x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Dog Days
Słodkość do kwadratu
Jeśli jednak szukamy czegoś poważniejszego to nawet nie warto zerkać w stronę Dog Days… Wrażenia z oglądania są bardzo zależne od naszego nastroju.
to naprade dobre anime tylko nie dla każdego o każdej porze
Jest bardzo wiele tytułów które są niedoceniane i ten właśnie do nich należy.Podobał mi się pomysł,muzyka(ach muzyka) zabawni choć czasami sztampowi bohaterowie i nawet te wstawki z golizną są zabawne( rzadko faceci są w sumie elementem takich gagów zauważyliście?)Po mroczniejszych tytułach to idealna odskocznia do spokojniejszych pozycji.Zastanawia mnie tylko czy to jest na podstawie Nowelki czy mangi? bo nigdzie nie znalazłem informacji.dziekuje
MOE OVERLOAD
Mógłbym je oglądać z zamkniętymi oczami, a i tak byłoby cudowne. Ta plejada wyśmienitych seiyuu… muzyka dla uszu! Niewiele anime może się pochwalić taką obsadą.
To jest tak mega pozytywne, kolorowe, radosne… od razu się człowiek cieszy, serce rośnie.
Właśnie obejrzałem trzy odcinki pod rząd, 03‑05 i dla dobra policzków robię sobie przerwę, po prostu nie mogę się powstrzymać od szerokiego uśmiechu ^___^
Nie ogarniam jak głupim stworzeniem musiałem być w zeszłym roku gdy rzuciłem serię po pierwszym odcinku. Oh, niecne me dawne ja, odrzucam cię! Teraz kroczę pośród światła, rozpływając się nad Dog Days!
Re: MOE OVERLOAD
Jak już obejrzysz, to strzel jakiegoś RSa (u mnie Leon‑kakka > all :P).
Miłego rozpływania się :3
5/10
Takie sobie...
Akcja toczy się wciąż tym samym tempem – spokojnie. Po czasie przyzwyczaiłam się nawet do wojen, w których nikt nie ginie. ^^ Pewnie będzie mi tego brakować bo pierwszy raz można coś takiego zobaczyć w anime.
Końcowe odcinki wypadły najlepiej. To pojawienie się kliknij: ukryte lisiego demona, uratowanie go i takie tam.
Finał bardzo przyjemny, i pewnie dla młodszych osobników wzruszający. Uważam że całe to pożegnanie i odesłanie Shinku przez Millhi wyszło całkiem dobrze, a nawet lepiej.
Choć trochę dziwnawo wypadło to że Shinku zrobił wszystko ( nieświadomie ), żeby wrócić.
Ocena: 6/10
Jak na serię wyraźnie skierowaną do młodszych uważam to anime za przeurocze XD
Tragiczne seria
Ocena 3+/10
Re: Tragiczne seria
Fabuła schematyczna? To wymień mi anime z takąż samą „nieoryginalna fabułą”, w której zamiast wojny prawdziwej robi się wojnę na niby. Tylko proszę o konkrety, a nie listę losowo wymienionych anime w klimatach fantasy…
Postacie nic nie warte? Dla mnie miłą odmianą było to, że główny bohater nie jest łamagą, którego kopią w tyłek lub jaja wszystkie postacie (szczególnie żeńskie), tylko za to, że spojrzał się na ich cycki… zresztą było tu też parę innych fajnych postaci np. lwie rodzeństwo…
A jeżeli według ciebie grafika jest „średnia” to wymień mi anime z grafiką na „dobrym” poziomie… zapewne będzie to film studia Ghibli… Nie mówię, że grafika jest wybitna, ale jest staranna i dopracowana.
Seria jest lekka, ale to nie oznacza zaraz, że jest tylko dla dzieci. Jakby spojrzeć z grubsza na komedie anime, głupkowate miny,zachowania i problemy bohaterów można by odnieść wrażenie, ze są to właśnie bajki dla dzieci…
Fakt, że powstaje druga seria oznacza, iż to „dziecinne” anime podoba się „dziecinnym” Japończykom.
Można odnieść wrażenie, że jestem jakimś fanatykiem serii skora jej tak bronię. Nie jest tak, mnie wkurza fakt, że spośród moich przedmówców większość od naprawdę solidnej serii komediowej oczekuje nie wiadomo czego. Dla jednych jest zbyt dziecinna na komedię, dla innych zbyt komediowa na serie fantasy, a jeszcze innych za nudne na lekkie i spokojne anime. Czasem odnoszę wrażenie, że krytycy i recenzenci anime na tej stronie są tacy jak krytycy filmów: z góry mieszają z błotem wszystko co nie jest wybitne lub nie ma potrójnego dna i poetyckiego wydźwięku.
Re: Tragiczne seria
Pozytyw
Mnie sie podoba
Już na początek muszę przyznać, że zaskoczył mnie pomysł. Niby zaczyna się wojną jak w każdym fantasy anime, a tu się okazuje, że jest ona prowadzona w formie zawodów między dwoma państwami…
Sam jestem maniakiem dark fantasy anime(których moim zdaniem jest ZA MAŁO!) i powinienem takich serii unikać jak ognia, gdyż zwyczajowo nie lubię komedii, ale muszę przyznać, że tak ,,słitaśna'' seria to miła odmiana.
Uważam, że takich komediowych fantasy anime jest jak na lekarstwo na tle różnych g*wnianych komedyjek haremowych lub o uczniach szkół, których jest zatrzęsienie. Ja dla odmiany wolę coś nowego. No i proszę mamy typowe fantasy anime, które jest komedią i wydaje się być bardzo solidnie zrobione! Znam dużo anime, a szczególnie poluje zawsze na nowe lub nowe‑stare anime w realiach fantasy i uwierzcie mi trudno trafić na coś podobnego do Dog Days, więc nie rozumiem skąd zarzuty o sztampowość. Jeżeli znacie inne tego typu anime proszę o sugestie…
3/4 fanów anime ogląda anime głównie dla ich komediowości (wiem to po znajomych), a zarzuca komediowemu anime, że jest komediowe, sztampowe i słodkawe! A to anime jest solidne i nie można mu moim zdaniem zarzucić, że jest mało oryginalne…
Największe plusy:
- JUŻ OD POCZĄTKU SERII WIDAĆ, ŻE BOHATER NIE JEST ŁAJZĄ CHOĆ TO KOMEDIA! JAKAŻ MIŁA ODMIANA!
- grafika: bardzo fajne projekty postaci, a krajobrazy, efekty tez nie są byle jakie
- dużo fajnych postaci
- ciekawy pomysł na fantasy anime
JA polecam!
Re: Mnie sie podoba
Re: Mnie sie podoba
Grafika bardzo przypadła mi do gustu, od czasu do czasu lubię obejrzeć taką słodziutką serię, natomiast muzyka niczym się nie wybijała – ani nie przeszkadzała, ani nie wpadła mi specjalnie w ucho… po prostu stanowiła podkład do anime, nie była wybitnym dziełem, w które później się wsłuchuje całymi dniami.
Krótko mówiąc, jest to lekka i przyjemna komedyjka. Czasem dobrze jest odpocząć od ambitniejszych serii – usiąść z kubkiem herbaty w ręce i odprężyć się, podczas gdy na zewnątrz jest szaro i zimno…
Bleee...!!!
Barwność tego anime to już przesada. Nie wspominając o ty słodkich, AŻ za słodkich postaciach.
Zaczęłam oglądać to anime, ponieważ lubię motywy psich uszek i sądziłam że lepiej wypadnie to anime.
Więc tak; wojna… -.- Myślałam że to będzie coś ciekawego, a nie „dzieci w piaskownicy”.
Mogli by chociaż się zabijać, albo troszeczkę ciąć.
A tu NIC.
Główny bohater – Jakiś blondasek podrzuca kilkukilogramową torbą, robi skoki na kilkanaście metrów. To wiemy już, że jest super, mega uzdolniony i na pewno nie jest łamagą. O.. może to jakiś plus.
I tak nie pokona głupotą różowej księżniczki.
och.. Silna armia się zbliża. Musisz nam pomóc, a główny bohater nawet tego nie przemyślając się zgadza.
Myślałam że ten pies go tym nożem (a może to sztylet) dźgnie, czy coś. ;p
Imiona postaci będzie trudno zapamiętać. Czy tylko mi Millhiore skojarzyło się z Millefiore? ^^
Sceneria akurat to dla mnie duży plus. Latające wyspy, zamki OO.. i struś. XD
Zamiana w koty hm.. (wolę się nie wypowiadać na ten temat)choć ciekawie to wyglądało.
hahahah komentatorzy łoo.. dziwny pomysł, ale dobra.
A tak ogólnie to były fajerwerki, czy wybuchy a może jakieś strzały? O.o
Wojsko to mnie rozwaliło, zwłaszcza ich oczy (o ile można to rak nazwać). Technologia tam także musi być rozwinięta, skoro potrafią klonować. ^^
To moje zdanie po obejrzeniu jednego odcinka.
Ciekawe czy do końca serii się dużo zmieni.
Kyuu~~
Re: Bleee...!!!
Re: Bleee...!!!
To wybrałam sobie trzy i w tym Dog Days.
Lubię gatunki z magią to myślałam że to będzie fajne.
A no i jeszcze te psie uszka ^^
Każde anime musi liczyć się z krytyką! Akurat TO zasługuję na nią!
Re: Bleee...!!!
No jak taki cel sobie wyznaczyłaś, to ok.
Miłego oglądania =^ ^=
Musisz??
Musisz? nie bądź żałosna – chcesz! A jakby naprawdę było wg ciebie nie do oglądania to byś nie oglądała, albo wzięła się za powtórki starych serii.
Krytyka krytyką (po 1 epie – seria zasługuje), ale nikt ani Cię nie zmusza, ani nie płaci Tobie za jej obejrzenie. Nie podoba się – wrzuć na luz, odpuść sobie i nie pisz "muszę". A jak w sezonie nie ma ABSOLUTNIE nic interesującego, to cóż, pozostają powtórki starych serii.
Re: Musisz??