Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Anime

Oceny

Ocena recenzenta

5/10
postaci: 6/10 grafika: 5/10
fabuła: 4/10 muzyka: 5/10

Ocena redakcji

5/10
Głosów: 4 Zobacz jak ocenili
Średnia: 5,25

Ocena czytelników

7/10
Głosów: 109
Średnia: 6,5
σ=2,06

Kadry

Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Źródło kadrów: Ham-Hams United

Wylosuj ponownieTop 10

Hamtaro: wielkie przygody małych chomików

zrzutka

Anime, którego bohaterami jest gromadka sympatycznych chomików. Seria przeznaczona głównie dla dzieci, chociaż może się zdarzyć, że zainteresuje i starszych.

Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja / Opis

Recenzja powstała na podstawie dubbingowanej polskiej wersji, emitowanej przez telewizję Jetix. Imiona bohaterów pochodzą z amerykańskiej wersji i są inne w oryginale japońskim.

Może na początku się usprawiedliwię: oglądam każde anime, które mam okazję obejrzeć, bez względu na to, jaki to gatunek, w jakim przedziale wiekowym mieszczą się jego potencjalni odbiorcy itd. Oglądam je tak długo, dopóki mi się nie znudzi. Hamtaro zainteresował mnie na tyle, że obejrzałem kilkanaście odcinków i mogę sobie pozwolić na napisanie recenzji.

Kilkunastoletnia Laura przeprowadza się wraz z rodzicami i swoim chomikiem Hamtaro do nowego miasta. Gdy Laura wychodzi do szkoły, ciekawy świata i towarzyski Hamtaro opuszcza swoją klatkę, aby spotkać się z przyjaciółmi. Razem zakładają Klub Hom­‑Homa, skupiający okoliczne chomiki: Bossa, Łatka, Pashminę, Bijou, Milusię, Śpiocha, Hillary'ego, Pandę i oczywiście Hamtaro. Gdy chomiki są razem, przeżywają wiele przygód, np. wybierają się do miasta, budują sobie wesołe miasteczko z prawdziwego zdarzenia, idą do centrum handlowego itp. Każdy odcinek to nowa przygoda, tak więc serial pozbawiony jest ciągłości fabuły.

Jak większość produkcji dla dzieci, serial nie jest zbyt ambitny i widz po jego obejrzeniu na pewno nie dozna oświecenia. Jest dość schematyczny: Laura wychodzi z domu, Hamtaro opuszcza klatkę i wraca do niej wieczorem, tuż przed Laurą. Każdy odcinek, który obejrzałem, kończył się podobnymi słowami: „To był niesamowity dzień, prawda, Hamtaro? Jestem pewna, że jutro będzie jeszcze lepszy!” Ta powtarzalność jest niestety minusem anime.

Na plus natomiast można zapisać postaci. Mnie podobały się chomiki w rolach głównych. Tym bardziej, że każdy jest inny i ma odrębną osobowość, np. Hillary jest „kujonem”, czyta dużo książek i posiada sporą wiedzę; zgadnijcie, co całymi dniami robi Śpioch?; Milusia jest młodym chomikiem, więc większość czasu spędza na zabawach; Boss jest jakby przywódcą – jest najstarszy i ma autorytet wśród innych Hom­‑Homów (bo tak nazywają siebie bohaterowie). Każdy z chomików wygląda inaczej, każdego łączą z innymi różne relacje, chociaż oczywiście wszystkie są przyjaźnie do siebie nastawione.

Dubbingowana polska ścieżka potrafi czasem zapewnić trochę śmiechu – niektóre dialogi i wypowiedzi Hom­‑Homów mnie bawiły, chociaż większość była oklepana, np. „Przecież to tylko przenośnia!” – „Przenośnia? Ja nie będę go niósł!” Czasem humoru dostarcza to, co widzimy na ekranie. Za komizm, mimo iż nie rewelacyjny, również stawiam serialowi plus.

Graficznie ta produkcja nie stanowi rewelacji. Dominują ciepłe kolory i jasne barwy, jednak nie są one nadmiernie jaskrawe. Animacje postaci są dobre, naprawdę nie mogę się do nich przyczepić. Podobnie jest z pozostałymi animacjami, tłem itd. Mimo wszystko całość nie jest szczególnym osiągnięciem, dlatego nie warto się nad grafiką rozpływać.

Hamtaro to typowe anime dla dzieci, niczym specjalnym niewyróżniające się spośród innych produkcji. Oczywiście, można obejrzeć, w końcu wszyscy jesteśmy dziećmi, prawda? (Czemu tak kręcisz nosem? Ja też mam dowód osobisty, ale w głębi duszy nadal uważam, że jestem dzieckiem!) Pytanie brzmi: czy każdemu Hamtaro przypadnie do gustu? Jeśli ktoś lubi anime dla dzieci, to nie widzę przeszkód, aby zabrać się za oglądanie – może być nawet miło. Decyzję pozostałych pozostawiam ich sumieniom: bardzo schematyczne odcinki, dobre i sympatyczne postaci, czasami zdarzają się jakieś przygody, mogące pozytywnie wpłynąć na nastrój oglądającego. No i jeżeli ktoś ma odpowiednie poczucie humoru, od czasu do czasu może się pośmiać. Czy to brzmi przekonująco? Mam dobre serce, więc stawiam pięć, chociaż tak właściwie powinno być cztery: dorosłych Hamtaro raczej niczym oryginalnym nie zachwyci. Odrobina humoru to jednak za mało, gdy grafika jest średnia, a fabuła taka sobie.

Pottero, 13 lipca 2005

Twórcy

RodzajNazwiska
Studio: TMS Entertainment
Autor: Ritsuko Kawai
Projekt: Junko Yamanaka, Masatomo Sudou
Reżyser: Osamu Nabeshima
Scenariusz: Hiroyuki Onodera
Muzyka: Motoyoshi Iwasaki

Odnośniki

Tytuł strony Rodzaj Języki
Hamtaro - artykuł na Wikipedii Nieoficjalny pl
Podyskutuj o Hamtaro na forum Kotatsu Nieoficjalny pl