x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Trochę bez sensu jest obejrzenie tego bez jakiejkolwiek znajomości produkcji Type‑MOON (i przy okazji innych, na przykład zauważyłam „Personę 4” przy okazji gagu z dniem przeładowanym randkami albo „Final destination” z Lansjerem – bo „fate”, lol).
Twórcy najlepiej znają swoje postaci i całkiem sprawnie reagują na fandom. Swobodne podejście do tematu wspaniale sprawdziło się przy Fate (pozostałych produkcji nie znam, ale Karnawał mnie zachęcił do obejrzenia), który przy kontraście oryginału ze swoim ciężkim, poważnym klimatem wzajemnego mordowania, był wspaniałą profickową odskocznią.
Gagi z Szermierz‑kelnerką (Gil!) i Sakurą‑seksbombą to moje ulubione, a cztery gagi z Graalem idealnie uderzały w sedno tego, co sama o Graalu myślę.
Humor z tej parodii jakoś do mnie nie docierał… być może świeżo po obejrzeniu Shingetsutan Tsukihime i Fate wrażenia byłyby trochę lepsze, jednak w 90% są to raczej słabe żarty :\
Jeszcze w miarę może ciekawie ukazali parodię w stylu „co za dużo, to nie zdrowo” w przypadku haremówek ale ogółem humor raczej nieprzemyślany. Lubię komedie i serie z nutką humoru, czy nawet w skrajnych przypadkach parodie ale CF moim zdaniem jest zbyt chaotyczny i bez pomysłu.
Humor z tej parodii jakoś do mnie nie docierał… być może świeżo po obejrzeniu Shingetsutan Tsukihime i Fate wrażenia byłyby trochę lepsze, jednak w 90% są to raczej słabe żarty :\
Niestety, nie jesteś targetem serii. To nie kwestia obejrzenia Shingetsugan Tsukihime (jak można zresztą obejrzeć anime, które nie istnieje?) czy Fate. Carnival Phantasm jest stworzone dla wiernych i zaawansowanych fanów Nasuverse – w dodatku do zwykłej komedii zawiera olbrzymie wręcz ilości żartów wewnątrz fandomowych, które osobom niezorientowanym całkowicie umykają.
Zapewne trochę mojej w tym winy, że nie przeczytałem całej recenzji(nie chciałem przypadkiem załapać jakichś mini‑spoilerów) – zakładałem, że jest to po prostu samodzielna komedia, przy której będę miał okazję się trochę pośmiać, zwłaszcza, że oceny oglądających były całkiem niezłe.
Widząc postaci z obu tytułów, które wymieniłem, byłem przekonany, że to jest jakaś „łączona parodia” ale faktycznie biorąc pod uwagę fakt, że jest to coś tworzonego czysto dla fanów czegoś konkretnego, to jest w tym sens.
Bynajmniej teraz wiem, dlaczego mi humor nie odpowiadał.
Zabawne to było :D I non‑stop było chichotanie :D Ogólnie , świetna parodia :D
R
Nickt
20.03.2012 08:59 Pojechałeś Grisznak
Rozumiem, że bawiłeś się dobrze ale z tą oceną to chyba jednak przesadziłeś. Całość zasługuje na co najwyżej 7/10. Nie twierdzę, że twoja ocena ma taka być ale myślę, że to 9 to lekka przesada. Niektóre odcinki były mocno słabe i nieśmieszne. Biorąc to pod uwagę, taka ocena jest strasznie naciągnięta przez dosłownie parę świetnych gagów, reszta była dość standardowym betonem.
Przyznam, że do cyferek zawsze miałem stosunek ambiwalentny, nie bardzo mnie one obchodzą, ocenę zwykle wystawiam w słowach, cyferka to tylko mało istotny dodatek. CP było pierwszą od chyba już kilka lat parodią, która tak mnie rozbawiła, stąd bardzo wysoka ocena. W swojej klasie jest to na pewno jedna z najlepszych produkcji ostatnich lat.
Zgadzam się z tobą :) Zwykle parodię są strasznie głupie, a tu (może nie cały czas) miałem ubaw i to spory – a nawiązania świetne:). Recki OVY (a właściwie 2) będziesz pisał ? :)
A to są jakieś standardy śmieszności? Zasady? Jednego śmieszy to…drugiego tamto…a innego jeszcze coś innego.
A co do samej recenzji czy oceny to przecież oczywistym jest, że to subiektywny rzut oka na produkcje – choć ja osobiście zgadzam się i z oceną i z recenzją :)
Anime? Ta seria natrząsa się nie tylko z anime, ale i z wątków i postaci obecnych tylko w grach, motywów powstałych na bazie informacji dodatkowych do serii i gier, a co jeszcze gorsze – z motywów stanowiących memy fandomowe… Tu naprawdę trzeba kogoś dobrze znającego całość dzieł Nasu.
Lol, oglądam to jedząc zupę i dobrze się to nie skończyło. Odradzam spożywać jakichkolwiek posiłków podczas seansu tej serii. *_* Jestem w trakcie. Super. Fajnie, ze powstało coś tak ciekawego. A poza tym milusio się ogląda bohaterów cięższych serii, w takiej komedii. <3
opening mnie zabił xD szczególnie animacja (najbardziej mnie rozbawił widok Tohsaki próbójacej ogarnąc dvd ;D zresztą cała czołówka to majstersztyk).Pierwsze wrażenie było oszałamiające ;D Narazie daje 9/10.I wcale nie uważam tego za obraze tych serii.A autorom gratuluje pomysłu.
A
AkiNebulae
24.09.2011 14:45
Genialne, po dwoch odcinkach nie moglem wytrzymac. kliknij: ukryte Moze jestem chory, ale z tego wszystkiego rozwalala mnie miniaturka Arc (wersja kotowa), ktora tylko przytakiwala glowa na wszystko :D
leżałam po 5 minutach tego, szczególnie jak pokazali twarz Kireia i Berserkera‑tennisistę, omg, omg, it hurts soo much~ xDD jestem pod wrażeniem, że zanimowali nawet 1 doujin do tej poty, miały być tylko oficjalne twory TYPE‑MOON. oby więcej takich niespodzianek. w każdym razie it's so gay, so moe, so epic I'm gonna die. gorąco polecam fanom TYPE‑MOON!
bassty
4.10.2011 08:23 Re: geniusz
pierwszy raz się powstrzymam od ogladania(cudem ;D)ze względu na to iż: -nie oglądałem tsukihime -nie chciało by mi się czekać na nastepny epizod tydzień Szkoda by mi było zmarnować „pierwszy raz”.Najlepsza komediowa propozycja wg mnie w tym roku .Na razie przynajmniej, oby tego nie zepsuli ale z takim repertuarem postaci i możliwościami parodystyczno – komediowymi myśle że bedzie dobrze bo pole do popisu jest duże.
Dlaczego dziwna? Pierwsza płytka wyszła gdzieś w połowie sierpnia, druga wyjdzie pod koniec października, trzecia 31 grudnia. Co daje jakieś dwa miesiące pomiędzy wydaniem kolejnych odcinków.
Oczywiście wychodzą po cztery epizody na dvd, co nie zmiania faktu, że nieznośne czekanie trwa miesiącami ;/ Chyba, że ktoś będzie oszczędzał i oglądał epek raz na dwa tygodnie, ale takie cuda są chyba niemożliwe. Tosz to T‑M, nie może leżeć nieobejrzane!
bassty
5.10.2011 21:24 Re: geniusz
xD no w sumie chyba bym się nie powstrzymał.Przynajmniej dopóki trzyma poziom.
Od twórców dla fanów
Twórcy najlepiej znają swoje postaci i całkiem sprawnie reagują na fandom. Swobodne podejście do tematu wspaniale sprawdziło się przy Fate (pozostałych produkcji nie znam, ale Karnawał mnie zachęcił do obejrzenia), który przy kontraście oryginału ze swoim ciężkim, poważnym klimatem wzajemnego mordowania, był wspaniałą profickową odskocznią.
Gagi z Szermierz‑kelnerką (Gil!) i Sakurą‑seksbombą to moje ulubione, a cztery gagi z Graalem idealnie uderzały w sedno tego, co sama o Graalu myślę.
Polecam, nawet jeśli humor jest dość hermetyczny.
Jeszcze w miarę może ciekawie ukazali parodię w stylu „co za dużo, to nie zdrowo” w przypadku haremówek ale ogółem humor raczej nieprzemyślany. Lubię komedie i serie z nutką humoru, czy nawet w skrajnych przypadkach parodie ale CF moim zdaniem jest zbyt chaotyczny i bez pomysłu.
Ode mnie mocno naciągnięte 6/10.
Niestety, nie jesteś targetem serii. To nie kwestia obejrzenia Shingetsugan Tsukihime (jak można zresztą obejrzeć anime, które nie istnieje?) czy Fate. Carnival Phantasm jest stworzone dla wiernych i zaawansowanych fanów Nasuverse – w dodatku do zwykłej komedii zawiera olbrzymie wręcz ilości żartów wewnątrz fandomowych, które osobom niezorientowanym całkowicie umykają.
Widząc postaci z obu tytułów, które wymieniłem, byłem przekonany, że to jest jakaś „łączona parodia” ale faktycznie biorąc pod uwagę fakt, że jest to coś tworzonego czysto dla fanów czegoś konkretnego, to jest w tym sens.
Bynajmniej teraz wiem, dlaczego mi humor nie odpowiadał.
Pojechałeś Grisznak
Re: Pojechałeś Grisznak
Re: Pojechałeś Grisznak
Re: Pojechałeś Grisznak
Re: Pojechałeś Grisznak
Re: Pojechałeś Grisznak
A co do samej recenzji czy oceny to przecież oczywistym jest, że to subiektywny rzut oka na produkcje – choć ja osobiście zgadzam się i z oceną i z recenzją :)
Re: Pojechałeś Grisznak
recenzji nie bedzie?
Re: recenzji nie bedzie?
Re: recenzji nie bedzie?
Re: recenzji nie bedzie?
...ciekawe. *_*
Challenge accepted.
kliknij: ukryte
Moze jestem chory, ale z tego wszystkiego rozwalala mnie miniaturka Arc (wersja kotowa), ktora tylko przytakiwala glowa na wszystko :D
geniusz
gorąco polecam fanom TYPE‑MOON!
Re: geniusz
-nie oglądałem tsukihime
-nie chciało by mi się czekać na nastepny epizod tydzień
Szkoda by mi było zmarnować „pierwszy raz”.Najlepsza komediowa propozycja wg mnie w tym roku .Na razie przynajmniej, oby tego nie zepsuli ale z takim repertuarem postaci i możliwościami parodystyczno – komediowymi myśle że bedzie dobrze bo pole do popisu jest duże.
Re: geniusz
Re: geniusz
Re: geniusz
Re: geniusz
Re: geniusz