x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
To anime jest tak tragicznie nudne… 4 odcinki dosłownie o niczym, naprawdę starałam się oglądać to anime, ale w końcu i tak włączałam i śledziłam tylko pasek postępu, byle do końca. Nie mogę zaprzeczyć, śliczna kreska i przyjemna muzyka, ale poza tym, do zalet mogę zaliczyć chyba jeszcze tylko to, że miało jedynie 4 odcinki =-=
Anime o spokojnym, przyjemnym klimacie mogę polecić każdemu kto nie lubi narzekać i gadać teksty w stylu „ale nudne”. Uważam, że anime jest ciekawe i dosyć skomplikowane gdyż trzeba je uważnie oglądać żeby zrozumieć. Uważam ocenę tego anime w recenzji za znacznie zaniżoną, a nawet śmieszną. Natomiast ocena widzów jest już sensowna gdyż sam bym ocenił około 7/10. Spokojny, melancholijny klimat to zalety tego anime i nie jest prawdą, że wersja erotyczna jest wystarczająca. Tam były 3 odcinki, ale jak wiele osób usłyszy, że są sceny erotyczne to od razu sądzi, że to byle co dlatego już raczej obejrzeli by wersję 4 odcinkową bez scenek. Ale najlepiej jest obejrzeć obie wersje i chyba nie istotne w jakiej kolejności. Wersja erotyczna anime jest skrócona i ma chyba o połowę mniej dziewczyn. I jest to jeden z wyjątków w tym gatunku, bo scenki są dodatkiem do fabuły, a nie fabuła do scenek.
Zalety: kawaii dziewczyny, ładne krajobrazy i dobrze dobrana muzyka… Spodobał mi się też pomysł połączenia odcinka z pogodą. Minusy to zdecydowanie nudna fabuła (całe szczęście przez 4 odcinki można jakoś przebrnąć) i dziwny sposób animowania pojazdów – jak autobus może jechać bokiem?
wa-totem
14.01.2006 10:48 wersja 'alternatywna' niewiele, ale lepsza...
Wręcz rozpaczliwie nudne… A bohaterowie tego cudeńka snują się apatycznie po ekranie jak ofiary ciężkiego kaca.
Wersja hentai, „One – True Stories”, jest o jeden odcinek krótsza, i – pomijając kwestie oczywiste dla gatunku – ma zauważalnie żywszą, klarowniejszą fabułę.
Trudno się oprzeć wrażeniu, że o One jego reżyser powiedzieć mógłby: „Tak, to miał być hentai, ale potem wycięliśmy wszystkie »sceny« więc teraz to głównie smutne, apatyczne dziewczęta, smutno patrzące na smutną scenerię za oknem…”
Jezu...
Warte obejrzenia anime
Uważam, że anime jest ciekawe i dosyć skomplikowane gdyż trzeba je uważnie oglądać żeby zrozumieć.
Uważam ocenę tego anime w recenzji za znacznie zaniżoną, a nawet śmieszną. Natomiast ocena widzów jest już sensowna gdyż sam bym ocenił około 7/10.
Spokojny, melancholijny klimat to zalety tego anime i nie jest prawdą, że wersja erotyczna jest wystarczająca. Tam były 3 odcinki, ale jak wiele osób usłyszy, że są sceny erotyczne to od razu sądzi, że to byle co dlatego już raczej obejrzeli by wersję 4 odcinkową bez scenek.
Ale najlepiej jest obejrzeć obie wersje i chyba nie istotne w jakiej kolejności.
Wersja erotyczna anime jest skrócona i ma chyba o połowę mniej dziewczyn. I jest to jeden z wyjątków w tym gatunku, bo scenki są dodatkiem do fabuły, a nie fabuła do scenek.
...
wersja 'alternatywna' niewiele, ale lepsza...
Wersja hentai, „One – True Stories”, jest o jeden odcinek krótsza, i – pomijając kwestie oczywiste dla gatunku – ma zauważalnie żywszą, klarowniejszą fabułę.
Trudno się oprzeć wrażeniu, że o One jego reżyser powiedzieć mógłby: „Tak, to miał być hentai, ale potem wycięliśmy wszystkie »sceny« więc teraz to głównie smutne, apatyczne dziewczęta, smutno patrzące na smutną scenerię za oknem…”