Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Komentarze

Gin no Saji

  • Avatar
    A
    Zomomo 30.08.2020 17:37
    Świetnie, choć nie dla każdego
    Uwielbiam nietypowe fabuły i tym razem też się nie zawiodłem. Szkolna komedia o nietypowej szkole, w której ciężka praca i przyjaźń są chlebem powszednim, niemożliwe? Nie tym razem :) Ostrzegam jednak wegetarian, a szczególnie wegan, że mamy tu pokazaną hodowlę przemysłową z produkcją mięsa włącznie bez owijania w bawełnę… Niewielki minus za przejaskrawiony wątek problemów Hachikena z rodzicami, wiem, że jakoś trzeba było zawiązać fabułę, ale wyszło nieco sztucznie. Trzeba nastawić się od razu na dwie serie, bo są integralną całością i naprawdę trudno oceniać tylko pierwszą, jeśli nie widziało się całości. Oceniam na 8/10, drugą serię 9/10.
  • Avatar
    A
    Marta001 28.03.2018 08:36
    Bardzo, bardzo dobre
    Gdy pierwszy raz podeszłam do tego tytułu, raczej nie byłam zachwycona. Jakaś taka normalna była ta historia (szczególnie w porównaniu do FMA). Ale gdy po jakimś czasie do niej powróciłam – zakochałam się! I obejrzałam dwa sezony pod rząd!

    To takie prawdziwe okruchy życia, a autorka doskonale wie, jak kreować pełnokrwistych bohaterów, żeby ci dali się lubić. Bardzo lubię także humor tej serii, ale kocham ten dramat, który przecież dramatem nie jest – to życie.

    Wyjątkowa manga i anime – polecam!
  • Avatar
    A
    Emsi 21.11.2017 14:02
    eeeeee..
    Może ja jestem jakaś niedorobiona, ale ani mnie to nie poruszyło, ani nie zachwyciło, nie zobaczyłam niczego odkrywczego, śmiechłam może z trzy razy.
    Moimi ulubionymi gatunkami są i okruchy życia i komedie a tu mi nic nie pykło.. no szczerze to ziewałam podczas seansu

    Przykro mi, ze tak dobrze odbierana przez widzów seria wcale do mnie nie przemawia ;(
  • Avatar
    A
    https 15.05.2016 02:04
    Zdecydowanie jedna z najlepszych serii z gatunku okruchów życia.
  • Avatar
    R
    Atsuko 4.05.2015 10:41
    rencenzja napisał(a):
    Polecam wszystkim amatorom okruchów życia, a także osobom interesującym się wyglądem życia na wsi.


    Ja nie jestem ani amatorką okruchów życia, ani nie przejawiam najmniejszych objawów zainteresowania życiem na wsi, za to uwielbiam oglądać komedie.

    A tak dobrej komedii w anime nie oglądałam od dawna.
    1. Nietypowy temat – z jednej strony mamy motyw człowieka wrzuconego nagle do obcego świata, z drugiej ten obcy świat, jest tuż obok.
    2. Humor – jak miło oglądać coś gdzie latająca bielizna nie jest głównym powodem do śmiechu.
    3. Postaci – trudne do przypasowania w schematy charakterów anime.
  • Avatar
    A
    muhomorniczy 22.10.2014 18:11
    oblesne
    praktycznie prócz mordowania i zarcia zwierząt nic się nie dzieje
    • Avatar
      Slova 22.10.2014 18:48
      Re: oblesne
      Pomijając turniej jeździectwa, pracę na farmie, aktywności szkolne i masę innych rzeczy stanowiących połowę anime, to rzeczywiście masz rację!
    • blob 22.10.2014 21:00:08 - komentarz usunięto
    • Avatar
      zmrol 22.10.2014 22:56
      Re: oblesne
      Właśnie sformułowałeś definicję życia rzeźnika. Gratuluję! ^^
    • Avatar
      MarcowyZajac 23.10.2014 18:50
      Wciąż lepsze okruchy życia niż „Honey & Clover”
  • Avatar
    A
    MrKrzychu 20.05.2014 18:35
    Gin no Saji
    Bardzo dobra seria, świetne okruchy życia z wątkami komediowymi, ukazujące losy uczniów w szkole rolniczej. Naprawdę przyjemna i odprężająca seria TV. Ocena 8/10.
  • Avatar
    A
    Ditzy 6.05.2014 20:19
    Mam wszystkie tomy tej mangi i oglądałam całe anime♥♥prześliczne i z fajną fabułą♥
  • Avatar
    A
    Windir 6.05.2014 03:07
    9/10
    w końcu ciekawe szkolne realia i dobra drama za jednym zamachem!

    -1 za wątek romantyczny i za zbyt wolno kumającego Hachiken'a
    • Avatar
      Autor wymagany 13.05.2016 18:17
      Re: 9/10
      Oj ze szkolnymi realiami to Japońce mają prawdziwy problem, a tutaj pomimo dosyć specyficznego miejsca akcji, bardzo fajnie im to wyszło.
  • Avatar
    A
    serenade 2.05.2014 22:15
    Jedna z tych niedocenianych serii, bo z tego co udało mi się podpytać znajomych to prawie nikt nie słyszał, a jak słyszał to trzy po trzy. Szkoda, bo seria jak najbardziej godna polecenia.
    Bohaterowie przesympatyczni a jednocześnie bardzo charakterystyczni. Jeśli ktoś tak jak ja cierpi na zespół „nawet po 20 odcinkach wciąż mylę postacie”, to z ręką na sercu zapewniam, że na czas seansu Silver Spoon chwilowo o tym zapomni.
    Co tu dużo mówić… trafiło do mnie od razu. Taka ciepła obyczajówka, którą polecam każdemu. Warto spróbować chociaż 1­‑2 odcinki.

    ((Widziałam, że kilka osób zastanawiało się nad prawdziwością sceny „skąd biorą się jajka”. Z ciekawości podpytałam kiedyś znajomych i mimo że większość z nich odpowiedziała poprawnie, to jedna dziewczyna wyraziła szczere zdziwienie kiedy dowiedziała się jak jest naprawdę, a zaraz potem zapewniła, że nigdy więcej nie tknie jajka.
    Tak więc, proszę państwa, wszystko jest możliwe.))
  • Avatar
    A
    Subaru 26.04.2014 09:40
    Silver Spoon

    Właśnie takiego anime brakowało już od dawna.

    Nie jestem maniakiem wsi, cenię pracę fizyczną, ale przerzucanie gnoju nie bardzo mnie bawi. Natomiast przez większość serii nie schodził mi z twarzy śmiech.

    Wszystko jest niesamowicie urocze, a jednocześnie zachowane są realia (ktoś nieznający się na rolnictwie raczej drobnych błędów nie zauważy), nie odchodzi się ku jakimś absurdalnym rozwiązaniom. Wrażenie robi nawet wielkość tego ośrodka, możliwości praktyczne, jakie daje. Jest tu wszystko – konie, krowy, kury, sery, mleko, uprawa roli, szklarnie, chlewy, pieczenie chleba. Każdy element jest wytłumaczony, ale nie ma specjalistycznego zagłębiania się w temat, raczej jest to wiedza oczywista dla Polaka, niekoniecznie Japończyka.

    Nie ma co ukrywać – walor edukacyjny jest tutaj mocno zauważalny, ale kompletnie mi nie przeszkadzał, bo jest podany z taką lekkością i humorem, że absolutnie nie razi. Poza tym wydaje mi się, że zaprezentowane podejście jest naprawdę słuszne, jednocześnie nie negując i nie mieszając z błotem wielkich gospodarstw, w których stosuje się np. więcej chemii, gdzie celem jest konkretny biznes.

    Bohaterowie są pełnokrwiści, niesamowicie sympatyczni, no nie da się ich nie lubić. Humor lekki, ale przy tym niegłupi.
    Niektóre sceny bardzo zapadają w pamięć, jest to seria oryginalna, której oglądanie sprawiło mi wiele radości.

    8/10.
  • Avatar
    A
    imspidermannomore 24.01.2014 21:35
    Seria bardzo mi się podobała i gorąco ją wszystkim polecam. Mam jednak drobną uwagę do pamiętnej sceny na farmie rodziny Tamako; sceny mianowicie, w której cieli się krowa.

    Nigdy nie byłem przy tym, jak się krowa cieli, ale domyślam się, że za cielakiem przychodzącym na świat powinna się ciągnąć przyczepiona do niego pępowina i łożysko. Tymczasem w scenie, do której piję, twórcy oszczędzili sobie takich szczegółów.

    Wydaje mi się, że siłą tej serii jest to, że twórcy przedstawiają życie i obowiązki farmerskie z dużą dozą realizmu. Co prawda scena, o której piszę, miała nie tyle za zadanie pokazać dokładnie, jak się cieli krowa, co raczej pokazać, że właściciele wielkich gospodarstw również troszczą się o swoje zwierzęta (i z tego zadania się bardzo dobrze wywiązała), wydaje mi się jednak, że byłoby to z pożytkiem dla widzów, gdyby również tu autorzy zadbali o szczegóły.
    • Avatar
      Piotrek 24.01.2014 22:22
      imspidermannomore napisał(a):
      Nigdy nie byłem przy tym, jak się krowa cieli, ale domyślam się, że za cielakiem przychodzącym na świat powinna się ciągnąć przyczepiona do niego pępowina i łożysko. Tymczasem w scenie, do której piję, twórcy oszczędzili sobie takich szczegółów.

      Nie. Cielak podczas porodu wychodzi „goły”. Łożysko wraz z workiem owodniowym odchodzi później (zazwyczaj do 12h po porodzie, czasem następuje zatrzymanie łożyska i niezbędna jest interwencja weterynarza).
  • Avatar
    A
    pewupe 29.12.2013 19:33
    Hiromu Arakawa..
    .. i wszystko jasne. Dobre anime. Lekka komedia nie ciągnąca się na siłę. Wbrew niektórym opiniom nie widzę żadnych podobieństw do FMA co w sumie można zaliczyć na plus, autorka pokazała, że potrafi stworzyć coś w zupełnie innym stylu. Gdybym nie widziała, że to ona pewnie bym nawet nie przypuszczała :P
    Dobra komedia, która pomimo takiej tematyki nie nudzi. I to o czymś świadczy. No bo, kto by przypuszczał, że taka produkcja może być dość ciekawa? Dobrze się to ogląda. W sam raz pozycja na odprężenie.
    7/10 bo jak na Hiromu Arakawe spodziewałabym się więcej komediowych wstawek. Dla mnie to była bardziej luźna obyczajówka, niż jakaś typowa komedia nastawiona na rozbawienie. Na pewno na plus jest to, że po raz kolejny humor Arakawy nie jest na siłę i poniżej poziomu, ale jakoś tak go mało.
  • Avatar
    A
    God Himself 27.12.2013 23:47
    Dobre, ale nie zmienia światopoglądu.
    Dobra rozrywka, mówię jak jest, 8/10.

    Ciekawostka:
    Anime w duchu bycia ekologicznym stosuje recycling postaci z Fullmetal Alchemist (od Rose, poprzez Armstronga aż do Kimblee). Nostalgłem.
    • Avatar
      Gal Anonim 21.05.2014 05:09
      Re: Dobre, ale nie zmienia światopoglądu.
      I tym właśnie stwierdzeniem zachęciłeś mnie do zapoznania się z tą serią.
  • Avatar
    A
    choibudam 2.11.2013 23:20
    Co tu dużo mówić. Gin no Saji nie można nazwać lekką obyczajówką, bo to nie jest typowy zabijacz czasu. Seria nie raz, nie dwa, wzruszyła mnie do łez, ale i potrafiła rozśmieszyć, czy nakłonić do refleksji. Jednakże, największym plusem, jest to rzadko spotykane ciepło, przepełniające serię. Tematyka też nie jest częsta, bo tyczy się ona codziennego życia na wsi, co większości może się wydawać dość nudnym materiałem na anime, czy też mangę. Jak się okazuje, jest to nieprawdą, bo Gin no Saji wbrew pozorom, nie jest nudną serią.
    Bardzo przyjemnie mi się ją oglądało i już nie mogę się doczekać drugiego sezonu, no i polskiego wydania mangi, oczywiście.
  • Avatar
    A
    Nigihayami 24.10.2013 19:47
    Ja chce drugi sezon!!!
    • Avatar
      petro 24.10.2013 19:56
      Będzie :)
      [link]
  • Avatar
    A
    harnassc 23.10.2013 09:42
    9/10
    Bardzo fajne i zabawne anime. Oglądałem je cały czas z bananem na ryju. Teraz tylko czekam na następny sezon :D
  • Avatar
    A
    Madt 8.10.2013 14:41
    9/10
    Jedno z tych anime, które naprawdę potrafią poprawić humor. Zwłaszcza teraz kiedy dla niektórych rozpoczął się rok szkolny/akademicki, a do tego pogorszyła się pogoda. Szkoda tylko, że 1szy sezon jest tak krótki, przez co bez problemu da się go obejrzeć w jeden dzień. Na szczęście drugi sezon już niedługo – według zapowiedzi w styczniu. Polecam. :)
  • Avatar
    A
    Skuffka 6.10.2013 19:28
    świetne
    Dla mnie jest to bardzo dobry tytuł komediowo­‑obyczajowy. Produkcja pełna ciepła i takich przyziemnych problemów, które jednak po dłuższym zastanowieniu się, nie wydają się już takie proste. Bardzo miło mi się tą serię oglądało i czekam na drugą serię.
  • Avatar
    R
    CenaCzyniCuda 4.10.2013 16:52
    Seria jest bardzo udana, ale recenzenta chyba jednak lekko poniosło. „Silver Spoon” jest przyzwoite w kategorii komedii, ale w zderzeniu z innymi tytułami niekoniecznie prezentuje się aż tak dobrze.
    • Avatar
      Slova 4.10.2013 20:18
      Recenzent jest rolnikiem, co wiele wyjaśnia.
      A w zderzeniu z innymi tytułami GnS podejmuje bardzo niecodzienny temat i czyni to w sposób błyskotliwy, więc tym bardziej jest do przodu.
  • Avatar
    A
    Yukari-chan 1.10.2013 22:58
    Odnośnie recenzji~
    Recenzja została napisana wzorowo, mam jednak wątpliwości co do jednej rzeczy.

    W recenzji pisze: „Nie licząc drugiej części Gin no Saji, zapowiedzianej na styczeń 2014 roku, zapewne nieprędko zobaczymy coś udanego o tej tematyce, o ile w ogóle ktokolwiek podejmie się tak karkołomnego i w Japonii zapewne nieopłacalnego zadania"

    Nie raz słyszałam o sytuacjach, w których dzieci, a nawet dorośli z wielkich miast myślą, że mleko bierze się wprost z kartoników. W Japonii, gdzie spora większość ludności żyje w miastach, często odcięta od wsi, Gin no Saji spełnia jeszcze jedną funkcję – edukacyjną. Myślę, że stworzenie tej serii faktycznie było ryzykowne, ale okazało się opłacalne i zaciekawiło wielu fanów japońskiej animacji. Poza tym czytałam gdzieś, że manga była kilkukrotnie nagradzana (pewności nie mam, nie sprawdzałam dokładnie).
    • Avatar
      Piotrek 1.10.2013 23:15
      Re: Odnośnie recenzji~
      Niestety, wyniki sprzedaży mówią same za siebie. 2600 opchniętych kopii vol.1 BD+DVD to wynik kiepski.
      Anime może być reklamą mangi, mieć finansowanie zewnętrzne, ale samo z siebie się nawet nie zwróci.
      To jest ten sam problem co z Chihayafuru. Popularna manga i anime z żałosnymi wynikami sprzedaży.
      • Avatar
        Yukari-chan 1.10.2013 23:52
        Re: Odnośnie recenzji~
        Faktycznie, wygląda fatalnie. A mnie wydawało się, że ten rodzaj mangi może być strzałem w gusta Japończyków. Nadal nie rozumiem ich preferencji. :(
        • Avatar
          Chudi X 4.10.2013 19:49
          Re: Odnośnie recenzji~
          Gdyby te wszystkie krówki, koniki, kury itp były anthro i moe to z pewnością by się idealnie sprzedawało. Kto by nie chciał wydoić kawaii moe krówki?
  • Avatar
    A
    Mementomoris 1.10.2013 21:59
    Ocena stanowczo przesadzona.
    Anime jest dobre, jak dla mnie 7/10, zaś dyszka jest zarezerwowana tylko dla tytułów, które z miejsca stają się klasyką.
    • Avatar
      Hiyorin25 1.10.2013 22:19
      jak dla mnie 7/10, zaś dyszka jest zarezerwowana tylko dla tytułów, które z miejsca stają się klasyką.

      A nagłówek „ocena recenzenta” nie świadczy czasem o tym, że seria zasługuje na dyszkę według… Recenzenta właśnie?
    • Avatar
      Kysz 1.10.2013 22:51
      Mementomoris napisał(a):
      Anime jest dobre, jak dla mnie 7/10, zaś dyszka jest zarezerwowana tylko dla tytułów, które z miejsca stają się klasyką.

      W sumie stwierdzenie, że coś staje się z miejsca klasyką jest dość…dziwne. Klasyka, to klasyka – trzeba troszkę poczekać, by zobaczyć, czy dany tytuł przetrwa próbę czasu. Obecnie więcej jest hitów jednego sezonu, góra roku, o których szybko się zapomina, bo powstaje wiele podobnych. Gin no Saji natomiast jest wyjątkowe, chociażby przez wzgląd na tematykę, którą podejmuje. 7/10 byłoby tutaj bardzo krzywdzące, bo teoretycznie świadczyłoby to, że jest to anime lekko wystające ponad przeciętność, a to zdecydowanie nie jest prawdą.
      Na przestrzeni ostatnich kilku lat tak dobrych tytułów (z tego gatunku) było niestety niewiele, a nie można ciągle porównywać nowych anime do starszych serii.
      Owszem, też uważam, że Gin no Saji to zdecydowanie nie jest ideał, a już na pewno nie seria, która spodoba się każdemu, ale wydaje mi się, że nawet za jakiś czas osoby spragnione dobrych okruchów życia będą z chęcią po nią sięgać :)
  • Avatar
    A
    Anonim 1.10.2013 15:04
    Ta.. Anime dobre, ale jak widzę ocenę recenzenta 10/10 to mi się przykro robi. Już widzę, jak snk dostaje coś koło 8/10.

    Anime w swoim gatunku całkiem przyzwoite.
    8/10
  • Avatar
    A
    Canis 1.10.2013 09:42
    Seria bardzo udana i z zniecierpliwieniem czekam na jej kontynuację. Historia jest wiarygodna, bawiąc równocześnie widza i odrywając go od rzeczywistości. Świetne okruchy życia, pełne chrupkiego humoru. Co do recenzji to nie zgadzam się tylko z oceną grafiki, jest ładna, ale nie na aż tak wysoką ocenę. Tak to, brak jakichkolwiek zastrzeżeń.
    Ode mnie mocne 8/10!
  • Avatar
    A
    Tamago-chan 28.09.2013 19:11
    Bardzo udane okruchy życia, chociażby ze względu na nieco odmienną tematykę. Podoba mi się humor zawarty w serii. W trakcie i po obejrzeniu nie mogłam się natomiast oprzeć rozmyślaniu co by było gdyby… No właśnie, jako wielka fanka mięsa wszelkiego rodzaju, nie wiem czy byłabym kiedykolwiek w stanie zjeść mięso wiedząc, że pochodzi ono ze zwierzaka, którego obserwowałam od prosiaka, cielaka czy jeszcze innego. I czy w ogóle kiedykolwiek byłabym jeszcze w stanie tknąć mięso musząc je wcześniej samodzielnie zabić czy wypatroszyć. Tak jak napisał/a Lilly nie myślę o tym na co dzień (np. kupując mięso), ale po obejrzeniu tego anime rozmyślałam dość długo na ten temat… Dlatego właśnie myślę, że są to bardzo dobre okruchy życia i czekam z niecierpliwością na dalszy ciąg.
  • Avatar
    A
    Lilly 24.09.2013 22:50
    Trochę do refleksji, a przy tym zabawne.
    Naprawdę dobra seria. Są momenty i zabawne i trochę do refleksji. Sam pomysł umiejscowienia akcji w szkole rolniczej może się niektórym wydać nudny jednak wypada to naprawdę dobrze. Poruszane kwestie jak np hodowanie zwierząt tylko po to, żeby je następnie ubić i przerobić na mięso mogą wydać się trywialne jednak wydaje mi się, że mało kto o tym myśli i na co dzień nie zdaje sobie sprawy, że tak wygląda rzeczywistość. Może jednak warto, żeby ludzie o tym pamiętali? Jednak przy poruszanej tematyce całość jest lekka i ciepła w odbiorze. Mnie anime niewątpliwie ostatecznie przekonało i dam szansę wychodzącej u nas niedługo mandze.
  • Avatar
    A
    Ent 23.09.2013 04:40
    Warto zobaczyć! Ku pokrzepieniu serc i nie tylko.
    Pierwszy sezon za mną, i jak nie lubię ,,gospodarczych'' tematów tak tą historią jestem zachwycony. Chyba od paru lat nie oglądałem czegoś tak uroczo ciepłego, pociesznego, pouczającego i zabawnego jednocześnie. Niemal każdy odcinek ma subtelne przesłanie i kilka wątków pobocznych które w jakiś magiczny sposób zawsze są odpowiednio wyważone a i kończą się tam gdzie trzeba. Tych najważniejszych również jest w sam raz i nawet jeśli tematem potrafi być zwykła świnia (przenośni bez) to zaskakująco przyjemnych zwrotów akcji mamy dość. Postacie i ich relacje rozwijają się w naturalnym tempie i choć kreska odbiera niektórym trochę realizmu to już zachowania są całkiem wiarygodne, wszystko jest tu dość… życiowe. Anime ogrzeje i rozbawi ale może też ,,niechcący’’ czegoś nauczyć. Niekoniecznie nawet tego skąd dokładnie wychodzi kurze jajko a relacji międzyludzkich, odpowiedzialności i takich tam, subtelnie są nam podsuwane pewne wzorce w których niejeden widz może się przypadkiem odnaleźć. Nie ma jednak jakiegoś na siłę moralizowania czy taniego wzruszania. Praktycznie żadnej irytacji bo nawet odcinki kończą się tak jakoś uczciwie, bez chamskich cliffhangerów, ewentualne nieporozumienia szybko się wyjaśniają a oderwanych od całości głupot nie ma, jest harmonia i relaks. Strona techniczna też błyszczy, kreska z animacją są po prostu dobre ale już widoki jak i pieczołowite wykonanie detali… jest się czym zachwycić. Muzyka wpada w ucho i podkręca radosny, refleksyjny bądź sentymentalny nastrój, w tym ostatnim góruje zdecydowanie ending który jak nigdy oglądam niemal za każdym razem. Wady… są, a jakże, na szczęście mimo szczerych chęci tylko dwie potrafię wymienić. Raz że odcinków mamy ledwie jedenaście a dwa że na drugą serię trzeba czekać do zimy… i choć tej najbliższej to jednak nadal zdecydowanie za długo! Małe pocieszenie że zostanie u nas wydane manga. Którą, po raz pierwszy od dawna, po prostu muszę mieć na papierze, by było kiedyś na czym… uczyć dzieci czytać te dobre, wartościowe komiksy :)

    Komentarz może nieco przydługi (choć za krótki chyba na recenzję) i pisany zbyt spontanicznie ale żal pomyśleć jak bardzo niedoceniana będzie to perełka, ze względu na tematykę… jeśli i Ty się wachasz to o czymś świadczy, słowo honoru że jednak warto! Nie żeby to była jakaś specjalna rekomendacja ale jak dla mnie najlepsze anime paru ostatnich sezonów (co najmniej próbuję większość nowości które wydają się interesujące, z opisu bądź recenzji). W prywatnym top­‑ten wszechczasów (nie byle co :D ) szóste ulubione anime jakie miałem przyjemność poznać, to dla takich serii warto mieć to hobby. Polecam praktycznie każdemu, lepsze jak najlepszy smażony bekon po dniu ciężkiej pracy :)
    • Avatar
      waHanie 2.09.2020 18:52
      Re: Warto zobaczyć! Ku pokrzepieniu serc i nie tylko.
      Ja się waham czy obejrzeć. Skoro tematem jest szlachtowanie zwierząt to jest ów temat w sprzeczności z ciepłymi, pociesznymi okruchami życia.
  • Avatar
    A
    Kysz 21.09.2013 16:15
    Uwielbiam "okruchy życia"
    Tak, jestem fanką tego gatunku, a ten tytuł pokazuje to, co jest w nim najlepsze. Na takie serie czekam przy każdym sezonie, niestety są one rzadkością :/
    Fabuła jest prosta, ale miła – ani nie zbyt naiwna, ani nie przedramatyzowana. Naprawdę lubię takie historie^^
    Bohaterowie są natomiast bardzo sympatyczni. Polubiłam wszystkich, co u mnie się rzadko zdarza. Poza tym podobało mi się, że twórcy nie ograniczyli się tylko do garstki głównych postaci, a często „sięgali” także i po innych uczniów, osoby z kadry profesorskiej, czy innych ludzi z otoczenia.
    Pod względem technicznym jest poprawnie. Seria od początku nie aspiruje do ósmego cudu świata ani za grafikę, ani za muzykę, dzięki czemu poziom nie spada, a ogląda się to przyjemnie :)
    Szkoda jedynie, że postanowiono zrobić najpierw tylko jednosezonowiec, a dopiero potem zapowiedzieć drugą część. Cóż, kwestia finansowa itp., ale wolę jednak oglądać tego typu rzeczy jednym ciągiem xd
    Ogólnie ja jestem jak najbardziej na tak. Tytuł nie jest idealny (chociażby momentami humor do mnie totalnie nie trafiał), ale jak na to, co wychodzi obecnie, to z pewnością jest seria wybijająca się. I chyba przez tę oryginalność moja ocena wynosi aż 9/10.
  • Avatar
    A
    Góral 20.09.2013 21:16
    Geniusz Arakawy, cz. 2
    Najlepsze anime sezonu i jedno z najlepszych z gatunku „okruchy życia” jakie widziałem. Każdy odcinek to perełka, którą mogę oglądać w nieskończoność. Arakawie udało się stworzyć bardzo ciekawą serię, pomimo tego, że akcja dzieje się na roli. Duża w tym zasługa świetnie wykreowanych postaci (a nie jakichś karykatur jak w większości anime, gdzie występują same dziwadła) i odpowiedniego prowadzenia akcji tak by widz nie zdążył się znużyć. Poznawanie tajników uprawiania roli, hodowli zwierząt i przetwórstwa tych dóbr nigdy nie było równie zajmujące.

    Kolejny dowód na to, że osoba z pasją potrafi w ciekawy sposób przekazać nawet najnudniejszą tematykę (Chihayafuru, Hikaru no Go, Addicted to Curry) nie wprowadzając mało pasujących elementów i nie mieszając w to gatunków z zupełnie innego „regału” (vide Shion no Ou). I choć zaskakujących zwrotów akcji tu nie uświadczymy (co ja akurat uznaję za zaletę, bo takowe zazwyczaj są na bakier z logiką) anime trzyma widza przed ekranem. Trzeba jednak umieć docenić wolniejsze tempo akcji i oglądanie codziennego życia z perspektywy niecodziennych japońskich uczniów.

    Do zalet oprócz tych wymienionych wyżej zaliczyć muszę również humor, który w moje gusta trafia idealnie. Właściwie w każdym odcinku wybuchałem gromkim śmiechem i przez zdecydowaną większość czasu nie mogłem pozbyć się uśmiechu podczas seansu (plotka Tokiwy, postać „dyrka”, akcja z ucieczką…). Taka sztuka udała się tylko garstce anime. Wspomnieć też muszę o doskonałym rozwoju postaci protagonisty, który krok po kroku odkrywa swój cel w życiu. W niewielu anime spotkać można równie rozbudowany character development (że o realizmie nie wspomnę).

    Seria oczywiście perfekcyjna nie jest i jeśli miałbym wskazać jakieś wady to na siłę wymieniłbym wątek rodzinny Hachikena (konkretnie ojcowski). Poza tym, choć zakończenie było niezłe zabrakło przysłowiowej kropki nad 'i' (choć na to jeszcze przyjdzie pora).

    9/10
  • Avatar
    A
    Antanaru 14.09.2013 12:56
    Miłe zaskoczenie
    Po pierwszym odcinku podchodziłem do serii dość sceptycznie. Zapowiadała się drętwa komedia o mieszczuchu rzuconym na wieś. Co prawda humor jest na dość niskim poziomie, ale seria nadrabia rozterkami dorastania. Jako komedia to niewypał, ale jako obyczajówka ze szczyptą dramatu sprawdza się całkiem nieźle.
    • Avatar
      blob 14.09.2013 13:55
      Re: Miłe zaskoczenie
      Jako, że seria oparta jest na mandze autorki Full Metal Alchemist, to i humor jest podobny (charakterystyczne miny :P). Może i nie jest to humor najwyższych lotów, ale ma swoje momenty. Pełni on raczej rolę takiego „rozluźniacza”, bo choć seria jest lekka, nie omija poważnych tematów (życiowe wybory, przywiązanie i stosunek do zwierząt hodowanych w celach „konsumpcyjnych”, ciężka praca na gospodarstwie, stosunek do obowiązków itp.). Silver Spoon ogląda się przyjemnie, jest to w sumie taka pełnokrwista obyczajówka (śmieje się, że można ją nazwać nawet „symulatorem szkoły rolniczej”), która ma bardzo fajny i niepowtarzalny klimat (muszę przyznać, że to autorce w jej mangach, a animatorom w adaptacjach, wychodzi)...
  • Avatar
    A
    Naija1 4.08.2013 18:09
    Średnio
    Liczyłam na naprawdę fajną komedię, jednak na razie nie mogę się przekonać. Jejku, co jest, że wszystkim się podoba, a mnie nie śmieszy? Może to przez głównego bohatera, jakiś taki wkurzający jest :/ No i mam wrażenie, że fabuła każdego odcinka wygląda tak (nie wiem czy to spoiler, ale i tak ukryję):  kliknij: ukryte 
    • Avatar
      blob 4.08.2013 22:15
      Re: Średnio
      Szczerze mówiąc ja Silver Spoon nie rozpatruje w kategorii komedii. Dla mnie jest to po prostu ciepła obyczajówka, przy której raczej nie będę się śmiał do rozpuku, ale parę razy się uśmiechnę. Tak czy siak mnie do serii przyciąga sam pomysł (ile mamy anime o rolnictwie czy zwykłym życiu w internacie i nie chodzi mi tu o jakieś abstrakcyjne komedie z całą plejadą świrów czy orginałów) i jej lekkość…
      • Avatar
        x 14.08.2013 09:01
        Re: Średnio
        Ani to komedia, ani ciepła obyczajówka. Kto czyta mange, ten wie. Reszta niech się lepiej przygotuje na  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    A
    blob 3.08.2013 23:18
    Bardzo orginalne
    Fajna, unikatowa seria. Taki Harvest Moon w wersji animowanej (tyle, że tu nie ma fabuły bohater i jego farma, tylko bohater i jego „farmerska szkoła” :P). Ciepłe i całkiem życiowe anime („właśnie jem prosiaczka, którego odchowałem i do którego się przywiązałem, ale jaki on dooobry!”). No i ten humor (a zwłaszcza reakcje uczniów na obowiązki wyznaczane przez nauczycieli). Może trochę naiwne (niewiedza bohatera o, wydawać by się mogło, podstawach np. skąd się biorą jajka), ale w sumie w dobie szybkiego rozwoju cywilizacji dzieciaki nie wiedzą, że mleko bierze się od krów, a nie z lodówki itp… Polecam każdemu, bo czegoś takiego, jeśli chodzi o anime, nigdzie nie znajdziecie.
    • Avatar
      Cya 13.08.2013 09:39
      Re: Bardzo orginalne
      Mnie już nic nie zdziwi: w Anglii, Ameryce ludzie też nie wiedzą, skąd się biorą jajka, ryż, majonez… Może w Japonii jest to samo. :D
  • Avatar
    A
    co ja paczę 3.08.2013 22:23
    proporcję
    Jak tak patrzę na screeny, to się zastanawiam: „ona jedzie na koniu, czy na słoniu?!”. Proporcje… mistrzowskie!
  • Avatar
    A
    Bawmorda 19.07.2013 08:16
    Obejrzałem 1 ep silver spoon, według mnie ma wielkie szanse zostać hiciorem sezonu. Główny bohater po prostu powala i te jego teksty o tym skąd się biorą jajka!!!.
  • Avatar
    A
    Miyu_96 17.07.2013 21:16
    Pierwszy odcinek za mną i jak tak dalej pójdzie, anime ma szansę stać się jednym z moich ulubionych! Pani Arakawa postawiła na oryginalność. Typowy mieszczuch w szkole rolniczej, znajdujący się wśród obeznanych z fachem nastolatków – pełne pole do popisu, można tworzyć najróżniejsze gagi. Podobały mi się te z odcinka pierwszego – ot, rzeczywistość w szkole rolniczej, tak, jak można to sobie wyobrazić  kliknij: ukryte Jestem nastawiona bardzo, bardzo pozytywnie, jednak ocenę anime wystawię dopiero po obejrzeniu ostatniego odcinka, tak robię zawsze. Gorąco polecam, czuję tutaj klimat charakterystyczny dla dzieł pani Arakawy. :)
  • Avatar
    A
    Kysz 12.07.2013 19:04
    Pierwsze wrażenie
    Hahaha, pierwszy odcinek był genialny! Przypomniała mi się od razu pierwsza seria Moyashimona – w końcu podobne środowisko, tylko, że tutaj mamy liceum, a tam były już studia… no i jednak troszkę inna tu tematyka.
    Dobra, były tu momenty totalnie głupie, jak chociażby z tymi jajkami –  kliknij: ukryte  Aczkolwiek jak się tak głębiej zastanowić, to w sumie teraz jest na pewno sporo osób „zacofanych” pod tym względem (a że Japonia taka miejsko sterylna, to tym bardziej jest to prawdopodobne) i tylko mnie się to wydaje jakieś takie nienaturalne ;p
    W każdym razie byle tak dalej i będzie to moja ulubiona seria sezonu, ale na razie nie chcę zapeszać, bo to mogą zepsuć na wszystkie strony…
    • Avatar
      Blue_Bell 12.07.2013 19:42
      Re: Pierwsze wrażenie
      Zgadzam się z opinią powyżej w 100%.
      Seria zapowiada się naprawdę ciekawie. I ze względu na to, że jest na podstawie mangi pani Arakawy, aż się łezka w oku kręci. Zapowiada się jako jedna z najlepszych pozycji sezonu, ba nawet najlepsza!
    • Avatar
      Chudi X 12.07.2013 21:27
      Re: Pierwsze wrażenie
      Z tymi jajkami to nie przesada, niestety, miejskie społeczeństwo jest coraz bardziej zacofane, polskie też. Swego czasu spotkałem się z gimbusami, które sądziły, że mleko jest z kartonu, a jak się dowiedziały, że produkuje je zwierzę zwane krową to robili wielkie oczy.
    • Avatar
      Silla 13.07.2013 00:48
      Re: Pierwsze wrażenie
      Ja ostatnio miałam styczność z DOROSŁĄ osobą, która nie odróżniła kury od kaczki (najzwyklejszej, najbardziej kaczkowatej kwaczącej kaczki, jaka może tylko istnieć). Więc nic mnie już nie zdziwi pod tym względem.
    • Avatar
      blob 13.07.2013 16:22
      Re: Pierwsze wrażenie
      Ciekawi mnie postać głównego bohatera. Rozumiem, że jest mieszczuchem i niewiele wie na temat życia na wsi, ale w takim razie co robi w szkole rolniczej? Tak czy siak anime jest orginalne i z chęcią będe oglądał je dalej…