Tanuki-Anime

Fajny porno horror – porządnie zrobiony, z sensowną, jak na ten gatunek, historią i pomysłem na fabułę.

Beznadziejne,chore i nie dla mnie – tylko taki komentarz przychodzi mi do głowy gdy sobie przypominam o tym anime.Nie polecam chociażbyście nie mieli niczego innego do oglądania,sceny seksu w anime mi nie przeszkadzają ale to było po prostu odrażające :|

Moja ocena to 4/10 – Dlaczego? Grafika i muzyka nawet była spoko.

Śmiałem się szczerze mówiąc czytając komentarze. Jeśli ludziom przeszkadza seks w hentaiu to po co w ogóle po niego sięgać? To tak jakby narzekać, że w filmach o Rambo jest za dużo wystrzałów z broni palnej. No bo jak można w ogóle pokazywać wyuzdany seks w pornograficznej serii o zabarwieniu okultystycznym? Czemu nie moe albo kucyków pony np? ;)

Hentai nie jest raczej moim gatunkiem, ale Bible Black mi się podobał. Niezły klimat, fabuła przewyższająca inne pozycje tego typu (nie porównywałbym jej jednak do zwykłych dobrych anime) no i sceny wiadomo czego, pierwsza klasa ;) Naprawdę niezła mieszanka. Tytuł często jest określany jako najlepsza seria hentai.

Po prostu słów brak. Debilizm ( mocne lecz właściwe określenie) serii maskowany przez jakieś pseudo chrześcijańsko­‑satanistyczne elementy i wręcz obrzydliwe sceny seksu. Na dokładkę kultyści recytujący w kółko jedno zdanie.
W Polsce Bible Black (a właściwie Bible Black: Włócznia Longinusa) było reklamowane jako „zmysłowe anime dla dorosłych”. Dziękuję bardzo za przywilej „takiego” korzystania z dorosłości. Już wolę obejrzeć jakieś wybitne anime pokroju „Kanokona” czy „Sora no Otoshimono”.
Że niby nie są to anime wybitne? Zaręczam, że po tej produkcji na każde inne będziesz patrzył/a jak na „cud objawiony”.
Komu „to coś” się może podobać? Chyba tylko kompletnym degeneratom i chorym psychicznie satanistom ( te dwa pojęcia powinny być synonimami, bo tylko chora psychicznie osoba czci demony).
I żeby było jasne: nie obrażam osób, którym to anime się podobało. Ja im tylko szczerze współczuję…

Normalni niech nawet nie próbują tego oglądać (innym zresztą też nie polecam). Każda ocena wyższa od 1 jest w pełni nieuzasadniona.
Dla tego anime powinno się stworzyć na tanuki gatunek o wiele mówiącej nazwie „abominacja”.
A jeżeli ktoś chce obejrzeć coś podchodzące pod hentaj (ale nim nie będące) to polecam „Elfen Lied”, któremu można zarzucać różne rzeczy, ale na pewno nie brak fabuły. Kompakty z „Bible black” zaś sugerowałbym wsadzić twórcom w wiadome miejsca.
Nawet pasowałoby to do konwencji serii i można by z tego nakręcić jej kontynuację ;)

Cóż, nie podobało mi się to ze względu na te scenki. Ale trudno by ich nie było skoro to hentai. Marzę o tym by zrobili inne Bible Black tylko „nie­‑hentai”. Bo np: Składanie ofiary lub wzywanie demonów (czy czegoś tam) było fajne…

Jak do tej pory Czarna Biblia była jedynym „hentai”, jeśli toto należy do tej kategorii, po jaki sięgnęłam.
Ocena, z takim doświadczeniem wolę nie próbować obejrzeć żadnego innego dzieła z tej kategorii.
Seria absolutnie debilna, bardzo mi żal autorów bo najwyraźniej absolutnie nie wiedzą co to jest seks i anatomia i zdrowy rozsądek i .... Długo by mówić.

Gatunki: Dramat, Horror, Romans

Tanuki, wygrywasz!

To chyba będzie najdziwniejszy komentarz ze wszystkich tutaj zamieszczonych :P Heh, nie wiem jak inni, ale ja zawsze zanim zaczne oglądać jakąś serię, to robię mały research na jej temat. Tak jak oczekiwałem, porno­‑horror klasy 'z' z elementami religijnymi, który był tak marny, że aż komiczny ;p
Myślę, że śmiało można nazwać to epicką powieścią, której nie powstydziłby się sam Markiz De Sade, z tymże w bardziej przystępnej formie. Niestety seria raczej nie dla Europejskiego widza.

Jezus Maria, prawie sie pożygałam. Te sceny są ohydne. W każdym odcinku jest minimum 4 razy pokazany gwałt. Nic nie broni tego anime od jedynki. Ani muzyka ani grafika o fabule (Co??Jakiej fabule) i postaciach już nie wspomone! Jeśli chcesz koniecznie oglądnac hentai'a to już lepiej odpal Discipline – the hentai academy.

a nawet podwójne dno….......
niech się każdy trzyma od tego z daleka ,już lepiej jakieś echci obejrzeć – wyjdzie na zdrowie, ale na miłość boską….... nie ,nigdy tego nie oglądajcie tego gniotu.Naprawdę… dajcie se siana ,bravo girls może być ,już nawet hentai academy ,ale nie to…... . Zgadzam się zię z Allie6912 – to jest niesmaczne…....
OBCHODZIĆ SZEROKIM ŁUKIEM!!!!!!!A najlepiej zakopać na cmentarzu .Ten „cóś” to hańba dla całego świata anime.

czystej krwi hentai w którym romansu to tyle co abstynentów w monopolowym; generalnie zawsze drażnią mnie wszystkie te pejcze, kajdanki, potwory moim zdaniem twórcom brakuje pomysłu by zrobić po prostu zwykły, „dobry” hentai

Miałam okazję zetknąć się z bible black i przerwałam po paru odcinkach. Sceny seksu w anime ogólnie mi nie przeszkadzają, wręcz przeciwnie, ale to było po prostu niesmaczne.

Oglądałem bez żadnych napisów, więc zalążków fabuły zupełnie nie zrozumiałem, natomiast porno było hardkorowe (zwłaszcza  kliknij: ukryte  seks z potworem).

Rzecz faktycznie… specyficzna. W zasadzie pornohorror, przy czym mamy tu wyraźną przewagę porno nad horrorem. Nawet jeśli konwencja usprawiedliwia w jakiś sposób przemoc, to sposób pokazania seksu trudno nazwać przyjemnym dla oka. Cóż, taka konwencja, na pewno dla wielu atrakcyjna (takie Highschool of the dead czy Elfenlied pokazują, że krew i cycki to połączenie gwarantujące popularność nawet przy niezbyt dobrej kresce), ale sam nie oceniłbym tej produkcji wysoko. Nawet jeśli projekty postaci są niewątpliwie staranne i dopracowane.

Obejrzałem i żałuję. W całej serii miejsce mają może wa stosunki które nie podchodzą pod gwałt. To odrażające, że właśnie gwałtem chce się nas podniecić. Podniosłem ocenę nieco za grafikę, ale myślę czy nie jestem zbyt łaskawy.