona, a czasem wręcz nierealna – najgorzej moim zdaniem wyszły im sceny pojedynków i walk.
Fabuła dobrze oddała to co działo się w mandze i miło urozmaiciła i rozwinęła poboczne wątki miłosne. Ogólnie rzecz ujmując, produkcja bardzo przypadła mi do gustu
A
Sharlet
28.01.2014 22:16 Jedna z gorszych dram, jakie widziałam
Jak w tytule. Obejrzałam ok. połowy. Troche nudna, gra aktorska momentami sztuczna (nie żebym miała jakieś wysokie wymagania co do dram). W ogole co to ma byc, dziewczyna taka zakochana, a juz w kliknij: ukryte drugim,trzecim odcinku niby kocha innego. Jest tyle fajniejszych seriali. Za stara jestem na takie opery mydlane.
Kocham to!!! aż się totalnie poryczałam przy ostatnim odcinku.W sumie to maj pierwsza drama i jestem z tego dumna ;p Polecam wszystkim kochającym ciągnące się romanse <3
Drama bardzo dobra oczywiscie jest i Rainie oraz Mike.Tylko czemu tyle odcinków.To zawsze mnie trochę przeraża w tych dramach.Al jest też drama why why love z tym samym trójkątem i nawet poodbna fabułą polecma
A
Kadiri
29.07.2011 18:18 opis
Z tego opisu wnioskuję, że anime może być podobne do Itazura na Kiss.
To nie anime, a live action, czyli serial z aktorami. Itazura zupełnie nie przypadła mi do gustu, natomiast manga na podstawie której nakręcono ten serial, jest całkiem niezła, więc i wersja filmowa ma szansę być w porządku.
Devil beside you w ogóle nie przypomina Itazura na Kiss. Przede wszystkim Ahmon całkowicie różni się od Baeka. W dodatku miłość między bohaterami aż czuć w powietrzu. Ahmon naprawdę bardzo się stara nie krzywdzić Qi Yue tylko się nią opiekować. Ani razu z premedytacją ją nie krzywdzi. Sama bym chciała takiego chłopaka :P
Zakochana w swoim bracie.
Nie ma co porównywać kina amerykańskiego i azjatyckiego, bo to dwa światy. Gra aktorska czasem dobra, czasem przesadzona, a czasem wręcz nierealna – najgorzej moim zdaniem wyszły im sceny pojedynków i walk.
Fabuła dobrze oddała to co działo się w mandze i miło urozmaiciła i rozwinęła poboczne wątki miłosne. Ogólnie rzecz ujmując, produkcja bardzo przypadła mi do gustu
Jedna z gorszych dram, jakie widziałam
Polecam
opis
Re: opis
Re: opis
perełka
Uwielbiam