Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Zapraszamy na Discord!

Komentarze

One Piece

  • Avatar
    A
    weiter 13.01.2024 16:11
    Netflix odc 1089
    Nigdy nie myślałem, że dożyje czasów, w których ten tasiemiec będzie dostępny do obejrzenia legalnie z polskimi napisami i to jeszcze w jedynej słusznej formule simulcast.

    Co prawda to tylko jeden odcinek, nie wiem czy będą odcinki wstecz, ale zwyczajnie cieszy to oko.
    • Avatar
      ZSRRKnight 13.01.2024 16:24
      Re: Netflix odc 1089
      No jeśli dodadzą wszystkie odcinki to będzie hit. Choć to Netflix, więc nie zdziwi mnie jeśli będą wstawiać tylko nowe odcinki, bo jednak zrobienie napisów do tysiąca odcinków to monstrualne zadanie.
      • Avatar
        weiter 13.01.2024 18:35
        Re: Netflix odc 1089
        W sumie do hxh zrobili za jednym zamachem 150 odc przetłumaczonych, więc zawsze jakiś % szansy jest ^^
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 17.12.2023 10:56
    nowe anime od studia WIT
    Aktorski One Piece był sukcesem, więc wygląda na to, że Netflix i producenci idą za ciosem. Będzie się to nazywać „The One Piece” i niby to będzie remake, ale póki co nie jest jasne czy będzie to adaptacja od początku czy też alternatywa wersja któregoś arcu. Niewiadomo też czy będzie to bardziej dla obecnych fanów – czyli skondensowana wersja z lepszą animacją, by zarobić na nostalgii, czy też remake z krwi i kości, czyli adaptacja One Piece'a na modłę chociażby My Hero Academia.
    Osobiście wolałbym drugą opcję, ale dużych nadziei nie mam.
    I z tego, co się orientuję One Piece powoli wchodzi w finałowy(?) arc, więc może jeszcze 10 lat i się skończy xd
    • Avatar
      Ryuki 17.12.2023 11:07
      Re: nowe anime od studia WIT
      Sama nie wiem co myśleć o tym pomyśle. Anime od Toei do Enies Lobby jest bardzo dobre tylko z kilkoma przeciągnięciami po tym, cóż rozdział = odcinek zamordowało jak dla mnie adaptację. Jednak jeśli to będzie całkowity remake to oprócz animacji nie wiem czy uda im się przewyższyć oryginał. Zwłaszcza, że nie będzie G8 a to już ciężka pigułka do przełknięcia :D

      Ogólnie się zobaczy. Ciekawe też, że ze wszystkich studiów to będzie WIT, mam nadzieję, że się nie przeciążą jak to było z AOT. Zwłaszcza, że Netflix do najlepszych z ustaleniem czasu nie należy widząc po tym co się stało z Stone Ocean.
  • Avatar
    A
    GLASS 16.11.2022 21:48
    Specjalny event w Warszawie
    [link] – będzie event m.in. z emisją odcinków, które są wprowadzeniem do filmu Red. Kto jest w stolicy może się wybrać, bo wydarzenie jest DARMOWE :) Organizuje Crunchyroll, więc raczej legitne.
  • Avatar
    A
    GLASS 29.09.2022 18:24
    Najnowszy film One Piece:Red będzie można obejrzeć w Multikinie od 4.11 :)
  • Avatar
    A
    Warmupek 23.01.2022 01:02
    Nie oglądałem onepiece od jakichś 300 odcinków. Został już tym królem czy jeszcze tak z 500 odcinków? 😂


    A tak serio :D. Wyrosłem już dawno z takich tasiemców jak onepiece. Jakieś kilka lat temu jeszcze gdzieś tam czytałem mange. Nie wiem już nawet co w tym jest fajnego. Kiedyś sam się nakręcałem bo hype był/jest na to spory więc oglądałem. Niektóre wątki/postacie lubiałem. Ale patrząc tak z perspektywy czasu to nic tu ciekawego nie ma. Nawet te pierwsze arki średnie.

    Akcja się wlecze. Odcinek żeby nie przegoniła mangi była straaasznie wolny. Nie chcą robić fillerów bo wiedzą że to zaniża widownie. Tak się lepiej przyjmuje. Kiedyś to rozkminiałem, że na 20­‑25 min odcinek to jakoś 5­‑10 min było w nim fabuły. Reszta to takie przeciągacze.

    Onepiece to czysto biznesowy projekt. Z resztą każdy tego typu tasiemiec. Na siłę z tego co widziałem ciągneli naruto – zrobili boruto(?) , gdzieś tam próbowali bleacha. Także :D. Tu chodzi o hajs.

    Dopóki anime/manga się jakoś będzie sprzedawać, dopóty nie zobaczymy zakończenia tego anime. Nie jestem w temacie od kilku lat więc może skończyły się pomysły na przedłużanie. Ale z tego co pamiętam na 700­‑750 odcinku, można było tak ocenić że nieopowiedzianej historii było chyba jeszcze na drugie tyle.

    Jeśli ktokolwiek przypadkiem rozważa oglądnięcie – uciekaj. Daleko. Nie wracaj. Ale wątpię że ktoś jest na tyle zwariowany. Ale lepiej się upewnić. 🤣
  • Avatar
    A
    Blumsztajn 29.10.2019 10:37
    Rozczarowanie
    Szukałem jakiegoś fajnego przygodowego anime, więc gdy usłyszałem o One Piece , to myślałem, że to jest to.
    Ale to anime szybko schodzi na psy. Po za fajnym początkowymi odcinkami z kapitanem Kuro ,i wątkiem z Nami, zaczyna wiać nudą. Wątek z Alabastą kompletnie nie pasuje to historii, i jest taki see.
    Na razie jestem na Niebiańskiej Wyspie, i nadal wieje nudą. Nie wiem czy jest sens trwać przy tym, czy to jakoś poprawi się czy co.
    • Avatar
      Rinsey 29.10.2019 21:43
      Re: Rozczarowanie
      Poprawi się i to bardzo. Miałam podobne odczucia, ale od arcu Water 7 (od odcinka 229), śledziłam akcję z coraz większym zainteresowaniem. Kolejne arci są tylko lepsze. Więc jak już aż tyle obejrzałeś, polecam dociągnięcie troszkę dalej :)
      • Avatar
        Ryuki 30.10.2019 07:26
        Re: Rozczarowanie
        Osobiście uważam odwrotnie^^ zwłaszcza jeśli chodzi o anime. Moim ulubionym arciem w OP jest Skypea. I kiedy Water 7 i Enies Lobby również są bardzo dobrymi arcami anime zaczyna się psuć po Thriller Bark^^ Toei zawaliło sprawę tak spektakularnie, że fani od razu powiedzą ci by iść czytać mangę i olać adaptację( również tak uważam ). Jednak po zupełnie niepotrzebnym Time skipie manga również obecnie nie jest na poziomie jaki miała przed TS( kreska dla mnie również jest obecnie gorsza ale to już bardzo subiektywne odczucie ) no wiec ech. Moim zdaniem jeśli seria nie podoba się do wejście w Grand Line to szkoda dalej brnąć, co najwyżej przejść do mangi. Jednak ja też jestem osobą, która wciągnęła się w OP od pierwszego rozdziału/odcinka więc nie miałam tego odczucia, że seria ma miejsce gdzie staje się lepsza.
        • Avatar
          Meliona 30.10.2019 10:59
          Re: Rozczarowanie
          Uważam odwrotnie – One Piece po time skipie jest tylko lepszy. Chociaż wciąż moim ulubionym arciem jest Thriller Bark, bo był najzabawniejszy i miał momenty. Arc Zou czy Whole Cake island to złota. Teraz Wano zapowiada się pięknie.
          Ale anime zaczyna się mocno psuć od ts, bo takiej Dressrosy bardziej się nie dało przeciągać. Whole cake island uszło, ale teraz w Wano kontynuują tradycję z Dressrosy.
          Mimo to wciąż całkiem dobrze mi się ogląda, bo po prostu bardzo lubię tę serię :D
          • Avatar
            Ryuki 30.10.2019 11:45
            Re: Rozczarowanie
            Heh, ciekawe ile będzie tych odwrotnie :)

            Dla mnie zwyczajnie przeciąganie jakie robi Toei całkowicie zabija przyjemność oglądania. Wolę już fillery^^ bo jak coś to zwyczajnie ominę jak w D.Gray­‑man( nie wspominając, że OP miał tak dobre fillery jak G8 ). Tak czy inaczej mimo wszystko polecam mangę osobie która zaczęła wątek, zwłaszcza jeśli anime wydaje się nudne.
            • Avatar
              Rinsey 1.11.2019 14:59
              Re: Rozczarowanie
              Co do jakości odcinków z przykrością muszę się zgodzić. Ale i tak jest na to rada :) Czekam aż wyjdzie cały wątek, a potem sobie robię binge­‑watching i przewijam dłużyzny ^^.

              Co do time­‑skipu, on był niesamowicie potrzebny. Luffy słusznie zauważył, że jego załoga z nim samym jest za słaba, aby poradzić sobie w Nowym Świecie. Dużo bardziej mi się podoba zwiększenie siły załogo przez dwuletni trening, a nie przez magiczny power­‑up,których w OP jest dosyć mało.

              Spotykałam się z wieloma opiniami, że po timeskipie fabuła się pogorszyła, ale to ma dla mnie bardzo proste wytłumaczenie. Summit War to był obłęd, 122 odcinki siedzenie z nosem na ekranie. Ale to była kulminacja pierwszej połowy serii. Efekt narastania napięcia preze 500 odcinków. Potem zaczynamy budowanie napięcia od nowa. Teraz każdy z arców jest coraz lepszy, w Wano już się robi naprawdę gęsto :).

              A co do anime, jak napisałam w poście do Blumsztajna, binge­‑watching i przewijanie dłużyzn wszystko mi rekompensuje ^^
              • Avatar
                Ryuki 1.11.2019 16:42
                Re: Rozczarowanie
                Cóż dla mnie timeskip musi mieć trochę więcej powodów wystąpienia niż zwiększenie siły^^ I niestety względem OP nigdy mi ten pomysł się nie podobał. Przełknęłam no ale… oprócz tego moje również niezbyt lubienie kierunku w którym poszła kreska tutaj nie pomaga.

                A co do anime, jak napisałam w poście do Blumsztajna, binge­‑watching i przewijanie dłużyzn wszystko mi rekompensuje ^^


                Tylko po co? Kiedy anime jest aż na takim poziomie nie widzę powodu by tracić na to czas. Nawet dla animacji nie ma po co bo Toei to Toei i częściej jest słabo niż świetnie. Manga tu mi całkowicie starcza( w końcu i tak więcej czytam mang xD ).

                Tutaj jeszcze tego nie widać, ale w tej historii pomniejsze szczegóły mają ogromne znaczenie.


                To akurat jedna z najlepszych cech One Piece. Oda ma ogólnie niesamowity dar używania najmniejszych szczegółów z poprzednich arców. Dobrym przykładem jest Laboon.

                OP bije dla mnie wszelkie shouneny na głowę.


                Cóż osobiście nie mam jednej ulubionej mangi bo to jest dla mnie ograniczenie^^ Jeśli chodzi o OP jest to prawdopodobnie dla mnie jedna z najlepszych mang w Jumpie obok Psyren ale ogólnie… nah. Nie umiem postawić tej serii ponad takie tytuly jak Blue Exorcist( SQ ), Ushio&Tora( Shounen Sunday ), Alive the final evolution czy wiele innych z tej demografii( na marginesie niedawno znalazłam ciekawą mangę z Monthly GFantasy, bardzo specyficzny magazyn gdzie nigdy bym nie pomyślała, że coś wciągającego znajdę a tytuł to Toilet­‑Bound Hanako­‑kun ). Nawet ostatnio po tym jak autor prowadzi fabułę i świat francuska manga Radiant ma szansę spiąć się do moich ulubionych shounenów( co prawda to nie jest shounen no ale… ). OP parę lat temu uważałam za najlepszy tytuł^^ nadal na moim MAL manga ma 10 ale obecnie trochę z używaniem tego słowa przystopowałam. Taka moja drobna opinia^^ każdy tę sprawę widzi inaczej, tak jak TS w One Piece.
                • Avatar
                  Rinsey 1.11.2019 18:13
                  Re: Rozczarowanie
                  Tylko po co? Kiedy anime jest aż na takim poziomie nie widzę powodu by tracić na to czas. Nawet dla animacji nie ma po co bo Toei to Toei i częściej jest słabo niż świetnie. Manga tu mi całkowicie starcza( w końcu i tak więcej czytam mang xD ).


                  Same momenty z mangi mi się podobają :) Nudzą mnie tylko streszczanie odcinków przez 6 minut bądź jakieś dodatkowe wstawki. Uwielbiam seiyuu całej gromadki, więc dorabiam sobie wtedy ścieżkę dźwiękową do mangi :)

                  Cóż osobiście nie mam jednej ulubionej mangi bo to jest dla mnie ograniczenie^^ Jeśli chodzi o OP jest to prawdopodobnie dla mnie jedna z najlepszych mang w Jumpie obok Psyren ale ogólnie… nah. Nie umiem postawić tej serii ponad takie tytuly jak Blue Exorcist( SQ ), Ushio&Tora( Shounen Sunday ), Alive the final evolution czy wiele innych z tej demografii( na marginesie niedawno znalazłam ciekawą mangę z Monthly GFantasy, bardzo specyficzny magazyn gdzie nigdy bym nie pomyślała, że coś wciągającego znajdę a tytuł to Toilet­‑Bound Hanako­‑kun ). Nawet ostatnio po tym jak autor prowadzi fabułę i świat francuska manga Radiant ma szansę spiąć się do moich ulubionych shounenów( co prawda to nie jest shounen no ale… ). OP parę lat temu uważałam za najlepszy tytuł^^ nadal na moim MAL manga ma 10 ale obecnie trochę z używaniem tego słowa przystopowałam. Taka moja drobna opinia^^ każdy tę sprawę widzi inaczej, tak jak TS w One Piece.


                  Ushio&Tora uwielbiam, oczywiście szanuję Twoją opinię zarówno co do TS jak i najlepszego tytułu shounen :). Ja w temacie oceny kieruję się poza oceną logiczną odczuciami i emocjami, jakie wzbudza we mnie seria. Ilość łez wzruszenia przy OP stawia go na pierwszym miejscu. Więc jest to moja bardzo subiektywna opinia ;)
                  • Avatar
                    Ryuki 1.11.2019 19:41
                    Re: Rozczarowanie
                    O tak seiyuu są niesamowici, w tym Toei jest zawsze bardzo dobre^^ Ogólnie rozumiem, też sama adaptacja OP jest dość wierna gdyby nie to przeciąganie. Nie wiem skąd w ogóle nagle Toei zmieniło podejście z fillerowych arców na styl DBZ xD

                    oczywiście szanuję Twoją opinię zarówno co do TS jak i najlepszego tytułu shounen :). Ja w temacie oceny kieruję się poza oceną logiczną odczuciami i emocjami, jakie wzbudza we mnie seria.


                    Ostatnie zdanie wrzuciłam bo nie byłam pewna czy nie zabrzmiałam zbyt czepialsko^^ nie chciałam sugerować, że nie szanujesz opinii. Co do mojej oceny, mam podobnie z tym, że u mnie również dużo zależy od tego co pomyślę po kilku obejrzeniach/czytaniu. Jeśli wciąż znajduję coś nowego moja ocena się najczęściej podnosi( chociażby przy Digimon Tamers jeszcze kiedy oglądałam serię 3 raz znajdywałam szczegóły jakie mi umknęły ).

                    Też wspomniane przez ze mnie tytuły były w pewnym sensie strategicznie przytoczone^^ Zwłaszcza Hanako­‑kun bo manga ma dostać anime w następnym roku( stąd w ogóle wiem o tytule ). Dlatego dałam o tym wspomnienie bo po opisie czy kresce może wydawać się dziwną serią… bo jest ale w ten dobry sposób jak OP^^( to nie jest battle manga raczej fantasy/horror/dużo komedii i akcji ). Też jak zwykle jeśli chodzi o ten magazyn będzie zabawnie słyszeć ile osób pomyśli, że to shoujo.
      • Avatar
        Blumsztajn 30.10.2019 12:56
        Re: Rozczarowanie
        Jestem na odcinku 158, czyli muszę jeszcze przetrwać tak z 40 odcinków, pomijając filery ? Nie wiem czy dam radę. Chyba spasuję. Nie rozumiem fenomenu tej serii. A zapowiadała się tak fajnie.
        • Avatar
          Rinsey 1.11.2019 14:48
          Re: Rozczarowanie
          Miałam naprawdę bardzo podobnie. Na tym etapie było ok, ale nie powalająco. Walki średnie, historia w miarę. Oczywiście, nie mogę Cię zmuszać, ale w moim przypadku tych kilkadziesiąt odcinków zmieniło moje zdanie całkowicie. Ze średniej przygodówki seria przeszła do jednych z moich najbardziej ukochanych serii, przy których płakałam i śmiałam się na przemian. Tutaj jeszcze tego nie widać, ale w tej historii pomniejsze szczegóły mają ogromne znaczenie. Oda stworzył genialny obraz, który można docenić dopiero z pewnej perspektywy. OP bije dla mnie wszelkie shouneny na głowę. Relacje między bohaterami, ich oddanie i bezwzględna wiara w Luffy'ego porusza mnie do dzisiaj. Ale te relacje są wbrew pozorom budowane powoli i dlatego to tyle odcinków trwa. A Summit War (385 odcinek)zapiera dech w piersiach. Nie wiem, czy to wystarczy, aby Cię przekonać, wiem, że tych odcinków jest dużo, ale z całego serca polecam dotrwać :)
          • Avatar
            Blumsztajn 2.11.2019 11:26
            Re: Rozczarowanie
            No dobra to spróbuje ;)
            • Avatar
              Rinsey 3.11.2019 22:12
              Re: Rozczarowanie
              Bardzo się cieszę ^^
              • Avatar
                Cintryjka 3.11.2020 22:36
                Re: Rozczarowanie
                A ja mam z OP problem. Seria jest jak parabola, zaczyna się tak jak sama napisałaś, ok, ale nie powalająco. Później się rozwija jest coraz to lepiej, ciekawiej – Thriller Bark, Enies Lobby, a zwłaszcza Wojna na Szczycie – cudeńko. I o ile historia sama w sobie nadal trzyma poziom (Dressrosa, Whole Cake Island, czy Wano jest naprawdę ciekawe), to sposób ekranizacji na zasadzie „jak Luffy się przewróci to upada trzy odcinki” i rozciąganie jednego chaptera mangi na co najmniej jeden odcinek jest już męczące. Anime strasznie tym traci na dynamice, nawet jeżeli nie ogląda się go tydzień w tydzień, a tak jak robię to ja, czeka aż uzbiera się kilka odcinków.
                21 lat na antenie to kupa czasu, ale przydałoby się tu albo jakiś porządny, dłuższy filerowy arc, albo jakaś dłuższa przerwa coby oddalić się od mangi, ale w końcu nie można od tak przykręcić tak dochodowego tytułu…
  • Avatar
    A
    jjjj 21.04.2019 12:17
    Gdyby nie te dłużyzny, to bajka byłaby o wiele lepsza.

    Każdy wątek możnaby bez problemu zmieścić w 10­‑20 odcinkach,a tutaj wszystko mamy tak bardzo rozciągnięte, że oglądanie tego to męka.

    O ile ktoś nadgonił lub ogląda niemal od początku emisji i ma ten 1 odcinek na tydzień to jest w miarę OK, ale jesli ktoś zaczyna lub ma zamiar, to niech się przygotuje na dłużyzny rodem z DBZ.

    Szkoda też, że już dawno skończyły im się pomysły i w OP strasznie wieje nudą.

    Podtrzymują to przy życiu, ale najlepsze co może teraz się przydażyć OP to…zakończenie tej bajki na dobre.
    • Avatar
      blob 21.04.2019 14:06
      Nie zgodzę się, że wieje nudą. One Piece to jeden z niewielu Shounenów, w których autor od początku do końca ma pomysł na serię. Owszem, czasem za bardzo się „rozdrabnia” wprowadzając za dużo postaci (choć trzeba autorowi przyznać, że o nich nie zapomina i dalej rozwija ich wątki), no i ma te swoje klisze i dziwactwa, ale jako osoba śledząca serię od czasów pierwszego odcinka na niemieckim RTL2, nie przestaje mnie ona urzekać. Ilość ciekawych postaci, struktura świata, wątki które spinają się w całość nie przestają intrygować.

      To że anime się dłuży wynika z faktu że ciągle dogania mangę, więc fillery są przymusem. Ja do anime wracam tylko gdy dzieje się coś naprawdę ciekawego, żeby zobaczyć jak wyszło to w adaptacji. Tym sposobem zobaczyłem cały Zou Arc, lub walkę Luffiego z Katakurim, która byłą epicka jak to na walkę z „bossem” przystało.
      • Avatar
        Warmupek 11.12.2022 15:22
        siema
        Trochę czasu minęło od twojego komentarza, ale odpowiem na niego :D.

        1. nie jestem pewien czy autor miał od początku do końca pomysł. Na pewno miał pomysł na początek, i mniej więcej na koniec.

        Ale po drodze okazało się że anime jest hitem. sprzedaje się i zarabia kupę hajsu.

        Więc wymyśla coraz to kolejne przydługie arki, sprytnie nęcąc nas co chwile że historia zbliża się do finału, żebyśmy zostali i zobaczyli jeszcze jedną historyjkę. I tak się robi biznes :). Kura znosi jaja więc po co ją zabijać :).

        2. Ilość ciekawych postaci – faktycznie jest kilka fajnych. Tylko że na każdą fajną składa się tak z 10 wkurzających i 100 nieistotnych :D.

        3. Struktura świata kiedyś intrygowała, ba, dalej ciekawi. Ale osobiście na „formę” w jakiej jesteśmy zmuszeni poznawać ten świat – wole przeczytać jakieś fajne streszczenie tej historyjki kiedyś tam, jak się to skończy.

        I chciałbym żeby to streszczenie maiło max 2 strony a5 -skupiające tylko istotne wątki :D
  • Avatar
    A
    El Tiburón 19.11.2018 23:39
    Anime świetnie daje radę mniej więcej do sagi Thriller Bark (odcinki 337­‑381), potem należy się przerzucić na mangę gdyż jest tylko gorzej. Odcinki są rozwlekane ponad ludzką godność, do tego mocno spada jakość reżyserii jak i samej grafiki (spróbujcie w Googlach wpisać „toei quality”). W skrócie – [link].
    • Avatar
      Cintryjka 20.11.2018 23:16
      Wojna na Marineford też była całkiem niezła – jeden z lepszych arców OP jak dla mnie. Mangi co prawda nie czytałam, ale takie zbytnie „rozwadnianie” fabuły zaczęło się tak na dobre w moim odczuciu dopiero na Dressrosie.
  • Avatar
    A
    Przypadkowy 19.11.2018 18:45
    easter egg
    W 47 odcinku zauważyłem easter egga – chmura ma kształt twarzy kapitana Buggy – 3:45, wtedy gdy jego załoga go opłakuje.
  • Avatar
    A
    peperepe 4.01.2018 12:05
    Jak chcecie zapoznać się z One Piece a szkoda wam czasu na anime które jest powolne, a grafika nie powala to polecam mangę. W internecie są nawet dostępne wersje w kolorze -> „One Piece – Digital Colored Comics”
  • Avatar
    A
    Grimmjow 29.01.2017 19:50
    Strasznie wszystko rozwleczone
    Wszystko wlecze się niemiłosiernie w tym One Piece. Ja rozumiem, że manga jest doganiana i dlatego to wygląda, jak wygląda, ale już lepiej byłoby, gdyby anime zrobiło sobie kilkuletnią przerwę. Obecnie tego oglądać się nie da, strasznie się męczę przy każdym odcinku, często przewijam do przodu. Spadek jakości jest ogromny. Tak naprawdę 1/3 odcinka to powtórka z poprzednich, a gdy przychodzi wreszcie pora na właściwą akcję, ta dodatkowo jest sztucznie rozciągana. Mam nadzieję, że kiedy manga się zakończy(wiem, że miną jeszcze lata), to ktoś wpadnie na pomysł, aby od nowa zekranizować One Piece, bo w obecnej jakości nawet nie mam ochoty wracać do tego po latach i oglądać od początku. Za dużo przynudzania w tym wszystkim.
    • Avatar
      Orzi 29.01.2017 20:34
      Re: Strasznie wszystko rozwleczone
      Witaj w krainie Toei, gdzie jakość grafiki nie ma znaczenia, a z jednego rozdziału mangi można zrobić nawet trzy odcinki anime. Swoją drogą moim zdaniem to nie tylko ich wina, bo sama manga stała się strasznie powtarzalna i straciła błysk. Oda nie ma pomysłu na ciekawą fabułę i wałkuje ten sam motyw wciąż i wciąż.
      • Avatar
        blob 29.01.2017 22:17
        Re: Strasznie wszystko rozwleczone
        Tego bym nie powiedział. Fabuła jest prosta bo to shounen, atutem One Pieca był głównie wykreowany przez Ode świat. One Piece jest dalej bardzo ciekawy, po prostu Oda tak rozwlekł swoje uniwersum, że teraz musi pokończyć wiele wątków. Mi np. bardzo podobał się motyw z Minkami, ale sądząc po tym co się dzieje One Piece wkracza już chyba w ostatnią fazę  kliknij: ukryte . Fakt faktem sprawy Oda nie ułatwia z fillerami, bo co chwila jakieś przerwy w wydawaniu mangi (niby krótkie, ale zawsze). Ale umówmy się, ludzie chcą wiecej One Piece, jest to chyba wciąż najpopularniwjsza manga w Japonii, nawet knajpy dedykowane jej budują… gdy One Piece się skończy bedzie to koniec pewnej epoki, a jest to kawał mojego życia (pamiętam jeszcze jak 'odkryłem' One Piece gdy oglądałem go na niemieckim RTL 2, Alabasta arc).
        • Avatar
          Kaioken 6.05.2018 12:49
          Re: Strasznie wszystko rozwleczone
          Gdzieś po arcu z  kliknij: ukryte  Anime staje się tylko dodatkiem, a priorytetem jest Manga, bo Manga od tego momentu moim zdaniem staje się po prostu lepsza, m.
  • Avatar
    A
    Din0 19.05.2016 21:16
    Czy tylko ja mam wrażenie, że autorowi (piszę to pod anime, bo na komentarze pod mangą prawie nikt nie wchodzi) powoli kończą się pomysły? Ja wiem, że One Piece, jest także komedią, ale postacie, jak i owoce są coraz bardziej absurdalne, w porównaniu z postaciami jakie ukazywały się do mniej więcej połowy serii, jest to znaczny spadek jakości.
    Owoce miały być czymś elitarnym, a nagle okazuje się, że większość antagonistów w One Piece, jakiś zjadła i wskutek czego, dochodzi do wcześniej wspomnianych sytuacji, że dostajemy owoce jak np. Sui Sui no Mi, Nui Nui no Mi czy Woshu Woshu no Mi.
    Ja osobiście wolałbym oglądać więcej postaci, które radzą sobie bez owoców, myślę, że wprowadzanie osób które zamiast na owocach polegają na swoich technikach (jak np. Szermierka czy Styl Czarnej Nogi), to byłoby dużo większe urozmaicenie.
    • Avatar
      Moslaten 19.05.2016 21:50
      Musisz wziąć pod uwagę to, że może i owoce były elitarne, ale w EB, a teraz OP jest na etapie bardziej światowym… I jeszcze trzeba dodać sztucznie wytwarzane owoce ;p

      Według mnie OP dobrze się trzyma… Tym bardziej ten arc dobrze się zapowiada :v
    • Avatar
      Raikami 20.09.2016 22:44
      Shanks, Mihawk, Hody, Garp, Zoro? W każdym razie autor stworzył sobie koncept, w którym może pojawić się diabelski owoc o właściwościach jakie tylko sobie wymarzy. To dość fajne i uniwersalne, bo może zaskoczyć widza, zaś elitarność moim zdaniem wciąż pozostaje elitarna, bo zwróć uwagę, że w większości nasi Antagoniści są dość wysoko postawieni w społeczeństwie na podstawie czego można sądzić, iż było im łatwiej zdobyć owoc. Taki Donflamingo, Cesar (dobrze piszę jego imię?), Enel i inni, byli w pewien sposób „bogatsi” od innych. Fakt, owoców jest więcej niż na początku. Moim zdaniem zanik elitarności jest spowodowany brakiem zaskoczenia ludzi na władających owocem. Kiedyś ciało luff'yego było kontrowersyjne, obecnie jak ktoś go widzi, nie jest wielce zaskoczony. Jeśli Oda postanowiłby wrócić do kontrowersyjności postaci posiadających diabelski owoc, wszystko byłoby ok.
    • Avatar
      Saarverok 21.09.2016 21:26
      Uwaga. Poszła rozprawka. Nie chciałem, ale wyszło. Nie czytać bez znajomości bieżących wydarzeń z OP manga

       kliknij: ukryte 
      • Avatar
        Rinsey 24.09.2016 11:36
        Jak miło przeczytać taką rozprawkę na temat OP :). Wobec tego, ja też dam upust swoim myślom :D.

        Moim zdaniem OP trzyma się wciąż doskonale. Żeby nie było, na arc Dressrosy narzekałam nie raz i nie dwa. Zadawałam sobie pytanie: po jaką cholerę umieszczać tam tyle postaci i pokazywać tak szczegółowo ich walki? Ale mistrz Oda odpowiedział mi na to w jednym chapterze:  kliknij: ukryte 

        Uważam Odę za absolutnego geniusza i mistrza planowania. U niego absolutnie nic nie dzieje się bez przyczyny. Nawet niedawno można było się przekonać, że drobiazg z arca Thriller Bark teraz będzie miał ogromne znaczenie. Wiele osób mówi, że ostatnio jakość spada. Na pewno dotyczy to anime, które wciąż oglądam, ew. przewijam kolejne wypełniacze, ale manga, jak już zostało wspomniane, dzieje się teraz  kliknij: ukryte  Brak powiewu świeżości w większości bierze się pewnie z tego, że fani już tkwią w tej konwencji od kilkuset chapterów, przy czym trudno jest wbić czytelnika w fotel, jak to miało miejsce na początku. A Odzie to się wciąż udaje, tylko że już nie tak często.

        Wielu fanów bawi się w teorię, której jestem absolutną zwolenniczką, która znalazła już swoje potwierdzenie w nowszych chapterach. A mianowicie dokładny podział fabuły na dwie połowy i pararele między nimi. Arcowi Dressrosy przypisuje się odniesienia do Alabastry. Po szczycie emocji, jaki miał miejsce przy  kliknij: ukryte , ponownie jesteśmy na torze budowania napięcia, które dopiero ma nas doprowadzić do wspomnianego już „ważnego wydarzenia w historii świata”. W takiej sytuacji poczucie spadku napięcia i poziomu całkiem naturalne i mimo wszystko zaplanowane.

        W żaden sposób nie widzę tu skoku na kasę, tylko perfekcjonistę, który chce opowiedzieć swoim fanom historię w każdym, nawet najmniejszym szczególe. Oda od lat bije rekordy w sprzedaży, nawet nie ma czasu wydawać tych pieniędzy, bo on rysuje, rysuje i rysuje, nawet, jak był w szpitalu. Wiem, że jestem nieco zaślepiona, ale oślepia mnie geniusz twórcy tego wspaniałego świata :)
  • Avatar
    A
    RzonoMoja 9.04.2015 18:55
    Średnio
    Słaba ekranizacja bardzo dobrej mangi. Fabuła w OP jest świetna. Oprawa graficzna (w anime) to jakaś porażka! Do tego tak przedużają, że aż żal patrzeć… Jedyne co to muzyka, która jak dla mnie jest na plus. Według mnie najlepszym rozwiązaniem jest zostawić tę słabiutką ekranizację i wziąć się za mangę, która jest niesamowita.
  • Avatar
    A
    dgjhgk 18.01.2015 17:48
    Ile ja bym dała żeby zapomnieć wszystkie odcinki jakie oglądałam… A potem obejrzeć je jeszcze raz! I pomyśleć, że myślałam, że w życiu nie dam rady obejrzeć tylu odcinków (zwykle po ok. 100 odcinkach jakoś tracę zainteresowanie). A zaczęłam oglądać na zasadzie „obejrzę 5 odcinków żeby zobaczyć co to ma być” – strasznie mi się nudziło, byłam chora i nie miałam internetu, więc zapuściłam się na dysk brata. KI tak 5 odcinków przerodziło się w prawie 700 a 1,5h w parę lat…
  • Avatar
    A
    Verte 2.11.2014 20:32
    One Piece
    Właśnie obejrzałem odcinek 668… Nie wierzę, że to anime stoczyło się na tak żałosny poziom jeżeli chodzi o oprawę graficzną. To co się dzieje to jest po prostu tragedia – zwłaszcza, że fabuła jest aktualnie niesamowicie ciekawa. Manga trzyma poziom, ale anime – dno.
    • Avatar
      Ciasteczkowa 2.11.2014 21:36
      Re: One Piece
      Dlatego serio twierdzę, że oglądanie anime ma sens do mniej więcej 360 odcinka, czyli tam, gdzie zaczyna się Thriller Bark. O ile końcówka Enies Lobby jeszcze jakoś budżetowo się wyrobiła, tak w następnym arcu już widać wyraźny spadek jakości, dłużyzny, zwroty „akcji”, które trwają po siedem odcinków, a w wersji papierowej góra dwa rozdziały. Oglądać do końca Enies Lobby, potem tylko manga.
      Ewentualnie mogliby pizgnąć jakiś filler z prawdziwego zdarzenia  kliknij: ukryte .
      • Avatar
        Cintryjka 12.11.2014 05:19
        Re: One Piece
        Samo tempo akcji ma swoje uzasadnienie. Z racji tego, że anime dogania mangę, a nie chcieli przerywać tego długą fillerową wstawką a'la Bleach, tzn. np  kliknij: ukryte .

        Żeby tego uniknąć studio obrało następującą politykę – 1 chapter – 1 odcinek. Mi osobiście „dłużyzny” nie przeszkadzają. Mam okazję każdego dobrze poznać, ponadto zgadzam się z Leesem  kliknij: ukryte  Co do grafiki ostatnio jakby częściej pojawiają się krzywe twarze, ale to im wybaczam. Dla mnie osobiście OP to nadal jeden z najlepszych tasiemców.
    • Avatar
      blob 2.11.2014 22:37
      Re: One Piece
      To i fillery to powód dla którego przestałem oglądać wersje animowane m. in. właśnie One Piece'a, Naruto, Fairy Tail. Mało który „tasiemiec” trzyma poziom mangi. Jest to coś czego nie rozumiem, bo przy kasie jaka te serię generują zatrudnienie 100 ludzi, żeby każdy odcinek był odpicowany nie powinno stanowić problemu (nawet mimo tego, że mają tylko tydzień między każdym z nich).
    • Avatar
      Lees 2.11.2014 22:50
      Re: One Piece
      Akurat przy walkach na arenie to miało swój plus. Pojawiło się wtedy tyle postaci że w mandze po prostu nie szło tego spamiętać a w anime każda dostała tam dość sporo czasu i teraz można mniej więcej skojarzyć kto jest kto. A zaloty  kliknij: ukryte (przypuszczam że przedłużone w stosunku do mangi) również były kapitalne.
  • Avatar
    A
    bob88 7.09.2014 12:08
    Smutne jest to co się dzieje z tą serią od ostatnich ~50 odcinków. Totalne dno.
    • Avatar
      Kaioken 7.09.2014 13:05
      Mogę się zgodzić choć odcinek z zeszłego tygodnia był dobrze zrobiony. Pierwszy problem to odcinki robione na zasadzie półfiller'ów .. czyli mamy co chwile huśtawke między fillerem a wydarzeniami z Mangi co jest beznadziejne (jakby nie można było dać serie fillerów z gorszą kreską, a przyłożyc się potem do wydarzeń z Mangi z lepszą animacją), ale największym problemem jest upadająca kreska .. gdyby kreska trzymała taki poziom jak w Bleach'u to bym na fillery nie narzekał. W sumie robi się z tego drugie Naruto, ale mimo to wciąż pojawiają się czasami naprawdę dobre odcinki .. w Naruto też jak np. też ten najnowszy. Mimo wszystko twórcy nie mają prawa zejść poniżej wymaganego poziomu, więc grunt, że jakoś to Anime się klei .. Manga oczywiście znacznie lepsza.

      Barakuda narzeka na pierwsze odcinki? Jak dla mnie nie ma sensu ..

       kliknij: ukryte 
      • Avatar
        bob88 9.09.2014 18:06
        Kaioken,

        sam 'trening głównych bohaterów' był potrzebny bo obecne umiejętności mogły się 500 odcinkach znudzić ;) Obecnie każdy z odcinków można byłoby streścić w 5 min preview . Jeżeli autorzy nie mają pomysłu na anime to powinni na jakiś czas wstrzymać ją niż emitować taki chłam. Jestem wielkim fanem One Piece dlatego jak muszę oglądać takie odcinki jak te emitowane ostatnio to mnie cholera bierze.


        pozdrawiam !
  • Avatar
    A
    Barakuda 30.08.2014 14:11
    Nie należę do osób, które wyśpiewują peany na cześć „One Piece”, ani do tych mieszających to anime z błotem.
    Jak już wiele użytkowników powiedziało- postacie oryginalne, barwne, niesztampowe. Każdy ma swoją rolę w załodze i każdy wzbudzi w nas jakieś uczucia.  kliknij: ukryte 
    Kreska niezła, nie rozumiem obrzydzenia niektórych. Choć idealna też nie jest.
    Pierwszy opening wg mnie genialny, tak samo jak motywy pojawiające się w serialu (dodają miłego marynarskiego klimatu). Za to pozostałe openingi- dla mnie nie do przejścia.
    Jeśli chodzi o fabułę. Świat przedstawiony jest OK, bez wątpienia mamy do czynienia z baśnią. Nie brakuje zwrotów akcji. Faktycznie jesteśmy raczeni raczej szybkim tempem akcji i błyskotliwym humorem. Ale pod tym względem serial jest nierówny. Zdarza się, że fabuła jest rozciągnięta w czasie i wlecze się, i wlecze, i wlecze, i wlecze.  kliknij: ukryte 
    Ale cóż, każdy ma swój gust. Może komuś się podobają się walki i retrospekcje nieprzerwanie przez kilka odcinków, ale ja miałam wrażenie, że twórcy czasem sztucznie zapychają fabułę.
    Mimo to „OP” jest na liście moich ulubionych anime.
    • Avatar
      Lees 30.08.2014 15:35
      Pewnie niektórzy się ze mną nie zgodzą, ale timeskip był dla mnie totalnym failem.


      Zgadzam się w 100% :]
  • Avatar
    A
    Isgenic 5.06.2014 06:06
    Nami jest najbardziej sympatyczną postacią z tej animacji. Co ciekawe, wywołuje (przynajmniej ja to tak odbieram) ...uczucia opiekuńcze. Pomimo całej „siły osobowości” Nami jest inteligentna i wie, że kapitanem jest ktoś inny.
  • Avatar
    A
    Mary Goldwish 5.04.2014 12:57
    Najlepsze anime jakie w życiu widziałam, a obejrzałam ponad 300 anime.
    Postacie są niesamowite, kreska jest lekka i niezwykła. Wątki z bitwami są cudowne, zawsze coś się dzieje. Ogladając to anime nie można się nudzić. Główny bohater to w ogóle inna historia. Nigdy nie widziałam tak fajnego GB. Wesoły, miły, głupkowaty czasami :), ceni przyjaźń, nie boi się wrogów, „nie ocenia książek po okładce” nie wszystkie złe postacie traktuje jako wrogów. Oczywiście są osoby, które naprawdę wkurzają np. Nami- uważam, że jest trochę dziwną bohaterką, ale pasuje do całej drużyny Mugiwary. Co ważne nie ma tak , że jakaś historia się skończyła i jest nuda, akcje zawsze są, i powiem, że są czasami dreszcze. Oczywiście anime jest świetną, lekką komedią, ale są historie bardzo dramatyczne, kiedy naprawdę chce się płakać np.  kliknij: ukryte 
    Fabuła 10/10, postacie 15/10 :)
    Uważa się, że nie dorównuje Dragon ball, nie prawda!! One piece o wiele lepszy. Ten kto nie oglądał One piece ma wiele do stracenia. Niektórzy mówią, że Bleach lepszy, proszę nie zapominać bleach ma ok. 400 odcinków, a One Piece ok. 700, a przede wszystkim fabuła różni się pod każdym kątem.
    ONE PIECE GÓRĄ!!!!!!!!!!

    Zamaskowano spoiler. Moderacja
    • Avatar
      Orzi 5.04.2014 13:13
      Zgodzę się z Tobą, ale niestety tylko do CP9, ew. Marineford. Potem poziom spadł na samo dno. Szkoda, że nie podzielili tego anime na dwie części, bo mógłbym z czystym sumieniem dobrze ocenić przed­‑timeskipową i zjechać część po. A tak to mam zagwozdkę.
    • Avatar
      ja1 5.04.2014 13:40
      SPOILER
       kliknij: ukryte  trzeba czym prędzej ukryć!
    • miuaba 13.04.2014 14:13:51 - komentarz usunięto
  • miuaba 26.03.2014 17:18:49 - komentarz usunięto
  • miuaba 22.03.2014 15:46:32 - komentarz usunięto
  • miuaba 22.03.2014 15:37:42 - komentarz usunięto
    • miuaba 22.03.2014 15:38:56 - komentarz usunięto
    • hdrn 22.03.2014 15:54:45 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Kamiyan3991 2.03.2014 01:02
    Przereklamowany syf
    Jedna uwaga – nie dajcie sobie wmówić, że to anime rozkręca się po: 50­‑150­‑300­‑400 odcinkach itp… życia nikt wam nie zwróci (tzn. straconego czasu).

    0/10 – największy syf jaki widziałem, to ja już wolę sobie Bleach'a obejrzeć, też słabiutki, ale mniejsze zło.
    • Avatar
      Orzi 5.04.2014 13:15
      Re: Przereklamowany syf
      Jak zazwyczaj się zgadzam z twoimi opiniami na temat anime, tak tutaj muszę zaprotestować. Do pewnego momentu to był świetny shounen, z wielowątkową fabułą i ciekawymi zwrotami akcji. Rozumiem, że estetyka One Piece Ci nie przypadła do gustu, ale moim zdaniem wyolbrzymiasz.

      A tak, po timeskipie to rzeczywiście syf :P
      • Avatar
        ja1 5.04.2014 13:39
        Re: Przereklamowany syf
        Ej, ale dwa pierwsze arci po timeskipie rzeczywiście były dość słabe (zwłaszcza po takiej fieście z poprzednich odc). Ale Dresrossa jest w tym momencie na niesamowicie wysokim poziomie, OP wraca na właściwe tory ;)
        • Avatar
          Orzi 6.04.2014 10:19
          Re: Przereklamowany syf
          Muszę nadrobić w takim razie, po Punk Hazard dałem sobie spokój rozczarowany poziomem. Inna sprawa, że Dressrosa w mandze mi się nie podoba.
          • Avatar
            ja1 6.04.2014 12:58
            Re: Przereklamowany syf
            A jesteś na bieżąco? Ostatni rozdział to istny SZTOS. Oda mistrz – OP miażdży konkurencję :D
    • Avatar
      hdrn 5.04.2014 14:12
      Re: Przereklamowany syf
      Zabawni są ludzie, którzy swoje opinie głoszą jako święte, niepodlegające dyskusji prawdy.
    • Avatar
      23 1.10.2014 21:36
      Re: Przereklamowany syf
      Pierwszy ark porzuciłem dwa razy za 3 razem wcisnąłem na siłę, ale później się rozkręcało, chociaż moim zdaniem i tak niektóre Arki były nudne.

    • Avatar
      viaxon 11.10.2014 15:54
      Re: Przereklamowany syf
      Nice try!
  • Avatar
    A
    Natka-chan 16.02.2014 15:41
    Kocham <3 10/10 :>
  • Avatar
    A
    FOX 27.01.2014 22:11
    Książę shounenów... spoczął na laurach.
    Aby uniknąć ataków, że jak to nazywam One Piece'a królem shounenów, bo przecież to Dragon Ball jako jeden i jedyny zasługuje na taki tytuł, pozwolę sobie użyć takiego, a i adekwatnego do serii określenia.

    Seria jest niewątpliwie trudna do oceny. Z jednej strony znajdują się w niej momenty, które wbijają w fotel (krzesło, kanapę czy cokolwiek na czym oglądamy anime), z drugiej są też takie chwile, kiedy chce się tylko przemęczyć kilka odcinków, żeby przejść do kolejnego arca. Są chwile, kiedy wyciska z nas łzy czy bawi, a i takie, kiedy nieśmieszny humor aż wykrzywia wyraz twarzy.

    Fabularnie One Piece to niemal majstersztyk. Dowód na to, że w kategorii „historia skierowana do młodych mężczyzn” można jeszcze wprowadzić trochę świeżości i inności, a i nie zepsuć tego w kilkadziesiąt odcinków, jak ma to miejsce w podobnych seriach. W przeciwieństwie do nich, nie mamy tutaj dynamicznego wstępu (Naruto/Bleach). W One Piece historia potrzebuje kilkunastu odcinków na porządny rozruch, po czym, na jej korzyść, rozwija się i jej poziom nie opada (przynajmniej przez paręset odcinków) jak to mam miejsce u rywali.
    Nie sposób ocenić jednoznacznie fabuły, dlatego podzielę ocenę na sagi:

    East Blue – 8/10
    Arabasta – 8/10
    Sky Island – 8/10
    Water 7 – 9/10
    Thriller Bark – 7/10
    Summit War – 8/10

    Bohaterowie to chyba największy atut tej serii. Jest różnorodnie i bardzo dobrze. Każda z postaci ma swoje indywidualne cechy, które odróżniają ją od pozostałych. Jedne są zabawne, inne irytujące. Jedne budzą podziw, kolejne antypatię. 9/10

    Graficznie bez rewelacji, ale i zastrzeżeń. Jak na shounena jest w porządku.

    Muzyka, jak na shounena, dobrze się prezentuje. Openingi i endingi (przez pierwsze dwieście odcinków) pasują do anime i wpadają w ucho.

    Zostawiając na sam koniec nutkę goryczy odniosę się do drugiej części tytułu tego komentarza – niestety wszystko co dobre musi mieć swój koniec. Od sagi Thriller Bark (epizodycznie zdarzało się wcześniej) widać spadek formy. O ile można to zarzucić serii, która ma ponad 600 odcinków, to należy się One Piece'owi za dłużyzny i wypychanie anime niepotrzebną zawartością (głównie niezbyt śmieszne epizody części bohaterów, które w założeniu miały widza rozłożyć na łopatki, a wywołują uśmiech politowania).

    Podsumowując, zdecydowanie pozycja warta polecenia każdej osobie, która lubi nietypowe shouneny. Jedno z niewielu, jeśli nie jedyne anime, które przez kilkaset odcinków potrafi utrzymać dobry poziom. Ocena za całokształt do skoku w czasie – 8/10.
  • Avatar
    A
    Li 9.12.2013 09:08
    Naprawdę ciężko mi ocenić serię. O ile na początku mnie niesamowicie wciągała, tak później zaczęły się wkradać dłużyzny i porzuciłam oglądanie.
    Serię naprawdę miło się ogląda ze względu na postaci. Jest ich tyle, że każdy może coś znaleźć dla siebie. Akcja jest wciągająca i zaskakująca, ma sporo oryginalnego humoru. Taki porządny shonen.

    Niestety, nie dość że manga jest tasiemcowata, to jeszcze anime dodatkowo wydłuża wydarzenia. Ja ostatecznie znudziłam się kliknij: ukryte 

    Dlatego początkową część (mniej więcej do Skypiea) oceniłabym na mocno 8, część do  kliknij: ukryte  – 7, a potem ocena poszłaby nieco niżej.
    • Avatar
      Trace 9.12.2013 18:37
      Fakt, dlatego polecam mangę. Manga dalej trzyma poziom. Dwa ostatnie arce – miodzio, w przeciwieństwie do anime.
    • Avatar
      ZdzisławWiewiórka 11.04.2014 15:58
      Widzisz…mi tam się skypiea nie podobała (ale to moja opinia :P ja nawet nie wiem czemu O.o). A,co do wydłużania odcinków i zbytniego dramatyzmu zgodzę się mnie też to nudziło, ale te wydłużenia są po to, żeby anime nie dogoniło mangi więc na razie to jakoś znoszę. Zgodzę się więc po części (mi też nie spodobał arc z miastem syren).
  • Avatar
    A
    Meiko 19.11.2013 22:10
    Nakama
    Bardzo lubię to anime, ale niektóre postaci nie przypadły mi do gustu np. nie za bardzo lubię  kliknij: ukryte  Są zbyt dziwaczni i nie pasują mi do ekipy. Chyba mieli być postaciami zabawnymi, ale ich żarty robią się już nużące :( Walki z nimi mnie kompletnie nie interesują i ubolewam że moje ulubione postaci tracą przez nich czas antenowy :P
    Wydaje mi się, że jeśli wciąż bedą dokłaczać nowi „nakama” do załogi to anime może na tym ucierpieć. Arce będą rozwleczone bo przecież każdy musi dostać swoje 5 minut.
    • miu aba 21.03.2014 22:23:40 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    sasukeuzumaki222 10.10.2013 22:51
    wtf
    autor recenzji powinien dostać solidnego kopa zmoderowano za tak bardziewną recenzję, to anime ssie. ma tak wysoką ocenę, a naruto tak niską? przecież to jest beznadziejne i głupie, dotrwałem tylko do 13 odcinka. fabuła jest nudna, walki są beznadziejne, a na postacie się patrzeć nie da bo są brzydkie. widziałem w necie obrazki [link][link][/link] przecież to jest podróba kaiokena z dragon balla. każde dobre anime wzoruje się na dragon ballu, ale to jest przecież zwykła ściąga i nic poza tym :/
    • Avatar
      Kin 11.10.2013 00:05
      Re: wtf
      Kochaniutki/a, Dragon Balla po 13 odcinkach nikt nie będzie wychwalał pod niebiosa. To samo tyczy się One Piece'a, który jest genialnym anime, tylko jak to zwykle bywa w przypadku dłuższych serii, należy obejrzeć nieco więcej odcinków, aby mieć jakiekolwiek prawo do formułowania tak skrajnego i surowego sądu :)
      • Avatar
        Trace 14.10.2013 11:27
        Re: wtf
        Tak to jest jak się obiektywnie nie może podejść do jakiejś serii. Taka ludzka przypadłość… Mogę przypuścić, że boli cię, że Naruto (które np. wg mnie ssie), które wręcz wielbisz (ton wypowiedzi, nick), podchodzisz do niego z sentymentem, itd. ma wyższe noty niż OPek i dlatego One Piece jest z góry przez ciebie przekreślony.
        Rób jak uważasz, nie zamierzam nikogo nakłaniać do niczego, ale ocenianie takiego tasiemca po 13. odcinkach jest… wg mnie nie na miejscu. Powiem ci tak: mnie się akurat OP od samego początku bardzo podobało, ale większość osób narzeka właśnie na ten, wg nich, piekielnie słaby początek. W okolicach odcinka 50. robi się już na prawdę ciekawie. Jeżeli lubisz tasiemce i będziesz w stanie lekko się odseparować od swojego fanbojostwa (wybacz) Naruto, być może ci się spodoba.

        PS.
        Gear Second miażdży.
        • Avatar
          Kin 14.10.2013 18:32
          Re: wtf
          Popieram :)

          PS. Conqueror haki również :D
          • Avatar
            Trace 15.10.2013 17:51
            Re: wtf
            Zależy jak im to jeszcze wyjdzie w anime :), np. na Sabaody albo na wojnie to wyszło zajefajnie… Ale na wyspie ryboludzi już takiego powera nie było.
            Ostatnio też nieźle to było pokazane w fillerze, jak Luffy zdjął nim tych randomów Ceasara.
            • Avatar
              Kin 15.10.2013 20:51
              Re: wtf
              Przyznaję, że na wyspie ryboludzi było nieco słabiej, ale i tak lubię tę scenę :D Fajnie, że nie przesadzają z tym haki, że nie pojawia się wszędzie jak np. Rasengan ^^', przez co jak się pojawi to i tak robi wrażenie i tak :)
              • sasukeuzumaki222 21.10.2013 20:53:39 - komentarz usunięto
    • Avatar
      Damned 21.10.2013 12:21
      Re: wtf
      „przecież to jest podróba kaiokena z dragon balla”

      [link][link][/link]

      [link][link][/link]

      Może jestem ślepy, ale ja tu zbytniego podobieństwa nie widzę. Naruto w pewnym momencie było (niemal?) równie dobre jak One Piece, ale w pewnym momencie straciło na mocy.Fakt, ze OP jeszcze daleko do końca, a Naruto powoli się do niego zbliża. Ad. kreski – pierwsze odcinki są sprzed ponad 15 lat, czego się spodziewałeś? .-.

      ps. „widziałem w necie obrazki” – piękny argument, aż się wzruszyłem.
      pps. manga>anime, zwłaszcza ostatnie odcinki (pomijam pojedyncze scen).
      • Avatar
        sasukeuzumaki222 21.10.2013 13:44
        Re: wtf
        a ja widzę podobieństwo i to duże jedno i drugie podnosi siłę i szybkość i oba wyglądają podobnie. Naruto w pewnym momencie było (niemal?) równie dobre jak One Piece,? nie porównuj tego zmoderowano do naruto, przecież to ma zupełnie inny poziom. wymienie argumenty:
        1 walki- w naruto są one świetne świetna dynamika. i są silni przeciwnicy używają ninjutsu (różne odmianY) a w one piece człowiek guma nie może pokonać jakiegoś kolesia klowna :/ rzałosne, w ogóle głupiom ma moc ten luffy. naruto poziomem jest zbliżone do DB a wiadomo, że DB jest shounenem nr1 i ciężko mu dorównać a one piece mu nie dorównuje
        2 postacie jak już pisałem luffy ma głupią moc i jest idiotą, naruto jest od niego mądrzejszy. zorro jest fajniejszy ale też nie ma żadnych mocy i jescze ta nami mnie wkurza, w naruto jest dużo super postaci np kakashi, naruto, sasuke, kiba, gai, rock lee itp i wszystkie psotacie są rozbudowane
        3 grafikę naruto ma dużo lepszą niż one piece
        4 muzyka w one piece jest tandetna

        Zmoderowano wulgaryzm.
        Uprzejmie prosimy o stosowanie się do zasad pisowni języka polskiego: rozpoczynanie zdań wielką literą, kończenie zdania kropką i sprawdzanie błędów ortograficznych (to co jest podkreślone na czerwono w okienku wysyłania postów).
        Ten post zostaje, ponieważ zawiera „jakieś argumenty”.
        Kolejne pisane w tym stylu wylecą.

        Moderacja

        • Avatar
          Trace 21.10.2013 19:28
          Re: wtf
          sasukeuzumaki222 napisał(a):
          1 walki- w naruto są one świetne świetna dynamika. i są silni przeciwnicy używają ninjutsu (różne odmianY) a w one piece człowiek guma nie może pokonać jakiegoś kolesia klowna :/ rzałosne, w ogóle głupiom ma moc ten luffy. naruto poziomem jest zbliżone do DB a wiadomo, że DB jest shounenem nr1 i ciężko mu dorównać a one piece mu nie dorównuje

          Najbardziej przekonywujący argument to „i są silni przeciwnicy”... ;)... ;)... Nie no… Teraz poważnie.
          Człowiek guma nie może pokonać klowna? A czy klown nie może być silny? W Naruto dresiarz nie może pokonać człowieka węża i co? Głupią moc? To jedna z ciekawszych shounenowych mocy, na pewno ciekawsza niż kończenie walki wirującą kulką zwaną Rasenganem, czy pospolite klonowanie. Czy DB to najlepszy shounen, to mógłbym polemizować. FMA, OP -> To pierwsze przykłady, które wg mnie pobiły Dragon Balla. DB miał swój czas i był podwaliną do dzisiejszych chińskich bajek dla chłopców. I… jak po 13 odcinkach możesz w takim tasiemcu stwierdzić, że walki są nudne, bohaterowie słabi?
          Naruto obejrzałeś kilkaset odcinków. Gdyby nie było choć jednej ciekawej postaci, albo walki, ten tytuł to byłby niezły straczacz czasu :P.
          Dobra, wybacz, nie chce mi się dalej pisać, chociaż mam wiele do powiedzenia. Dyskutować z kimś o takim nicku, który używa „jakichś argumentów”... Nie widzi mi się to.
        • Avatar
          Damned 28.10.2013 20:48
          Re: wtf
          " ja widzę podobieństwo i to duże jedno i drugie podnosi siłę i szybkość i oba wyglądają podobnie.”

          Czyli oba są podobne, bo to power­‑upy? Ok, wielkie podobieństwo, następne proszę (argument o „podobnym wyglądzie” mnie rozwalił – wskaż mi 5.. niech będzie – 3 podobieństwa poza „to power­‑upy”).


          „1 walki- w naruto są one świetne świetna dynamika. i są silni przeciwnicy używają ninjutsu (różne odmianY) a w one piece człowiek guma nie może pokonać jakiegoś kolesia klowna :/ rzałosne, w ogóle głupiom ma moc ten luffy. naruto poziomem jest zbliżone do DB a wiadomo, że DB jest shounenem nr1 i ciężko mu dorównać a one piece mu nie dorównuje”


          „używają ninjutsu (różne odmianY)" – zaraz, to jak nie m,a ninjutsu to jest słabe? Bo jeśli chodzi o różnorodnośc technik, to Naruto chyba nieznacznie wyprzedza One Piece, a walka w obu jest bardzo widowiskowa – nawet jeśli postacie nie nazywają nazwanych ataków co 2 sekundy. A moc Luffy'ego celowo jest taka, co sam autor przyznał. Acha – DB teoretycznie i przy dokłądnej analizie powinno być słabsze od Naruto i OP, ale jak się czyta/ogląda to przyciąga równie mocno, w sumie nie wiem czemu, ale to nie miejsce na artykuł.


          „2 postacie jak już pisałem luffy ma głupią moc i jest idiotą, naruto jest od niego mądrzejszy. zorro jest fajniejszy ale też nie ma żadnych mocy i jescze ta nami mnie wkurza, w naruto jest dużo super postaci np kakashi, naruto, sasuke, kiba, gai, rock lee itp i wszystkie psotacie są rozbudowane”

          Naruto? Mądrzejszy Facet, pohamuj się, bo zaczynasz deptać po własnych stopach. Zwłaszcza z tym „rozbudowaniem” postaci, bo akurat tutaj OP bije Naruto na potęgę. Zwłaszcza nie używaj „super” jako argumentu – konkretne porównanie, albo nawet nie odpisuj. A, i złota nagroda za głupotę dnia wędruje do tekstu „zorro jest fajniejszy ale też nie ma żadnych mocy”.

          „3 grafikę naruto ma dużo lepszą niż one piece”

          Teraz widzę, ze skończyłeś czytanie mojej odpowiedzi na pierwszym zdaniu – czyli trollujesz. Ale odpiszę anyway (znowu) – OP jest dużo starsze od Naruto, także jaka niby ma być kreska w pierwszych odcinkach? Hm?

          „4 muzyka w one piece jest tandetna”

          Znów – brak argumentów „co, gdzie, dlaczego”. Akurat to jest bardziej subiektywne, dla mnie Naruto ma jedną z lepszych ścieżek dźwiękowych. OP jest słabsze, ale kilka utworów to czyste perełki (Luffy vs Rachett Round 1 i Round 2 chociażby).

          tl;dr – włącz mózg i poznaj coś zanim skrytykujesz. A najlepiej znajdź sobie coś do roboty opócz trolowania, np. życie.
          • Avatar
            Ichiryuu 28.10.2013 21:25
            Re: wtf
            Tak bardzo dać się strollować słabemu trollowi. xD
            • Avatar
              Damned 28.10.2013 22:15
              Re: wtf
              Nie ma życia, to niech chociaż z tego się cieszy.
              • Avatar
                Kira_desu 11.11.2013 23:06
                Zabawne
                Aż musiałam polecieć po popcorn. I powiem, że zarąbiście czytało mi się tą dyskusję XD Mogłaby być dłuższa, jeszcze dużo popcornu mi zostało.

                A tak będąc w temacie, nie mam zamiaru unosić się o czyjąś opinię, mimo tego że jest zabawna. Spoko gościu, lubisz Naruto tak jak ja One Piece i ja nie mam zamiaru wypowiadać się na temat Twojego anime, które mi strasznie nie przypadło do gustu ;) Ale jak już mówiłam, przyjemnie się czytało.
  • kadzik142 9.06.2013 22:34:24 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Arolek 22.05.2013 21:32
    Źle się dzieje...
    Jak ktoś tu wcześniej wspomniał, że z One Piece z kolejnymi odcinkami jest nieco gorszę. Nie dopuszczałem tej myśli dopóki nie doszedłem do epizodu gdzie rozpoczyna się saga z  kliknij: ukryte . Coś mi brakowało od tamtej pory i nie wiem dokładnie czego :/
    • Avatar
      Rinsey 22.05.2013 22:47
      Re: Źle się dzieje...
      W sumie odczucia miałam dosyć podobne… Ale z drugiej strony po dwóch poprzednich arcach, które finalizowały 500­‑odcinkową opowieść,trudno jest od razu stworzyć taki klimat. Powiem więcej, jest to wręcz niemożliwe. Akcja chyba po prostu wróciła do normalności i taki punkt kulminacyjny pojawi się już za 400 odcinków :)
    • Avatar
      biglou123 20.06.2013 19:48
      Re: Źle się dzieje...
      Racja!  kliknij: ukryte  jest straaaaaaaaasznie przeciągnięta, ale poza tym świetne anime.
      • Avatar
        Lexa 20.06.2013 20:48
        Re: Źle się dzieje...
        Moim zdaniem wina nie leży po stronie samej historii, tylko po stronie studia anime. Wprawdzie nie czytam mangi, więc nie wiem dokładnie jak to tam było, ile rozdziałów zajął ten arc itp, ale to się czuje, że w anime wszystko się strasznie dłuży. Materiał z dwóch­‑trzech odcinków można by spokojnie w jednym zmieścić (a jakby się jeszcze wycięło te niepotrzebne kilka minut gadania tego samego na początku odcinka… Ahh…). Studio nie chce robić fillerów ale nie chce też dogonić mangi, dlatego tak wszystko rozciąga… Ale moim zdaniem to nie jest dobra droga. Już by lepiej dali jakiś fillerowy arc, który bym po prostu ominęła, a potem w normalne, niefillerowe odcinki wcisnęli więcej akcji!
        • Avatar
          Rinsey 18.08.2013 18:56
          Re: Źle się dzieje...
          No ja właśnie nie wytrzymałam i połknęłam całą mangę ^^' To prawda, że akcja jest trochę rozciągana, ale z drugiej strony, jaki po tym wszystkim jest klimat, jak na samym końcu arca akcja przyśpiesza *.*. Przyznaję, wpadłam w OP totalnie ^^'
    • Avatar
      Azrael 31.12.2013 00:05
      Re: Źle się dzieje...
      Coś mi brakowało od tamtej pory i nie wiem dokładnie czego :/.
      Ja też tak miałem i chyba rozumiem o co ci chodzi choć mogę się mylić. Chodzi o to, że  kliknij: ukryte 
      • Avatar
        Trace 31.12.2013 17:02
        Re: Źle się dzieje...
        @Azrael,
        Dziwne masz odczucia. Był trening 2­‑letni, gdzie Słomiani trenowali jak głupi pod okiem mistrzów w danej dziedzinie. Byłoby głupotą, gdyby z trudem wygrali z randomowymi syrenami. Arc był średni.
        To co go pogrzebało w anime to przedłużenia. Widać z jednego rozdziału Toei nie potrafi zrobić czegoś dobrego. Tak… Jeden rozdział. Od przeskoku ekranizują w jednym odcinku właśnie tyle. To stanowczo za mało i przez to cała seria cierpi. Ja już sobie dałem spokój z tą badziewną adaptacją i czytam już tylko mangę. Naprawdę, Toei… spie**** tak świetny materiał to wy potraficie jak mało kto.
  • Jakiś Ktoś 15.05.2013 01:12:46 - komentarz usunięto
    • Orzi 15.05.2013 10:19:51 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Julianna 14.04.2013 16:15
    Świetne anime
    Widać tylko ja zakochałam się w One Piece na 7 odcinku :D. Zaczęłam to oglądać, żeby się z tego ponabijać. Te uśmiechy wydawały mi się tak bezdennie durne, grafika śmieszna, a opening jeszcze to cale złe wrażenie przyprawił.
    Aż w pewnym momencie to anime mnie wciągnęło i nie chce wypuścić. Ciągle się boję, że w pewnym momencie fabuła się zepsuje, że nie będzie już tak fajnie. Miałam też obawy związane z nowymi członkami załogi. Nie widziałam na ich pokładzie Zoro, nie mogłam sobie wyobrazić Sanjiego, nie wspominając już o Reniferze, Ussopie czy Robin. A jednak polubiłam te postacie.
    Muszę kupić sobie mangową wersję.
    • Avatar
      Etsuko 6.03.2016 11:37
      Re: Świetne anime
      Ja akurat nie miałam czego oglądać,byłam chora i czytałam ,że może być fajne,więc postanowiłam obejrzeć. Pierwszy odcinek -zraziła mnie trochę kreska, ale już w 2 nie zwracałam na to uwagi. Pokochałam to anime niemal od samego początku ,a dla wszystkich,którzy mówią,że kreska jest fatalna- nie znudziło wam się oglądać podobnych postaci , w różnych anime? Nie wyobrażam sobie innej, sama ją uwielbiam. Luffy rozwala system ,Zoro również. Przekomiczne sytuacje ,ciekawi bohaterowie i fabuła wgniatająca w krzesło. Nieprzewidywalne zakończenia i świetny humor tylko dodaje ,,smaczku” całej serii. Ubolewam nad tym ,że jeszcze nie przeczytałam mangi,aczkolwiek w najbliższym czasie zamierzam to zrobić.
  • Avatar
    A
    Misaka 27.12.2012 13:25
    One piece rlz
    Najlepsze anime jakie do tej pory widziałam. Nic dodać, nic ująć.
  • Avatar
    A
    Kaioken 26.11.2012 20:08
    Zacząłem wczoraj to One Piece no i muszę powiedzieć, że póki co jest .. nudno, m. Obejrzałem dopiero 8 odcinków i jest duża szansa, że potem będzie lepiej, ale początek jest zbyt śmiechowy .. w czasie pojedynków zamiast poważnej walki to w czasie trwania tych walk są mało śmieszne gagi. Nie patrzę już na kreskę, bo zdaję sobie sprawę, że to Anime ma już 13 lat około, a sam Luffy ma ciekawą umiejętność i nawet jakby mi się nie spodobała to pewnie z czasem zdążyłbym do niej się przyzwyczaić, ale porównując pierwsze odcinki One Piece z pierwszymi odcinkami innych shounen'ów to niebo i ziemia .. W Bleach'u był mocny start no i ten klimat, w Naruto też, bo było czuć tą grozę jak była walka z  kliknij: ukryte  w 7 odcinku nie wspominając o D.Gray­‑Man'ie gdzie wszyscy się zgodzą, że jest to jedno z najmroczniejszych Anime i Mang od pierwszego odcinka, m.

    A tu to na razie nie wygląda na Anime, a na bajkę dla dzieci .. szok totalny – nie mam pojęcia czym się tak ludzie jarają i w Polsce i w Japonii co do tego One Piece .. ale póki co zamierzam oglądać dalej .. w końcu dwa odc. dziennie to nie dużo, m .... ehh.

    Nawet Fairy Tail, który jest potomkiem One Piece można by napisać w pierwszych odcinkach nie słynie z walk dla jaj, ale poważnych potyczek, m.

    Możecie mnie oświecić, od którego odcinka zaczyna się jakaś dobra, solidna, POWAŻNA akcja? O ile są takie w tym Anime .. tylko bez spoilerów, bo póki co to oglądam, heh.

     kliknij: ukryte  – wiem, że się czepiam, nielicznego głupiego momentu, ale jeżeli dalej przy jakiś ważniejszych bitwach są podobne to ręce jeszcze nie raz mi opadną .. więc jak to w końcu jest? Wypowie się jakiś znawca tego Anime znający słowo „krytyka”, a nie jakiś koleś, który „muszę być fanem One Piece i koniec bez względu na to jakie jest”? Będę wdzięczny ..
    • Avatar
      Kaioken 8.12.2012 09:19
      Widzę, że im dalej tym lepiej .. do tego pojawiają się coraz to ciekawsze postacie no i historie głównych bohaterów zapadają w pamięć, m. Animacja też pewnie zacznie się poprawiać choć mi się miło ogląda na razie .. szkoda, że nikt nie odpowiedział na moje wezwanie, m.
    • Avatar
      hersa 8.12.2012 20:08
      One Piece jak to shounen, podzielony jest na sagi. Pierwsze odcinki to przedstawienie postaci i ogólny zarys tego co będzie się działo. Tak jak to bywa w takim tasiemcach bywają sagi lepsze i gorsze. Jeżeli nie przejdziesz przez wszystkie odcinki (nie polecam nawet odrzucenia fillerów)to po prostu nie zrozumiesz późniejszych nawiązań do wydarzeń, które mają miejsce w obecnych odcinkach. Jeżeli chodzi o początek ''poważniejszych'' walk to wstępem jest 30/31 odcinek. Nie muszę dodawać, że najlepsze walki do końcowe odcinki danej sagi :) (jak chcesz co możesz sobie obejrzeć urywek wspomnianej wcześniej 'poważniejszej walki'' jest to odcinek 42,43) W miarę rozwoju akcji walki stają się lepsze, postaci ciekawsze… Nie będę mówiła, że jak to ująłeś ''głupie momenty przy ważniejszych bitwach'' nie będą miały dalej miejsca, mogę jedynie powiedzieć, że czasem robi się tak poważnie, a atmosfera się zagęszcza, że tylko wyczekujesz jakiegoś ''lżejszego momentu''. W One Piece znajdziesz POWAŻNĄ akcję, ale wszystko z czasem… Anime polecam mimo wielu niedociągnięć jakie posiada, a które wg. mnie pojawiły się przede wszystkim w obecnych odcinkach przez przeciąganie akcji spowodowane ''dogonieniem mangi przez anime'' :D Jak masz jakieś inne pytania, to śmiało pytaj :D
      • Avatar
        Kaioken 9.12.2012 12:27
        Ok .. dobrze wiedzieć, m ;p Dobrze, że zacząłem to Anime teraz, bo już długo się zabieram no i w żadnym Anime nie pomijam żadnego odcinka, więc nie ma obaw .. idę oglądać dalej, heh ;p
    • Avatar
      XDowski 10.12.2012 21:17
      odpowiedź
      jak dojdziesz do sanjego to będzie już lepiej
      wystarczy czekać. jestem przy 104 odcinku i od chyba 84 zaczyna 65 zaczyna być coraz śmieszniej.w tym chodzi o to że jest zabawny chłopak który ma nadludzką siłe i chce zostać królem piratów zdobywając skarb One Piece znajdując go na Grand Line ryzykując za niego życie. jednym slowem fajna bajka ;)
      • Avatar
        Kaioken 29.12.2012 13:36
        Re: odpowiedź
        Ja nie chcę, aby było coraz śmieszniej, ale coraz ciekawiej ..

        Oglądam to One Piece dwa odcinki dziennie standardowo i jestem na 70 odcinku już, m. No i muszę przyznać, że Anime spoko tylko, że w porównaniu z Fairy Tail pierwsze 70 odcinków lub D.Gray­‑Man, Bleach lub Naruto to różnica trochę jest – chodzi mi o to, że One Piece wypada słabiej .. nie chodzi mi kompletnie o kreskę, bo ona mi się podoba i uważam tak jak inni, że też ma swój udział w klimacie One Piece, ale po prostu oglądając Naruto czy Bleach'a pierwsze kilkadziesiąt odcinków to po prostu cudo ..  kliknij: ukryte , a w One Piece nie wygląda to tak emocjonująco jak się spodziewałem ..

        W Naruto, Bleach'u i Fairy Tail był szok jak stało się coś fajnego i nieoczekiwanego .. po prostu wydarzenia były mega ciekawe, a w One Piece to już jest mniej ciekawie i jak już obejrzę te dwa odcinki w danym dniu to po prostu potem wolę robić coś innego niż oglądać trzeci, m.

        Nie wiem dlaczego One Piece to Król Shounen'ów zdaniem niektórych, ale w porównaniu do innych shounen'ów patrząc na początkowe odcinki to nie muszę się zastanawiać, aby stwierdzić, które Anime jest lepsze. Tak czy inaczej dalej zamierzam oglądać dwa odcinki dziennie .. może potem będzie jeszcze ciekawiej, heh.

        Chętnie zobaczę tu opinię w odniesieniu do mojego komentarza ;P
        • Avatar
          Masti 14.02.2013 22:42
          Re: odpowiedź
          Bleach czy Naruto były pełne sztucznego patosu i przesytu uderzającego z każdej ze stron. Z Bleacha jedynym ciekawym aspektem był dla mnie chyba jedynie głos Aizena – świetne seiyu, mocny głos. Co więcej – wszystkie się pod pewnym względem powielają nie dając od siebie tak naprawdę niczego w zamian. Główni bohaterowie są nudni i przewidywalni, akcja jest nieregularna i często do szpiku kości przesiąknięta dłużyznami. Nudy. W One Piece uderzająca jest swego rodzaju naturalność zachowań. Ja wiem, że akurat argument dotyczący przewidywalności jest głupi, bo po Luffym koniec końców niczego mądrego spodziewać się nie możemy i każdy wie, że wykombinuje coś by rozrzedzić nieco atmosferę, ale robi to po swojemu i w wyważony sposób. Nie wymiotuję nim tak jak goniącym za wyidealizowanymi ideami Naruciakiem, czy głupkowatym, wiecznie sprawiającym wrażenie zgubionego w czasie Itachiego. A przecież to główni protagoniści – po 200­‑setnym epie własnego historii mogliby się w końcu ogarnąć. One Piece pod tym względem jest niezastąpiony. To właśnie nietuzinkowość głównych charakterów sprawia, że wszystko wygląda tak a nie inaczej. Naturalnie. Dlatego właśnie jest uważany za króla shounenów. Jest niepowtarzalny.
          • Avatar
            Kaioken 16.02.2013 13:24
            Re: odpowiedź
            150 odcinek One Piece .. fajnie się ogląda tak dwa odcinki dziennie standardowo .. podoba mi się to, że nie ma powtarzanych schematów, że w każdym miejscu dzieje się coś nowego i świetnie został ukazany piracki świat, m. Mimo wszystko wciąż nie dorównuje Bleach'owi lub Naruto, ale jest to wspaniała przygoda i ani myślę przestać oglądać ..
            • Avatar
              gość 18.08.2013 18:02
              Re: odpowiedź
              I jak? Podoba ci się już jeszcze bardziej?
              • Avatar
                Kaioken 25.08.2013 18:27
                Re: odpowiedź
                To najlepszy tasiemiec .. też jestem zdania, że od jakiegoś 230 czy coś takiego odcinka się dopiero rozkręca. Już w pełni pojąłem na czym to Anime polega, heh. Tak wogóle to obecnie jestem na 550 niemal, m. One Piece jest dopiero w połowie swojej historii .. tak sadzę, więc pewnie jeszcze wiele się wydarzy. To co się w świecie piratów dzieje nieraz wywołało u mnie szok na twarzy ;p
                • Avatar
                  Dahaka123 8.12.2013 15:05
                  Re: odpowiedź
                  Hah, świetnie się patrzy na Twoją „metamorfozę” ;) Niech wszyscy sceptycy, którym anime po pierwszych odcinkach nie siadło, zobaczą, że warto te 2 odcinki dziennie przeboleć jak kolega. Długo mu to zajęło, ale koniec końców wciągnął się na dobre :D Polecam przerzucić się na mangę, bo jest znacznie lepsza od anime.
                • Avatar
                  Agata 28.09.2014 19:49
                  Re: odpowiedź
                  Zaczęłam parę dni temu i bardzo przypadła mi ta seria do gustu. Zgadzam się z tym, że zachowania postaci są naturalne i to jest w tym najlepsze! Co do porównania z Fairy Tail, to uważam, że walki są znacznie lepsze, może mniej widowiskowe, ale ten brak wszechobecnego patosu i fakt, że w innych seriach cios który rozwala budynki zadaje śladowe obrażenia jest jednym z największych plus tej sagi. Jestem na 46 odcinku i lecę oglądać dalej!
                  PS. Luffy i Zoro są fantastyczni, a reszta od nich zbytnio nie odstaje.
  • Avatar
    A
    Rideia 25.11.2012 16:03
    Muszę przyznać, że czasem odechciewało mi się oglądać a odcinki mi się dłużyły np.  kliknij: ukryte . Lecz przy większości odcinkach strasznie mnie wciągało. Kreska widać że się poprawia z czasem, każdy z załogi ma inny charakter i jest ciekawa fabuła.
  • Avatar
    A
    harpagon 13.11.2012 21:30
    Dla fanów DB, naruro czy Bleach – ORGAZM
    Dla fanów różnych serii 0 niekończący się przeciętniak.
    • Avatar
      Rinsey 18.08.2013 18:54
      Tak z czystej ciekawości się spytam, ile odcinków masz za sobą?
      • Avatar
        Trace_Nie_Chce_Mi_Sie_Logowac 24.11.2013 14:09
        Przeciętniak?
        Jak to udało Ci się ocenić? Jesteś jednocześnie fanem innych klasycznych shounenów i jednocześnie nie?
  • Avatar
    A
    orin 20.10.2012 18:41
    Początek co prawda może z niechbyście, a nawet już po pierwszym odcinku wyłączyć, bo jakieś lat temu miało swoją premierę, ale jak się przetrwa, to potem tylko lepiej, anime tak świetnie się ogląda, że to normalnie jakaś paranoja :D Kiedyś Dragon Ball Z górował, potem One Piece, niestety obecnie poza One Piece nie ma juz tasiemca na tyle dobrego, żeby go oglądać z uwaga, Bleach początkowo imponował, szybko przestał + większość nawet nie trzymała się mangi, Naruto, to raczej zbiór fillerów, mogli ją zakończyć na pierwszych 220 odcinkach, Fiary Tail na razie najlepsze po One Piece, raz ciekawej raz mniej, ale trzyma poziom. Był jeszcze kiedyś D.Gray­‑man z pewnych powodu już go nie emitują, bardziej w wtajemniczeni wiedza, a szkoda, bo był najlepszy tuz po One Piece.
  • Avatar
    A
    Beledandi 30.06.2012 13:43
    Jedyne co mogę powiedzieć to to ze zakochałam się w serii. Długo się do niej zabierałam z racji długości ale nie żałuje, co może potwierdzić prędkość z jaka ja obejrzałam ale może lepiej nie będę pisać ile mi zajęło ogarniecie ponad 500 odcinków :) Fabula jest na prawdę genialna, a to co najbardziej przemawia do mnie to chyba fakt ze jest podzielona na poszczególne wątki które łącza się w całość w taki sposób ze po zakończeniu jednego można spokojnie zrobić sobie przerwę i wrócić. Nie jest to gonienie za jedną osobę przez 200 odcinków jak to się czasem zdarza. To co mnie jeszcze urzekło to uniwersalność pewnych zagadnień takich jak dyskryminacja rasowa, zagrywki rządowe czy rożne spojrzenia na pojecie sprawiedliwości. Oczywiście mogłabym napisać jeszcze wiele zalet tej serii ale nie chce powtarzać tego co zostało już wymienione. Ogólnie gorąco polecam każdemu.
  • Avatar
    A
    Mitsuki-chan 28.04.2012 09:39
    Mnie przerasta ,,szybkość” poruszania się fabuły… Niestety. Nie przemawia do mnie.
  • Avatar
    A
    hersa 27.03.2012 13:22
    Coś strasznego zaczęło się dziać z moim ulubionym tasiemcem! Od pierwszego odcinka nowej sagi, każdy kolejny odcinek to jeszcze większa porażka. Po obejrzeniu 540 odcinków nie powiem, że jak tak dalej będzie szło, to rezygnuję z oglądania, ale z przykrością muszę stwierdzić, że już tak niecierpliwie nie czekam na kolejne ep.
    • Avatar
      Orzi 27.03.2012 13:46
      Dlatego polecam mangę, nadal trzyma poziom. Twórcy anime zrobili wielki błąd, nie robiąc przerwy w nadawaniu na czas timeskipe'u. Anime dogania mangę, więc twórcy przedłużają poszczególne wydarzenia do granic wytrzymałości. Jeden krótki rozdział zmienia się w odcinek, czasem nawet dwa. Strasznie to wpływa negatywnie na jakość animca.
      • Avatar
        hersa 27.03.2012 14:12
        Mangę czytam na bieżąco, dlatego tak bardzo ubolewam nad anime :) Wolałabym jakieś niepowiązane fillery z ich treningiem w tle, ale cóż…Ciekawość ich dalszych przygód zwyciężyła i teraz mogę jedynie żałować, że pokusiło mnie czytać dalej, zresztą tak samo jest w przypadku Naruto, którego ilość fillerów przekracza ludzkie pojęcie, a już o jakości nie wspomnę :D
  • Avatar
    A
    sfinks90 12.03.2012 16:05
    ble
    nie udało mi się.. niestety nie dałem rady.. niby wiem, że karykatura, ale udało mi się prawie obejrzeć 1 odcinek… na miłość Boską nie dam rady.. słabo śmiesznie… chwilami to chyba nawet k­‑on! był zabawniejszy od tego 1 odcinka.. może kiedyś
    • Avatar
      Judgement 25.03.2012 04:17
      Re: ble
      Anime ma 13 lat. Miałem podobne wrażenie na samym początku – zasypiałem, myślałem, że to coś gorszego od przeciętnego tasiemca, ale później okazało się być jedynym w swoim rodzaju, chyba najbardziej oderwał się od schematów. Z tym jest ciężka sprawa, bo trzeba dosyć długo wytrzymać, żeby dostrzec potencjał, dlatego dużo ludzi (tak jak ja) się zniechęciło już na samym początku.
  • Avatar
    A
    Iskierka 3.01.2012 19:18
    Kakoi!
    Bardzo, naprawdę bardzo dużo czasu zajęło mi zmotywowanie się na tyle, by sięgnąć po to anime. Jednakże jako otaku ze stażem oglądania sięgającym, no cóż, wielu lat i nieprzespanych nocy, jak i grubo ponad setki tytułów musiałam po nie sięgnąć, bo zbyt często na forach, fandemotach i demotach one piece się pojawiał, a ja pozostawałam jedyną niewtajemniczoną.
    Myślałam, że szybko odpadnę, ale szczęśliwe wtopiłam się w Erę Piratów jak w prawie żadną inną.
    Praktycznie wszytko już chyba powiedziano o tym anime- karykaturalna, brzydka kreska, średnio udana muzyka, złożone osobowości i tak dalej… Ja tu więc napisze moje ulubione części składowe.
    Zaskoczyło mnie jak świetnie autor mangi ukazuje i tłumaczy wydarzenia, często tak dobrze przemyślane, że ciężko w to uwierzyć  kliknij: ukryte . Muszę, koniecznie muszę ułożyć w przyszłości poemat pochwalny za stworzenie postaci kliknij: ukryte Oczywiście wyłam jak głupia przy wielu scenach, śmiałam się, i chichotałam przez łzy.  kliknij: ukryte Jeszcze jedna rzecz do kreski- podobało mi się, że tu płacz, agonia i krzyki zostały podane na tacy bez żadnych upiększeń- tzn perełkowatych łez w błyszczących oczach- jak tu ktoś wyje to nie ma przebacz- nas zatkany, buzia rozwarta a oczy czerwone.
    szczególnie emocjonujące momenty-  kliknij: ukryte  Nie ważne jak wiele jest w tej serii irytująch rzeczy, to zawsze gdy o nim myślę na twarzy mam szeroki banan, taki jaki zwykle nosi Luffy… Dereshishishishi A no i nie mogłabym zapomnieć o  kliknij: ukryte  Moja ulubiona postać to Zoro- bez niego byłoby niefajnie, koszmarnie, i w ogóle be :D
    grafika- 5.5
    muzyka­‑6
    fabuła- 8
    postaci- 10
  • Avatar
    A
    hakman4 4.12.2011 19:12
    Niesamowite - Maniford Arc
    Z racji ,że czytam mangę pod tym samym tytułem o słomianych piratach postanowiłem przeskoczyć sobie na koniec serii;) . Zachwyciła mnie grafika , świat jaki został stworzony przez studio Toei Animation jest świetne ;). Z w każdą niedzielę czekam na tłumaczenie aby obejrzeć nowy odcinek tego tasiemca.
    Jak wspomniałem przeskoczyłem sobie na koniec serii omijając wiele kluczowych sytuacji dla tej serii. Skusiłem się na Maniford Arc.
    Cały arc przepełniony walkami, akcją i scenami, które nie ma w całej serii. Każdym wieczorem włączałem kolejne odcinki i po obejrzeniu kusiło żeby obejrzeć kolejny :D.
    Warto dla samego poprawienia sobie humoru po dniu :).
    Opening jest super i bardzo mi się podobał tak samo 14 i 15 jest genialny :].
    Nie przerwę oglądania i nie zamierzam. Polecam nie ważne ile odcinków jest. Ważne jest,że jest dobre. Można obejrzeć krótką serię, która jest kiczem samo w sobie i nie mieć żadnej zabawy z tego. Z One Pice jest!
    10/10 :P
    • Avatar
      Aizen 6.12.2011 22:12
      Re: Niesamowite - Maniford Arc
      Jeżeli jeszcze nie obejrzałeś, to polecam Tobie odcinek 309. Moim zdaniem najlepszy odcinek One Piece jaki do tej pory się pojawił.
  • Avatar
    A
    Jacek22 26.11.2011 11:32
    Próbowałem to obejrzeć, ale dałem sobie spokój po paru odcinkach.

    Jak dla mnie to po prostu było zbyt głupie
    • Avatar
      hakman4 21.10.2012 11:47
      To można zarzucić większości anime. Trzeba je zrozumieć aby oglądać spokojnie ;). Odcinek 309 obejrzałem. Jest świetny i trzyma w napięciu,ale mam już swoje najlepsze odcinki ;).
  • Avatar
    A
    bob88 8.11.2011 00:07
    to co autorzy mangi zrobili teraz to masakra. tak sie znowu wciągnąłem jak pod czas głównej rozgrywki wszystkich piratów w siedzibie głównej i chyba jak przy początku anime. Mega! bolesne jest czekanie cały tydzień na jeden odcinek , który po odjęciu op i end. trwa 15 min. mimo to warto pozdro !
  • Avatar
    A
    cathbanned 28.10.2011 21:05
    Zaczęło się od wątpliwości
    Jak na razie jestem przy 300 odcinku i moje opinie na temat anime zmieniają się dość często. Wiąże się to oczywiście z tym, że raz wątki są ciekawsze, raz nudniejsze; raz takie, które ogląda się rzadko mrugając (nikt by nie uwierzył, że bez mrugnięcia okiem); raz wręcz się do tego zmuszając.
    Zanim zaczęłam oglądać „One Piece” miałam dużo wątpliwości. Kiedy zobaczyłam głównego bohatera – Luffy'ego, który teraz swoją drogą jest postacią, którą bardzo lubię – zniechęciło mnie to kompletnie. Zniechęciła mnie jego czerwona kamizelka i głupawy uśmiech na twarzy. Z drugiej strony czytałam naprawdę bardzo pozytywne opinie na temat „One Piece”, spotykałam się z określeniem „Król shounenów” (na które reagowałam raczej prychnięciem, bo dla mnie takowy „królem” zawsze pozostanie „Dragon Ball”) i dlatego właśnie postanowiłam spróbować. Pierwsze 10 odcinków było dla mnie prawdziwą mordęgą i zastanawiałam się nawet nad porzuceniem anime, ale się przemogłam i nie żałuję, a wręcz się z tego cieszę. Nawet bardzo. Przy okazji – wszystkim, którzy mają te same wątpliwości, co miałam ja, radzę też się „przemóc”.
    Na początku nie wyobrażałam sobie również całej akcji anime. Zwykle w shounenach główny bohater cały czas się rozwija, a Luffy już od pierwszego odcinka posiada moc diabelskiego owocu i  kliknij: ukryte 
    Wielkim plusem „One Piece” na pewno są bardzo pozytywni bohaterowie, szczególnie bohaterki, które w shounenach najczęściej są po prostu nijakie, a kiedy już są „jakieś”, to najczęściej są nieporadne i płaczliwe – są po to, żeby główny bohater miał kogo ratować. „One Piece” jest bardzo dobrym przykładem, że dziewczyny też mogą sobie poradzić (chociaż wiadomo, że i tak na końcu Luffy będzie musiał przyjść je uratować, ale przynajmniej próbują).
    Najgorszą stroną „One Piece” jest chyba soundtrack. O ile muzyki z innych anime potrafię sobie słuchać godzinami, to z „One Piece” kojarzę zaledwie parę nutek i „na sucho” raczej bym ich słuchać nie chciała.
    Nie wiem jak zakończyć, żeby wyszło ładnie, więc napiszę tylko, że każdemu, kto będzie przeglądał komentarze, żeby zobaczyć, czy warto poświęcić swój czas na oglądanie „One Piece” mówię „warto”. Warto spróbować, obejrzeć te parę, czy też kilkanaście odcinków, a jak się nie spodoba, to porzucić, ale przynajmniej z czystym sercem.
    • miuaba 22.03.2014 12:30:21 - komentarz usunięto
      • miuaba 22.03.2014 12:40:14 - komentarz usunięto
        • miuaba 22.03.2014 12:42:40 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Kururugi 1.09.2011 13:51
    anime fantastyczne ale...
    anime podobało mi się gdy ogladałem bez przerwy do około 440 odcinka.. niestety musze stwierdzić że pomimo wzrastającej jakości animacji, anime straciło dla mnie swój urok. Zapewne przyczyną tego jest zbyt powolnie prowadzona akcja. niby caly czas sie cosdzieje, ale jednak to juz nie porusza mnie. jeżeli anime bedziena takim poziomie jak manga to ja zapewne zaprzestane jego oglądania – szkoda czasu
    • bob88 8.11.2011 00:08:30 - komentarz usunięto
    • miuaba 22.03.2014 17:16:44 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Chemik89 18.08.2011 23:32
    nie dla mnie :)
    Na wstępie napisze że zdołałem dotrwać do 104odcinka – przewijając nieco dłużyzny ;> Ogólnie seria godna polecenia dla młodzieży – „moralizowanie”, wielkie przemowy jak powinno się postępować i dlaczego, wprost wylewaja się z ekranu przez dobre 75% czasu antenowego :>
    Właście o jakiejkolwiek logice czy „miarodajności siły” postaci podczas walki nie ma co mówić – ale w końcu to Shounen i jest to dosyć naturalne dla tego gatunku ...
    Jak na razie brak tu jakiegokolwiek rozwoju czy to osobowości czy umiejętności postaci – jacy byli w chwili poznania tacy są teraz ( kliknij: ukryte ) – nie sądze aby to się znacznie zmieniło w ciągu nastepnych 500 odcinków ;>
    Jest kilka zabawnych momentów – ale są non stop powielane przez co gagi tracą ostro na świeżości.
    Seria dostała ode mnie 5/10 – niestety nie jestem w stanie jej lepiej ocenić – może gdybym obejrzał ją z 10 lat wcześniej ...
    • Avatar
      Chemik89 18.08.2011 23:49
      Re: nie dla mnie :)
      PS : jak dla mnie jedynym anime tego typu który nadal sprawia mi przyjemność podczas seansu jest DragonBallZ :) moze to przez sentyment z dzieciństwa – ale tam jakoś to wszystko przyjemnie sie ogląda, a same walki są nieco bardziej „naturalne/prawdopodobne”, nie ma jakiś ostro udziwnionych umiejętności, postaci w jakiś durnych kostiumach (z łabędziami/skrzydełkami etc) :D
      • Avatar
        Kroko 19.08.2011 11:22
        Re: nie dla mnie :)
        Zapewniam że postacie rozwijają się i nie zostają takie same przez całą serie. Co do powielanych gagów, akurat Dragon Ball cały czas powielał jeden schemat: pojawia się główny zły>bohaterowie walczą ale przegrywają>trening>kolejne starcie w którym giną kolejni bohaterowie>ostateczne pokonanie tego złego>wskrzeszenie martwych za pomocą kół>główny zły>itd.
        Dragon Ball i „naturalne/prawdopodobne” walki? To jakiś żart czy co? W OP większość mocy/umiejętności opiera się na zasadach panujących w normalnym świecie. Przykład? Proszę bardzo, Luffy i jego moce. Guma jest odporna na większość uderzeń spowodowanych przedmiotami obuchowymi(kije, pięści, maczugi itd.) ale za to łatwo można ją pociąć i tak samo mamy w anime. Więc śmiem twierdzić że OP jest bardziej bardziej naturalne niż DB. Jeśli „strzelanie” ogromnymi promieniami, tworzenie kul z energii które mogą zniszczyć świat nie jest ostro udziwnioną umiejętnością to…
        • Avatar
          Chemik89 21.08.2011 23:42
          Re: nie dla mnie :)
          no jak dla mnie koleś z gumy/dymu etc jest bardziej dziwaczny niż ogólny świat z wszechobecną KI ;p Napisałem „nieco bardziej „naturalne/prawdopodobne”" – żadna z tych serii nie moze sie pochwalić zachowaniem do jakichkolwiek, narzuconych przez autora, zasad – zwykle są one ostro naginane lub po prostu łamane ;> (zależnie od stanu psychicznego bohatera xD) do zasad normalnego świata nawet nie przyrównuje bo nie ma to sensu ..
        • Avatar
          Judgement 26.09.2011 23:13
          Re: nie dla mnie :)
          To może zacznijmy od tego, że postacie sie rozwijają – i to znacznie w póżnijeszych odcinkach.


          co do DB… nie ma nawet porównania, to anime jest o kilka poziomów wyżej. WSZYSTKIE moce i WSZYSTKIE wyjaśnienia ich działania, maja bardzo wiele sensu w sobie – i nie pamietam, żeby byly czesto lamane -.

          Zasady normalnego swiata? To jest swiat przedstawiony, fantasy, do jakiego swiata chcesz to porównywac, reala?

          To anime posiada MASE tajemnic, zagadek, które trzymaja widza przy ekranie.. w tym anime sa doslownie dziesiatki niewyjasnionych tajemnic ( autor mangi ma DUŻE pole do popiusu i POKI CO, te tajemnice co ujawniono, zostaly pokazane genialnie)

           kliknij: ukryte 
    • Avatar
      Judgement 26.09.2011 23:25
      Re: nie dla mnie :)
       kliknij: ukryte 

      takze uwierz mi, 90% tych mocy ma wiecej sensu niz potrzeba na shounena.. Dodatkowo, anime naprawde oferuje NIESAMOWITĄ fabule i wciskajace w fotel motywy i tajemnice, z pewnością nie jest to anime dla najmlodszych.
      • Avatar
        Dredd 26.09.2011 23:43
        Re: nie dla mnie :)
        Bo to shounen, dla nastolatków.
    • Avatar
      lufon 6.10.2011 23:00
      Re: nie dla mnie :)
      104 odcinek?? Kiedy to było ;p Nie wiem dlaczego oceniasz anime po 1/5 obejrzanych epków bo dla mnie to jest wyjątkowo nie na miejscu. One Piece przedstawia nam ogromny świat, który jak na fantasy jest przedstawiony w sposób prawdopodobny i ciekawy :) Oczywiscie gdybysmy mówili tu o całości to mogę sie zgodzić że czasem należy pominąc po prostu 20­‑30 odc kiedy wieje nudą, ale generalnie anime zwala z nóg. Najciekawsze jest i to mogę obiecać osobom które dopiero zastanawiają sie nad rozpoczęciem seansu, że nawet teraz po chyba 520 odc anime ma potencjał na drugie tyle :) (chociaż manga ostatnio trochę ssie ;p) Nie ma sensu rozpisywać się nad wszystkimi jego walorami, ja sam długo się do niego nie zabierałem widząc brzydkie screeny itp. ale w życiu każdego szanującego się anime­‑fana nadchodzi czas by przeżyc przygodę u boku Monkey D. Luffiego i do tego wszystkim namawiam :)
      • Avatar
        Chemik89 7.10.2011 00:25
        Re: nie dla mnie :)
        ostatecznie dobiłem do 199ep. i ewidentnie bedzie tego :) każdy następny odcinek uważam za czas stracony, nie mówie że całość jest kiepska – po prostu nie moje klimaty – nie czerpie praktycznie żadnej satysfakcji z seansu, momentami tylko wtargnie jakieś poirytowanie (ciągle te gagi oparte na żarciu, nieśmiertelni bohaterowie – leczący sie z prawie­‑trupa w przeciągu paru godzin – wielkie przemowy – retrospekcje z dzieciństwa – w niektórych momentach bohaterowie zachowują sie jak 6latki… a właściwie to cały czas sa dokładnie tacy sami jak w owym dzieciństwie (chociaż 2 postaci można uznać za wyjątek) – jednym slowem – Shounen )
  • Avatar
    A
    Novalogic 14.08.2011 12:23
    Niedoścignione anime
    Po One Piece długo nie sięgałem. Miałem za sobą już pozostałe największe serie, jak Dragon balla, Naruto i Bleacha, jednakże od OP odrzucała mnie grafika na screenach. Kiedy w końcu się zdecydowałem, moje podejście było raczej sceptyczne – i w sumie jest to naturalna reakcja na początek tego anime. Grafika jak to 12 lat temu – nie zachwyca, pierwsze odcinki nie przedstawiają sobą również praktycznie żadnej fabuły, a elementy humorystyczne wyjęte z półki „powyżej średniej” ( w końcu nie ma jeszcze bohaterów, którzy później ten humor budują ).

    W końcu jednak przebrnąłem preludium do anime ( inaczej tego nazwać nie można. Osoby oceniające nisko OP, a kończące oglądanie jeszcze zanim słomiane kapelusze docierają na Grand Line pozostawię bez komentarza… To tak, jakby wyśmiać umiejętności Adama Małysza jeszcze w roku 1996, nie patrząc na to, czego dokona przez kolejne 15 lat ), załoga dotarła na Grand Line, a ja zakochałem się w dziele Ody :3

    Na tanuki ocenia się postaci, fabułę, grafikę oraz muzykę w anime. Nie ma natomiast tego najważniejszego – klimatu. One Piece przedstawia widzowi tak barwny, rozbudowany, zbalansowany ciekawy świat, idealnie wkomponowanych w niego bohaterów, pierwszorzędne elementy humorystyczne, sceny poważne których epickości słowem nie da się opisać i co najważniejsze – główną postać, Monkey D. Luffy to najprzedniejszy protagonista jakiego miałem okazję poznać z anime, bijący na głowę Naruto, Ichigo Natsu i innych razem wziętych. Nie umniejszam tu wyżej wymienionym – podkreślam tylko, że Luffy przebija o klasę nawet najbardziej lubiane postacie z innych znanych anime. To wszystko razem tworzy przewspaniały klimat. Obejrzałem całość w 3 tygodnie – nie można się oderwać jak już się zacznie.

    Seria godna polecenia każdemu. Teksty o „odstraszającej ilości odcinków” uważam za śmieszne – jak coś jest dobre, to im więcej tym lepiej. A lepszego anime od One Piece jeszcze człowiekowi stworzyć się nie udało.
  • Avatar
    A
    ennis 4.08.2011 19:39
    Bóg wśród shounenów
    Moim skromnym zdaniem One Piece miażdży inne shouneny takie jak naruto, bleach. To co odróżnia go od reszty anime tego typu to niesamowity barwny świat, ciekawe arc'i.
    Do tego główny bohater – Monkey D. Luffy. Nie jest taki jak większość pierwszoplanowców. Nie jest jakimś nudnym Naruciakiem, czy kimś podobnym.
    A resztę oceniam tak:
    Fabuła (wątki poboczne) – 10/10
    Bohaterowie – 10/10
    Muzyka – 9/10
    Grafika – 9/10
    Dla mnie to anime na zawsze pozostanie Królem wśród innych tego gatunku.
    • Meliana89 8.01.2012 01:54:28 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Maciejka 22.07.2011 21:15
    "Ore wa kaizoku-ou ni naru otoko da!!!"
    O One Piece mogłabym pisać elaboraty, ale wątpię, czy komukolwiek chciałoby się to czytać, zatem spróbuję ująć swoje myśli w kilku słowach.
    Bieżące odcinki dogoniłam dopiero kilka dni temu i ogromnie, ogromnie żałuję, bo mając przed sobą perspektywę ślęczenia przed monitorem z załogą Słomianych Kapeluszy, byłam znacznie spokojniejsza niż teraz, kiedy na każdą kolejną odsłonę ich przygód będę musiała czekać aż tydzień. Ale do rzeczy.
    One Piece to bez wątpienia najlepszy shounen, jaki dane było mi oglądać (proszę nie sugerować się tym, że na mojej tanukowej liście nie ma ani Bleacha, ani Naruto – były, ale się zmyły, bo nie chciało mi się ich dalej oglądać), skłoniłabym się nawet ku stwierdzeniu, że to jedno z najlepszych anime. Prawda, jest cholernie długie, prawdą jest też to, że dosyć długo się rozkręca, ale jak już przyspieszy, to z tak zawrotną prędkością gna już przez cały czas, nie zwalniając na zakrętach. Na dużą uwagę zasługuje bogactwo świata przedstawionego – Oda zaprezentował nam dziesiątki wysp, a każda z nich ma swoje charakterystyczne cechy i niesie bohaterom niesamowite przygody. Fabuła nie kręci się tylko wokół Słomianych Kapeluszy, oprócz nich poznajemy wiele postaci – każda ma swoją własną historię i cele, do których dąży. Jeśli zaś chodzi o samą załogę, jest to zbiorowisko szalonych osobowości i po prostu nie ma możliwości, żeby ich nie polubić. Żadna osoba nie jest denerwująca, co nieczęsto się zdarza; tworzą wspaniałą grupę przyjaciół pomagających sobie w nawet najgorszych okolicznościach. Zazwyczaj spotykam się ze stwierdzeniem, że Luffy to idiota i nikt dawno nie widział tak beznadziejnego, głupiego bohatera. Ale to absolutnie nie jest prawdą! Luffy może zachowywać się dziecinnie i głupkowato, ale w tym tkwi jego urok, (i niech się przyzna ten, kogo pozytywny uśmiech Luffy'ego nie rozbraja!) poza tym bynajmniej nie jest idiotą. Sam zwykle dochodzi do tego, w jaki sposób powinien skopać przeciwnika, który z pozoru jest nie do pokonania. Pierwszy z brzegu przykład – walka z Crocodile’em i jego piaskową mocą (swoją drogą, uwielbiam w Odzie to, że jest totalnie nieprzewidywalny. kliknij: ukryte . Tym, co często­‑gęsto odrzuca potencjalnych widzów, jest grafika. I faktycznie, początek pod tym względem nie należy do najlepszych i, jeśli mam się przyznać, też miałam z tym problem. Usopp (i kilka innych postaci, w tym np. Buggy) przez kilka pierwszych odcinków wręcz mnie obrzydzał. A później, sama nie wiem kiedy, przyzwyczaiłam się do takiego rysunku i teraz nie wyobrażam sobie, by postaci mogły wyglądać inaczej. W One Piece cenię też umiejętność grania widzowi na emocjach – tu jest dosłownie wszystko! Śmiech, radość, smutek, łzy, irytacja i dreszcze podniecenia w epickich momentach, których chyba jeszcze nie widziałam w tak wielkiej ilości. Oda­‑sensei przechodzi sam siebie. Ciężko mi nawet zliczyć, ile razy rechotałam się jak nienormalna, a ile ryczałam, ukradkiem przecierając oczy. No i jedno jest pewne – nigdy, przenigdy nie myślałam, że będę tak płakać, kiedy kliknij: ukryte  Jak już raz wspomniałam, ten człowiek jest nieprzewidywalny. Po tylu rozdziałach i odcinkach chyba nikt nie spodziewał się, że jest w stanie  kliknij: ukryte 
    Dziesiątka, na którą oceniłam One Piece, jest chyba jedną z niewielu całkowicie zasłużonych dziesiątek, jakie wystawiłam. Na koniec tego dość wylewnego komentarza chciałabym podzielić się kilkoma zdankami, na które kiedyś się natknęłam, a które bardzo utkwiły mi w pamięci:
    One piece made me laugh.
    One piece made me cry.
    One piece made me laugh while crying.
    One piece taught me things that I'll remember forever.
    One piece shows how strong a friendship's bond is.
    I to powinno mówić wszystko.
     kliknij: ukryte 
  • Avatar
    A
    pewupe 13.07.2011 16:47
    A to psikus.
    Nie, nadal nie jestem fanką, ale jakoś W KOŃCU zaczyna mnie to wciągać – mowa o najnowszych odcinkach.. Cóż, lepiej później niż wcale. Początkowo wydawało mi się tylko głupiutką komedyjką, ale powoli zaczynam rozumieć urok tej serii,. Tu jest wszystko. Śmiech łzy..
    Najbardziej polubiłam tego Łosia – genialny krzykliwy głos ;D
  • Avatar
    A
    bob88 8.07.2011 13:54
    RevrovVR , pierw obejrzyj wszystkie dostępne odcinki a dopiero potem wystaw swoją opinię . Też nie raz przerywałem oglądanie serii bo mnie zwyczajnie nudziła jednak nigdy nie wystawiałem oceny gdyż no cóż nie mam do tego prawa skoro nie obejrzałem serii do końca.

    Pozdrawiam wszystkich fanów OP !
    • Avatar
      123 11.07.2011 16:33
      Podaj mi proszę, gdzie takie prawo widnieje.
      Nie karz mu oglądać 400 odcinków aby wystawić ocenę. Obejrzał daną ilość, nie podoba mu się, nie ogląda dalej, wystawia ocenę za fragment który obejrzał. Proste. Wiem, że taka ocena nie zawsze jest obiektywna, bo niektóre serie rozkręcają się baaaaardzo wolno, ale nikt nie powinien mu zabraniać zrobić tego, co zrobił.

      Pozdrawiam wszystkich ludzi!
  • Avatar
    A
    RevrovVR 6.07.2011 23:35
    łan pis???
    Skończyłem w środku arca, w którym luffy poznaje Sanjiego. Dlaczego?

    1. Najgorsze jakie widziałem w moim życiu designy postaci
    2. Nudne walki, przeplatane niepotrzebnymi przedłużeniami
    3. Nieciekawa fabula, stosunkowo przewidywalna
    4. Kreska, do której trudno jest mi się przyzwyczaić
    5. Monkey D.Luffy zdaje sie być jak to zwykle bywa w shonenach nieśmiertelną i ekstremalnie głupią postacią


    Mimo wszystko humor łan pisu podobał mi się, a zoro był według mnie najciekawszą postacią, jednak to za mało, żebym poświęcił swój czas tak długiemu anime.


    Dawanie tej serii 10/10 jest oznaką czystego fanatyzmu (Przepraszam wszystkich fanów One Piece)

    • Avatar
      Maciejka 7.07.2011 00:04
      Re: łan pis???
      Przerwałeś w momencie, w którym Luffy poznaje Sanjiego? Oj, kolego. Nawet nie wiesz, co tracisz. W przypadku One Piece na początku najbardziej wskazana jest cierpliwość.
    • Avatar
      anth 7.07.2011 00:27
      Re: łan pis???
      Poznałeś 4% serii i uważasz, że dawanie 10/10 jest oznaką fanatyzmu? Aha.
    • Avatar
      `RaWrr.. 7.07.2011 00:49
      Re: łan pis???
      Tak jak powyżej piszą ; p . Jako ktoś kto ogląda Anime powinieneś wiedzieć, że każdy początek jest taki . Źle oceniasz na prawdę dobre anime.! Lepiej zastanów się co ty mówisz… To jest najlepsza seria jaką w życiu oglądałam i nadal oglądam .!
    • Avatar
      `RaWrr.. 7.07.2011 00:52
      Re: łan pis???
      I w dodatku wybierasz sobie najciekawszą postać jak nawet nie obejrzałeś całego anime i nie poznałeś nawet połowy załogi Słomianych Kapeluszy. Wybacz ,ale to jest jak przesądzanie z góry ,że z jabłoni która ledwo wystaje nad ziemię , będą nie dobre jabłka .. -,- .
      I Luffy nie jest głupią postacią.! Może i jest mało bystry i nie kumaty ,ale to postać o wielkim sercu.!
      Weź się lepiej schowaj.!
    • Avatar
      Mikels 7.07.2011 02:58
      Re: łan pis???
      Ja po części zgadzam się z RevrovVR. Jak ktoś ma dużo czasu wolnego to można oglądać. Jeżeli ktoś chce sięgnąć po One Piece, polecam zapoznać się z mangą. Sceny w anime są mało dynamiczne, statyczne. Nie powinno to mieć miejsca, kiedy mowa o porównaniu anime z mangą. A jednak, to anime potrafi mieć ogromne dłużyzny.
      Co do Luffiego. Nie lubię go i tyle. Totalnie mnie irytuje.
      • Avatar
        Kari 7.07.2011 10:09
        Re: łan pis???
        Jak zwykle, kiedy komuś się coś nie podoba to od razu się pojawia fala odpowiedzi. O ile Machi, anth i Mikels piszą jeszcze z sensem to ty RaWrr na pierwszy rzut oka widać, że jesteś fanatykiem (a przynajmniej na takiego się kreujesz), bo piszesz totalnie bez sensu.

        Po pierwsze skoro RevrovVR zatrzymał się na tym momencie to tych główniejszych bohaterów załogi już poznał.

        Po drugie bronienie Luffy'iego jest bez sensu, ponieważ jasno się wyraził, że go nie polubił (a twój komentarz raczej tego nie zmieni). Zresztą, który bohater z shounena nie ma wielkiego serca? Każdy, albo przynajmniej 90%. Luffy pod tym względem nie jest wyjątkiem.

        Po trzecie musisz wiedzieć, że nie, nie każde anime źle się zaczyna (czasami jest nawet odwrotnie). Jak wcześniej o tym nie wiedziałeś to teraz już wiesz.

        OP to najlepsze anime jakie wżyciu oglądałeś? A u mnie najlepsze anime to Gintama i Hunter x Hunter. Tak a teraz ponabijajmy 50+ komentarzy, żeby sprawdzić, które z nich jest najlepsze..

        RevrovVR co do dłużyzn to na pewno jeszcze one będą przez co najmniej 30 odcinków (albo i dłużej, zależy co dla kogo jest dłużyzną). Jak dalej chcesz oglądać to też radzę ci się przerzucić na mangę. Co do tych punktów to punkt 1,4 i 5 raczej zbytnio się nie zmieni. I jakby ktoś mnie posądzał, że nie lubię OP to się myli. Dla mnie to po prostu kolejny średni shounen jak mniej więcej FT, Naruto itd. A dawanie 10/10 to owszem, może być fanatyzm tylko co z tego? Każdy ma prawo oceniać jak chce i każdy ma jakąś swoją ulubioną serię, której jest fanem więc dawanie 10 to nic złego:xd
    • Avatar
      Orzi 7.07.2011 14:45
      Re: łan pis???
      Obiektywnie to średnia ocen z recenzji One Piece wynosi ok. 9/10, więc coś dużo nam się tych czystych fanatyków namnożyło ;) . Co do grafiki i designu, cóż, taki jest urok One Piece, zresztą, do tego akurat shounena inna grafika (a w szczególności wymuskani bishe wymieszanie z przepakowanymi koksami) nijak by nie pasowała.

      Co do fabuły, w OP początek raczej służy wprowadzeniu postaci do załogi Słomianego, niż tworzeniu pasjonujących historii (aczkolwiek przerwałeś oglądanie przed świetnym IMO Arlong Arciem), dopiero potem, gdy załoga jest skompletowana, zaczynają się epickie opowieści. No ale do One Piece trzeba mieć cierpliwość, potem za to wynagradza to wielokrotnie.

      W One Piece liczy się coś innego. Tym czymś jest wspaniały, bajkowy, bogaty, a jednocześnie zaskakująco spójny świat, bohaterowie i ich przyjaźń oraz ten nieustający klimat przygody. Co prawda nie jest to anime dla każdego, i rozumiem opinie krytyczne (zwłaszcza jeśli, jak wywnioskowałem po wadach jakie podałeś, szukasz ładnej grafiki i efektownych walk), ale w ramach klasycznego shounena o lepszą serię trudno.
      • Avatar
        hana 7.07.2011 15:13
        Re: łan pis???
        Recenzje są dwie i ich średnia to 9, gdzie masz te setki czystych fanatyków?
        • Avatar
          Kari 7.07.2011 15:24
          Re: łan pis???
          Średnia ocena od zalogowanych użytkowników wynosi 8.5 a w przypadku mangi 8.8. Od redakcji jest średnio 9 i tu i tu. Od niezalogowanych nie liczę i nawet nie patrzyłam na tą ocenę bo tam i tak zwykle dają 1,9 albo 10:xd 9/10 to chyba świadczy o tym, że tytuł jest bardzo lubiany:xd
          • Avatar
            hana 7.07.2011 15:58
            Re: łan pis???
            Odniosłaam się tylko do średniej obu recenzji o której wspomniał Orzi. Wiem o co mu chodziło, ale źle się wyraził.
            • Avatar
              Orzi 7.07.2011 16:22
              Re: łan pis???
              Chodziło mi o recenzje ogólnie, w necie, na MAL, w pismach… Wszędzie xD . No ale fakt, mogłem doprecyzować
      • Avatar
        RevrovVR 7.07.2011 20:56
        Re: łan pis???
        W OP nie szukałem dobrych walk, liczyłem na świetną fabule trzymającą w napięciu od pierwszych epizodów.
        • Avatar
          Orzi 7.07.2011 21:02
          Re: łan pis???
          Hmmmm, wątek czysto fabularny rozkręca się od Baroque Works, chociaż Arlong Arc też jest ciekawy. Ja bym jeszcze dał szansę na twoim miejscu, zwłaszcza że sam się mocno wciągnąłem w ten świat dopiero po czasie.
    • Avatar
      Judgement 11.07.2011 15:40
      Re: łan pis???
      ... Ocenianie 500 odcinkowego anime po zobaczonych kilkudziesięciu odcinków jest oznaką ignorancji. Anime powstało w 99, dziwisz sie, że oglądając to dzisiaj Ci się nie podoba? Grafika ogólnie nierozpoznawalnie się poprawiła.


      Początek OP też mi się nie podobał. Fabula w późniejszych odcinkach jest genialna jak na tak popularne anime. Przedstawiony tam świat jest ogromny, postacie i nierozwinięte motowy zabijają widza z ciekawości… Z pewnością nie jest to anime banalne jak inne taśiemce..
      • Avatar
        RevrovVR 12.07.2011 15:40
        Re: łan pis???
        Nie czepiałem się grafiki za to, ze jest z 1999 roku, czepiam się charakterystycznej kreski tego anime
    • Avatar
      Akagami 6.07.2012 23:23
      Re: łan pis???
      No to jeżeli skończyłeś na tym gdy luffy poznaje sanjiego to nie masz prawa wypowiadac się o tym anime !
    • Avatar
      Kurasza 31.08.2012 21:32
      Re: łan pis???
      Wiem co czujesz. Ja sama przerwałam oglądanie właśnie w okolicy momentu w którym dołacza Sanji ( nuda , dłużyzny ). PO kilku miesiacach zabralam się do oglądania reszty anime i totalnie mnie wciągneło :) Uwierz mi , potem jest duuużo lepiej
    • Avatar
      viaxon 11.10.2014 15:56
      Re: łan pis???
      Hmm czyli 20. odcinek. 3% całej serii!
  • Avatar
    A
    Akagami 4.07.2011 00:23
    ;}
    Moim zdaniem jest to najlepsze i naprawde dobre anime świetna muzyka ,bohaterowie, różnorodny świat i wgle fabuła jest świetna ci którzy oglądają pierwsze odcinki tego anime muszą wiedzieć że kreska zmienia się z odcinka na odcinek porównajcie sobie np.Shanksa z pierwszych odcinków gdy wspominał go luffy a po bitwie na marineford wielka zmiana ;)
    Serdecznie polecam! ;)
  • Avatar
    A
    Drzuma 15.06.2011 20:54
    Wracam...
    No i znów wracam do zachwalania… Anime oglądam każdy najnowszy odcinek… tak samo z mangą.. każdy chapter, gdy się tylko pojawi… One Piece mam na płytach, mangę kupuję bo w Polsce się wreszcie pojawiła… Po prostu „TAK”. Nie obraźcie się fani Bleach i Naruto, ale tamte dwa anime wg mnie powinny się dawno już skończyć… a ten pierwszy przynajmniej wyciąć kilka kawałków… widać autorzy mają problemy ze swoją emowością i nie mogą tego ukryć.. Nie to, co One Piece… wspaniały, ciekawy świat, różnorodni bohaterowie.. ciągle jest wesoło, nie zawsze wygrywa dobro… no a po za tym dobro i zło są tutaj bardzo trudne do rozróżnienia.. ale nie ma też dramatów, dołów i tragedii…  kliknij: ukryte  Nie jest to ciężki kawałek chleba, do którego piekarz dodał zdeczka za dużo cementu -.- BARDZO POLECAM… Może i jest tego dużo.. ale ogląda się przyjemnie i równie przyjemnie czyta :)

    Zamaskowano całkiem świeży spoiler, za który fani będący w tyle byliby w stanie wypatroszyć. Zalecamy więcej troski o własne bezpieczeństwo – Moderacja
  • Avatar
    A
    Brook 10.05.2011 22:10
    :D:D
    Jak w tym anime pierwszy raz sie napotkalem na brooka powalil mnie na kolana wali takie ciach teksty ze to magia a anime jestem na 341 odcinku i nieumiem sie oderwac od ogladania:D

    Zmoderowano wulgaryzm.

    IKa
    • Avatar
      Brook 12.05.2011 10:15
      Re: :D:D
      sorka za wulgaryzm:P
  • Avatar
    A
    kamiltrol 1.05.2011 23:30
    komedia całkiem, całkiem
    po 10 odcinkach nawet mi się podoba, zobaczymy co dalej.
    Nie zwykłem zważać na grafikę, bo najważniejsza jest fabuła i to ona się dla mnie jedynie liczy, ale czy animacja, kreska ulega poprawie w kolejnych epiozdach??
    • Avatar
      Orzi 1.05.2011 23:55
      Re: komedia całkiem, całkiem
      Tak, jakość grafiki widocznie się polepsza, nasycenie barw i animacja tak samo.
      • Avatar
        kamiltrol 2.05.2011 09:52
        Re: komedia całkiem, całkiem
        thx…
        • Avatar
          Natsumoto 10.05.2011 05:12
          Re: komedia całkiem, całkiem
          Zauważ że anime miało start w 1999 roku wiec cięzko o bajeczną grafike ale z biegiem czasu to sie poprawia
    • Avatar
      Drzuma 15.06.2011 20:55
      Re: hai!
      Jak widać po kinówkach, które wyszły z czasem grafika się poprawia i to bardzo.. w sumie z chwili na chwilę… ja osobiście nie pamiętam kiedy nagle zauważyłam, że grafika jest taka… nyu… graficzniejsza! XD Polecam polecam :3
  • Avatar
    A
    Crit96 28.04.2011 20:03
    Skończyłem niedawno oglądać i jestem ongoing. One Piece oceniam jako najlepsze anime jakie do tej pory obejrzałem.. fakt, że poziom troche spada z biegiem odcinków, przedłużają itd. ale mimo to, to anime wśród obecnych shounenów jest po prostu najlepsze. Polecam.
  • Avatar
    A
    `RaWrr.. 15.04.2011 14:55
    To prostu Zaje.... .!
    Kocham to <3. Sam fakt ,że 412 odc obejrzałam w nie całe 2 tygodnie wiele świadczy.! Wciąga. Polecam dla wszystkich wielbicieli komedii i serii przygodowych :3
    • Avatar
      PL 16.04.2011 10:56
      Re: To prostu Zaje.... .!
      *puka się bardzo mocno w czoło*
      Przesiedziałaś ponad 130 godzin w ciągu niecałych 2­‑óch tygodni przed kompem, oglądając bajki. Brawo!
    • Avatar
      gurtos91 16.04.2011 11:32
      Re: To prostu Zaje.... .!
      Trzeba by nic nie robić tylko siedzieć i oglądać.
      To prawie 6dni materiału. Gdzie czas na spanie, obowiązki, życie?
    • Avatar
      mareczek65 16.04.2011 12:40
      Re: To prostu Zaje.... .!
      A ja cię podziwiam.Prawdziwiam parwdziwą fankę.Sam kiedyś obejrzałem 200 odcinków w 2 tygodnie,ale ty miażdżysz.Brawo.
    • Avatar
      kamiltrol 1.05.2011 23:32
      Re: To prostu Zaje.... .!
      ja swego czasu obejrzałem około 300 odcinków Blecha we 4 dni i nie były to godziny stracone, a wręcz przeciwnie i zawszę będę miał sentyment do tego anime.
      • Avatar
        Orzi 1.05.2011 23:54
        Re: To prostu Zaje.... .!
        To jest niemożliwe. Zakładając, że jeden odcinek ma 20 minut, oglądając non­‑stop 4 dni anime dociągnąłbyś do odcinka 288, a jakoś trudno wyobrazić mi sobie brak chociaż jednej przerwy na sen, ubikację czy posiłki… Wytłumacz się! xD
    • Avatar
      Drzuma 15.06.2011 20:56
      Re: To prostu Zaje.... .!
      Szacun x3 Gratuluję tempa! <nie chwali się, że obijała się na sesji i obejrzała w tydzień> XD hie hie hie >3
    • Avatar
      Lyneel 14.08.2011 12:54
      Re: To prostu Zaje.... .!
      genialne tempo, ale popieram. Sama również obejrzałam do 480ep w ok 2 tyg i przyznaję, anime tak strasznie mnie fascynowało i tak strasznie chciałam wiedzieć, co dalej, że część mniej ważnych epizodów zwyczajnie ominęłam. Potem obejrzałam ulubione arki w całości, a teraz, w wakacje, oglądam serię(bez żadnego przewijania!) po raz w sumie trzeci. I teraz dwie uwagi: po pierwsze niecierpię tracić czasu. A po drugie: ani jednego odcinka one piece stratą czasu bym nie nazwała. I wiem, że nawet za parę lat będę do tego wracać. Dlaczego? Bo nie znam tytułu, który choć w części dałby mi tyle dobrego. Jak ktoś wciągnie się w one piece, to długo nie puści – i nawet po pochłonięciu (teraz już ponad) 500 odcinków, nie sposób odejść od ekranu i zapomnieć. to przygoda, która zostaje na całe życie i którą można przeżywać osobiście, razem z bohaterami. Wtedy, siłą rzeczy, do części odcinków będzie się wracać. Są w końcu cennymi chwilami, które wspomina się z uśmiechem. przynajmniej w moim przypadku ^^
  • Avatar
    A
    bob88 4.03.2011 10:59
    Zgadzam się, muzyka rewelacyjna . Sama wybraźnia mi się uruchamiała niejednokrotnie słuchając jej. Najgorsze to czekanie…czasami sobie tak myśle a gdyby to był świat rzeczywisty ..ciekawe jak by się w nim żyło. POZDRO
    • miu aba 21.03.2014 22:31:20 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Saeko 3.03.2011 22:35
    ONE PIECE!!!
    na początku miałam mieszane uczucia, powoli oglądałam odcinki. Przede wszystkim PRZERAŻAŁA mnie ich ilość, ile jeszcze przede mną. Potem jak już się rozkręciłam nie wiedziałam kiedy zleciało mi 10,20,50 kolejnych. Wychowałam się na Dragon Ball i nie myślałam, że znajdę coś równie epickiego. Warto było, JEDYNY MINUS jest taki, że teraz muszę z niecierpliwością czekać na nowe odcinki co jest dla mnie torturą :( aha, i muszę dodać! jak dla mnie muzyka 10/10 rzadko ściągam OST ale tutaj nie mogłam się powstrzymać,przy słuchaniu często dostawałam gęsiej skórki, na prawdę wspaniałe.Jestem po szkole muz. wiem co mówię :)
    • Avatar
      Drzuma 15.06.2011 20:57
      Re: ONE PIECE!!!
      Ano muzyka jest epicka… ostatnio generalnie w ogóle muza w animcach spada na psy.. tfuu… obrażam psy o.o Serio… takie osty jak kiedyś były to już nie ta sama bajka niestety :(
    • miu aba 21.03.2014 22:32:23 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    bob88 28.02.2011 18:00
    488 odcinków obejrzane , a jednak jest to rewelacyjne anime:) patrząc na fabułe naruto i rozwój sytuacji Naruto wymięka.
  • Avatar
    A
    bob88 20.02.2011 21:15
    jeśli ktoś liczy na super rozwój mocy głównych bohaterów to lepiej niech nie zagłębia się w to anime bo przeżyje spore rozczarowanie.
    • Avatar
      Kroko 20.02.2011 22:41
      To jest jedna z zalet tego anime. Nie ma power up'ów, treningów gdy pojawi się nowy przeciwnik.
      • Avatar
        bob88 28.02.2011 17:43
        racja, jednak bez tego powera luffy od wyprawy na archipelag dostał same baty . Shanks…*_*
        • Avatar
          Drzuma 15.06.2011 20:59
          x3
          <rozgląda się, podbiega do zbiegowiska, chwyta Shanksa pod pachę i ucieka z nim krzycząc: „Shanks jest móóój!”. Po chwili, jednak zabiera jeszcze Zoro krzycząc to samo, co przed chwilą, ale z imieniem Zoro tym razem… xD>
  • bob88 9.02.2011 23:18:14 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    bob88 6.02.2011 20:29
    LUFFY
    Witajcie,

    jestem obecnie na 148 odcinku. Anime nie powiem – wciągające jednak powoli zaczyna mnie nudzić sposób w jaki Luffy pokonuje swoich przeciwników. Dokładniej chodzi mi o jego umiejętności. Czy Luffy nabędzie jakieś nowe umiejętności albo rozwinie swoje obecnie na wyższy poziom ? Nawet Nami się rozkręca ,  kliknij: ukryte  Jak na 150 odcinków czas najwyższy aby i on rozwinął skrzydła. KUMATYCH PROSZĘ O ODPOWIEDŹ !!!! POZDRO !!

    Spoilery się ukrywa…
    moshi_moshi
    • Avatar
      Kroko 6.02.2011 20:38
      Re: LUFFY
      Tak, Luffy jak i reszta załogi rozwiną się jeszcze bardziej. Musisz po prostu być cierpliwy, Alabasta to dopiero początek przygód załogi w Grand Line i czeka ich jeszcze wiele walk.
      • Avatar
        bob88 6.02.2011 22:50
        Re: LUFFY
        dziękuję za odpowiedź , zaczynam wiązać spore nadzieje ;d
    • bob88 6.02.2011 22:53:02 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Cien 21.01.2011 15:16
    Anime wg mnie rozkreca sie dopiero pod koniec rozdzialu w Alabaście. Wczesniej bylo troche nudnawo. Zdarzaly sie lepsze i gorsze momenty. Od 115 odc. OP na prawde rozwija skrzydla.
    Poki co, to najlepszy tasmowiec jaki widziały moje oczy! Szczerze polecam fanom przygodowego anime! :)
    • miu aba 21.03.2014 22:34:20 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Descartes 17.01.2011 01:51
    mieszane uczucia
    To na pewno dobre anime. Poziom czasem zaskakuje, tematy sa mocne, fabula zaskakujaca. Problemem dla mnie sa niescislosci: duze zaglowce nie wplywaja na brzeg, gdy pasazerowie chca pospacerowac na wyspie; maszt nie moze byc jednoczesnie kominem; szczerosc i prostolinijnosc bohatera jest swietna – ale dlaczego czasem jego zachowania sa odbiciem dzialan skonczonego idioty?; Pan tchorz jest przesada. no po prostu nie i juz. Co on tam do licha robi…
    no i dluzyzny. naprawde, ilosc retrospekcji to w zasadzie 1/3 anime. I nawet masa retrospekcji z ostatnich paru odcinkow. Pewnie budzet maly, wiec latwiej wydluzyc odcinek… ale to wkurza.
    Calosc jednak jest solidna. ok, walki przez trzy odcinki to nie jest cos, co lubie, ale tez nie sa one standardowe. powiedzialbym, takie anime na cztery z minusem.
    • Avatar
      Judgement 6.02.2011 02:00
      Re: mieszane uczucia
      Mały budzet? Pewnie, zwłaszcza, że jest to top1 najpopularniejsze anime w Japonii ;D

      Co do minusów, za bardzo się na nich skupiasz i trochę wyolbrzymiasz. Ogromny świat i ciekawe, intrygujące motywy, ogromna ilość postaci i każda ma swój charakter. Luffy już od pierwszego odcinka był idiotą – i autor nie miał zamiaru dodawać mu inteligencji – jest impulsywny, uparty i taki miał być, w wiekszości przypadków wyszło to wszystkim na dobre. usopp? Świetnie balansuje zróżnicowany charakter naszej załogi. Dla mnie, jedyny taki minus, który można brać pod uwage, to retrospekcje
    • Avatar
      Kroko 6.02.2011 13:55
      Re: mieszane uczucia
      Tego że masz robi za komin, bądź żaglowiec wpływa na brzeg nie ma się co czepiać za bardzo. Rozumiem gdyby seria była w miarę realistyczna a autor/twórcy wciskali by takie rzeczy.
      Co do Luffiego i jego zachowania. Te „działania skończonego idioty” dodają jego postaci uroku. Nie wyobrażam go sobie jako poważnego, zawsze logicznie myślącego kapitana, byłby wtedy zbyt nudny.
      Co do retrospekcji, to jest jeden z elementów shounenów, ale w porównaniu do innych serii (Naruto patrze na ciebie -.-) nie jest tak źle. Pochwalić trzeba też małą ilość fillerów występujących w serii.
  • Avatar
    A
    pewupe 13.01.2011 18:07
    ;]
    Dopiero od akcji z chorobą dziewczyny i lekarką, anime zaczęło mi się wkręcać ;] Jestem na 86 odc. sporo przede mną i zamierzam oglądać to do końca, ale póki co bez jakiś większych zachwytów.. Na początku oceniałam to na 6/10, teraz spokojnie dam 7/10, a jeszcze tyle do oglądnięcia… cóż, zobaczymy..
  • Avatar
    A
    Naita 13.01.2011 11:44
    Anime nie dla wszystkich – jest infantylne, bazuje na schematach typowych dla takich serii, ale prawdą jest to, że wykazuje niesamowitą klasę w tym gatunku, trzyma ten sam poziom cały czas, a wyobraźnia twórcy powala. Dla mnie osobiście bohaterowie emanują czystym entuzjazmem, który potrafi wspaniale poprawić humor, a to, ze gagi ciągle bazują na tych samych cechach ich charakteru nie przeszkadza ich wielbicielom. Jedna, ważna rzecz – aktualnie anime coraz bardziej ucieka w przedłużanie chwili, gdzie jeden króciutki chapterek mangi rozłożony potrafi być na dwa odcinki, oraz w niedbalstwo. Niesamowicie to psuje wrażenie i przyjemność ze śledzenia wydarzeń. Jeżeli ktoś jest na bieżąco z One Piece, proponuję przerzucić się na mangę.
    • Avatar
      Jerry 13.01.2011 14:06
      Podpisuje się pod tym rękami i nogami. Przedłużanie to nawet mało powiedziane – są w stanie zrobić 6 (słownie: sześć) minut powtórek, do tego openning i jeszcze wstawiać dodatkowe sceny w środku (choć to akurat nie jest takie złe, jeśli nie są „przemyślanie” wciśnięte w środku akcji).
  • Avatar
    A
    Azol 12.01.2011 23:21
    no
    Bardzo ciekawe anime, ale Dragon Ball jest lepszy!
    • miuaba 22.03.2014 15:21:27 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Borys 10.01.2011 15:15
    Yohohoho
    Bleach, Naruto, Dragon Ball są MAŁE w porównaniu z OP wszystkie serie oglądam ale to mnie zgniata nie mogę się doczekać kolejnych odcinków anime ani mangi nie chce nawet myśleć o tym że ta seria musi się skończyć (oby trwała jak najdłużej na niezmienionym poziomie)mam 23 lata nie płakałem nawet na pogrzebie siostry a tu sie popłakałem nawet  kliknij: ukryte 

    Zamaskowano spoilery.
  • Avatar
    A
    Cien 9.01.2011 17:21
    Wg mnie, to co sprawia, ze to anime jest fantastyczne i wciaz swieze to dystans tworcow (i tworcy mangi) do swojej pracy. Owszem, mamy wiele scen pelnych lez i dramatyzmu ale widac iz sa one przygotowane z przzymruzeniem oka. ;) Uwazam rowniez One Piece za pewien kanon wsrod historii anime poniewaz mamy tutaj wszystkie cechy charakterystyczne dla tego typu kina: przerysowane postacie, wyolbrzymienie emocji i wymyslne swiaty. Mimo swojej schematycznosci One Piece jest dzielem unikatowym poniewaz ma swoisty klimat i idywidualna konwencje oraz kreske.
  • Avatar
    A
    Shanri 9.01.2011 13:24
    Że heee?
    Nigdy nie rozumiałam zachwytów nad tym anime. Co prawda obejrzałam tylko ponad 20 odcinków ale dalej nie mogłam. Kreska odrzuca, wiele rzeczy wydaje mi się bajkowych i zbyt kreskówkowych. Nie rozumiem tych wzruszających chwil i problemów bohaterów, które powinny poruszać a mi wydają się płytkie. Główny bohater denerwuje i jego „Zostanę królem piratów” – pachnie mi to Naruto i jego „Zostanę hokage” oraz niezliczoną ilością innych animców 'Od zera do bohatera'. Poza tym,żadna postać nie przypadła mi do gustu. Naprawde nie ma tu nikogo kogo mogłaby lubić.
    • Avatar
      blackmalder 10.01.2011 20:00
      Re: Że heee?
      Nie ma to jak opinia po 20 odcinkach. Swoją drogą jak już, to Naruto pachnie One Piece, nie odwrotnie.
    • Avatar
      anth 10.01.2011 20:33
      Re: Że heee?
      One Piece nie udaje niczego, czym nie jest i chwała Odzie i Toei Animation za to. OP to wręcz podręcznikowy przykład shounena, więc jeśli oczekujesz skomplikowanych problemów natury egzystencjonalnej to przykro mi niezmiernie. To JEST bajka, jak każde inne anime, a tekst „Nigdy nie rozumiałam zachwytów nad tym anime” po obejrzeniu całych 4% zekranizowanej do tej pory serii jest genialny.
      • Avatar
        BizarreLittleOne 11.01.2011 00:12
        Re: Że heee?
        Po pierwsze, NIE KAŻDE ANIME TO BAJKA (patrz chociażby Paranoia Agent)!!! Każdy shounen to bajka, tak możesz napisać ;] Po drugie, po 20 odcinkach można już spokojnie ocenić postaci i klimat (choć nie fabułę). Zgodzę się też częściowo z Shanri, że wzruszające momenty nie zawsze mnie wzruszały (choć i ja płakałam parę razy… chociażby końcówka sagi baroque works). Niemniej jednak, choć znam wiele animców znacznie lepszych od OP, to wg mnie wśród shounenów ta seria stanowi klasę sama w sobie. Poza tym, to jedyna manga/ anime, które jest w stanie tak pozytywnie nastawić mnie do życia i za to je uwielbiam :D
        • Avatar
          Shanri 12.01.2011 19:29
          Re: Że heee?
          Ah, racja, źle użyłam słowa 'bajka'. Anth, niestety mnie nie uświadomiłeś w tym, bo chyba jeszcze jestem w stanie zauważyć że każde anime jest bajką w pewnym sensie. Miałam na myśli to, że na mój gust jest CIUT dziecinne.
          Chociaż obejrzałam mało, to znam maniaczkę OP, która siłą streściła mi niemal wszystko co obejrzała i przeczytała do tej pory. Stąd znam dużo 'scen' tegoż anime, które ją poruszały a dla mnie były po prostu płytkie.
          Ale nie przyszłam tu się kłócić czy zjadliwie krytykować. Po prostu wyraziłam swoje zdanie na temat tego anime.
    • Avatar
      Bez 23.01.2011 13:18
      Re: Że heee?
      Moim zdaniem tutaj użytkownik Shanri ma rację. Obejrzałam pierwsze 50 odcinków. Według mnie – beznadzieja. W przygodach Luff'iego nie ma żadnych ciekawych wątków. Wszystko im się udaje. Zero zwrotów akcji. Monotonne anime z beznadziejną kreską i płytką fabułą. To moje zdanie na temat anime. A już nie mówię o mandze. Kreska jak w bajce (tak, bajce !) np. „Pszczółka Maja”. Fakt – wzruszające. Ale to nie czyni anime wspaniałym. To tyle, jeśli chodzi o moje zdanie.
      • Avatar
        Kroko 23.01.2011 15:10
        Re: Że heee?
        No tak, nie ma to jak mówić o zwrotach akcji po obejrzeniu 50 epków. To tak jak mówić że Bladurs Gate ma słabą fabułę po 10 minutach gry.
        Podobnie o wątkach, oczywiście że po 50 odcinkach nie ma ciekawszych wątków, w końcu to dopiero początek serii.
        Oczywiście dużo rzeczy załodze się udaje ale im dalej tym jest trudniej i kilka porażek też zaliczają.
        Co do kreski, wg idealnie pasuje do tej serii. Nie wyobrażam sobie OP z realistyczną kreską. Karykaturalne, czasami dziwnie wyglądające postacie dodają uroku tej serii i idealnie wpisują się w przedstawiany świat.
        • Avatar
          Bez 19.02.2011 14:05
          Re: Że heee?
           kliknij: ukryte 

          Przepraszam, ale jak można nazwać anime, które rozkręca się po 100 odcinkach? To nie jest 10 minut jakiejś tam gry. Nie mam czasu aby męczyć się nad kolejnymi 50 nudnymi odcinkami. A jak ominę? Też – nie będę mogła się połapać.
  • Avatar
    A
    jaQQu 9.01.2011 00:17
    Jestem nienormalny
    No bo kto przy zdrowych zmysłach płakałby po  kliknij: ukryte . Jednak siedziałem przed monitorem i pociągałem nosem starając się nie rozryczeć. To chyba jedyne anime, które nawet z faceta potrafi wyciągnąć łzy.

    Zamordowano spoilera.

    Zła moderacja
  • Avatar
    A
    War'yun 8.01.2011 23:39
    Anime mojego (dotychczasowego) życia. Mimo, że wychowałem się na Dragon Ball, to jednak z ciężkim sercem muszę stwierdzić, że OP zgniata DB. Jest po prostu bardziej zróżnicowane, dopracowane, żywiołowe. Wszystkie epy jakie wyszły oglądałem od 1 do obecnego 5­‑6 razy i znów przez tą reckę mam ochotę na powtórkę! Najlepsza seria wszech czasów! Kropka!
  • Anonim 8.01.2011 19:56:50 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    mareczek65 8.01.2011 11:09
    recenzja
    Nareszcie jakaś trafna recenzja tego anime.TO anime i manga dla mnie i dla wielu absolut.Chyba nikt już lepszej rzeczy ie wymyśli jeśli chodzi o ten przemysł.
  • pewupe 8.01.2011 11:00:09 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Linka 5.01.2011 14:39
    One Piece
    Nie rozumiem zachwytu nad tym anime. Zobaczyłam kilka odcinków i mnie odrzuciło. Denerwuje mnie i kreska i główny bohater.
    • Avatar
      Kroko 5.01.2011 15:55
      Re: One Piece
      Kreska może odrzucać. Jest trochę dziwna ale wg mnie idealnie pasuje do stworzonego świata. Co do postaci to nie wiem co może denerwować, podaj kilka argumentów. Początkowe odcinki są nieco nudne bo to początek historii i kompletowanie załogi ale im dalej tym lepiej.
    • mareczek65 5.01.2011 21:11:20 - komentarz usunięto
    • Avatar
      Ramen 5.01.2011 23:11
      Re: One Piece
      Ja oglądałam 50 odcinków i wstrzymałam się na razie z dalszym oglądaniem (w mojej opinii na razie jest średnio). Ale zgodnie z twoją teorią ja i Linka jesteśmy głupie jak buty, więc co my, istoty ograniczone będziemy się wogle wypowiadać:xd A tak bardziej na serio: skoro nie potrafisz zrozumieć, że komuś się nie podobało to osiągnąłeś już najwyższy poziom bycia ograniczonym, bo ograniczasz się jedynie do własnej opinii. A wszyscy, którzy uważają inaczej niż ty to oczywiście są durnie i śmiecie… czyli typowe podejście jak u jakiegoś dzieciaka z podstawówki (bez obrazy dla dzieci z podstawówki oczywiście).
      • Avatar
        hakman4 8.01.2011 11:04
        Re: One Piece
        Kreska na początku jest taka na początku,że może prowadzić do niesmaku jak miało się na początku kontakt z mangą lecz z czasem poprawia się. Ostatnie odcinki zachwycają jakością animacji, co było dla mnie dosłownie szokiem jak ujrzałem „Binks' Sake”.Kreska jest już bardziej miękka i kolory bardziej się uzupełniają nie robiąc kontrastów. Po za tym w jednej kwestii się nie zgodzę. Bohaterowie są dla mnie jednym z wielu plusów, które magnetyzują czytelnika/widza do obejrzenia/przeczytania następnego rozdziału/odcinka :). Główny Bohater Luffy jako postać po części komiczna, jest dla mnie jednym z tych właśnie powodów, których z przyjemnością sięgam po One Piece.
      • blackmalder 10.01.2011 20:04:58 - komentarz usunięto
    • Avatar
      amlord 8.01.2011 23:01
      Re: One Piece
      He he… główny bohater faktyczne może denerwować :) Ale uwierz mi, że jeśli oglądałbyś / aś więcej niż „kilka” odcinków to polubiłbyś go. Oglądając go na prawdę można poczuć co to jest charyzmatyczna postać. A co do kreski to poprawia się ona z czasem :)
      PS
      Pewien portal, który zgromadził wielbicieli anime zrobił tzw. „Bitwę charakterów”. Ludzie głosowali na różnych bohaterów…. Luffy był nie do pokonania.. wszystkie pojedynki kończyły się KO :)
  • Avatar
    A
    Ayanami 18.12.2010 17:04
    Mój number one
    To anime jest moim numerem jeden i chyba pozostanie nim już na zawsze (z drugiej strony ciekawe czy dożyje końca tej serii xD). Grafika podobała mi się zarówno w początkowych odcinkach, jak i w tych najnowszych, a muzyka jest na najwyższym poziomie. Bohaterowie to niewątpliwy atut tej serii. W dodatku fabuła jest ciekawa i nie banana Czego więc chcieć więcej?
  • Kaamill 5.12.2010 01:16:13 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    cancell 21.10.2010 13:08
    @@@
    Myślę że to najlepsze anime komediowo­‑przygodowe jakie zrobili. Plusów jest tyle że aż mi się nie chcę pisać a i tak wszystko zostało już napisane. Ja tylko chciałem się doczepić do minusów późniejszych odcinków.

    *kreska* mówi się że w OP im późniejszy odcinek tym grafika lepsza, jest to kompletna bzdura jest wręcz odwrotnie. Anime tylko się robi tylko bardziej kolorowe co jest na minus. Postacie są niedbale rysowane(np.twarz Robin wygląda tak okropnie że nie da się patrzeć) i w ogóle OP wygląda momentami jak amerykański komiks a nie jak japoński

    *postaci* co do załogi Luffy'ego to wszyscy chyba zgłupieli. Wszyscy skaczą, tańczą, śpiewają nawet Zoro czy Robin co wcześniej tak jak by czuwali nad wszystkim i budowali klimat na statku też ogłupieli.

    *fabuła* gdzieś do 300odc była idealna np. gdy spadli z podniebnego miasta w sam środek bazy Marines to było mistrzostwo. Potem jest gorzej. Wygląda to mniej więcej tak: gdy tak sobie płyną przez ocean co chwila muszą zaczepiać jakieś statki. Potem wdają się w konflikt i np. Luffy wart 300.000.000 walczy przez 5 odc. z jakimś piracikiem przypominającego klowna, tak więc powielanie fillerów z początkowych odc. na tym poziomie jest to kompletny bezsens.

    Mi w OP brakowało mrocznej kreski, statków widmo, zaszczurzonych doków itp.
    Choć anime w późniejszych odc. staje się bardziej przewidywalne i kolorowe to i tak się bardzo przyjemnie ogląda i nie można dać mniej niż 10/10 polecam !
  • Avatar
    A
    Lasu 18.10.2010 09:32
    Im dalej w las tym gorzej
    Seria o wielkim potencjale jak i o wielu niedociągnięciach.

    O ile oglądając odcinki jeden po drugim jest bardzo przyjemnie to czekanie na kolejny te 7 dni jest mordęgą. Gdyż gdy tylko zaczynam zastanawiać się co może się wydarzyć to mnie trafia sz#$%#$5. Bo jak dla mnie to te 'moce' nie są w ogóle zbalansowane a ich działanie i siła zależy od wiatru i jakiegoś głupiego wytłumaczenia. Co bardzo mi odbiera radość z oglądania tej serii, bo zamiast „jak oni rozwiną swoje umiejętności” coraz częściej zastanawiam się „kto teraz stanie 'nagle' silniejszy… ".
    • Avatar
      Kroko 18.10.2010 13:55
      Re: Im dalej w las tym gorzej
      Skoro uważasz że moce są nie zbalansowane to podaj konkretne przykłady.
      Siła danej mocy zależy tylko i wyłącznie od umiejętności danego użytkownika. Im silniejsza dana postać tym lepiej potrafi korzystać ze swoich mocy. Dodatkowo nie mam mocy nie pokonanej, fakt że logia są nieco silniejsze ale nie są nie pokonane. Ot taki przykład, Luffy vs Enel. Nie zauważyłem też nagłych power upów bohaterów, więc tu też prosił bym o podanie szczegółów.
    • Avatar
      anth 18.10.2010 16:12
      Re: Im dalej w las tym gorzej
      "'nagle' silniejszy… " – dokładnie, również czekam na przykłady. Przecież nawet Gear Second i Third Luffy'ego mają „racjonalne” wytłumaczenie.
      • Avatar
        Lasu 18.10.2010 18:27
        Re: Im dalej w las tym gorzej
         kliknij: ukryte 
        • Avatar
          scrat 18.10.2010 19:02
          Re: Im dalej w las tym gorzej
          Co do broni Smokera to było kiedyś mówione że tylko końcówka jego broni jest wykonana z morskiego kamienia, a co do lodowego admirała to woda morska blokuje te specjalne umiejętności a nie zwykła.
          • Avatar
            Lasu 18.10.2010 19:17
            Re: Im dalej w las tym gorzej
             kliknij: ukryte 
            • Avatar
              Kroko 18.10.2010 20:28
              Re: Im dalej w las tym gorzej
              1. Jak wiemy każda moc ma jakieś słabe punkty. w przypadku Croca który panuje nad piaskiem jego słabym punktem jest ciecz. Dlatego Luffy mógł go zranić kliknij: ukryte 
              2. Kamień morski na broni Smokera jest na czubku.
              3. Tylko głęboka woda niweluje działanie diabelskich owoców, dlatego gdy któryś stoi w wodzie/moknie w deszczu nadal ma swoja moc
              4. Teach ma moc ciemności/grawitacji. Wciąga wszystko, ale gdyby wpadł do wody morskiej jego moc została by zniwelowana
              • Avatar
                Lasu 18.10.2010 21:16
                Re: Im dalej w las tym gorzej
                No widzisz i takie wyjaśnienia mi się podobają, a że ich brak to jest 8.5/10 a nie 10/10.

                Pewnie bym się nie czepiał jak by tak fajnie nie rozwinęli umiejętności Luffy­‑ego i smak­‑a poczułem, swoją drogą guma powinna być w miarę odporna na wodę.

                Tak czy siak trzymam kciuki za tą serie!
                • Avatar
                  anth 18.10.2010 22:16
                  Re: Im dalej w las tym gorzej
                  Odnośnie walk vs Logia Type Devil Fruit Users
                   kliknij: ukryte 
                  • Avatar
                    mareczek65 19.10.2010 15:47
                    Re: Im dalej w las tym gorzej
                     kliknij: ukryte 
                • Avatar
                  Marduk 29.11.2010 12:39
                  Re: Im dalej w las tym gorzej
                  Lasu napisał(a):
                  No widzisz i takie wyjaśnienia mi się podobają, a że ich brak to jest 8.5/10 a nie 10/10.

                  Jak to nie ma ? Myślisz, że Kroko wziął te wyjaśnienia z kosmosu ? Wszystko było jasno i wyraźnie powiedziane w mandze i anime, może z wyjątkiem działania poszczególnych rodzajów wody – to Oda wyjaśnił w BataBooku. Uważniej oglądaj/czytaj.
                  A jeśli komuś nie wystarcza powiedzenie, że taka woda działa, a taka nie, to tam można znaleźć ładne. logiczne wytłumaczenie (albo względnie logiczne, w końcu to świat fantasy :)
  • cancell 10.08.2010 14:57:45 - komentarz usunięto
    • moshi_moshi 10.08.2010 15:22:53 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    White_Raven 30.07.2010 12:08
    Najśmieszniejsze anime na świecie!
    Mogę śmiało powiedzieć, że to najlepszy shounen jaki w życiu widziałam.Każdy coś znajdzie w tym anime dla siebie. Broń boże nie zrażajcie się kreską w One Piece
    bo naprawdę wiele stracicie!( jak dla mnie jest idealna, nie wyobrażam sobie innej dla tego tytułu)
    Przesympatyczne anime, wspaniali bohaterowie, groteskowy świat, humor taki, że można udusić się ze śmiechu (przez wyczyny Luffiego i jego załogi wiele razy popłakałam się ze śmiechu :) już nie wspominając o ich minach jakie czasem robili).
    Ze swojej strony polecam absolutnie wszystkim, nawet osobom nielubiącym shounenów.
    Ale jedna uwaga: One Piece strasznie wciąga, lepiej zarezerwować sobie dużo wolnego czasu zanim zabierze się za oglądanie, po prostu nie sposó się oderwać. :D
  • Avatar
    A
    irontoof 28.05.2010 23:10
    Macie dość shounenów na serio? Welcome to One Piece. Jest to najbardziej pozytywnie naładowane anime jakie dotąd widziałem oraz… jedno z najśmieszniejszych. W sumie niemal wszystko w tym świecie jest chociaż trochę komiczne (w szczególności przeciwnicy typu Bon Clay czy Erik), ale nieraz zdarzało mi się dosłownie płakać ze śmiechu. Między innymi właśnie to czyni OP bardziej strawnym od innych tasiemców.
    • Avatar
      Taisen 22.07.2010 20:41
      Suuuuuuper
      OP to anime/manga po które sięgnąłem stosunkowo niedawno. Anime oglądam jakieś 4 lata i szczerze mówiąc już wtedy słyszałem o „one piece” ale co miałem chęć go obejrzeć, patrząc na screeny traciłem zapał. Po prostu myślałem że to „bajeczka dla dzieci”. W końcu ściągałem 1st odc. i moje pierwsze wrażenia były mieszane, niby śmieszne i fajne ale nie czułem powagi(po prostu nie interesują mnie czyste komedie bez domieszki dramatyzmu). Na szczęście 4 odc. sprawił że nie porzuciłem tej serii. Wszystko w tym anime z czasem się okazało świetnie dobrane:
      Postaci -10
      Głosy – 9
      Kreska­‑8
      Muzyka­‑8
      Świat -10
    • Avatar
      Kroko 23.07.2010 11:25
      One Piece jest obecnie najlepszym z shounenów, mała ilość filerów, odcinki nie są przedłużane na siłę tak jak ma to miejsce w np. Bleachu. Ale żeby w pełni cieszyć się oglądanie trzeba najpierw przełamać się i obejrzeć kilka pierwszych odcinków, które do najbardziej ekscytujących nie należą. Poza tym wielu ludzi może odstraszać kreska. Ale jeśli ktoś przełamie się i wytrzyma to pierwsze epki to na pewno się nie zawiedzie.
  • Avatar
    A
    Biolożka 20.04.2010 13:46
    perła
    W zadnym wypadku nie mozna tego anime/mangi(manga jest o niebo lepsza) porownywac do naruto czy bleach, bo sa to po prostu slabe serie. natomiast, moze nie kazdy to zauwazy, ale OP ma w sobie DUZO wiecej niz tylko humor i barwne przygody. swiat stworzony przez Eiichiro Ode nie jest duzo gorszy od swiata stworzonego przez Tokiena czy LeGuin, uwazam ze Oda bylby wspanialym pisarzem fantasy ;) Wszystkie morza jakie tu sa stworzone- Grand Line, Calm Belt, New World, oraz najrozniejsze wyspy swiadcza o niezwyklej wyobrazi autora, jednak to tylko czesc sukcesu, bo trzeba to wszystko jeszcze umiec skleic- i Odzie sie to udalo. przerozne wyspy maja swoje historie swoich mieszkancow. jak przystalo na swiat alternatywny nie brakuje tu odmiennych stworzen i ras tj ryboludzie, syreny, krolowie morz czy przerozne zwierzeta. po 581 rozdzialach mangi pozostaja ponadto watki nierozwiazane jak i niektore rzeczy sie wyjasniaja. swiat alternatywny zazwyczaj ma swoje odniesienie do rzeczywistego, tak jest tez w OP. sa piraci na morzach, scigajacy ich Marines jak i Swiatowy rzad. szczegolnie rzad jest podobny do prawdziwego- czesto nieudolny, niesprawiedliwy dla wielu ludzi, przymykajacy oko na wiele istotnych spraw. taki i nasz swiat jest w rzeczy samej.
    jesli chodzi o postacie- coz, OP jest pod tym wzgledem bezkonkurencyjne. niektore sa tak przezabawne(ehh, nie moge zapomniec Gedatsu :P) innych nienawidze(Admiralow, szczegolnie Akainu) a jeszcze inne po prstu sa wspaniale. nikt w dodatku nie jest idealny, kazdy ma swoje wady i zalety, tak jak byc powinno. w dodatku japonski dubbing tez jest genialny. chcialabym podarowac osobiscie Oscara Mayumi Tanace, ktora podklada glos Luffy'emu. glos Zora i Sanjiego jest z kolei sexy ;) Usopp ma ten sam glos co Inuyasha ;)
    Openingi i endingi w wiekszosci sa mile dla ucha, z kolei muzyka w tle, jest naprawde dobra. Do tematyki piratow i morskich przygod pasuje dzwiek trabki i innych detych instrumentow, a ktore zwykle sa w tej muzyce slyszalne.
    od stony graficznej- nie potrafie sobie wyobrazic Luffyego z koloruwiotkimi oczkami na pol twarzy, jak i zadnej innej postaci w OP. kreska Ody pasuje tu znakomicie. manga jest bardzo dobrze rysowana, nie ma takich sytuacji ze gdzies anatomia calkowicie poleciala(pomijam gumowego Luffyego ;)), co widzialam bez przerwy jak dawno temu ogladalam Naruto.
    Kolejnym sukcesem Ody jest to, ze manga jest az TAK dluga a mimo to nie stala sie glupawa, nie stracila sensu nie widac takiego kiczowatego podazania w strone zysku co jest w wiekszosci 'tasiemcow'. oczywiscie w anime niektore fillery sa takie, ale da sie je obejrzec i nawet niezle sie posmiac.
    Podsumowujac, OP ma w sobie WIELE WIELE wiecej niz inne anime, pod wzgledem fabuly, przeslania itp. ponadto humor, chwile wzruszenia i emocji. mysle ze ta manga zasluguje na ocene 10/10, anime na 9/10 i dla mnie plasuje sie w czolowce najlepszych tytulow razem z tworczoscia Miyazakiego.
    heh napisalam niechcacy cala recenzje :P ale moze zacheci ona do obejrzenia/przeczytania ONE PIECE rowniez bardziej wymagajacych osob :)
  • Avatar
    A
    Forest 16.04.2010 23:46
    Wspaniałe,Najlepsze,Cudowne i wciąż takie jest...
    Nie będę dużo pisał bo nie widzę takiej potrzeby. Powiem tylko że te anime jest genialne i bezkonkurencyjne,po prostu dzieło które przyćmiło wszystkie tytuły.Choć zdarzyło się kilka beznadziejnych odcinków to tak ok 90% to czysta rozrywka a przy 446 to nie lada wyczyn.
    moja ocena
    ogólna 11/10
    postacie 11/10
    fabuła 8.5/10
    grafika 7/10
    muzyka 6/10
  • Avatar
    A
    AnimeFanChan 21.03.2010 01:45
    Przypomniało mi się!
    Zapomniałam, że nie mogę sobie wyobrazić, jak ja żyłam nie znając Załogi Słomianych Kapeluszy bo teraz nie mogę się doczekać kiedy znowu będą razem (podobnie ma się sprawa z Bleach i może Naruto – jak ja dawałam sobie radę bez ich humoru, wzorów zachowań i perspektyw na świat? No i ich przygód – nie pytajcie bo nie mam pojęcia;D ! Powiem tylko jeszcze , że często w anime można znaleźć niezłe teksty na upierdliwe zaczepki z czyjejś strony! I to całkiem niezłe/świetne i przemyślane! Wierzcie mi ludzie – większa większość każdego potrafi zgasić a zwłaszcza jak wypowie się je w oryginalnej wersji i z podobnym sposobem jak w anime zrobili to seiyuu! Ubaw jak niewiem gdy widzi się te ich miny:D)!!
  • Avatar
    A
    AnimeFanChan 21.03.2010 01:19
    Oby tak dalej:D
    No cóż… o OP mogę powiedzieć jedno – uwielbiam to anime oraz mange! Właściwie każdy może zobaczyć siebie w jednej z postaci w przebarwnym ich korowodzie.Jak tak pomyślę to niektóre głośne tytuły mnie nużą jak np.Bleach(chodzi mi o jego aktualny na dziś dzień stan -boże co oni z nim zrobili?! Zapomnieli o Hueco Mundo i o tym że Ichigo i Ulqiuorra chcieliby skończyć swój pojedynek i iść dalej?! Pamiętają wogóle co sie tam działo jeszcze?! )Postacie rozbudowane, mają swój charakterek i przeróżne cele. Tylko pogratulować Oda- san za taki pomysł i wytrwałość w tworzeniu tego superowego tytułu( niektórzy twierdzą że jest denne ale to ich problem! Skoro dla niektórych ''dobre anime'' ogranicza się do cycatych laleczek i ecchi + liczne ujęcia bielizny to tylko im współczuć nic więcej!)! Mam wielką nadzieję, że One Piece będzie trwało jak najdłużej, a jeśli już zdecydują się go skończyć, to proszę niech nie zdecydują się ''stracić'' postaci(jak to widziałam w pewnym fanfiku_ _ brak komentarza nie mogłam potem spać spokojnie bez koszmarów;C ) tylko niech dają im samym przeżywać przygody bez zmasowanej obserwacji ludności ;D . Kreska wbrew opiniom wcale nie jest zła! Jest raczej wręcz idealna bo nie wyobrażam sobie Luffy'ego i Jego Załogi w usłodzonej kresce(jeśli urażę fanów to z góry przepraszam) jak np w Sailor Moon.
    Podsumowując – chiałabym aby trwało najdłużej jak się da i nie skończyło tragicznie jak już będzie się miało (może za 1000 lat? ;) )skończyć(będę w żałobie jak po ''Slayers'' ;O ). Poza tym mimo iż One Piece jest 'shounenem'(niby dla chłopaków ale ja jestem inna:) to zdecydowanie wolę takiego typu anime niż wywody jak te :'Nasza miłość uleczy świat;rozbroi bombę atomową itp.:P Mimo wszystko kocham 'One Piece','Bleacha','Naruto','Slayers' i 'InuYasha' czyli anime o niezliczonej/niewiadomej liczbie odcinków(no poza Slayers bo się skończyło dość dawno i chyba Inuyasha )Powiem szczerze że fillerów nawet nie zauważałam dopóki nie zaczęłam czytać mangi. Innymi słowy całej genialności One Piece nie da się zawrzeć w paru słowach(dlatego tak obszernie)ani jakiejś ocenie. To po prostu trzeba zobaczyć i się wczuć w ten świat i klimat. Jak coś jeszcze mi się przypomni napiszę ponownie :D
  • Avatar
    A
    Ryuzaki7 20.03.2010 09:07
    Najlepszy Shounen jaki powstał
    Najlepsza seria takiej długości , wciągająca i orginalna. Lepsza od Dragon Balla , Bleacha i Naruto , a uważam te tytuły za bardzo udane. Ale właśnie One Piece jest naj shounenem , fillery znikome i łatwo je strawić.
    Ogromna popularność tego anime wynika z tego że ta seria jest spełnieniem dziecięcych marzeń każdego z nas , marzeń o przygodach i podróżach.
    Myślę że prawie każdy odnajdzie siebie z dzieciństwa w postaci głównego bohatera ;)
  • Avatar
    A
    Qoureno 7.03.2010 18:52
    Grafika
    Graficzna perełka. Nie rozumiem jak można napisać, że kreska jest 'dość niedbała, żeby nie powiedzieć „brzydka”'...

    :P

    Anyway. See ya on the sea, fellows!
  • Avatar
    A
    OPLOVER 26.02.2010 20:33
    Oda do OP
    Widziałam naprawdę dużo tytułów, jestem otaku od 5­‑ciu lat, ale przy One Piece wszystko wypada blado. Może się to wydać przesadzone, jednak każdy, kto się przełamie pokocha to anime (uwierzcie mi, brak ecchi, cycatych panienek i komputerowej grafiki NAPRAWDĘ nie jest minusem!) Szczerze przyznam, że nie wyobrażam już sobie swojej egzystencji bez załogi Słomianego Kapelusza ^^
    Cudowne jest to, że tego anime nie da się zaszufladkować, są momenty, które rozbawiają, ale też i takie, które wzruszają do łez. Każda postać jest wprost idealnie wykreowana, a mimo, że teoretycznie Luffy jest głównym bohaterem, akcja nie skupia się na nim, cała grupa jest ważna. Co więcej można powiedzieć? Kreska – pokochałam ją. Muzyka… Nie rzuca się w oczy, ale utrzymuje klimat, nie odciąga uwagi, więc w zasadzie też można ją pokochać :)
    Ostatnią kwestią o której chciałabym wspomnieć są emocje, nigdy jeszcze nie stało się tak by jakiś odcinek (nawet filler), nie wypełnił mnie pozytywną energią, albo melancholijnym zamyśleniem i smutkiem.
    Jeśli obejrzysz to anime, ZAPEWNIAM nie będzie to czas stracony!
    • Avatar
      Kroko 26.02.2010 21:27
      Re: Oda do OP
      Z tymi cycatymi panienkami to się nie do końca zgodzę. Nami i Robin mają czym oddychać ;), jak większość postaci kobiecych w tej serii. Z resztą się w 100% zgadzam, najlepszy tasiemiec jaki może być, przebija Bleach'a i Naruto.
      • Avatar
        Qoureno 7.03.2010 19:04
        Re: Oda do OP
        "przebija Bleach'a i Naruto"

        Po KAŻDYM względem! :] Nie zgodzę się jednak z twierdzeniem, iż OP to najlepsze anime. Moim nr jeden jest Fullmetal Alchemist: Brotherhood.
        • Avatar
          Kroko 20.03.2010 11:48
          Re: Oda do OP
          Pisząc tasiemiec miałem na myśli serie 100+ epków. Jak by nie patrzeć Fullmetal Alchemist do tasiemców zaliczyć nie można, skoro skończy się w ~60 epkach.
  • Avatar
    A
    Speed1111 24.02.2010 22:53
    Najlepszy tasiemiec
    Cu tu dużo pisać. Perła w śrut anime, a żaden tasiemiec tej serii do pięt nie dorasta. Piękne anime piękne pozytywne odczucia przy każdym odcinku nie da się oderwać, a co najlepsze anime zwiększa poziom z każdej strony. Geniusz który pomysł przelał na papier przebił w tym momencie ograniczenie nudne tasiemce :) Tu słowo najlepsza jest mało, a raczej najlepsze na świecie i żadne anime jakie oglądałem nie dorówna one piece, a już wszystkie wybitne serie obejrzałem :) to anime przekracza słowo wybitne, można rzec mega wybitne XD
    • OPLOVER 26.02.2010 20:34:32 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Haruka-chan 21.02.2010 16:29
    Tak! Tak! Tak! :D
    To najlepszy animowany tasiemiec jaki kiedykolwiek oglądałam. Jest pełen tak pozytywnej energii, że nie sposób nie uśmiechnąć się na samą o nim wzmiankę… Szczerze polecam ludziom posiadającym nieco wolnego czasu – jak zaczniecie oglądać One Piece, nie będziecie w stanie przestać go oglądać! ^^

    Popieram pomysł z „aktualizacją” recenzji ;P
  • Avatar
    A
    papla131 31.01.2010 02:57
    Mogła bym zacząć od słów „najlepsza seria jaką widziałam” albo „genialna seria” , ale po co mam pisać coś co już wiecie??^^

    No to może zacznę od początku…
    Patrząc na inne serie równie głośne(Bleach,Naruto) wydają się one jakieś…przygasłe.Hmmm nie wiem czy to dobrze ujęłam ale jak czytam (to dzież oglądam) te serie wydają się one strasznie…dziecinne.Nie wiem czy Wy też macie takie uczucie…

    One Piece już długi czas przed rozpoczęciem czytania niezwykle mnie urzekł(pewnie kreska^^ no cóż zboczenie :P).Lecz po chap. gdy ukazał się Luffy…nie mogłam się oderwać:D w ciągu dwóch tygodni przeczytałam 300 chapterów i cały czas nie mogę się nadziwić przygód Załogi Słomianego Kapelusza xD

    Mogę bez oporów przyznać że One Piece jest pierwszym anime/mangą przy którym po prostu się popłakałam ze śmiechu^^ są tu niekiedy bardzo przygnębiające sceny (np. ep 405) ale i tak dla mnie to anime zawsze będzie anime nr.1 w świecie przygodówek i komedii^^


    NIE DAJCIE SIĘ LICZBĄ EPIZODÓW!!KIEDYŚ TRZEBA ZACZĄĆ OD ZERA!!:D

  • animax 31.10.2009 22:21:19 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    hakman4 31.10.2009 09:47
    cooooooooool!!!"D
    One piece jest jednym z najlepszych tytułów jakie czytałem.Choć czytam mangę to jestem tym zachwycony.
  • Incubus 2.10.2009 17:02:37 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    gildor-san 1.10.2009 11:09
    bóg wśród autorów
    Trzeba dobrego mangaki, aby czytający płakał przy śmierci postaci, ale trzeba BOGA wśród mangaków, aby czytelnik płakał przy śmierci statku…
    • hakman4 2.12.2009 22:29:47 - komentarz usunięto
  • Avatar
    R
    Chopper 19.09.2009 04:51
    recenzja one piece przestarzała
    Jeśli tanuki ma być stroną do której można sie odwoływać przy wyborze anime ,to recenzje powinny być aktualizowane (recenzent pisywał anime po obejrzeniu 10 odcinków) ,wyszło już ich ponad 400 ,można więc już poprawić tą przestarzałą recenzję i dodać kilka gwiazdek w ocenie od recenzenta ,gdyż anime zdecydowanie przewyższa naruto i bleacha ,a powyższym odjąć kilka gwiazdek i rozbudować recenzje (aha i to nie jest tylko moja ocena ,znaczna większość fanów uważa podobnie.Jeśli coś robićto dobrze, zdrovia i nie napisałem tego posta na złość ,tylko by poprawić to co powinno być poprawione
    • Avatar
      IKa 19.09.2009 09:20
      Re: recenzja one piece przestarzała
      Jeśli się znajdzie chętna osoba, która napisze nową recenzję poprawną pod względem stylistycznym, bez błędów językowych to prawdopodobnie zostanie ona zamieszczona. Chwilowo takiej osoby nie ma, a do dyskusji na ten temat zapraszam na forum > dział „Pytania, komentarze, opinie”, gdzie można założyć temat o tym.
      • hakman4 31.10.2009 09:51:06 - komentarz usunięto
  • Chopper 19.09.2009 04:46:41 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    BF 22.06.2009 00:20
    Dziwna jestem...?
    Mi bowiem niezmiernie przypadła do gustu kreska. Jest… groteskowa. Luffy mnie rozbraja.
    • Avatar
      Tomaszochyd 11.01.2011 15:20
      Re: Dziwna jestem...?
      Chyba nie do końca, co do kreski masz absolutną rację, mogę to stwierdzić z autopsji, że gdy zacząłem oglądać OP to wydawało mi się, że kreska tego anime jest fatalna, z czasem pojąłem, że ta kreska właśnie tak wiele daje temu animcowi. Dla mnie seria wymiata.
  • Avatar
    A
    jaQQu 19.06.2009 19:58
    One Piece
    Obecnie oprawa techniczna i kreska OP poszły niesamowicie do przodu, ostatnie odcinki, aż ociekają dynamizmem. Ruchy postaci są… po prostu cud, miód i maliny.

    Teraz jest zdecydowanie najlepszym Shounen'em, który jest wciąż kontynuowany.

    Do grafiki spokojnie można dodać +2 (ja bym dał +3, ale to kwestia gustu). Do fabuły, która także się poprawiła +1. Do postaci +1, w porywach do +2, do muzyki także z czystym sumieniem +1.

    Podsumowując (według mnie):
    Grafika 8­‑9/10
    Postaci 9­‑10/10
    Fabuła 8/10
    Muzyka 8/10
  • deavi 18.04.2009 21:47:30 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    m3ati 16.04.2009 20:14
    o piece
    jestem w trakcie oglą dania tego anime i muszę przyznać że sie w nim zakochałem. mimo słabszej oprawy jest świetne i zabawne a także ciekawe nie mogę go opisać wiec polecem to anime
  • Avatar
    A
    aririri 9.04.2009 19:40
    One Piece
    To było pierwsze anime jakie obejrzałem. Na początku (tzn. 1 odcinek) jakoś tak średnio mnie to ciekawiło, ale przeżyłem…do 395 na którym obecnie jestem.
    To właściwie jedno z niewielu anime, które mnie naprawdę śmieszyło mimo, że humor to przede wszystkim styl „skórki od banana”.
    Polecam wszystkim i każdemy z osobna! ^^
  • Avatar
    A
    ciri134 23.02.2009 23:21
    jak reszta...
    ja jak wiekszosc tutaj piszacych zabieralam sie kilka razy do niego ;) ale sie przemoglam i nie zaluje ;) obecnie seria ma juz prawie 380 epow i naprawde konca nie widac… raczej polwa? no nic… w kazdym badz razuie zgadzam sie z poprzednikiem ze kreska staje sie coraz lepsza… teraz jest naprawde swietna chociaz nie stracila swojego „uroku”...
    ogolnie mam zamiar ogladac do konca ;)
  • Avatar
    A
    Linnu 7.02.2009 16:59
    One Piece to anime, do którego podeszłam z niechęcią patrząc na screeny, bo jeszcze przez obejrzeniem OP stawiałam na kreske, fabuła na drugim miejscu : ] Obejrzałam 1 odcinek… Patrząc na kreskę zastanawiałam się, czy wyłączyć czy nie… Wtedy właśnie się to stało… Luffy wyskoczył z beczki krzycząc „ale się wyspałem!” spadłam z krzesła… Potem saga z Usoppem, następnie z Arlongiem… Szczerze to już 1 odcinek mnie wciągnął po 10 minutach. To dzięki One Piece nauczyłam się, że kreska nie jest najważniejsza ;] Obejrzałam wszystkie odcinki i czekam na następne, nie zaliczyłam sagi Skypiea – zanudzała mnie na śmierć ;]
  • Avatar
    A
    azer 21.11.2008 21:13
    Seria która ma w sobie coś, równie wciągająca jak DB.

    Gorąco polecam.

    10/10
  • luq88 3.11.2008 12:59:28 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Tony Tony Chopper 1.10.2008 20:57
    gra gitara
    Super anime ,jest wiele dobrych tytułów ale tylko one piece można nazwać następcą Dragon Balla ,super walki i bardzo żywiołowe postacie (najbardziej polubiłem Tonego Choppera- autor mógł by mu dać trochę więcej pary i było by git :P) Osobiście nie podobały mi sie tylko odcinki z kapitanem lokajem – były lekko żenujące ,ale ciesze sie że je przetrwałem bo później jest tylko lepiej .
    Ps. Wie ktoś czy mangę albo anime będą wydawać w Polsce? I czy wogle jest zlicencjonowane to anime?
    • Qoureno 23.11.2009 15:58:02 - komentarz usunięto
    • Avatar
      hakman4 2.12.2009 22:26
      Re: gra gitara odp.
      Ps. Wie ktoś czy mangę albo anime będą wydawać w Polsce? I czy wogle jest zlicencjonowane to anime?

      Raczej nie za bardzo mi się wydaje,żeby któreś wydawnictwo w Polsce wydalające mangę chciało wydać One Piece w najbliższym czasie :/ .A jest czego wydawać.To jest perełka między shunen.
  • Avatar
    A
    Chiinu 30.09.2008 18:17
    One Piece
    To Najlepsze Anime które oglądałam!!!!!!
    Kocham Devil Fruits!!!!!
  • Avatar
    A
    dragong 7.06.2008 13:08
    one piece
    Wszystkim polecam tę serie . Z odcinka na odcinek jest coraz lepsza więc nie należy sie zrazać do tej seri poobejrzeniu dwóch odcinków . Seria bardzo wciągająca jak już zaczniesz oglądać to sie nie oderwiesz gwarantuje
  • Avatar
    A
    texhnolyze 21.03.2008 14:41
    One Pice The Best:D:D:D:D:D
    Zaczołem te anime oglądać twa tygodnie temu i musze przyznać, że jest jednym z najlepszych tasiemców:DNie nudzi mi się tak jak Naruto i Bleach:D
  • Avatar
    A
    Drzuma 18.03.2008 19:37
    I loveeeeee
    A na polski tłumacząc: „Kochaaaaaam” (ciąg dalszy) to anime! ^^
    Jest:
    1. Oryginalne
    2. Zaskakujące
    3. Trzymające w napięciu
    I nie nudzi mi się przy nim jak przy Naruto gdzie czasem połowa anime to sceny gdzie się na siebie gapią lub wiatr wieje pośród drzew o.O'
    Naruto robią jakby na siłę a One Piece widać, że zrobiono z pomysłem i rozmachem.
    Oto moja opinia ^^
  • Avatar
    A
    Timi 1.03.2008 21:28
    OP
    Powiem tak: zacząłem oglądać One Piece w tedy gdy już znódziła mi się wtórność Bleacha, a Naruto Shupiden całkowicie mi nie przypadł do gustu więc wyruszyłem na poszukiwania jakiegoś ciekawego Shonena. Sięgnołem po tą serię i po pierwszych odcinkach wydawała mi się strasznie dziecinna. Jednak wstrzymałem się z rzuceniem tego tworu w kąt i po kilku następnych zmieniłem zdanie.Seria zdecydowanie jest najlepszym tasiemcem z jakim miałem doczynienia. Akcja, ciekawy pomysł, przyzwojita fabuła i ten piracko – onepice'owski
    klimat naprawdę mi się spodobały. Kreska trochę dziwaczna ale z czasem można się przyzwyczjić. No i dopracowanie. Każda nieprawidłowość w fabule jaką udało mi się wyłapać była potem w logiczny sposób wyjaśniona.
    Choć początek i liczba epów moze odstraszać warto zapoznać się z tą pozycją.
  • Avatar
    A
    Kociak 6.02.2008 18:42
    ^^
    One Piece i Naruto to moje dwie ukochane pozycje ^^ Jakoś nie odczułam tych „paru” dla mnie odcinków XD i czekam niecierpliwie na więcej ^^ Kreska… jest niewątpliwie oryginalna XD a „esdeczki” są praktycznie co pare klatek XD”
    Polecam naprawdę gorąco!
    (ZorroRulez XD)
  • Avatar
    R
    Cia 19.12.2007 22:22
    Mam pytanie...
    ... czy zanosi się na to, żeby na stronie pojawiły się recenzje filmów kinowych OP? Z chęcią bym poczytała :D

    Cia
    • Avatar
      IKa 20.01.2008 13:07
      Re: Mam pytanie...
      Jeśli tylko ktoś napisze i nadeśle recenzję, która będzie spójna pod względem merytorycznym, stylistycznym, nie będzie miała literówek i błędów ortograficznych, a recenzent będzie umiał uzasadnić swój punkt widzenia.
  • Avatar
    A
    hacker111 14.10.2007 20:35
    one piece
    no cóż na początku dragon ball był na 1 miejscu ale gdy zacząłem oglądać one piece ciężko mi powiedzieć które anime jest lepsze, więc moja ocena to 10 wara żeby ktoś tego nie obejrzał naprawdę super anime
    ps. liczba odcinków jest duża ale to duży plus ponieważ ciężko jest zakończyć oglądanie tego dzieła
  • Avatar
    R
    kumi 30.07.2007 13:10
    one piece
    anime rzeczywiście jest świetne recenzja też. Ja również przyznam że jak usłyszałam że seria jest o piratach pomyślałam że nie warto jej oglądać ale zaczęłam czytać mange i naprawde mi sie spodobało tym bardziej że lubie komedie. błam ciekawa czy anime jest równie dobre i nie zawiodłam sie. szkoda tylko że nie ma niektórych scen z mangi ale jest super
  • Avatar
    A
    Arcan 6.07.2007 21:55
    Gomu!!......
    Najlepsze anime o takiej tematyce jakie oglądałem i oglądam nadal. Wprawdzie Z ponad 300 odcinków jakby wyciąć odcinki zapychacze nic niewnoszące i nieznaczące zostało by jakieś…250 odcinków. Osobiście jestem troszkę zawiedziony odcinkami od 300 do 320 z powodu strasznego przedłużania jednej wprawdzie bardzo ważnej wali lecz trzeba wiedzieć kiedy skończyć, na szczęście gdy już wpadałem w białą gorączkę zostałem odratowany.
  • Avatar
    R
    Cia 1.07.2007 21:36
    Sprostowanie
    Nie wiem czy to ważne (wiem, recenzja pisana jakiś czas temu, zbluzgajcie mnie za czepianie się) ale aktualnie seria ma powyżej 300 odcinków, 18 endingów (+ jeden specjalny) i 7 openingów (+ także jeden specjalny).

    A tak to powiem, że aktualnie moja ulubiona seria :D
    Chyba jak każdego (a przynajmniej większość osób) nie zainteresowała mnie na początku a potem: fanostwo na całego :D Polecam, polecam.
    • Avatar
      IKa 2.07.2007 11:47
      Re: Sprostowanie
      Dziękuję za zwrócenie uwagi :)
      Uaktualniono liczbę odcinków.

      Moderacja
  • Avatar
    A
    Portagas D. Ace 27.04.2007 00:00
    OP!!!
    Gdy pierwszy raz sięgnąlem po One Pieca odstawiłem
    go na miesiąc.Po miesiącu postanowilem jakoś wytrzymac i wróciłem do niego.Obejrzałem parę odcinków i wciągnąlem się.Aktualnie jestem przy 200 a zacząłem kilka tygodni temu.
    Dla wszystkich nie znających tego anime:nie patrzcie (jak ja) na pierwszy odcinek bo ta seria taka nie jest.Trzeba oglądnąć kilka i wtedy zobaczycie ze jest zarąbiste.Mnóstwo pojedynczych wątków(ktore mają sens),ciekawe postaci,dziwny świat i przygoda dla młodego pirata.To anime trzeba obejrzeć.
    P.S. Nie zrażajcie się także ilością odcinków bo nie ma dobrego shounena bez długiego tasiemca;]
    • Avatar
      Cissy^^ 22.05.2007 20:30
      Re: OP!!!
      Dobrze że się dowiedziałam, bo odkładam obejrzenia tego anime już ze 2 miesiącexD Zgadzam się że pierwszy odcinek nie jest powalający, kreska ogólnie też mnie nie zachęca.
      Ale zabieram się do oglądania^^ może mi też się zpodoba:P.
  • Avatar
    A
    Bloody Sunday 26.04.2007 16:55
    One Piece!!!
    Świetna seria!!!Szkoda tylko że się nie kończy. Chciałbym zobaczyć jak bohaterowie wreszcie dotrą (lub nie)do swego celu. Ciekawe jak długo jeszcze Zorro i Sanji będą się ze sobą kłócić?(PS.Zorro jest moim cichym faworytem w tym pojedynku)
  • Setsuna 9.12.2006 22:17:38 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Fanka Nodame 4.06.2006 18:02
    Lubię, nie lubię :P
    Fakt przez pewien czas byłam maniaczką OP, ale to się juz tak długo ciągnie (seria), no i nowe sagi mnie zaczynaja irytować…. no ale mimo wszystko zawsze pozostanie jakiś sentyment do tego tytułu ... chciałabym, żeby w końcu ta seria się skończyła, bo chcę w końcu wiedzieć co, jak i dlaczego. Autor zaczął tak wiele wątkow, że naprawdę zaczeło mnie irytowac ich porzucanie (choć większość jest wyjasnianych,ale ile można na to czekac:P). czyli podsumowując: lubie OP, nie lubię tasiemców.
  • Avatar
    A
    Kazik-chan 1.06.2006 13:33
    Piraci...
    Piraci – to jest to! Podróże morskie, bitwy, silni przeciwnicy, skarby które nie muszą lśnić i błyszczeć… Mmmmmm :)

    POLECAM!

    Pozdrowienia i niech kisiel ogórkowy będzie z Wami ^^

    P.S. Świetna recenzja :) Ładnie wszystko napisane i… wogóle :)
  • Nati 19.05.2006 16:48:22 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    wilczy 11.02.2006 11:45
    Sacreble
    Swietny shonnen , swietne anime;)Musze przyznac ze im dalej tym lepiej , coraz to lepsze sagi , postacie ,wszyscy sa swietni a szczegolnie choper:D Im bardziej zaglebiamy sie w fabule tym wiecej jest niewiadomych:P najlepsze w tym wszystki jest ze one piece sie skonczy jak bede mial 60 lat :D
  • Avatar
    R
    Yuki_oni 30.01.2006 19:15
    about OP
    Hm,trudno mi być obiektywną,bo wprost uwielbiam ten tytuł^^ OP RULZ.
    Gratuluje recenzji:)
    Zachęcam też żebyście się nie zrażali po pierwszym odcinku(albo nawet pierwszych kilkunastu), z czasem akcja naprawdę się rozkręca…i zanim się obejrzycie juz będziecie fanami OP.;)
    Niektórych może też zrażać tematyka(spotkałam się z tym)-piraci…O nie­‑To anime jest jednak niepowtarzalne,stawia piratów w zupełnie innym świetle,te niezwykłe miejsca,światy,charakterystyczne postacie,dużo humoru,a czasem można uronić łezkę…Polecam;)
    Zapraszam na forum o One Piece.
  • Avatar
    R
    VRikilopez 20.11.2005 21:54
    One Piece Forever
    Bardzo ładna recenzja. Anime (a mange nawet bardziej :D) wrecz kocham co mozna zauwazyc na polskiej stronie One Piece -> www.onepiece.hideout.prv.pl . Zapraszam i pozdrawiam innych zapalencow ;)
    • Avatar
      Black Z 19.09.2008 16:42
      Coś mi nie pasuje!
      Nie pasują mi tu zawarte obrazki, które mogą niektórych zapewnić w niedbałości kreski, która z biegiem czasu jest coraz lepsza.