
Komentarze
Dragon Crisis!
- komentarz : Dragon crisis : 28.12.2020 13:33:45
- Dragon Crisis! : MrKrzychu : 7.11.2014 02:48:14
- bardzo nie : Blue_Bell : 24.02.2013 13:22:29
- hmmm : yonade : 29.08.2012 13:52:21
- O anime : Sora_no_Akai : 5.07.2012 17:34:38
- 10/10 : l33 : 14.01.2012 16:14:16
- 10/10 : Michboss : 24.06.2011 21:35:49
- Re: 30.01.2011r. - 31.03.2011r. : Sebastian : 15.06.2011 23:34:45
- Niezłe : Saber : 13.06.2011 19:05:13
- anime zostało zabite przez główną bohaterkę : Cthulhoo : 3.06.2011 12:36:59
Dragon Crisis!
bardzo nie
Kreska z początku seansu mi się nie podobała, później musiałam przywyknąć, gdyż nie mam w zwyczaju porzucania serii. Bohaterowie przeciętni, fabuła przewidywalna.
Kolejny schemat „zwykłego” nastolatka, do którego lgną panny, a on tylko się zawstydzić potrafi. kliknij: ukryte Happy end z pocałunkiem. Jak winnych seriach tego typu. Chociaż faktycznie dla zabicia czasu można obejrzeć. Jakoś bardzo nie zniechęci. Wydaje mi się, że jest dość neutralne. Chociaż mnie zainteresować nie potrafiło.
hmmm
O anime
10/10
10/10
Uwaga, jeśli przeczytacie dalej, możecie dostać palpitacji serca, ale mówię to ze szczerością.
Ocena: 10/10. Tak, 10/10! Mi się to tak podobało, że jest w mojej pierwszej dziesiątce, a oglądałem grubo ponad 40 Anime tego gatunku, i ok. 111 Ogólnie
Niezłe
anime zostało zabite przez główną bohaterkę
Na szczęście pojawiły się naprawdę postacie drugoplanowe, jednak miały one zdecydowanie za mało czasu antenowego.
Sama fabuła miała wiele mankamentów, ale fakt, że twórcy nie mieli większych ambicji, czyni ją całkiem zjadliwom i do zaakceptowania.
Co do samego anime: według mnie jedna z najsłabszych zimowych propozycji, jednak jeżeli ktoś nie pała taką niechęcią, jak ja, to parki głównych bohaterów oraz nie oczekuje niczego wielkiego, zafunduje sobie całkiem przyjemny seans.
jedno z tych "słodkich"
Yyyy...?!
mała uwaga
Jeszcze trochę bym ten tekst rozbiła, zwłaszcza akapit „Smoki i zwykli ludzie” jest bardzo masywną kolumienką w której wzrok sam się gubi.
Anime polecam głównie dziewczynom.
Śliczne.
30.01.2011r. - 31.03.2011r.
Jedyne co mi się w tym anime podobało, to to, że w czasie tych 20 coś minut nie pojawiło się chibi, nie licząc endingu, który strasznie mi się też spodobał. I tyle plusów.
I teraz tak… wytłumaczenie, że to anime miało być lekką komedyjkę z mało wymagającą fabułą, tego nie usprawiedliwia. Ile takiego kiczu już powstało, a ile jeszcze powstanie? Te osoby, które zaczynają oglądać takie coś jak Dragon Crisis, mają nadzieję, że nie będą skazane znowu na tą samą historię, tyle, że z innymi bohaterami. Albo też taka obrona, że 'A co oni mieli dać w 12 odcinkach!? Zrobić jakąś zakręconą fabułę. Przecież nie da się w 12 epkach!'. Ha, ha, ha! A no właśnie, że się da. Tylko trzeba tego chcieć. Jak człowiek może się dobrze bawić w ciągu 12‑13 odcinków – Melancholia Haruhi Suzumiyi, albo jak wzruszyć – Ga- Rei‑Zero-. Można przecież też zrobić z 12 odcinków taką przygodę, która przyklei do fotela na te kilka godzin – Sengoku Basara. Wystarczy chcieć. Gdyby autorom się chciało, to Dragon Crisis mogłoby być ciekawą pozycją, a tak to wyszło jak wyszło.
Jeśli ktoś uszanuje moje zdanie, to będzie mi naprawdę miło.
Tragedia