x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Interstella 5555: The 5tory of the 5ecret 5tar 5ystem
A
Guest
16.01.2013 15:58 ...
W ramach wyjaśnienia – Daft Punk nie tworzy muzyki techno, tylko house… a ściślej – french house. Just sayin'. A film… jeśli tak można określić – lekki, strawny, przyjemnie się ogląda. A dla fanów DP i co najmniej amatorów anime – pozycja obowiązkowa.
genialne. historia oryginalna ( przynajmniej ja o czymś podobnym nie słyszałam ), muzyka genialna, kreska nawet nie odrzuca. polecam polecam
A
nekobasu
20.07.2011 12:06 Before I knew it this dream was all gone
świetny projekt, klasyk już w momencie wyemitowania. historia nie zaskakuje, ale dźwiękowo‑wizualny klimat retro jest po prostu fantastyczny ^^ całość niezwykle spójna. kolorystyka lekko psychodeliczna, muzyka doskonała – moje ulubione kawałki to „digital love” i „harder better faster stronger” (natomiast „one more time” uważam za typowy radiowy przyciągacz uwagi – z czego nawiasem mówiąc wywiązał się idealnie). dodatkowe oczko w górę w ocenie za pomysłowy tytuł :-)
A
Ania
12.03.2011 23:18 polecam
Fabuła filmu zrozumiała, muzykę elektro lubię, wiec anime było przyjemne dla uszu i głownie z tego powodu juz kilkakrotnie powracałam do świata Interstelli. Stara kreska ma swój urok :)
A
Mayumi
5.11.2010 17:04
Jestem po obejrzeniu tego anime i bardzo mi się spodobało ;) Zainteresowałam się ciągiem dalszym tuż po obejrzeniu „One more time”...muzyka i sama historia była po prostu wciągająca. kliknij: ukryte Szkoda pilota, miałam nadzieję że przeżyje ;/ Podsumowując: w moim odczuciu uczta dla oczu i uszu :))
Spoilery się ukrywa! Mai
A
metamind
11.07.2010 21:40
nie przepadam ani za tego typu muzyką, ani za tego typu kreską, ale muszą przyznać, że Interstalla 5555 bardzo mi się spodobała – kombinacja muzyki Draft Punka i tego typu animacji po prostu wzajemnie się uzpełniają tworząc nową jakość.
Lubię muzykę Daft Punka, więc ten teledysk bardzo przypadł mi do gustu. Muzykę sobie wyciąłem i dość często słucham, a teledysk puszczam na komputerze i się relaksuję. Świetne połączenie obu :)
Produkcja 2003, a wydaje się jakby było z ostatniej dekady 20. wieku. Cóż pomijając ten fakt film bardzo mi się spodobał. Fabuła jest super, nic nie szkodzi, że nie wypowiedziano ani jednego słowa – wszystkiego można było się domyślić z kontekstu. Muzyka świetna, nawet chyba jeden z kawałków znałam skąś wcześniej… Cóż, podsumowując film bardzo fajny, ale nie jest arcydziełem, jak dla mnie zdecydowanie zasługuje na duży plus.
A
anulka406
7.09.2009 18:08 Bardzo fajne
Mnie anime bardzo się podobało. Jeżeli chodzi o muzykę ogólnie lubię talie brzmienia pochodzące bądź stylizowane na lata 70‑80, więc nie zgrzytało mi w uszach i przyjemnie się oglądało. Zwłaszcza kawałek One more time przypadł mi do gustu. Co do samej historii, jest prost ale przyjemnie się ogląda. Myślę, że nie pogardziłabym takim anime z dialogami. Pozdrawiam i polecam.
A
Fb
15.06.2009 09:34 Na temat muzyki slow pare
Ja tylko dopowiem pare slow dla ludzi ktorzy moga zle kojazyc slowo „techno”. Sam nie gustuje w tego typu muzyce ale to co Daft Punk zrobili na albumie Discovery nalezy rozumiec doslownie jako „Very Disco” – z techniczna lupanka z klubu dla nazelowoanych kolniezykow ma to malo wspolnego, to raczej cos w stylu elektornicznego chilloutu przesyconego dzwiekami funku i disco w stylu lat '70 / '80 i takich slaw jak Parliament – Funkadelic, momentami podchodzac brzmieniem pod muzyke ktora prezentuje Jamiroquai tyle ze w 100% generowana syntezatorami co slychac dosyc wyraznie.
Nie wiem jak innych ale po obejrzeniu pierwszych 4 teledyskow w stacjach muzycznych bylem ciekaw co bedzie dalej…
Lubie Daft Punka i obejrzenie tego dluuugiego teledysku pozostawilo mile odczucia.
To wszystko:)
A
V-chan
22.01.2009 21:08 raz na rok :)
Gdybym nie naoglądała się tych teledysków poza filmem, to byłoby to ciekawe:)
Nie znoszę tego typu muzyki, ale to w połączeniu z grafiką jest ciekawe i miłe do oglądania, choć nie więcej niż raz na rok.
Szoda tylko, że smutne zakończenie- kliknij: ukryte wolałabym, by ten ciemnowłosy, co ruszył na pomoc tej blondynce, przeżył i już sobie z nią był
Jako, że jestem miłośnikiem muzyki Daft Punk, to obejrzenie anime wywarło na mnie ogromne wrażenie. Utwory lecą w zgodzie z chronologicznym układem na albumie „Discovery”.
W produkcji ani razu nie jest użyty żaden dialog, a mimo to film nie nudzi. Wręcz przeciwnie!
Produkcja nie tylko dla miłośników zespołu, a nawet może kogoś zarazić i polubi francuski duet. :)
A
Arti4-92
10.11.2007 21:09 Interstella 5555
Bardzo spodobał mi się ten film, prosty, miły dla ucha i oczu. Nie słucham tego rodzaju muzyki na codzień, wole coś „ostrzejszego”(generalnie muzyki rockowej, hard rockowej i metalu), ale ubóstwiam także muzykę elektroniczną, modową, wyjętą prosto z syntezatora, bez żadnych naturalnych dodatków. Dlatego ten film zasłużył u mnie na miano prawie najlepszego anime‑teledysku jaki znam :)
A
Scarlet
24.05.2007 14:51 A mi sie podoba :)
A mi sie bardzo podobało ... Muzyka wpadała w ucho i nawet ten bezgośnie śmiejący się głopwny zły przyprawiał mnie o ciarki xD Bardzo spodobało mi się zakończenie ...
A
Blizzard
5.01.2007 21:37 Po co to całe narzekanie
Według mnie zadurzo tu negtywnych emocji. Jestem funem punku (takiego nurtu muzycznego, nie zespołu), ale to co przedstawia Daft Punk w albumie discovery(właśnie z niego pochodzą wszystkie utwory) jest świetne. Samo anime jest całkiem znośne, a w połączeniu z muzyką trzeba wstać z kanapy i poruszać biodrami :P Według mnie polecam każdemu, żeby choć sprawdził.
A
Abi-san
8.12.2006 09:42 Miłe złego początki...
Muszę przyznać, że z niecierpliwością czekałem na ten film po czterech świetnych teledyskach którymi Daft Punk i Matsumoto publikę we wszystkich chyba możliwych stacjach muzycznych. Nie ukrywam że dodatkowym motorem był fakt iż jestem wielkim fanem Daft Punka chociaż za samą elektroniczną muzyką nie przepadam. Niestety film był dla mnie wielkim rozczarowaniem. O ile pierwsze cztery utwory zrobione jeszcze jako teledyski znowu zabłysnęły to potem było już tylko gorzej. Całą początkową synchronizację opowiadanej historii z muzyką szlag trafił przy utworze Crescendolls. Potem było ciut lepiej i prawie odzyskałem wiarę w ten film właśnie przy Something About Us by dobiła mnie znowu beznadziejna końcówka. Ja wiem że seria było nie było jest wzorowana na klasykach i zarówno kreska jak i historia są z założenia nieskomplikowane ale takiego banalnego i naiwnego zakończenia się jednak nie spodziewałem. A mogło być tak pięknie…
A
Wanderer
2.12.2005 23:54 Nie tylko dla fanów techno
Choć muzyki takiej jak techno raczej unikam i minęło trochę czasu zanim zdecydowałem się obejrzeć to anime, to muszę powiedzieć, że wywarło na mnie pozytywne wrażenie. Polecam każdemu kto potrafi wczuć się w klimat muzyki i obrazu.
A
korsarz
29.11.2005 12:37 daft punk
Dopiero po przeczytaniu recenzji w św. pamięci „Mangazynie” dowiedziałem się o istnieniu zespołu Daft Punk. Mnie tam bardziej podobały się te nowsze utwory typu „Robot rock”, czy „Technologic”, chociaż „One more time” też da się słuchać :)
Poza wymienionymi w recenzji teledyskami w telewziji (mało dostępnej wprawdzie) pokazywany był jeszcze jeden teledysk. Mowa tu o „Something about us” na niemieckim kanale Onyx. Na innych kanałach muzycznych wprawdzie nie miałam okazji go oglądać, ale nic to…
...
A film… jeśli tak można określić – lekki, strawny, przyjemnie się ogląda. A dla fanów DP i co najmniej amatorów anime – pozycja obowiązkowa.
boskie
Before I knew it this dream was all gone
dodatkowe oczko w górę w ocenie za pomysłowy tytuł :-)
polecam
Spoilery się ukrywa! Mai
Film
Bardzo fajne
Pozdrawiam i polecam.
Na temat muzyki slow pare
pozdrawiam
chillout
Lubie Daft Punka i obejrzenie tego dluuugiego teledysku pozostawilo mile odczucia.
To wszystko:)
raz na rok :)
Nie znoszę tego typu muzyki, ale to w połączeniu z grafiką jest ciekawe i miłe do oglądania, choć nie więcej niż raz na rok.
Szoda tylko, że smutne zakończenie- kliknij: ukryte wolałabym, by ten ciemnowłosy, co ruszył na pomoc tej blondynce, przeżył i już sobie z nią był
Perełka z genialną muzyką.
W produkcji ani razu nie jest użyty żaden dialog, a mimo to film nie nudzi. Wręcz przeciwnie!
Produkcja nie tylko dla miłośników zespołu, a nawet może kogoś zarazić i polubi francuski duet. :)
Interstella 5555
A mi sie podoba :)
Po co to całe narzekanie
Miłe złego początki...
Nie tylko dla fanów techno
daft punk
Something about us