Anime
Oceny
Ocena recenzenta
6/10postaci: 7/10 | grafika: 7/10 |
fabuła: 6/10 | muzyka: 8/10 |
Ocena czytelników
Kadry
Top 10
Norageki!
- Five Numbers!
- ノラゲキ!
Ciekawa miniaturka science‑fiction, z niewykorzystaną niestety szansą na bycie czymś lepszym.
Recenzja / Opis
Piątka więźniów – były żołnierz, młoda hakerka, klasyczna femme fatale, chłopak i starzec, budzi się w swoich celach, ulokowanych w dziwnym, sporych rozmiarów kompleksie. Żadne z nich nie wie, co to za miejsce. Choć przyczyny, które rzuciły ich za kraty, sprawiają wrażenie różnorodnych, szybko przekonujemy się, że coś je łączy. Kompleks wydaje się całkowicie opustoszały, a cele – otwarte. Bohaterowie starają się zrozumieć, gdzie są i co za gra toczy się wokół nich. Prawda jest jednak niezwykle złożona.
Norageki to krótka OAV‑ka, na pierwszy rzut oka kojarząca się z produkcjami w rodzaju Cube. To jednak pozory, gdyż intencją twórców nie było efektowne zmasakrowanie całej obsady. Było nią natomiast… no właśnie, sam za bardzo nie wiem, co. Pomysł na fabułę niewątpliwie mieli niezły, jej zawiązanie wyszło sprawnie, ale wyjaśnienie całości – to najsłabsza strona Norageki, zupełnie nieprzekonująca. Może w innej produkcji by to uszło, ale biorąc pod uwagę fakt, że mamy jednak do czynienia z science‑fiction, czyli gatunkiem, gdzie wszelkie braki logiki dostrzega się bardzo szybko, finał dość mocno kłuje w oczy. Odwołania do ruletki i hazardu – to wypadło w fabule chyba najlepiej. Nie sposób jednak nie stwierdzić, że zabrakło czasu – można to było rozwinąć, niektóre wątki dopowiedzieć, a inne – po prostu wyjaśnić.
Nie da się natomiast zaprzeczyć, że Norageki zostało zrobione bardzo efektownie. Wyrazista, staranna grafika (spotkałem się z dość krytycznymi opiniami na jej temat, ale moim zdaniem nieźle wpasowała się w klimat filmu), odwołania do gier hazardowych, dość dobrze przygotowane tło fabularne, a także dopracowana charakterystyka postaci – to niewątpliwie mocne strony tej miniaturki. Uwagę ponadto zwraca ending – gorąco polecam posłuchać go wszystkim, którzy będą oglądać to anime. Tak zapadających w pamięć i wbijających się (dosłownie) w ucho piosenek nie ma znowu aż tak wiele, w zestawieniu zaś z całym anime utwór ten daje niesamowity efekt.
Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że mogło być lepiej. Norageki to dobra produkcja, nie zaprzeczam, ale miała spore szanse być jeszcze lepsza, wystarczało trochę inaczej poprowadzić zakończenie i czymś zaskoczyć widza – bo niestety finał trudno uznać za wielką niespodziankę. Wtedy, kto wie, być może Norageki zbliżyłoby się poziomem do opowiadań Philipa K. Dicka, a tak przypomina opowiadanka masowo drukowane kiedyś w pismach poświęconych fantastyce. Mamy więc tylko (a może – aż) sprawnie zrobioną, przyzwoitą opowiastkę science‑fiction. Mimo wszystko tych dwudziestu pięciu minut, które zajmuje, nie uważam za czas stracony. Fanom gatunku powinna przypaść do gustu, reszcie również ma spore szanse się spodobać.
Twórcy
Rodzaj | Nazwiska |
---|---|
Studio: | Sunrise |
Projekt: | Masaru Gotsubo |
Reżyser: | Hiroaki Andou |
Scenariusz: | Dai Satou |
Muzyka: | Yasutaka Nakata |